rozne opienie bo firma ma roboty gornicze ktore sa dnem a elektryczne instalacje w ktorych byc moze jest lepiej.
(usunięte przez administratora)
Feel tyś chyba na głowę upadł, każdy dba?........ co masz na myśli, bo nie bardzo kleję, firma i stosunki, dopóki się będziesz ruszał masz drzeć aż pot ci będzie z j..j do butów w ich przypadku gumiaków bo butów nie dają się wylewał. I tyle to waflownia albo tyrasz za 1800, albo idź do koreańczyka za 2500 i opłacony na pewno ZUS a tu................pozdrawiam
Nic przyjmij sie a sam zobaczysz o co chodzi z tymi negatywnymi opiniami pozdrawiam
Na stanowisku przodowego a kartki zalegaja za 1 miesiac
Budwak pada a metrum razem z nim. Premie - od roku nie widzialem, zarobki 1800 zl. stawka na start 12 zl. Sa przyjecia na bielszowice - jankowice przy nich to nowoczesnosc!!
Górnictwo to stabilna branza? Z księżyca się urwałeś? Moze i branza elektryczna sie obstoi ale dzial gorniczy wepchniety metrum po rodzinie napewno pojdzie na dno z budwakiem. Nawet pralni nie umia oplacic wiec nie pierdziel ze ktos fantazjuje.
Nie wiem jak placa za swoje elektryczne roboty ale w górnictwie robia to co Budwak i razem znim za psie pieniadze mlodzi czasem 1600 nie mieli
Odezwali się, porobiłem tam i się zwolniłem, bo niestety w górnictwie obecnie nie jest za wesoło. Ogólnie tak jak pisałem wcześniej - firma bardzo dobra dla zaczynających przygodę z górnictwem. Jak szukacie roboty to nie składajcie aplikacji w biurowcu na Fadomie tylko uderzajcie na Pniówek do nadsztygara i z nim gadajcie.
jak nie dostałeś odpowiedzi to na jaką rozmowę się nastawiasz? ja czekałem od nich na telefon 3 m-ce, co jakiś czas ktoś się zwalnia albo kogoś zwalniają i wtedy dzwonią by zająć kogoś na wakat. Firma dobra dla młodych na początek. Wszystko co wiem opisałem powyżej. Pozdrawiam
No na pewno jest to lepsza firma niż Budwak i Perfekt, z którymi ta firma jest w konsorcjum.
Pewnym nie będziesz nigdy, w firmach zawsze istnieje duży poziom niepewności np. przez przegrany przetarg, niewłaściwie postępującą robotę itp. Jak ktoś z kopalni chce uwalić firmę to nie będzie mieć żandych problemów by zrobić to z dnia na dzień (dość często tym straszą ale raczej rzadko się to zdarza). Premię dostajesz jak jest postęp, jak robisz swoje i nie dyskutujesz, jak nie łazisz na L-4... W firmie zawsze dobrze złapać doświadczenie i z czasem szukać lepszej firmy albo uderzać pod kopalnię (tzn. pod SiG, bo w KW czy KHW jest obecnie klapa). Powodzenia
Jak trafisz do kierownika punktu pracy na Pniówku to trzeba z nim konkretnie i twardo gadać, bo jest facetem z jednej strony miłym, ale konkretnym i stanowczym jak nikt inny. Papiery i doświadczenie dużo mówią, patrzą na absencję (l-4), na to, dlaczego np. zwalniało się z poprzedniej pracy (czy samemu się zwolniło czy np. przez picie i bumelanctwo), ogolnie nie rezygnować. Nie ma żadnych dodatków (np. Barbórka czy karpiowe, węgiel itp.), tylko kartki 10 zł za zjazd i premia jak są metry. Powodzenia!
to wpadnij na zofiowke tam jest o wiele gorzej 3 miechy bez premii i jedynie sam przodek to czasem ma kolo 3 tys reszta po 1800
Pogadaj z chłopakami co chodzą na b1b, zależy która brygada, ale akurat w mojej przodek i transport dostał ponad 3 tys. za grudzień. Były miesiące, że zebrało się po 1900, różnie jest. Głupot nie gadam, tylko to co wiem i czego doświadczyłem. Stawka górnik, 14 zł na godzine. Bonusów nie dzielą już przodowi tylko sztygar, ale wiadomo, co brygada to inny obyczaj... Kasa jest dobra TYLKO jak są metry, poza tym zarobek waha się tak jak napisałem od 1900-2300, zależy do miesiąca.
Pedro a jaka masz stawke i gdzie pracujesz bo chlopaki na pomocy dolowej maja 11 na godzine i czy siedza na gumie czy w transporcie dostaja tyle samo owszem jak sa dodatkowe ringi to jesli sa w transporcie to cos im skapnie ale polowa ukradnie prezes a i tak zalezy od przodowego ktorzy sa albo z budwau albo z prs wiec nie gadaj glupot. 3tys to nit tu nie widzial od 1,5 roku. Wszystko wyliczane kostka mydla na miesiac. Bywało lepiej ale od pol roku jest coraz gorzej (usunięte przez administratora) na kólkach
Zarobki różne, zależy czy są metry czy nie. Powiem tak: najgorzej na gumie i na pobierce, najwięcej w przodku i w transporcie. Wszystko zależne jest od tzw. bonusów czyli dodatkowych ringów postawionych na szychtę. Im więcej - tym lepiej. Bez postępu zarobki w transporcie, na gumie i pobierce ok. 1900-2300 zł, w przodku kilka stówek więcej. Jak jest postęp to zarobek na gumie i pobierce pomiędzy 2000 a 2500, w transporcie podchodzi nawet do 3000, a w przodku ok 3500 (stawki oczywiście netto - na rękę). Narzekać wtedy nie można, ale wiadomo, metry są uzależnione od sprzętu - jeśli jest dużo awarii/przestojów to postęp jest mniejszy i kasa także; jak wszystko idzie bezawaryjnie to i metry są i kasa jest. Druga sprawa to dokładanie roboty - poranna zmiana konserwacyjna g..no robi i często trzeba po nich poprawiać/sprzątać itd. Ludzi na obłożeniu jest na styk a trzeba i zrobić metry i potem posprzątać/wyczyścić/doładnie popakować, bo jak nie - to straszą, że wezmą bonusy. No ale... chcesz mieć pracę i płacę - to zapieprzaj (jak u większości prywaciarzy). Ogólnie firma godna polecenia, dobra dla zaczynających przygodę z górnictwem, emerytów mało, większość to młodzi po szkole albo tacy co robili już w firmach/pod kopalnią. Są firmy gorsze od tej - choćby sławetny Budwak-lider konsorcjum. Pozdrawiam
Zarobki coraz gorsze premia ograniczona do minmium lub zera stawki dla nowych coraz nizsze pomoc dolowa 1650
Metrum zarobki na czas ale słabe bez żadnych dodatków. Prezes tylko obiecuje nic nie daje żenada.
Jakie zarobki na KWK Pniówek (pomoc dołowa)? Pozdrawiam.
O jakich rzekomych oszustwach ? jesli chodzi o wyplaty to sa na czas.
Jest pracownik zatrudniony w firmie BUDWAK na normalnej umowie, dostaje podstawową najniższą krajową, z opłatami ZUS, druga część wypłaty to umowa na to samo stanowisko w tym samym miejscu pracy, w tych samych godzinach pracy z tym że umowa o dzieło w firmie METRUM, tych umów z tego co wiem nie płacą regularnie ba nawet zalegają pięć miesięcy, wszystko po to by wykręcić ZUS, bo przecież zapłacił by tak zwany pracodawca do ZUS-u więcej i do emerytury przeliczenia były by inne pieniądze, prokurator gdyby się temu przyjrzał miał by co oglądać a złodzieje przestali by żerować na biedzie i ludzkich potrzebach