dlaczego wasi wolontariusze (?)/ pracownicy (?) łażą po osiedlach (również zamkniętych) i w wieczornych porach niepokoją ludzi? Wczoraj dzwonili nerwowo dzwonkiem i walili w drzwi. Nie tylko moje, bo do innych również. Przestraszyłam się, że może ktoś jest w potrzebie, goniony czy coś. Dlaczego nękacie ludzi, którzy marzą o spokojnym wieczorze, o odpoczynku po pracy? Dlaczego nie łomoczecie w drzwi polityków, urzędników, prezesów, którzy mają więcej pieniędzy i możliwości? Bo mają ochronę? A zwykłym ludziom można zakłócać spokój, mir? Tak są szkoleni czy to ich inicjatywa? Szkoda, że za klamkę nie ciągnęli...
Dzisiaj byli u mnie po 20:00, pukając do drzwi. Zaczęły się pytania, odpowiedziałam, że jestem zmęczona i zapoznam się z tematem jeśli mają ulotki. Młody chłopak bezczelnie odpowiedział, że oni są dzisiaj w roli ulotek i on może zostać u mnie. Młoda dziewczyna roześmiała się, że nie poleca, bo on dużo je. Wydaje mi się, że pukając do cudzych drzwi należy się odrobina szacunku. Taka postawa zniechęca do pomocy. Kraków.
Niejasny przekaz, infantylne traktowanie, brak umiejętności przyjęcia odmowy, a do tego pukanie i wpraszanie się kilkukrotnie do środka bez jakiekogolwiek uprzedzenia powoduje, że rezygnuję ze wspierania tej instytucji. Zwłaszcza, że sugerowano zobowiązanie pisemne. A podobno wyjaśnienie zajmuje 2 minuty. Po co zatem u mnie w mieszkaniu, skoro stacjonując na zewnątrz owego "stolika" nie potrzeba (?) Temat dot. wolontariuszy z Nowej Huty w Krakowie, Osiedle Centrum. Dzisiaj.
Techniki sprzedażowe tam używa E to głównie przejęcie kontroli nad klientem, np. zadaje sue banalne pytania na które odpowiedz powinna być „tak” wprowadza sie w ten sposób w taki stan przytakiwania, przykład „ czy uważa Pani ze warto pomagać takim dzieciom?”. Bagatelizowanie kwoty, podania danych osobowych czy powiedzenie ze na osiedlu to już wszyscy pomagają a szczególnie Pan Marcin spod 3. Jeżeli chodzi o stawki to nie znam dzisiejszych, umowa o dzieło, płatne od każdego przylaczonego darczyńcy w koloicach 50-70 zl. Optymalnie 2 sprzedaże dziennie, realnie około 1. Matematykę zostawiam Tobie
Prawda to że nawet pół stówki za godzinę u nich się zarabia? Gdzie indziej tyle się dostanie teraz. Pytanie tylko czy za takie pieniądze mają realne oczekiwania co do ludzi, ale o wielkich rotacjach nie słyszałam raczej.
Odwiedziła nas dzisiaj młoda dziewczyna ,bardzo natrętna pewna siebie i arogancka Mucha!!! Nie chciała słuchać, że niemamy czasu remont itp wepchała się na siłę w buciorach na "minutkę, dwie" Zaczęła opowiadać jak to pomagają dzieciom ,emocjonalne rozgrywki to ich strategia .Kazała podać nr konta ,podpisać umowe , polecenie zapłaty, bo to tylko 1zł dziennie ,że mogę zrezygnować w każdej chwili z subskrybcji. Powiedziałam ,że mogę pomóc ale napewno nie na ich i takich warunkach .Gdy powiedziałam ,że napewno nie w ten sposób to oczywiście się obraziła, że "nie chce pomóc ". Bo przecież " Iga Świątek wpłaciła im aż 300tyś ,ale ani zlotowka nie poszla na dzieci ,tylko ktoś sobie za to kupił samochód" Bo uwaga" takie duze kwoty ich nie interesują wolą mniejsze co miesiac" !!!???? To jak taka fundacja może być wiarygodna ??? dla mnie nie jest i nigdy nie będzie!!! Powiedziałam, że najpierw muszę sprawdzić tę " fundacje " ,więc strzeliła focha i wyszła nie zamykając za sobą nawet drzwi. Działanie tej" firmy " jest dla mnie mocno podejrzane , na wiadomości w messenger nikt nie odpowiada mimo ,że są odczytane .I słyszałam też ,że wcale nie można zrezygnować z subskrybcji jak to twierdziła ta młoda, że w każdej chwili można!!! Uwazajcie, nie podpisujcie niczego!!!
Jeśli nawet faktycznie pozyskiwanie darczyńców zlecano innym firmom, to teraz szukają Fundraisera dla siebie za 32,00–52,00 zł brutto / h. Na umowę zlecenie. Bonusy za wyniki mają być wliczone w stawkę godzinową. Jeśli więc z tego wynika różnica w widełkach stawki, to co trzeba zrobić, by mieć tę maksymalną kwotę? Wykonalne, opłacalne? Zważywszy na mobilny charakter pracy.
Witam.Dostałam zaproszenie na rozmowę Młodsza Księgowa. Mam pytanie w ogłoszeniu jest napisane,że praca hybrydowa. Ile dni trzeba pracować z biura? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Wiadomo, na ile na zastępstwo potrzebują tego pedagoga? Napisali tylko, że jest taka umowa i że na okres zastępstwa, ale nie napisali, na jak długo. Czyli można mówić o miesiącach czy latach? Chcę wiedzieć, kiedy mam być dyspozycyjna.
Hej! Zostałem zaproszony na rozmowę jako asystent wychowawcy. Powiecie coś o zarobkach, godzinach pracy oraz tego jakich pytan mogę się spodziewać na rozmowie?
Specjalista ds. Social Mediów Naprawdę ma podróże służbowe? Pierwszy raz się chyba z takim wymogiem spotkałam w ogloszeniu na moje stanowisko w zawodzie. I nic nie wspomnieli czy dają auto chociaż, czy może swoim trzeba jeździć? Tylko o prawo jazdy.
Pracuję jako fondraiser od pewnego czasu w tym stowarzyszeniu i szczerze mogę polecić taką pracę każdemu, a zwłaszcza studentom. Zespół tworzy miłą i wyrozumiałą atmosferę, wypłaty są na czas i przede wszystkim grafik jest bardzo elastyczny. Gorąco polecam osobom, które chcą pracować jednocześnie mając z tyłu głowy, że pomagają zmieniać sytuację w naszym państwie ☺️
Ta praca to jest jakiś żart i scam. Agencje pseudo marketingowe bo za takie się przedstawiają nie mają w rzeczywistości nic wspólnego z marketingiem. Od kiedy domokrążcy zajmują się marketingiem? No właśnie. Przykładem takiej firmy jest ANTS z Krakowa, ul. Kremerowska, zbierają dla różnych organizacji np. Lekarze bez Granic czy właśnie wioski dziecięce. A opinie na wizytówce Google piszą sobie sami XD Generalnie ich celem jest naciągnięcie ludzi głównie starszych na stały przelew z konta. Prowadzą rozmowę jak z dzieckiem, nie pozwalają ci dojść do słowa. Mało tego jednym z pierwszych pytań jest to czy mogą wejść do domu… Działanie na zasadzie “piramidy finansowej” jest dla mnie zwykłą formą (usunięte przez administratora) Kolejne osoby są rekrutowane z obietnicą założenia własnego teamu a potem firmy “marketingowej” Nie polecam
W sieci znalazłam ofertę pracy na stanowisko specjalisty ds. programów lojalnościowych. Czytam, że obowiązkowe jest posługiwanie się językiem angielskim w stopniu komunikatywnym. Czy poziom B2 będzie wystarczający? Widzę, że pracuje się w systemie hybrydowym. W takim razie, ile dni można przeznaczyć na pracę z domu?
dlaczego wasi wolontariusze (?)/ pracownicy (?) łażą po osiedlach (również zamkniętych) i w wieczornych porach niepokoją ludzi? Wczoraj dzwonili nerwowo dzwonkiem i walili w drzwi. Nie tylko moje, bo do innych również. Przestraszyłam się, że może ktoś jest w potrzebie, goniony czy coś. Dlaczego nękacie ludzi, którzy marzą o spokojnym wieczorze, o odpoczynku po pracy? Dlaczego nie łomoczecie w drzwi polityków, urzędników, prezesów, którzy mają więcej pieniędzy i możliwości? Bo mają ochronę? A zwykłym ludziom można zakłócać spokój, mir? Tak są szkoleni czy to ich inicjatywa? Szkoda, że za klamkę nie ciągnęli...
Ale tak właściwie to co chcieli, że do was przychodzili? To chyba nie było jeszcze w godzinach ciszy nocnej?
Zgadzam się z tym, że tak późno do mnie przyszły panie o 20:40, a ja mam małe dziecko i najpierw nie będziemy prosić o pieniądzach czy możemy wejść przy stoliku usiąć i zaczęli wymagać. A jak poprosiłam zastanowić się i poczytać o nich (bo podawać numer konta i dane osobowe nie chcę nieznanym osobam, to zaczęli mówić że to tylko teraz, bo jakieś kod mają i potem wypełnić nie można. Nooo dziwne, jeżeli pomagają to czemu nie można przeczytać najpierw o nich, a potem decydować?!
Może wznieś się ponad Twój spokojny mir i zauważ, że w tym kraju potrzebne jest również Twoje wsparcie, jeśli chcesz żyć w lepszym społeczeństwie, w którym osierocone dzieci nie leżą na dworcach. Nie przekonuje mnie, że tym powinno się zająć Państwo, czy inna instytucja. To nie mury są za to odpowiedzialne, a my ludzie, niezależnie od miejsca w którym pracujemy. Nie chcesz pomóc, to przynajmniej nie przeszkadzaj.
Zgadzam się. Jakiś czas temu zaraz po przejściu z pracy ktoś pukał do moich drzwi. Było to jakoś koło godziny 17:00. Pani nerwowo pukała, myślałam, że może coś się komuś stało. Otworzyłam, pani się ledwo co przedstawiła i dosłownie wparowała mi do korytarza, nawet nie zdążyłam powiedzieć, że dopiero co wróciłam z pracy i chce odpocząć, bo Pani prowadziła właściwie monolog i nie dała mi dojść do słowa. Ok, myślę dam szansę przedstawić po co przyszła. Pani bez zaproszenia weszła do mojego salonu, ale powiedziałam,że wolałabym rozmowę w korytarzu, więc cofnęła się do korytarza i namawiała do wsparcia organizacji. Gdy powiedziałam, że muszę poczytać i się zastanowić widać było, że jej się nie spodobało i namawiała do jakiejś subskrypcji i stałej opłaty, nawet 5 zł miesięcznie. Powiedziałam znowu, że muszę na spokojnie poczytać i się zastanowić a poza tym dopiero co wróciłam z pracy i chce odpocząć i grzecznie Panią wyprosiłam.
Problem nie do końca leży w stowarzyszeniu SOS wioski dziecięce a w jednej z firm, której zlecają promocje. Firma appco Polska (ogólnoświatowa kryptosekta) dostaje pieniądze za każdego przylaczonego w ten sposób darczyńcę. Sposoby, których używają to wyzysk młodych, niedoświadczonych pracowników na umówię o dzieło( zarabiają tylko na prowizji). Jeżeli pukali do Ciebie tak późno to najprawdopodobniej nie byli z Twojego miasta tylko przyjechali na tzw road trip. Jest to wyjazd opłacany przez tychże pracowników- noclegi, wyżywienie i przejazdy po ich stronie. Żeby jakkolwiek im sie to opłacało musza spędzać w terenie dużo dłużej niż zazwyczaj
Ale pracownicy tak z własnej woli jeżdzą za własną kasę, czy to jest jakiś wymóg od pracodawcy, że ileś tych wyjazdów trzeba odbyć? Jest jakaś określona liczba godzin do przepracowania?
Dzisiaj byli u mnie po 20:00, pukając do drzwi. Zaczęły się pytania, odpowiedziałam, że jestem zmęczona i zapoznam się z tematem jeśli mają ulotki. Młody chłopak bezczelnie odpowiedział, że oni są dzisiaj w roli ulotek i on może zostać u mnie. Młoda dziewczyna roześmiała się, że nie poleca, bo on dużo je. Wydaje mi się, że pukając do cudzych drzwi należy się odrobina szacunku. Taka postawa zniechęca do pomocy. Kraków.
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w SOS Wioski Dziecięce w Polsce? Chętnie zatrudniają?
W sieci znalazłam ofertę pracy na stanowisko specjalisty ds. programów lojalnościowych. Czytam, że pracuje się tutaj w systemie hybrydowym. W takim razie poinformujcie, ile dni pracuje się z domu, a ile z biura? :) Czy pracownik może decydować, które to dni będą? Jak to jest? :) Jeśli chodzi o dofinansowanie do prywatnej opieki medycznej, to w jakiej wysokości miałoby ono być? Napiszcie, jak to wygląda, bo zastanawiam się cały czas, czy składać to cv :p
Cześć, piszę w sprawie oferty na Psychologa. Widzę, że sporo jest zależne od moich preferencji, można sobie wybrać różny etat, dlatego też zwróciłam uwagę na to ogłoszenie. Ale ogółem chciałabym wiedzieć tak orientacyjnie, z jak dużymi grupami dzieci się pracuje zazwyczaj, czy ktoś jest w stanie mi to napisać?
Niejasny przekaz, infantylne traktowanie, brak umiejętności przyjęcia odmowy, a do tego pukanie i wpraszanie się kilkukrotnie do środka bez jakiekogolwiek uprzedzenia powoduje, że rezygnuję ze wspierania tej instytucji. Zwłaszcza, że sugerowano zobowiązanie pisemne. A podobno wyjaśnienie zajmuje 2 minuty. Po co zatem u mnie w mieszkaniu, skoro stacjonując na zewnątrz owego "stolika" nie potrzeba (?) Temat dot. wolontariuszy z Nowej Huty w Krakowie, Osiedle Centrum. Dzisiaj.
Techniki marketingowo/sprzedazowo/manipluacyjne. Bazują na przestarzałych modelach firmy appco (spółka matka kontrahentów sos wiosek)
A opiszecie je szerzej? Macie na myśli jakieś aktualne? widzę, że opinia od byłego pracownika wiec zastanawia mnie jej aktualność w czasie. Teraz właśnie jest oferta dla Fundraisera. Widełki po prostu mnie zaciekawiły, bo podają stawkę liczoną od 32 do 52 brutto. Poznam bieżące szczegóły odnośnie tych kwot?
Techniki sprzedażowe tam używa E to głównie przejęcie kontroli nad klientem, np. zadaje sue banalne pytania na które odpowiedz powinna być „tak” wprowadza sie w ten sposób w taki stan przytakiwania, przykład „ czy uważa Pani ze warto pomagać takim dzieciom?”. Bagatelizowanie kwoty, podania danych osobowych czy powiedzenie ze na osiedlu to już wszyscy pomagają a szczególnie Pan Marcin spod 3. Jeżeli chodzi o stawki to nie znam dzisiejszych, umowa o dzieło, płatne od każdego przylaczonego darczyńcy w koloicach 50-70 zl. Optymalnie 2 sprzedaże dziennie, realnie około 1. Matematykę zostawiam Tobie
Czy fundacja nadal poszukuje Fundraiserów? Na stronie jeszcze jest aktywne, więc chyba to taka stała rekrutacja? W każdym razie chciałabym się dowiedzieć czy warto dołączyć i czy ten elastyczny grafik naprawdę pozwoliłby mi na pogodzenie pracy ze studiami. Czytam, że są bonusy za wyniki (w ofercie wliczone w stawkę godzinową). Może ktoś wie jak to wygląda kwotowo?
Mają na stronie kilka ofert pracy głównie dla wychowawców ale widziałem też dla psychologa. Z tego co wyczytałem to cały etat na umowie o prace. A jest możliwość bardziej elastycznej współpracy to znaczy w niepełnym wymiarze godzin jak się ma też zajęcia z dziećmi w innej placówce? Czy to praca na wyłączność?
Ogłoszenie z pracą dla koordynatora ma 2 tygodnie, czy nadal jest aktualne? Ile zarabia koordynator CS w Biłgoraju? Poznałam z anonsu jedynie obowiązki pracownika, ale nie podano wymagań i warunków, tak finansowych, jak socjalnych i całej reszty, ważnej dla kogoś, kto chce pracę podjąć.
Witam Państwa.Mam przykre doświadczenie z wolontariuszami Wiosek dziecięcych ponieważ 2 lata temu wpuściłam ich do swojego domu a oni (usunięte przez administratora)mi biżuterię o dużej wartości.Zrobili to w czasie,gdy ja poszłam do kuchni zrobić im kawę.Nie wyobrażam sobie,jak (usunięte przez administratora) podszyli się pod wolontariuszy.Nigdy już nie zaufam takim ludziom.Mialo to miejsce w Radomsku na ul.Jagiellonskiej.Nie pamiętam daty tego zdarzenia,ale jest ono faktem.Bardzo mi przykro,że straciłam cenne pamiątki rodzinne.Pozdrawiam .
Mam pytania o ofertę Starszego Specjalisty ds. Baz Danych i Analiz. W jakim stopniu SOS dofinansowuje opiekę medyczną? Jaką formę umowy oferuje, bo nie widzę tego w ogłoszeniu, a tutaj z kolei jakieś wątpliwości były odnośnie płacenia ZUS.
Wątpliwości dotyczyły zapewne Fundraiserów pracujących w terenie na podstawie umowy zlecenia. Jeśli chodzi o umowę o pracę, a taka jest proponowana pracownikom biura, to wszystko jest jak należy.
Na jakie benefity można liczyć w SOS Wioski Dziecięce w Polsce?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SOS Wioski Dziecięce w Polsce?
Zobacz opinie na temat firmy SOS Wioski Dziecięce w Polsce tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SOS Wioski Dziecięce w Polsce?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 3 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!