(usunięte przez administratora)
Jakie benefity socjalne?pracowalam tam i żadnych benefitow nie było. Gola pensja plus czasem premia,czasem nie.nigdy nie dostalismy zadnych dodatkow na swieta czy cos w tym stylu. Jesli chodzi o prace w biurze to wszystko byloby ok gdyby nie prezes-osoba,ktorej nie zależy na nikim.
Dzień dobry. Chciałabym porozmawiać o tego historii miejsca. Proszę o kontakt. Joanna nowenarracje@gmail.com 693907408
Mieszkam w sąsiedztwie "Misia" od kilku lat. Jednoznacznie krytyczne oceny pracowników o zakładzie, pokrywają się z moimi obserwacjami. Smród w procesie wypieku towarzyszy mieszkańcom okolic w lecie i zimie; dokuczliwy hałas (wentylacja, klimatyzacja?), słyszalny przy zamkniętych oknach. Brudne i zniszczone elewacje budynków zakładu "świetnie" komponują się z zawsze zaśmieconym otoczeniem i otwartymi kontenerami na jakieś odpady poprodukcyjne (w których ucztują gromady gołębi i zapewne chętnie tu goszczących - znanych w takich miejscach czworonogów...). Od pewnego czasu zakład nie śmierdzi, nie hałasuje, a w nocy ciemności w oknach. Finis?!
Proszę o kontakt, chciałabym porozmawiać w temacie, szukam świadków historii tego miejsca. Dziękuję Joanna nowenarracje@gmail.com
Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się w siedzibie firmy ZWC Miś?
Smutne
Wiadomo co dalej z zakładem ? Czy ktoś jest zainteresowany kupnem i otworzeniem czegoś na tym miejscu ? Nowego bądź tego samego co istniało ?
Ale mechanikowi propnują 2500 brutto i normalną umowę o pracę. Ja tu nie pisze o pracy jak operator produkcji czy pakowacz, tylko mechanik. Powiem tak na produkcje czy na pakowacza w życiu bym nie poszedł do tej firmy, ale już utrzymanie ruchu to interesująca opcja. Ja powiem tak każdy chwali sobie zakłady PCC w Brzegu Dolnym, a pieniądze tez marne praca w niebezpiecznych warunkach, przestarzałe maszyny itd. Mówi się tak wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
W sieci można znaleźć artykuły na temat upadku zwc miś. Napisano w nich, że właściciele zakładu zgłosili wniosek o upadłość. Co się dzieję z pracownikami firmy?
Czyżby zakład padł? Słyszałem jako pracownik tego zakładu kiedyś że mają długi, produkty też w większości regionów nie schodzą z półek.. Czyżby koniec firmy?
Miś już nie istnieje ogłosił upadłość tylko dlaczego ludzie siedzą tak cicho i dają się poniewierać ...Zostali bez pieniędzy za listopad i za grudzień ...wszyscy czekają na cud a gdzie związki solidarność nic zupełnie nic ...Ludzie opamiętajcie się ...
jak tam miś?? sprzedaję się to dziadostwo?? czy znika już praktycznie z wszystkich rejonów..?
Hej Wam, nie wiecie jak nazywała się ta agencja pracy, która sprowadziła Ukraińców, którzy byli do kwietnia?
Nie polecam takiego zakladu nigdy nie widzialam nie ma nic ani mydla miotel papieru nic syf i szczury na przerwe to ze zegarkiem 15 ninut nie polecam
Kupiłem kiedyś z Misia Coconuty, gorszego dziadostwa chyba nie jadłem.. Wogóle dziwie się że Miś jeszcze istnieje..
(usunięte przez administratora)
minimum z minimum
(usunięte przez administratora)
Gdzie nie ma rotacji ? W Misiu ?
(usunięte przez administratora)
#hgfd zatrudnij się tam to się przekonasz jak jest. A później napisz opinię ;)
(usunięte przez administratora)
Bo ja np. nie widzę tutaj dobrej opinii kogoś, kto tam pracował, kto wie jak jest na danym stanowisku. Ja idąc tam do pracy, nie słuchałam nikogo, a mówili żeby się tam nie pchać bo nie jest za ciekawie.. I się dziwiłam co oni do mnie mówią, prezesi są super mili, praca na umowę itd. Ale to trwało miesiąc czasu i już nie było tak kolorowo... Do czasu pierwszej zrypy, a później tak Cię dojeżdżają, że czasami nie wiesz jak masz na imię. specjalista ds obsługi klienta i logistyki - #kangi jak chcesz iść na to stanowisko to życzę powodzenia, bo w ciągu pół roku z tego działu zwolniło się ok. 5 osób, to chyba o czymś świadczy. Praca w Misiu, ma raczej typ pracy tymczasowej, przejściowej, jak siedzimy w domu i nie mamy nic lepszego do roboty- tam się po prostu nie da "zadomowić" . Ciągłe kłamstwa i obiecanki-cacanki
Nie polecam
nie polecam brak firmy spszatajacej syf wszystko poniszczone i w ogule to nie zakład to polskie auszfic po prostu (usunięte przez administratora) a osoby które tam prcują chcą tylko do emerytury dojechać i tyle lub z tego co mówia sa pszezwyczajone ale czekaja kiedy to padnie
(usunięte przez administratora)
miałam "przyjemność" pracy w misiu na stanowisku biurowym, wytrzymałam całkiem długo, powinnam to po miesiącu rzucić. w ciągu mojej pracy była ogromna rotacja pracowników, tylko w jednym dziale 11 osób!!!!!! wszystkie zwolniły się z tego samego powodu - Tomasz Filipek - pseudo prezes tej firmy. Jeżeli chcesz aby traktowano cię jak śmiecia, wyzywano!, co rusz dokładano nowych obowiązków (oczywiście bez zmiany wynagrodzenia), ciągnąć nadgodziny za które nikt ci się zapłaci to śmiało - aplikuj do MISIA - firmy marzeń. W tej firmie tylko się wymaga kompletnie nic od siebie nie dając. Wszędzie jest syf, brud. zwolniono firmę sprzątającą. to co się dzieje na produkcji to się nadaje na reportaż do UWAGI! rozsypało się ciasto na herbatniczki na podłogę? ohhh co za problem - łopata i na taśmę. wynagrodzenie - słyszałam, ze można ładnie zarobić - nie prawda premie? - czasem są, częściej nie było ktoś wyżej pisał, że firma na socjal - hahahah śmieszny żarcik. zabrano co możne było zabrać. nadgodziny? - obowiązkowe i charytatywne (bo przecież jak coś jest nie zrobione to równają cię z ziemią) jedyny plus to atmosfera między pracownikami.