Opinie o Franke
Pozdrowienia przekazane, kimkolwiek jestes :)
Dzisiaj do mojej nowej firmy przyszedł spawacz, który w zeszłym roku jeszcze był liderem we Franke jednego z działów. Musi być strasznie chu*owo skoro nawet ludzie co pracowali po 8lat odchodzą.
@jauakkam Tak z dnia na dzień, zwłaszcza jeśli robisz sobie przerwy chorobowe i wypracowujesz małą norme. Wtedy dostajesz umowe za wypowiedzeniem stron bez wypowiedzenia mimo umowy o prace. Tak było w wypadku Samuraja. Prawda. Ale nie ma co wiązac się z tą firmą na dłuższy okres czasu i zasuwac przez agencje które kradnie siano z kazdej zarobionej twojje godziny pracy za frajer.
Męczy mnie co roczne spoglądanie za ramie przez świętami w takim syfie strukturalnym. Na rynku mebli z nierdzewki rośnie konkurencja na pomorzu, ci którzy zostali zwolnieni przed świętami niech tam szukają zemsty. Zostawcie mi jedno miejsce, bo mam tego dość. Oby ci pomysłowi geniusze pozostali na koniec ze swoimi Mistrzami i fanatykami wchodzenia im w du... ęęęęęęęęęęęę
Dlaczego się dziwicie? tak jest co roku. wszyscy o tym wiedzieliście a teraz się dziwicie?????Taka jest polityka firmy od kilku lat że na koniec roku nie ma pracy i zwalniają. Powodzenia w szukaniu pracy:) albo poczekajcie do marca i się zatrudnicie na nowo:)
Właśnie zostałem zwolniony z Franke Gdynia... piękny prezent na święta w zamian za ciężką prace! Ale spoko zatrudnicie z powrotem za miesiąc to będzie myk! Pieprzone niewychowane gbury!
No i sie posypaly zwolnienia. Cala hala jak zwykle w szoku. Ale biurowi trzymali informacje w tajemnicy jakby nie mogli dac znac wczesniej. Leci zarowno franke jak i agencja randstadt. Przykre bo zwalniaja naprawde dobrych fachowcow. Co niektorych zbednych pomocnikow to rozumie sie ze trzeba zredukowac, ale no takie jest tam myslenie. Za 3miesiace beda znowu szukac ludzi, bez doswiadczenia przyjma bede od nowa nieudolnie szkolic, za marne pieniadze, byle by byli na boom roboty, a w grudniu jal co roku cu babe
Nie wiem, mi zawsze pasowały moje 6500 złotówek na rękę z nadgodzinkami.
Powiem tak, firma ogólnie wporzo gdy sie jest zatrudnionym przez Franke a nie ten złodziejski Ranstad, ogólnie stawki śmieszne spawacz 15zł brutto...śmiech na sali...ludzie wporzo(zależy jaka ekipa) Ws jest eleganckim działem ale niby nie ma roboty na nim i wyrzucają ludzi, co do majstrów sie nie wypowiem... ogólnie szukam czegoś lepszego i za lepsze pieniadze. Nie polkecam robic za 1900 netto na reke a z nadgodzinami 2500 jako spawacz tig..
Michal wez wyjdz z tego forum i zajmij sie wsem. Twoje gadki kazdy rozpozna. Jestes nienormalny? CZY CIE Pobym Ojca Kalanego Urwisa Rzadzacego Wojtka Inzyniera Łatwego Omamil DO RESZTY ????
Jakże się cieszę, że Ty 10Y uaktywniłeś się po pewnej nieobecności na tym szacownym i niezwykle przenikliwym w swoich ocenach forum, zastanawiam się tylko, dlaczego zmieniłeś nicka na nickelback czyżbyś się wstydził swoich poprzednich nadzwyczaj trafnych ocen i opinii Ty mistrz psychoanalizy oraz ciętej riposty, ale nic najważniejsze, że piszesz ku uciesze strapionych pracowniczych serduszek, że dajesz nam wszystkim obcować z Twoimi głębokimi przemyśleniami, za którymi kryje się nieprzenikniony geniusz. Pisz 10Y pisz…………….
Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że potrafią wyrzucić z pracy nawet wieloletnich pracowników bez okresu wypowiedzenia mimo umowy o pracę. Inny mój znajomy wyleciał tylko dlatego, że był na L4 dwa razy w miesiącu na kilka dni i stwierdzili, że jest niedyspozycyjny.. Drugi pracownik stały tez pracujący w firmie dość długo wyleciał przez to że zje*al majstra gdyż nie chciał mu wypisac 2tyg wcześniej zapowiadanego urlopu. Nigdy nie wiesz kiedy skończysz tu pracę, ja na szczęście mam już to za sobą i nigdy do tego kołchozu nie wrócę.
Szczerze to muszę przyznać, że nowi pracownicy produkcji mają naprawde prze*ebane. Pracuje od roku przez agencje Randstad cały czas za marne 12brutto(koło 8 na ręke). W tym roku powstał nowy dział WS którego ekipa to praktycznie 90% ludzi zatrudnionych przez agencje. Od września na dziale przewineło się mnóstwo ludzi, zazwyczaj po kilku dniach pracy młody człowiek przychodzący do pracy rezygnuje i po prostu porzuca. Praca w tempie akordowym na godzine za stawki (pomocnik,szlifierz 8zł na reke, spawacz 10,15zł). Organizacja pracy kuleje, nowy majster odpowiedzialny za dział kompletnie sobie nie radzi na swoim stanowisku. Jeśli pracownik czegoś potrzebuje to albo odsyła ich do SIDA z epoki lodowcowej (lider działu, każdy odrazu skojarzy :D ) albo każe sam rozwiązać problem. Czasem nawet produkcja potrafi stanąć w miejscu przez brak komponentów do montażu i wtedy oczywiście mamy do czynienia z wyzywaniem się na pracownikach. Do tego dochodzi ostry mobbing z każdej godziny pracy jesteś rozliczany. Kolejnym śmiesznym faktem jest to, że zakłada się że z góry każdy będzie chciał przychodzić w soboty do pracy natomiast odmowa wiąże się z dalszymi pretensjami ... krótko mówiąc chcieliby najchętniej żeby ludzie pracowali bez przerwy jednostajnie jak maszynkii to najlepiej 12h od pon do soboty. Tylko czemu się dziwią potem, że ludzie uciekają a ci którzy mają rodziny na utrzymaniu i nóż na gardle pracują póki nie znajdą czegoś lepszego? Zamiast zmienić nieco podejście i dac normalne stawki i umowy firmowe co skłoniłoby do lepszej współpracy... Dziwnym faktem jest też BHP w firmie. Czepiają się rękawiczek, zatyczek do uszy i oksów natomiast kiedy pani odpowiedzialna za BHP pojawia się aby zobaczyc czy pracownicy działu mają w/w rzeczy na sobie wcale nie zwraca uwagi na to że 160cm chłopak może 60kg wagi trzyma na wysokości pasa, obracając nad głową 3m zleworynne która też imo waży ponad 30kg z którą można powiedzieć "tanczy" i może w każdej chwili wypuścić z rąk i nabierając rozpędu po prostu przeciąć osobę która mogłaby znajdować się obok. Brać pracę tylko mając nóż na gardle albo po to aby się czegoś przydatnego nauczyc nabrac troche doswiadczenia albo uciekac. Zapamiętajcie to młodzi ; Elo i pozdro dla kumatych.
Nie mogę patrzeć, jak ktoś pisze o "niedouczonej kadrze zarządzającej", a sam robi błąd za błędem. Oczywiście piszą tylko ci rozżaleni, którym nic nie pasuje. Jakkolwiek by nie było i tak by narzekali. Tylko szkoda, że nie wypowiadają się osoby, które są zadowolone z pracy - a na pewno jest ich sporo. Praca jak praca, bywały lepsze i gorsze dni, ale w konsekwencji wspominam ją z sentymentem. Plusy: wypłata na czas, dobre warunki w pracy Minusy: nieuczciwe traktowanie "studentów"
Co rozumiesz przez "nieuczciwe traktowanie studentów"? Umowę zlecenie? Ja 100 lat temu spędziłem tam 5 miesięcy najpierw w dziale planowania, a później jako asystent inżyniera procesu. Nie miałem szans dostać we Franke umowy o pracę, ale dzięki temu, czego się tam nauczyłem (m.in. uczestnicząc w warsztatach KAIZEN) w innej firmie wskoczyłem od razu na stanowisko kierownicze. Za każdym razem, kiedy na portalach pracy widzę ogłoszenia o pracę we Franke, to zastanawiam się nad powrotem, ale podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki:) Pozdrawiam "starą" ekipę!
Haa Haaa. Stożek, nie pękaj przecież dalej pracujesz. Byłeś cienkim pomocnikiem produkcji to cię tępiono. Łatwo ci teraz być łysym ojcem sukcesu jednego obszaru kosztem innych, lecz jak to ma się do ogółu ? Prymitywna inżynieria strukturalna, obszar "C" a co z całością produkcji. Na 100% wydajności tego obszaru reszta traci premie za wydajności, ludzie są orznięci na tysiaki z 2014 roku przez te przekręty.
Ludzie nauczcie sie: RANDSTADT, a nie rammsztad ramsztaj itp itd. Czy to takie trudne?
ciekawe ile pod koniec grudnia osob poleci :) robią ludzi w bambuko
czytam i czytam,i zastanawiam sie czy Wy wszyscy narzekający macie jaja? Dlaczego jest tak,ze narzekacie ale tylko na forum,a przy stołach macie efekt strusia?Czy wydaje się Wam że kierownictwo tego nie czyta?Majstrowie(w/g ich opini mistrzowie)pewnie też.Tylko że doputy dopuki będziecie bez wolnym strusim jajem nic sie nie zmieni.Ilu ma nadstawiać za Was kark?1 2 3 i co dalej?a Wy sami?Wszyscy wiemy,że byly lider a teraz o malo co kierwnik ma wiecęcej trocin niz mózgu.Reszta mu wtóruje i nie od staje w glópocie.Ale Wy sami mu w tym pomagacie.Może więcej odwagi hhaha.Idą święta i nie liczcie że nasi majstrowie przemowią ldzkim glosem (juz zapomnili ja wól cielenciem był}Ze starchu przed Wojciechem sprzedadzą dusze diablu i nie tylko aby dalek walczyc o miejsce przy kompie gdy jest ich zbyt wielu na jednej zmanie.Gdy ktos jest nie wygodny zwalniają go,a my? co robimy?narzekamy,po tygodniu zapominamy ze ktoś taki wogole byl.Osobiście nie widzę w Was potencjłu ludzkiego tylko bez wolne maszynki marudzące od czasu do czasu.Ilu z Was Nas ma wielkie jaja?!1.2.3,i co sami mogą bez waszej pomocy?nie wiele....Zala mi was ale narzekajcie dalej.To ludzie swiadczą o firmie ni inaczej
Zolnierz to moze otrzymac podejrzewam flegme na twarz a nie szacunek. Roman kiedys go skwitowal i mial racje. Wszyscy majstrowie smierdza estrogenem,czekac az im piersi urosna. Ciekawe czy wracajac do domu chwala sie rodzinie jakie z nich psy,ahh caly dzien kurze scieralem i spr czy wszystko stoi prosto.Taborety bez honoru ambocji i meskosci.
Niech się ktoś zlituje nad losem pracowników firmy i aplikuje do pracy ktoś po studiach spawalniczych, bo są takie. Podobnie jak studia o kierunku eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłowych.
Zarżnięte narzędzia, chaos organizacyjny oraz aroganckie podejście względem pracowników którzy mają doświadczenie zawodowe. A to co się dzieje z pomocnikami produkcji nazwał bym wprost kastracją zawodową. Przykład LIDERA z obszaru "F" pokazał dobitnie że w zakładzie jest Spółdzielnia Majstrowska, miał umowę za stałe a i tak zwolnili go z dnia na dzień w imię obrony cnoty Mistrza. Nie ma co się czarować tzw. "żołnierz" szukał okazji od 4 miesięcy by kogoś zwolnić, tylko po to by nabrać respektu.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Franke?
Zobacz opinie na temat firmy Franke tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 35.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Franke?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 2 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Franke?
Kandydaci do pracy w Franke napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.