Witam dziś byłem w biedronce w Białych Blotach , kupywałem wędliny... Pytam się pani czy jest świeża. Pani odpowiada że tak ,ok. Zapłaciłem za zakupy nie mało i coś mnie tknęło żeby powąchać, Zapach był zabójczy... Już nie pierwszy raz śmierdzą tam wędliny.
Byłam tam na zakupach ponieważ mój sklep w Lochowie jest w remoncie i doznałam wielkiego szoku. Na wstępie dodam, że to nie był weekend a zwykły dzień w środku tygodnia i około godz 14. Na owocach i warzywach pustki, na regałach pustki, pieczywa prawie wcale nie było wypieczonego, problem był żeby kupić 6 takich samycj bułek, pracownice stały i się śmiały chyba z 4 a na kasie jedna Pani i kolejka do połowy regałów. Pomijając to, że wszędzie było tak brudno, widać, że nie sprzątane od dawna. Sklep jednym słów masakra. Już nigdy nie pojadę tam na zakupy bo wygląda tam jak w Biedronkach sprzed 15 lat, tragedia!!!!
Jak można nazwać drugiego człowieka odpadem? :/ Chyba jednak klienci tez tutaj lekko jadą po bandzie w ten sposób mówiąc o kasjerkach, które podoba są tu dość nieprzyjemne. Ciekawa jestem stosunku pracowników do tego wszystkiego. Faktycznie klienci okazują wam taką widoczną niechęć, mają do tego powód? :/
Mam wielkie zastrzeżenie do Kasierek a zwłaszcza do starszej blondyny z ponurom mordom i wiecnwiecznie złym humorem, ostatnio byłem na zakupach i dałem jej wiekszom kwotę a ona miała pretensje że nie mam drobnych była nie miła i nie chciała mi wydać reszty co Od razu budzi grozę ze to (usunięte przez administratora) nie nadająca sie do tej pracy ale ze inni klienci to widzieli to łaskawie wydała mi resztę to skandal ze takich (usunięte przez administratora) zatrudniają do pracy na kasę na kasę takich odpadów się nie zatrudnia Każda kasjerka jest tam opryskliwa i wredna do klientów to trzeba gdzieś zglosic bo kierownictwo ma to gdzieś i to bagatelizuje
Brudno, brak cen przy towarze,nie mili kasjerzy brak towaru na sklepie. Nie polecam tego sklepu