Pracuje w jednym z zespołów około 2 lata, poziom większości pracowników najczęściej nowo zatrudnianych ale też nie tylko to śmiech i przedszkole. Ludzie nie potrafią wykonywać najprostszych transakcji na komputerze, nawet sami nie wpadną, że jak coś się zatnie to warto by było zresetować komputer. Mają szybkość klikania na poziomie dwulatka uczącego się dopiero chodzić, a najbardziej kłamią buzią. Najgorsze, że mija potem kilka miesięcy a Ci ludzie zostają na tym samym poziomie na jakim byli na początku, nic się nie rozwijają. Trochę już widziałem, więc założę się że większość tutaj krytykująca jest właśnie na takim poziomie, i żali się że nie przedłużono z nim umowy, lub że tak im źle, a ich praca właśnie wyglądała tak jak wyżej już napisałem. Jak ktoś po kilku miesiącach dalej nie wie o co chodzi, i nie potrafi nawet zmienić sobie w pracy hasła, albo sprawdzić ilości jaka została na koniec pracy w koszach czy Tasku, to niech się lepiej nad sobą zastanowi, czy to z nim jest coś nie tak, czy z firmą. Jeśli chodzi o stawki to zostało już tutaj dużo napisane wcześniej. Zaraz nowy rok, znów podwyżki, nowe zmiany, więc faktów nie ma co wyprzedzać bo nic nie jest pewne. Aktualnie i tak chyba najlepsze warunki finansowe jeśli chodzi o tego typu firmy z jęz. Niemieckim w Szczecinie. Oczywiście jesli ktoś potrafi coś więcej, a nie ma problemy po roku z włączeniem komputera.
No i ciekawe, dlaczego firma nie daje ogłoszeń o pracę bezpośrednio, tylko zatrudnia przez agencję.
Unicredit- jestem zadowolona z pracy. Naprawdę warunki nie są najgorsze, ale wszystko zależy do jakiego zespołu sie trafi. Ja mam fajny zespół, jest dobra atmosfera, co jakis czas wychodzimy sobie na (usunięte przez administratora)/jedzonko. Kiedyś były na to regularnie pieniądze z budżetu, po pandemii niestety tego juz nie ma, ale dla chcącego nic trudnego. Kierownika mamy b. miłego i mozna sie z nim dogadać we wszystkich kwestiach. Kierownik slucha nas i bierze pod uwage nasze zdanie. Ale wiem, ze nie we wszystkich działach tak jest. Do pracy chodzimy jak nam pasuje, jednakże trzeba być 50 % czasu pracy w biurze, a reszta to home office. Co jest nam bardzo na rękę. Pensja jest dosc dobra, zwlaszcza jak ktos ma dodatek za znajomość jezyka. Ja mam c1, wiec dodatek jest odczuwalny. Nadgodziny są, ale kierownik nas prosi o pozostanie, a my mozemy wyrazic na to zgodę. Zresztą te nadgodziny dodatkowo znacznie powiększają pensje, więc po kilka godzin w tygodniu sie po prostu opłaca finansowo. Zwiazki zawodowe dbają o nas i zawsze cos wynegocjują. Na koniec roku firma zaskoczyła nas nie planowanym bonusem inflacyjnym powyzej 2000 netto co było bardzo mile. Oczywiscie sa tez minusy, a do tych należą : Słaba komunikacja z kierownictwem wyższego szczebla, dowiadywanie sie o zmianach często 1 dzien przed wprowadzeniem zmian w życie. Co jest irytujace. Niemiła obsługa pracowników zarówno w dziale kadr UPC jak i w HR- zawsze wszystko z łaską jest załatwiane. Brak realnego wsparcia IT, wiele rzeczy pracownicy naprawiają w systemie sami, bo nie ma realnej pomocy, a obecny Krzysiu P. (pozdrawiam) nie zawsze sobie radzi z nawałem i jest przeciążony obowiązkami - a nas jest sporo w firmie-300- 400 osob? o innych pracownikach działu IT nie ma co wspominać w ogóle... Oraz nasza zmora, system kontroli wydajności i produktywności pod nazwą Task Manager. System działa bardzo źle, niezrozumiale, nieintuicyjne i bardzo uprzykrza życie. Kontroluje cie na kazdym kroku, a wyniki Twojej produktywności nigdy nie sa zadowalające. A na koniec bardzo niejasny system przyznawania bonusów, podwyzek i awansów. Ale ogolnie nie jest źle ????
Tak są kryteria, ale najważniejszy jest punkt ostatni, w którym szef pisze, czy spełniasz cel, czy nie.
Dzień dobry, jaka atmosfera panuje w księgowości?
@Basia, to kiedy jeszcze przyszła z opóźnieniem? Bo ja nigdy nie doświadczyłam, a siedzę prawie od początku. Zgłaszał to ktoś w ogóle, bo poza tą ostatnią sytuacja to nie kojarzę żadnej żebym nie miała na koncie 10tego.
UniCredit oddział w Szczecinie to dobry pracodawca. Pracuje wiele, wiele lat. Pamietam lepsze i gorsze momenty w kontekście zarobków, elastycznego czasu pracy czy zasad panujących w biurze. Obecnie trwa zdecydowanie lepszy czas. Pensje zostały podniesione w zeszłym roku, związki właśnie renegocjują kolejny układ zbiorowy, wiec pewnie niebawem znów pójdą do góry. Dodatek językowy tez ładnie wpływa na wysokosc pensji. Oprócz tego można robić fajne projekty. Trzeba tylko wykazać się minimum chęci, zaangażowania i mieć poukładane w głowie. Podsumowując można robić minimum i narzekać ze się ma minimum a można dać coś od siebie a firma to doceni ???? Pozdrawiam wszystkich niezadowolonych i życzę powodzenia w szukaniu wymarzonej pracy ????
Doceni? Chyba lizusów i kombinatorów, a nie tych, którzy naprawdę się starają. Wiem coś o tym, więc nie opowiadaj bajek. Ludzie kombinują, wybierają łatwiejsze przypadki, a uczciwym zostają same trudne przypadki (bo nie (usunięte przez administratora) i biorą wg listy, a nie segregują wg trudności).
Hej, mam pytanie, jaki jest wymiar przerwy w firmie na 8h pracy?
Jakie Ty bzdury wypisujesz. 15 minut przerwy należy się każdemu pracownikowi po przepracowanych 6 godzinach- patrz kodeks pracy. A firma przestrzega KP.
A jak dużo tu cisną ludzi na efektywność? Bo pisano o jakiś ticketach, jakby to ważniejsze było od kodeksu pracy. Nie zamierzam się opieprzać, ale nie będę też rezygnował z przerwy, czy wykręcał nadgodziny.
Jest jeszcze możliwe, żeby przyjąć się do pracy w biurze? Pokazało mi się, że w 2022 np szukali Pracownika biurowo-księgowego. Co jaki czas zdarzają się rekrutacje? Pasowałoby mi, zwłaszcza ze szkoły średniej wymagają a nie studiów jak gdzie nie gdzie.
Czy w uni credit mogę dostać pensje 7.000 brutto? I czy mogę nie robić nadgodzin ?
Ktoś napisał że początkowy pracownik 5500 brutto. Ale jest sporo dodatków. I pewnie jak popracujesz dłużej to wynegocjujesz podwyżkę. Na jakie stanowisko chcesz aplikować? Teraz kogoś szukają?
Nie ma czegoś takiego jak wynegocjowanie sobie podwyżki. Podwyżki owszem są- maksymalnie 10% rocznie a w praktyce mniej. Jest to dobre miejsce do nauki natomiast szanse na wypracowanie godziwego wynagrodzenia są żadne. Standardowa ścieżka kariery wygląda w taki sposób, że pracownik zdobędzie doświadczenie i odchodzi po jakimś czasie z powodu wynagrodzenia znacznie poniżej stawki rynkowej. Warto dodać że awans kończy się na stanowisku Mida a nawet wtedy nie otrzymuje się adekwatnej podwyżki wynagrodzenia, o stanowisku seniora można od razu zapomnieć. Było tu trochę komentarzy o wysokich premiach, ale to też należy między bajki włożyć- nie ma co kłamać ludzi. Nadgodziny są i trzeba się z tym liczyć. Podsumowując dobra praca na max 2-3 lata a później należy zmieniać.
10% co roku to niezbyt dużo. Czyli samemu nie warto iść prosić o podwyżkę bo i tak się jej nie dostanie? Jak często są nadgodziny? Za to jest dodatkowa kasa czy można odebrać wolne?
No cóż, w naszym dziale awansowala osoba zupelnie bez wiedzy ,ba, nawet bez komunikatywnych jezykow ,tylko dlatego, ze nikt nie chcial zajac tego stanowiska sposrod stalych, dlugoletnich pracownikow. Da sie, tylko musisz sie wstrzelic w dobry dzial i dobry czas. Odeszlam i nigdy nie wroce, choc myslalam, ze juz zostane na zawsze. Niestety wartosci moralne wygraly z finansowymi.
A ta osoba miała może inne umiejętności? Czemu właściwie nikt nie chciał przejść na to stanowisko, słabo płacili?
Ja tam jestem zadowolony. Przeszedłem z CSP i jest o niebo lepiej. Wiadomo, nigdzie nie ma idealnie ale w porównaniu do CSP to niebo a ziemia. Chciałbym tylko powiedzieć że CSP bawi się teraz w cenzora i usuwa komentarze na portalu xD
Nie żartuj sobie. Co nazywasz lepiej? 5500 brutto?????????policz sobie składki jakie masz odprowadzane do Zus ????w CSP aktualnie jest 7.200 brutto , większość ma 7.000 na umowie ./ plus 1000 brutto za 60% obecności w pracy plus 500 premia , która wyrabiam z palcem w … mamy 8.700. / nie rozśmieszaj mnie
W csp na słuchawkach możne i tak - praca w świątek, piątek, rano i wieczorem. Do tego brak poszanowania pracownika. W UniCredit 5500 brutto to podstawa, jest też dodatek językowy.
Ile dają za dodatek językowy? To jakaś znaczna kwota? Trzeba mówić biegle żeby dostać czy każdy się załapuje?
Jakie kosmiczne zarobki w csp:))))) żarty jakieś...za obecność przez cały roku jest premia śmieszna i jednorazowa na koniec roku które jak nie przypilnujesz to nie dostaniesz...warunki pracy oprócz pięknego biura są na na granicy prawa ( (usunięte przez administratora) i nie tylko) . (usunięte przez administratora)
A to może wiesz czy tam odbywa się nadal rekrutacja zdalna na stanowiska ? Szukałem oferta ale są tylko stare i właśnie że zdalna rekrutacja, ile etapów ? Ja mam dobry niemiecki i włoski, to chyba można targować stawkę co?
Aplikowałam na oferte z włoskim, ale przez agencje, jaka jest różnica pomiędzy zatrudnieniem przez agencje a zatrudnieniem bezpośrednio przez firmę?
Dostajesz "gołą" podstawę- dla zwyklego specjalisty 5500 brutto. Nie dostaniesz dodatku językowego o którym ludzie piszą wyżej, karty edenred, Luxmedu, dofinansowania do złobka/przedszkola, dodatku "kwietniowego" za nietworzenie zfss. Ogolnie nic poza podstawa. Dodatkowo zauwazylam, ze firma przeciaga ile moze podpisywanie umow, ostatecznie z puli osob,zatrudnionej w pandemii, ktore byly na 100% zdalnie (przez agencje) ostalo sie kilka. Kilka wciaz nie ma docelowych umow, ciagle licza, ze firma jednak nie zostawi ich na lodzie. Nie bylo Potrzeby biznesowej, wiec odpadali w pierwszej kolejnosci pp wygasieciu umow. A np obiecywano im, ze zostana. Firma sie absolutnie nie ceregieli w tych sprawach.zatrudnianie przez agencje jest oplacalne.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Często tam się zmieniają ludzie? Przeglądałem oferty w okolicy i znalazłem taką Pracownik biurowo-księgowy, ale interesuje mnie coś aktualnego oczywiście, a tamta z 2022 jest. Super gdyby była umowa o pracę na czas nieokreślony, bo napisali tylko, że dają taką wtedy, ale nie na ile. Nie wiem jak teraz?
Dzień dobry, jaka atmosfera panuje w księgowości?
Skoro roboty jest bardzo dużo, to zdarza się, że trzeba zostawać po godzinach? I tak w ogóle, dlaczego jest mało ludzi? Nie organizują żadnych rekrutacji? Czy nikt nie jest zainteresowany ofertą pracy?
Normalna. Jest to dział "obsługujący" inne działy w firmie. Także nie jest to typowa księgowość w stylu rozliczenia podatków itd. Atmosfera jest ok, dziewczyny się wspierają.
Chyba mocno rozrywkowa, bo wcześniej tylko się mylili w rozliczaniu wypłat, teraz już nie wypłacają wcale…
Nie rozumiem celu umieszczania tak ogólnikowego i szkodliwego komentarza, szczególnie, że na pewno masz świadomość tego, że ten incydent miał miejsce z powodu awarii systemu w Pekao, pierwszy raz od istnienia firmy - jeśli juz chcesz zabłysnąć, to chociaż odnoś sie do faktow.
Piszesz jakbyś w banku nie pracowała i nie widziała co to znaczy jak jest awaria systemu. Fajnie się siedzi po drugiej stronie i tłumaczy „system nie dziala” ale jak raz na 15 lat, trzeba poczekać na wypłatę do poniedziałkowego poranka bo system Pekao zawiódł to wielka tragedia. Troche zrozumienia i 100 zł oszczędności polecam. Firma płaci na tyle dobrze że 100 zł na awaryjne sytuacje można sobie zostawić.
No ma pewno nie pierwszy raz bo już się zdążyło że wyplata przyszła z opóźnieniem. Poza tym incydent czy nie wypadałoby by wysłać email i poinformować.
ale co mają oszczędności do tego? Wykonujemy prace, oczekiwane jest od nas robienie wszystkiego na czas zgodnie ze standardem firmy. I takie same oczekiwania mamy od firmy. To nie łaska wypłacić na czas wynagrodzenie, nie pracujemy za uśmiech kierowników.
Ciekawa jestem czy Ci wypłatę obcinają za niedotrzymanie SL albo nieosiągnięcie targetow ???? skoro masz takie twarde stanowisko to powinni.
Nie mam problemów z dotrzymywaniem sl czy targetów. Tak samo jak w umowie nie ma wpisu , że potracane jest wynagrodzenie za niespełnienie warunków. Ale już mniejsza o to, ponieważ swoją pracę wykonuje na wysokim poziomie, dotrzymuje terminów. I wg umowy wypłata powinna wpływać do 10. Tu nie ma pola do dyskusji. Są tylko fakty.
@Basia, to kiedy jeszcze przyszła z opóźnieniem? Bo ja nigdy nie doświadczyłam, a siedzę prawie od początku. Zgłaszał to ktoś w ogóle, bo poza tą ostatnią sytuacja to nie kojarzę żadnej żebym nie miała na koncie 10tego.
Żeby nie kierować się starymi ofertami z kwietnia 2022 to zapytam tutaj: Pracownik biurowo-księgowy na jaką może aktualnie liczyć stawkę względem godzin pracy? Tylko aktualne informacje mnie interesują. Bardzo proszę o odpowiedź.
Hej????czy ktoś mógłby wymienić imiona że skrótem nazwiska, kto jest head of section i wyżej? ????Pracowałam tam kupę lat i ciekawa jestem, czy wciąż te same osoby piasyuja stanowiska????co do samej pracy, byłam zadowolona, ale niejasny podział bonusów i stanowisk zrobił swoje i odeszłam z pracy. Niestety niektórzy menagerowie z owczesnego czasu nie nadawali sie na kadrę kierownicza... ☹️Mam nadzieję, że pod tym względem coś się poprawiło
Bo wiele decyzji weryfikuje życie. Ktoś może fajnie ogarniać proces a być słaby do ludzi, może być też odwrotnie. Kierownicy to też osoby wybierane z zespołu, nie ma naborów z zewnątrz więc też muszą się pewnych umiejętności nauczyć- to jest plus takiej ścieżki kariery (czyli Twoja kariera na MID się nie konczy), ale też minus że nie zawsze trafisz na kierownika który już wszystko wie w zakresie zarzadzania
Siedzę już w tej firmie ponad 10 lat, zaliczyłemi AT, De I IT też. Atmosfera jest różna, z niektórymi ludźmi łatwiej, z niektórymi trudniej się dogadać - jak to z ludźmi. Wynagrodzenie - wyciągam więcej niż 5500 oferowane na start (minimum) - mam bonus za niemiecki - 1150 zł, korzystam z dofinansowania do przedszkola (200), edenred 240, Luxmed dla rodziny, ubezpieczenia, darmowy parking, można zbierać punkty i wymieniać je na bony w sklepach.Są jakieś platformy językowe, szkoleniowe - ale ja z tego nie korzystam bo nie mam czasu. Niektórzy chodzą na kursy językowe w godzinach pracy (niemiecki/angielski) Nie ma problemu jak muszę wyjść z roboty w ciągu dnia bo mam np lekarza, jak mi się dzieciak pochoruje to siedzę z nim na zdalnej albo idę na zwolnienie i tyle. Zdarzają się nadgodziny ale to zależnie od działu - każda jest płatna i do odbioru. Pracuje się w niektóre święta polskie (coraz mniej) ale za to są 2 dni do odbioru, czasem narzucany termin, czasem można sobie wybrać (zależy jak się układa kalendarz świąt niemieckich). Ogólnie nie siedziałbym tu jakby było źle. Robię robotę, zamykam kompa i mam luz. Jak jesteś kumaty, robisz swoje (ale więcej niż przeciętna), trafisz na normalnego kierownika i jeszcze coś ponadto zrobisz to można złapać bonus czy podwyżkę ale fakt jest taki, że nie jest to kasa dla całego zespołu, nie musisz dostać jej co roku. Na pewno można by sporo rzeczy poprawić (przepływ informacji, support techniczny (Krzysiek P. Powinien się sklonować), planowanie pracy w dłuższym czasie, częste zmiany procesów, , ale pieniadze (szczególnie jak masz bonus) są niezłe, choć bardzo liczą wszyscy na podwyżki. Zdarzało się że człowiek się zastanawiał nad zmianą, bo był gorszy czas z pensjami i ja go przesiedziałem bo mi się dziecko urodziło i nie chciałem zmieniać pracy- ale co kilka lat zz negocjuje z firmą Układ zbiorowy - kilka lat temu były fajne podwyżki, teraz znowu negocjują. Poza wtopa z poślizgiem w ostatniej wypłacie (bo problem techniczny a pensje wyszły na ostatnią chwile) nigdy się nie martwiłem o to czy kasę dostanę, a mam różne doświadczenia z innych firm. Ogólnie podsumowując ten wywód - ja polecam, dalej tu siedzę choć nie planowałem na początku że tak długo zabawie, praca jest spoko, można się rozwijać, ludzie zależy jak się trafi, kierowników miałem w większości ok, choć z nie każdym się moglem dogadać, ale dość często się zmieniają (skaczą co kilka lat między teamami) albo ty zmieniasz zespół więc można się uwolnić od tych upierdliwych. Ja polecam, na początek i dla tych co szukają stabilnej roboty
Podstawa brutto 5500. I dodatek językowy po teście wewnętrznym. 550 brutto na A1, A2 850 brutto na B1, B2 1050 brutto na C1, C2 Umowa pierwsza i druga z agencja - do 18 mcy. Podzielona na dwa okresy. 3-6 mce próbne a następnie na rok. Dopiero trzecia umowa bezposrednio z UniCredit. Dodatki są dopiero po podpisaniu bezpośredniej umowy z UniCredit. Wcześniej przez agencje brak. Masz elastyczne godziny pracy. Możesz zacząć między 6:30 a 9:00 swój dzień pracy. Ty decudujesz. Praca 8h. Nadgodziny nie są cały czas. Może 1 w tyg. Dodatkowa godzina płatna 100%.
4079 na rękę w międzynarodowej firmie? Serio? Nie wstyd Włochom? Widać cały czas traktują Polaków jako tanią siłę roboczą …
Ale kłamstwa! :D 1. Dodatek językowy zaczyna się od poziomu B1 2. Umowa z agencją w jednej spółce, łącznie 18 miesięcy. Później, albo pracownik jest zatrudniony, albo przenoszą go do innej spółki, oczywiście na kolejne umowy z agencją trwające do 18 miesięcy łącznie. 3. Elastyczne godziny zależą od kierowników i różnią się w zależności od teamu 4. Dodatkowa godzina płatna tak jak za dodatkową godzinę. 5. Jeśli jest dużo pracy to nadgodziny są codziennie. Jeśli jest dużo pracy przez cały miesiąc, to przez cały miesiąc, codziennie, robi się nadgodziny. Nie wiem kto pisze takie komentarze, ale napewno jest to ktoś kto nie ma pojęcia o pracy w tym miejscu i pracownikach
Jaki jest dodatek za B1? Nawet na umowie z agencją go płacą? Bo jak trzeba czekać półtora roku żeby dostać umowę z firmą i dopiero mieć płatne dodatki to trochę jak dla mnie długo. Powiesz jak jest?
B1 500 albo 550 brutto. Zatrudnieni przez agencję też go otrzymują. Podkreślam, że można być zatrudnionym 18 miesięcy w jednej spółce i 18 w kolejnej...łącznie 3 lata przez agencję
Zlitujcie się. Kogo obchodzą wasze dodatki językowe i śmieciowe umowy z agencjami pracy. W SZCZECINIE rakiet się nie buduje - to są proste operacje bankowe i jako tako nie trzeba tu wielkich kompetencji. Przemiał jest dużo bo co to za filozofia wziąć kogoś i pokazać mu co i jak. W Wawie stawki x3 lub x4. Pozdro z miasta stołecznego:D
Ale to te testy muszą być zdane, aby otrzymać taki dodatek językowy? Czy wystarczy napisanie ich? Jak często taki test wewnętrzny ma miejsce?
Kwoty bonusów się zgadzają, poziom języka przypisany do kwoty zmyślone. Nikt nie płaci za A1-A2.
UniCredit oddział w Szczecinie to dobry pracodawca. Pracuje wiele, wiele lat. Pamietam lepsze i gorsze momenty w kontekście zarobków, elastycznego czasu pracy czy zasad panujących w biurze. Obecnie trwa zdecydowanie lepszy czas. Pensje zostały podniesione w zeszłym roku, związki właśnie renegocjują kolejny układ zbiorowy, wiec pewnie niebawem znów pójdą do góry. Dodatek językowy tez ładnie wpływa na wysokosc pensji. Oprócz tego można robić fajne projekty. Trzeba tylko wykazać się minimum chęci, zaangażowania i mieć poukładane w głowie. Podsumowując można robić minimum i narzekać ze się ma minimum a można dać coś od siebie a firma to doceni ???? Pozdrawiam wszystkich niezadowolonych i życzę powodzenia w szukaniu wymarzonej pracy ????
Doceni? Chyba lizusów i kombinatorów, a nie tych, którzy naprawdę się starają. Wiem coś o tym, więc nie opowiadaj bajek. Ludzie kombinują, wybierają łatwiejsze przypadki, a uczciwym zostają same trudne przypadki (bo nie (usunięte przez administratora) i biorą wg listy, a nie segregują wg trudności).
Uwaga! Uwaga dla osób zatrudnionych przez agencję. Będą wam przedłużać umowy do maksymalnego terminu, mamić opowieściami w stylu: "no jak przyjdzie czas, pogadamy, dostaniecie umowę na czas nieokreślony, pitu, pitu". A potem? Potem na tydzień przed końcem umowy podziękują, jak gdyby nigdy nic, takiemu pracownikowi. W ostatnim czasie pożegnali u nas tak kilka osób, sumiennych. Fajnych pracowników. Tylko mieli pecha. Otóż: nie byli zatrudnieni przez firmę, tylko przez agencję. Generalnie słabo ze strony firmy. Takie bezduszne korporacyjne podejście. Natomiast sama praca w mojej opinii jest przyzwoita jak warunki szczecińskie. Przyzwoita podstawa 5500 brutto (4000 netto) plus premie świąteczne, ekwiwalenty i możliwość płatnych nadgodzin (a ich nigdy nie brakuje). Jeśli ktoś dobrze operuje językiem niemieckim w piśmie i mowie, nie będzie miał problemu przyswoić wiedzy potrzebnej do wykonywania tzw. procesów. Kwestia, kto jeszcze nauczy. Bo często te szkolenia są robione od (usunięte przez administratora). Wszystko zależy od szkolącego - czy mu się chce dobrze przekazać wiedzę. Co do kierownictwa - są tam osoby fajne, empatyczne i przede wszystkim sprawiedliwe. Są też udające fajne, a tak naprawdę są fajne dla grona wzajemnej adoracji, (usunięte przez administratora) i kretów (między innymi MM - drugie piętro). Z kolei SZ czyli główny szef to też niezły bajerant. Uwazać na kretów (pozdrawiam WC).
5.500 brutto ???? czy to powaznie? Tyle jest na umowie? To nawet CV tam nie wysyłam
Tak, dla kogoś początkującego w korpo, albo generalnie chcącego się gdzieś zaczepić i znaleźć odrobinę stabilizacji (czasami pozornej, bo (usunięte przez administratora) z II piętra, potrafią ładna przysługę zrobic), to spoko kasa 4000 netto. Jak na Szczecin przyzwoita. A dodatki są co pol roku, nadgodzinki. Ładnie można rzepkę skrobać
Jakie dodatki co pół roku? Masz na myśli premie? Czemu tak rzadko? Co jeszcze z bonusów ciekawego dają?
A skąd wiesz, że nie mówił? W moim przypadku za mówienie w twarz, co myślę, była negatywna ocena roczna (błahe powody, u innych, ale zachwycających się managerem (fałszywie), podobne nie skutkowały negatywną oceną. Coache uczą ich, że mają robić spotkania integracyjne w biurze, na których pracownicy mogą wypowiadać swoje zdanie. I patrz, dziwne, ale klakierzy dostają bonusy, a ktoś, kto ma odmienne zdanie, co dziwne, zostaje negatywnie oceniony.
Czyli podsumowując lepiej dostać się do firmy przez ich oferty a nie przez agencje..? Tylko czy firma w ogóle daje swoje oferty ? Bo ja widzę tylko takie z 4 lat temu. Jaki masz na to pomysł żeby jak najdłużej jednak zostać w firmie? I czy ktoś orientuje się czy w styczniu jeszcze będą tworzyli nowe oferty pracy?
Ta firma nie zatrudnia bezpośrednio. Każdy nowy pracownik jest zatrudniony na umowę tymczasową przez agencję
Unicredit- jestem zadowolona z pracy. Naprawdę warunki nie są najgorsze, ale wszystko zależy do jakiego zespołu sie trafi. Ja mam fajny zespół, jest dobra atmosfera, co jakis czas wychodzimy sobie na (usunięte przez administratora)/jedzonko. Kiedyś były na to regularnie pieniądze z budżetu, po pandemii niestety tego juz nie ma, ale dla chcącego nic trudnego. Kierownika mamy b. miłego i mozna sie z nim dogadać we wszystkich kwestiach. Kierownik slucha nas i bierze pod uwage nasze zdanie. Ale wiem, ze nie we wszystkich działach tak jest. Do pracy chodzimy jak nam pasuje, jednakże trzeba być 50 % czasu pracy w biurze, a reszta to home office. Co jest nam bardzo na rękę. Pensja jest dosc dobra, zwlaszcza jak ktos ma dodatek za znajomość jezyka. Ja mam c1, wiec dodatek jest odczuwalny. Nadgodziny są, ale kierownik nas prosi o pozostanie, a my mozemy wyrazic na to zgodę. Zresztą te nadgodziny dodatkowo znacznie powiększają pensje, więc po kilka godzin w tygodniu sie po prostu opłaca finansowo. Zwiazki zawodowe dbają o nas i zawsze cos wynegocjują. Na koniec roku firma zaskoczyła nas nie planowanym bonusem inflacyjnym powyzej 2000 netto co było bardzo mile. Oczywiscie sa tez minusy, a do tych należą : Słaba komunikacja z kierownictwem wyższego szczebla, dowiadywanie sie o zmianach często 1 dzien przed wprowadzeniem zmian w życie. Co jest irytujace. Niemiła obsługa pracowników zarówno w dziale kadr UPC jak i w HR- zawsze wszystko z łaską jest załatwiane. Brak realnego wsparcia IT, wiele rzeczy pracownicy naprawiają w systemie sami, bo nie ma realnej pomocy, a obecny Krzysiu P. (pozdrawiam) nie zawsze sobie radzi z nawałem i jest przeciążony obowiązkami - a nas jest sporo w firmie-300- 400 osob? o innych pracownikach działu IT nie ma co wspominać w ogóle... Oraz nasza zmora, system kontroli wydajności i produktywności pod nazwą Task Manager. System działa bardzo źle, niezrozumiale, nieintuicyjne i bardzo uprzykrza życie. Kontroluje cie na kazdym kroku, a wyniki Twojej produktywności nigdy nie sa zadowalające. A na koniec bardzo niejasny system przyznawania bonusów, podwyzek i awansów. Ale ogolnie nie jest źle ????
Ja też jestem zadowolony. W porównaniu z inną firmą ze Szczecina - zaczynającą się na C a kończąca na SP to jest bardzo dużo zmian na pozytyw
Ty też masz dodatek za znajomości języka? Ciekawy jestem w jakiej jest wysokości bo ktoś wspomniał że znaczny. Powiesz jakie jeszcze są zmiany na plus? Chętnie dowiedziałby się zanim wyśle CV.
Widzę, że kasują tu wpisy. Wysokość dodatku językowego zależy od poziomu znajomości języka. Jest jednak jedno ale. To czy go dostaniesz zależy tylko i wyłącznie od twojego bezpośredniego przełożonego. Bo jeśli spełniasz cele, to dostaniesz, a jeśli nie to nie dostaniesz, albo stracisz dodatek nawet jeśli go miałeś, bo przyznawany jest tylko na rok. O tym, czy go dostaniesz w kolejnym roku decyduje roczna ocena. No i tu jest haczyk. Bo szef cię ocenia bardzo subiektywnie, a ty nawet nie masz możliwości odwołania się. Związki zawodowe też ci tu nie pomogą, bo tak to zostało ustalone z firmą. Nie za znajomość języka jest dodatek, a z ocenę szefa. Nie ma tu znaczenia, czy jest sprawiedliwa, czy nie. Jak cie szef lubi, to spełniasz cele, a jak nie to kłody po nogi.
Dziwne, że jest przyznawany tylko czasowo, no ale w tej ocenie rocznej są chyba jakieś kryteria, które trzeba spełnić? Swoją drogą, firma finansuje kursy językowe dla chętnych?
Tak są kryteria, ale najważniejszy jest punkt ostatni, w którym szef pisze, czy spełniasz cel, czy nie.
Widełki dla Technical Analyst Senior Professional, to...? Trochę mnie zaskoczyło, że nie są podane w ogłoszeniu, ale może ktoś z Was, pracowników, poratuje mnie wiedzą? Historie typu: "zapytaj w firmie, jest otwarta" itp. raczej wkładam między bajki :3
Bez kozery powiem ze w miarę rynkowe ale ostrzegam. Warszawa to nie żaden HiTech i zawodowo to raczej droga do nikąd. Tzn czasami robi się cos ciekawego ale na co dzień to walka z chaotycznie prowadzonymi projektami, wsparciem systemów produkcyjnych, trochę developmentu i masa biurokracji. Coraz bardziej przypomina to Citibank niestety.
Pracuje w jednym z zespołów około 2 lata, poziom większości pracowników najczęściej nowo zatrudnianych ale też nie tylko to śmiech i przedszkole. Ludzie nie potrafią wykonywać najprostszych transakcji na komputerze, nawet sami nie wpadną, że jak coś się zatnie to warto by było zresetować komputer. Mają szybkość klikania na poziomie dwulatka uczącego się dopiero chodzić, a najbardziej kłamią buzią. Najgorsze, że mija potem kilka miesięcy a Ci ludzie zostają na tym samym poziomie na jakim byli na początku, nic się nie rozwijają. Trochę już widziałem, więc założę się że większość tutaj krytykująca jest właśnie na takim poziomie, i żali się że nie przedłużono z nim umowy, lub że tak im źle, a ich praca właśnie wyglądała tak jak wyżej już napisałem. Jak ktoś po kilku miesiącach dalej nie wie o co chodzi, i nie potrafi nawet zmienić sobie w pracy hasła, albo sprawdzić ilości jaka została na koniec pracy w koszach czy Tasku, to niech się lepiej nad sobą zastanowi, czy to z nim jest coś nie tak, czy z firmą. Jeśli chodzi o stawki to zostało już tutaj dużo napisane wcześniej. Zaraz nowy rok, znów podwyżki, nowe zmiany, więc faktów nie ma co wyprzedzać bo nic nie jest pewne. Aktualnie i tak chyba najlepsze warunki finansowe jeśli chodzi o tego typu firmy z jęz. Niemieckim w Szczecinie. Oczywiście jesli ktoś potrafi coś więcej, a nie ma problemy po roku z włączeniem komputera.
No i ciekawe, dlaczego firma nie daje ogłoszeń o pracę bezpośrednio, tylko zatrudnia przez agencję.
Ktoś wspominał w komentarzach ze najwyższe stanowisko na jakie można awansować to MID. mogę prosić o jakieś informacje co jest brane pod uwagę podczas ewentualnego awansu i jak wyglada praca na tym stanowisku? Będę wdzięczna jeżeli ktoś napisze jakie stawki dostaje taka osoba :)
Odeszłam z Unicredit po 7 latach pracy. Pensja była w miarę ok, tylko bonusy przyznawane po znajomości (kto jest kolezanka/kolegą szefa lub kogo szef lubi), podobnie było z awansami na wyższe stanowisko. Serdecznie pozdrowienia dla Leszka S. (jeśli jeszcze pracuje w Unicredit).
7 lat to bardzo długo, czyli firma musi mieć trochę plusów mimo wszystko?:) Dużo osób się przewinęło przez ten czas, czy raczej znajdzie się dużo pracowników ze stażem podobnym do ciebie? Jakie widełki firma oferuje, ktoś wspomniał tu o 5500 brutto, ale to zalezy od stanowiska, nie? Na jakim ty pracowałaś, lub w jakim dziale?
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Unicredit Services S.C.P.A. S.A. O Charakterze Konsorcjum Oddział w Polsce?
Podstawa brutto 5500. I dodatek językowy po teście wewnętrznym. 550 brutto na A1, A2 850 brutto na B1, B2 1050 brutto na C1, C2 Umowa pierwsza i druga z agencja - do 18 mcy. Podzielona na dwa okresy. 3-6 mce próbne a następnie na rok. Dopiero trzecia umowa bezposrednio z unicredit
jesli chodzi o sama prace to wszystko zalezy od tego do jakiego dzialu sie trafi. ja szczerze powiedziawszy trafilem do najlepszego dzialu jaki moglem sobie wymarzyc, swietni ludzie, pomocni, wyrozumiali (mowie o swoim! dziale, na innych bywa roznie). praca powtarzajaca sie, monotonna, latwo wyrobic schematy. jedne procesy trudniejsze inne tak latwe, ze malpa moglaby to robic. zarobki w porzadku. JEDNAK po 1,5 roku pracy w tej firmie musze sie pozegnac. to co firma teraz robi to brak szacunku do czlowieka, zwykle wykorzystanie. przychodzac do pracy obiecuja umowe na firme po roku, mowia, ze ludzi brakuje, przedluzaja umowy obiecujac, ze ta roczna bedzie ostatnia. miesiac przed koncem okazuje sie, ze jednak nie, jednak przedluzamy na 18 miesiecy. a po 18 miesiacach po prostu wywalaja Cie z pracy mowiac, ze nie maja budzetu. polityka firmy sie zmienila i firma zaczela na potege zatrudniac ludzi z agencji tym samym zwlaniajac pracownikow agencyjnych, ktorzy sa juz doswiadczeni i sprawdzeni. zwalniaja nawet osoby z unicredit z umowami na czas okreslony jesli dostanie sie polecenie z gory do zredukowania zespolu to leci kazdy. dlatego informacja dla osob, ktore zatrudniaja sie przez agencje- na 90% Wasza praca potrwa 1,5 roku, nie wiecej. przez ten czas beda wmawiac, ze umowe oczywiscie dostaniecie ;) takze praca na 1,5 roku super, jednak jesli czlowiek przyszedl z nastawieniem dluzszej pracy, ktora mu obiecano to niesmak i rozgoryczenie pozostaje ogromne. jedyne co niektorym proponuja to przejscie do przeciwnego czlonu (Austria do Niemiec, Niemiec do Austrii) na kolejne 1,5 roku przez agencje mydlac oczy, ze przez ten czas sie moze wiele zmienic. porazka!!!!! brak szacunku do czlowieka opinie dodaje jako neturalna bo praca sama w sobie naprawde w porzadku ale zachowanie samej firmy karygodne i ponizej pasa
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w UNICREDIT S.P.A. (SPÓŁKA AKCYJNA) ODDZIAŁ W POLSCE?
Zobacz opinie na temat firmy UNICREDIT S.P.A. (SPÓŁKA AKCYJNA) ODDZIAŁ W POLSCE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 50.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w UNICREDIT S.P.A. (SPÓŁKA AKCYJNA) ODDZIAŁ W POLSCE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 6 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
