A może jednak znajdzie się ktoś i podzieli się opinią o pracy w firmie?
Jo tez jestem za tym zeby robic wszystkie soboty niedziele i święta bo i tak nie ma co robić w dni wolne ,a frelki też juz za darmo nie chcą dawać..
@Zainteresowany udało ci się czegoś dowiedzieć? Ja nie znalazłam żadnych informacji o przyjęciach. Ostatnio też nikt nie wypowiadał się na temat warunków - jak teraz wygląda praca w KWK "Krupiński"?
Wiecie czy może są przyjęcia na "Krupiński"?
Na bazie Krupińskiego można stworzyć nowoczesną kopalnię na miarę obecnych czasów - z nową organizacją pracy, z zastosowaniem nowoczesnych maszyn i urządzeń - takie są plany
@górnik z oficjalnych i informacji dostępne są tylko takie o likwidacji, żadnych wiadomości na temat ponownego otwierania KWK Krupiński nie ma.
co na tym krupińskim panowie.... podabno ktoś kupił tą kopalnię i ludzi szukają, prawda to czy ściema?
Nic nie zrobił, to jakaś wymyślona historia, ale nie wiem skąd wzięta się taka opinia, moim zdaniem to ściema
(usunięte przez administratora)
ja go znam a co zrobił takiego ?
mam pytanie zna ktos moze taka kurwe jak Marcin Gorka jeden z pracownikow KWK ten czlowiek rozwalil mi rodzine jesli ktos go zna prosze o odpowiedz
wkońcu krupiński zamkna i ludzie odzyja na innych kopalniach
Kwk Krupiński jest już sprzedany wziął to niemiecki inwestor .więc byt górników i pracowników tej kopalni jest już rzesadzonywszyscy będziemy robić pod firmą sig.
wie ktoś czy w najbliższym czasie będą przyjęcia na krupiński?
kadra byla w meksyku
Załoga strajkowała a związkowcy na wycieczkach bawili się
Ta kopalnia to (usunięte przez administratora) pracowałem nie polecam
Wstyd mi za zzg kadra, że ja siedzę na strajku a oni na wycieczkę wyjeżdżają WSTYD
zróbcie coś z tymi emerytami w kule lecieli przez 25 lot robota nie jeden mioł lekszo od sprzątaczki w sklepie a tero wielce by chcieli robić i zabierać robote innym wystarczy,że jest oferta roboty to zaroz 10 emerytow i jak mój synek mo z nimi konkurować ni mo żodnychy szans ,bo emerytowi najniżswza karajowa a reszta do koperty narobiło się tyle cwaniaków dupnych prywacioży co żerują na górnictwie a jakby nie kopalnia to niejedni by puszki zbiyrali po śmietnikach abo wachowali w straży,a tak zbudowali sprawiedliwość,w ktorej jednym państwo daje wszystko a drugim nic
Radku daj spokój z tym tematem bo pomyśl realnie, kto w dobie kryzysu, niepewności i oczywistym braku szans na zatrudnienie do JSW podejmnie ten temat? Romku tu nie chodzi o ilość pracowników mojego pokroju bo jest ich niewątpliwie wielu na kopalni co widać po aktualnym wydobyciu, tylko nie każdy się udziela.. Mi mówić jest fatwo- taki charakter. Gdy w górnictwie nauczymy się rozmawiać to osiągniemy skutek a później kolejne elementy z poprzedniego postu..
Jeśli soboty mają uratować byt kopalni to owszem trzeba podjąć działania mające na celu poprawę sytuacji, ale nie zapominajmy że każdy kij ma dwa końce, będę pracował częściej, rodzinę widywał rzadziej, studiował zaocznie na urlopie, narażał się częściej itp. ale za co? To że dostanę parę groszy więcej to jedyny atut całego zamieszania? Może trzeba podejść z drugiej strony.. Skoro kopalni Kr ma taką sytuacje to może trzeba ją modernizować, zapewnić procent z wydajności na rzecz rozwoju nie wszystko do wspólnej puli bo przepraszam kolegów z innych kopalni ale to my będziemy robić 6 dni, a jeśli będzie sprzęt to może będzie pracować się łatwiej, przyjdę do pracy wiedząć że na miejsce dojadę, materiał przywiozę, kręgosłupa nie zawiąże na supeł... Ja to widzę z tej perspektywy bo walczyć z wiatrakami możemy wszyscy, ale czy to coś zmieni, mało mamy do powiedzenia, starajmy się urwać coś z tego co przypłacimy krwią, łzami i potem. Lżejsza praca lepsze samopoczucie, większa wydajność- ogólnie lepsze efekty..