Nie polecam pracy w tym miejscu, minimalna stawka i to jeszcze z potrąceniami, bazy klientów do jakaś masakra. Luxmedy i inne benefity są tylko opisane w ogłoszeniach bo nie można z nich skorzystać.
zdecydowanie prawda, finalnie za luxmed musi płacić pracownik cena luxmedu identyczna jak gdybym sobie go wykupił prywatnie
Ja osobiście jestem zadowolony z warunków panujących w firmie. Otrzymałem samochód firmowy i różnego rodzaju benefity i zwroty paliwa za dojazd do pracy. Mój kierownik jest wymagający natomiast nigdy nie odmówił mi dnia wolnego. Wynagrodzenie na dobrym poziomie, przy średnim miesiącu lutym zarobię ok 4000 zł.
Nie było zwrotu za dojazd? Ale pytanie czy był deklarowany? I w ogóle w jakim okresie miało to miejsce? Pytam, bo jakby nie patrzeć tamta perspektywa opisywana jest jako w miarę aktualna. Często wdrażane są jakieś zmiany?
Czy Elektryk w firmie Michał Bielecki MMB można zmienić po czasie na inny?
Dzień dobry. szukam pracy właśnie przy jakimś CC w okolicy. Widzę, że zostawiacie po sobie komentarze z pracy przy infolinii ale mam przy tym problem by znaleźć aktualną ofertę od pracodawcy. gdzie są dodawane?
@Bytomianka Kiedy spotkałaś się z takim traktowaniem pracowników? W jakim czasie pracowałaś w Bytomiu? Podobno w ostatnich miesiącach sporo na dobre się pozmieniało dlatego pytam.
Jak to jest, że pisali cos o problemach z wypłatami a ktoś inny widzę, że zadaje pytanie o prowadzone staże? Jest jakiś sygnał o zmianach w warunkach pracy czy o co może chodzić? Czy ktoś pracuje obecnie i może dać znać w czym rzecz? Ktoś mi bliski interesował się kiedyś praca i teraz ciekawa jestem czy powinien żałować?
Oszukują pracowników, nie wypłacają premii, nawet podstawa sie nie zgadza! już nie mówiąc o wiecznych spoznieniach z wypłatą
Najgorsza firma w jakiej przyszło mi pracować, (usunięte przez administratora)pracowników, nie wypłacanie wypracowanych premii, nie mam pojęcia jak ta firma nadal prosperuje ale mam nadzieję że już wkrótce ta firma zniknie z rynku , bo nic dobrego nie przynosi ;)
Teraz działalność mi wyskoczyła, wcześniej o niej nie wiedziałem, widzę za to ze na kwartał jakoś opinie się urwały, piszesz na bieżąco? Upewniam się bo jeśli tak to czemu jeszcze pracownik? Czym aktualnie się zajmujesz i co dzieje się teraz z tą całą premią? Macie w ogóle gdzieś teraz jakieś ogłoszenia do siebie? Chciałem z ciekawości zobaczyć i przeczytać
Ja osobiście jestem zadowolony z warunków panujących w firmie. Otrzymałem samochód firmowy i różnego rodzaju benefity i zwroty paliwa za dojazd do pracy. Mój kierownik jest wymagający natomiast nigdy nie odmówił mi dnia wolnego. Wynagrodzenie na dobrym poziomie, przy średnim miesiącu lutym zarobię ok 4000 zł.
Zadałbyś te pytania na rozmowie? Zwłaszcza o jeździe bokiem? ;p ciekawa jestem reakcji. W sumie to z kim jest obecnie rozmowa przeprowadzana? ile osób na niej jest?
to chyba nie ta firma, bo totalnie nie rozumiem jak dostałbyś samochód służbowy u nas nawet zwrotu za paliwo za dojazd nie było, a samochód to chyba tylko w marzeniach sennych
Nie było zwrotu za dojazd? Ale pytanie czy był deklarowany? I w ogóle w jakim okresie miało to miejsce? Pytam, bo jakby nie patrzeć tamta perspektywa opisywana jest jako w miarę aktualna. Często wdrażane są jakieś zmiany?
Nie polecam oddziału w (usunięte przez administratora). Atmosfera jak i warunki pracy są okropne. Rozmawiając z klientem nie możesz się skupić (usunięte przez administratora). Ogólnie szefa Pana Michała polecam z całego serca ale kierownik powinien zostać zmieniony bo nie nadaje się do pracy z człowiekiem.
Nie polecam pracy w tym miejscu, minimalna stawka i to jeszcze z potrąceniami, bazy klientów do jakaś masakra. Luxmedy i inne benefity są tylko opisane w ogłoszeniach bo nie można z nich skorzystać.
Na jakie wynagrodzenie można liczyć w firmie MMb? 4 stycznia na portalu GoWork.pl pojawiło się ogłoszenie na stanowisko praca biurowa. Ktoś z Was aplikował?
tyle ile sobie wypracujesz tyle zarobisz. Czasem nawet mniej niż najniższa krajowa, a jak ponad to najniższa dostajesz na konto a resztę w łapę pod stołem. Nie wiem jakim cudem firma dalej funkcjonuje i jeszcze nie zostali zgłoszeni pamiętam że kiedyś dostawaliśmy jeszcze obcięcia czyli zabierali nam pieniądze za nie zrobienie wymyslinego planu lub za niewydzwonienie danej ilości minut
Jestem zadowolony z dwóch lat pracy w firmie, wynagrodzenie zawsze na czas, atmosfera super. Oczywiście każdy nowy pracownik musiał przejść okres próbny ale był on na tyle prosty, że większość sobie z nim radzi.
Nie mogę zgodzić się z powyższą opinią, atmosfera jest taka sobie, duża rotacja, różnego rodzaju kary finansowe co wpływa na pomniejszenie wynagrodzenia.
No jak nowy pracownik po 2 dniach pracy słyszy, że nie ma żadnych z niego zysków i ma weekend żeby się zastanowić czy chce wrócić do pracy to faktycznie zachęta, szczególnie że początek pracy zawsze bywa trudny.
Za co konkretnie zostają przyznawane tego typu kary? Ucinają tak po prostu pieniążki z ustalonej z góry stawki zatwierdzanej w umowie? To legalne?
O ile w ogóle zobaczysz umowę na oczy. Ja przed 2 tygodnie tylko słyszałem że umowa będzie jutro i jutro... nawet jedno dnia był prezent tego śmietnika i umowy też nie było
Mial być elastyczny czas pracy, a jak przyszlo co do czego to był problem. Dziecko chore, a ja mam spokojnie siedzieć w pracy i wynajmować opiekunki. Super podejście.... Powinni mi zapłacić za czas kiedy opiekowałam się dzieckiem! Ja już to zgłoszę gdzie trzeba
Czy punkt w Bytomiu na ulicy Chorzowskiej dalej istnieje?
Ciężka praca, trzeba obslugiwac klientow, ktorzy nie zawsze chca przedluzyc umowe czy dobrac cos dodatkowego. Nie można się spóźniać, porażka, nawet jak się wcześniej da znać. Trzeba sprzedawać jakieś sprzęty, jak by to gielda była z telefonami, nawet jak sprzęt jest słaby to i tak należy go proponować. Wszystko nastawiane na zarabianie kasy, a gdzie tu kwestie moralne. Podziękowałem po 2 tygodniach
pisze jako pracownik na już były Firma wywiera presję na pracowników, liczy się wynik i ilość wykonanych telefonów i to jeszcze rozumiem, że tak trzeba że tak sie zarabia, ale to jest aż śmieszne gdy trzeba dzwonić do klienta który wyraźnie zaznaczył ze prosi się nie kontaktować. Pracy nikomu nie polecam szkoda nerwów
no a w sumie właśnie to jaki efekt miałoby dawać? skoro to zniechęca kogoś do dalszej współpracy to po co dzwonić? jak firma obecnie to argumentuje? chyba, że czasami udaje się coś na tym więcej zyskać?
Nie polecam tej pracy, szkoda poświęcać swój czas na rozmowę i dalsza współpracę. Pieniądze nie są wypłacane na czas, często pieniądze się nie zgadzały, jak się nie upomniałeś ze dostałeś mniej to sami by nie powiedzieli. Było to dla nich na rękę. Nie liczą się z człowiekiem, atmosfera taka sobie, idą na ilość a nie na jakość. Śmieszna prowizja, uwierzcie, ze 99% innych przedsiębiorców zaoferuje Wam większe pieniądze.
Aż jestem ciekawa ile % jest tej prowizji? :P A te opóźnienia w wypłatach to długie masz na myśli czy 1-2 dni?
Dostajesz umowę zlecenie, z której jasno wynika ze wynagrodzenie masz mieć płacone wedle przepracowanych w miesiącu godzin. Niestety realia są inne, jesteś na na prowizji i aby dobrze zarobić musisz robić wały na ludziach, bo niestety jeśli będziesz pracować uczciwie nie wyżyjesz za taka wypłatę. Jeśli chcesz idź i się przekonaj :)
Jest nieetyczna, powiedzą, ze jeżeli Ci nie pasuje możesz prace zmienić. Jako były pracownik nie polecam tej firmy
Były z reguły nie poleci. ;) A są tu w końcu jacyś z dłuższym stażem? Bo serio zastanawiam się czy idzie się do tego jednak jakoś zaadaptować
Były pracownik by polecił gdyby wszystko było w porządku, pisze po prostu szczerze tak jak to wszystko wyglądało według mnie i innych byłych pracowników. Nie jestem jedyna osoba, która ma taka opinie o tej firmie. Nie zdziwiłabym się jakbyś była osoba zarządzająca w tej firmie podszywająca się pod kobietę i próbujesz jakkolwiek ratować ocenę tej firmy. Kto obcy próbuje walczyć o dobra ocenę firmy jak wokół praktycznie są same złe doświadczenia.
Przeczytaj sobie moje komentarze wyżej to będziesz wiedziała jaka mam opinie o tej firmie i dlaczego :) PORAŻKA btw nagła zmiana imienia nadal wskazuje, że jesteś osoba, która podtrzymuje dobra opinie firmę, nie wyzyskujcie ludzi,to co im obiecujecie to im to dajcie, a nie owijacie w bawełnę twierdząc, że firma nie ma kasy.
Byłam z firmą ponad rok, warunki pracy okej, długie przerwy, wynagrodzenie zawsze na czas, ogólnie byłam zadowolona.
Nie zwlekają z umową. Na dniach szkoleniowych musieliśmy wypisać papiery do umowy, żeby szef mógł nam ją przygotować, więc pewnie zgłosił nas też do ZUS, stąd pewnie ten pit. A umowę do podpisania dostaje się od razu po zrealizowaniu okresu próbnego. Skoro więc osoba wyżej nie realizowała okresu i zwolniła się od razu to takiej umowy nie otrzymała. Tak ja i pozostałe osoby z mojej ekipy szkoleniowej to rozumieliśmy. Osobiście praca bardzo mi się podobała, ale zdrowie nie pozwoliło mi pracować dalej - koleżanki pracują cały czas.
No w moim przypadku było inaczej, bo pytałem kiedu będziemy umowa i codziennie mi mówili, że jutro. Więc skoro miała być jutro, a ja jej na oczy nie wiedziałam to chyba coś jednak jest nie tak. Po za tym koleżanka była w tej samej sytuacji. Po odejściu poszła do Urzędu zatrudnić się jako bezrobotna, to jej powiedzieli, że nie może bo jest zatrudniona właśnie w tej firmie, w której nawet umowy nie widziala na oczy. To ciekawe tam jednak mają.
Miałem prawie 30 godzin, nie zapłacone za ani jedna. A wypłacają ogólnie wtedy jak przepracujesz cały miesiąc. Wtedy dostaniesz marne 200 zl
Ja chyba nie zrozumiałam. Jak nie zapłacone za ani jedną, skoro potem wspominasz o tych 200 zł? Te 200 to za te szkolenia ale warunkiem jest przepracowanie miesiąca tak?
Tak, 200 zł za szkolenie było wypłacane jak przepracujesz jeden, cały miesiąc. To był warunek.
Aaa dobra, ale sprytne zabezpieczenie. Tam wyżej widzę, że normalnie umowy były a Ty piszesz, że problemy z nią miałeś. Bo ciekawa jestem czy gdybyś spełnił te warunki bez umowy to czy rzetelnie i tak by wszystko wypłacili czy zaczęłoby się jakieś kręcenie.
Właśnie otrzymałem Pita, a nawet nie podpisałem umowy... czyli podpisali ją za mnie. Czekajcie na kontrole PIPu, nie ma za co frajerzy.
No nie podpisywałem, bo po tygodniu pracy zrezygnowałem. Tydzien mnie zwodzili z umową, że jutro będzie, jutro będzie, a nie było to się zwolnilem, a tu nagle PIT. Mam Pita zero, bo jestem studentem do 25 roku życia.
Piotrek, a gdzie pracowałeś? bo z tego co się orientuje maja kilka biur, będę wiedział gdzie nie uderzać
Nie znam się aż tak bardzo na pitach, ale skoro jesteś zdziwiony to chyba nie powinieneś go otrzymać, ale skoro go wystawili tzn., że coś Ci źle opłacali czy o co tu chodzi?
PIT wydaje się w momencie jak jesteś zatrudniony o jakąś umowę. A skoro ja nie miałam umowy to i PIT do mnie nie powinnien przyjść. Oto cała tejmnica. Musieli za mnie podpisać umowy, bo ja tej umowy na oczy nie widziałem. A mogło tak być bo dziewczyna z którą pracowałem zwolniła się i poszła do urzędu pracy zarejestrować się jako bezrobotna i w urzednie widniała jakby miała pracę bo też za nią podpisali umowę i też teraz dostała Pita mimo że umowy nie podpisywała.
Generalnie OK, podejście po ludzku, to nie korporacja i pracują z ludźmi jak ludzie :) Pracowałem kilka miesięcy, musiałem zrezygnować ze względu na studia. Duży plus za skomunikwanie biura, świetny dojazd tramwajem i autobusem. Z minusów może to że nie było klimatyzacji, ale ten problem już został rozwiązany. Polecam :)
Najważniejsze w pracy jest to, żeby dawała satysfakcję i spełnienie. Opowiesz co konkretnie Cię w niej tak zadowalało?
Byłam w każdym dniu na szkoleniu, po 3 dniach pracy narzeczeństwo z Bytomia, którzy prowadzą oddział wzięli mnie na rozmowę i powiedzieli, że mam weekend żeby zastanowić się czy chce u nich dalej pracować. Mieli rację praca nie była dla mnie, po weekendzie dałam znać, że rezygnuje,(usunięte przez administratora)(mimo, że kazali mi się zastanowić czy jest to praca dla mnie), po czym mnie zablokowali. Oczywiście nie dostałam za to zapłacone, 3 dni po 8 godzin plus około 30 godzin szkolenia po prostu siedziałam za darmo. Nie wspomnę już o braku umowy i codziennym mówieniu, że umowa będzie jutro. Umowy na oczy nie wiedziałam tak samo jak pieniędzy za pracę. Ta firma istnieje chyba tylko po to, żeby zbierać hajs na cudzym nieszczęściu. A jeszcze wspomnę, że przez te 3 dni pracy, sprzedałam 2 internety, 2 telefony i podpisałam kilka aneksów. Czyli firma miała ze mnie zysk.(usunięte przez administratora)
byłam na rozmowie jakiś czas temu u (usunięte przez administratora) ale niestety z przyczyn osobistych nie mogłam podjąć się pracy po szkoleniu. Słuchałam bardzo uważnie i pamiętam, że za przebyte szkolenie wypłacone miało być do pierwszego przepracowanego miesiąca. Uważam to za wielki plus bo niekiedy za szkolenie nie wypłacają wcale. Pan (usunięte przez administratora) która przeprowadza szkolenia są bardzo sympatyczni. Zostało przekazane wiele informacji i na pewno z chęcią, jak tylko będę mogła wrócę do tej pracy.
U mnie bardzo podobna sytuacja. Za szkolenie miałam dostać po pełnym miesiącu pracy(usunięte przez administratora), z powodu spraw rodzinnych zrezygnowałam z pracy 3 dni przed pełnym przepracowanym miesiącem. Nie wypłacili mi kasy za szkolenie. (usunięte przez administratora) Umowę zdążyłam podpisać, ale nie było w niej słowa o szkoleniu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Michał Bielecki MMB?
Zobacz opinie na temat firmy Michał Bielecki MMB tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Michał Bielecki MMB?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 5 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!