Serdeczna atmosfera i udział szkoleniach. Te dwie sprawy zwróciły moją uwagę, jak wczytywałem się w ofertę współpracy dla fizjoterapeuty. Obie mega ważne przy podejmowaniu przeze mnie decyzji zawodowych. Jak z nimi jest w realu, po zatrudnieniu? Z relacjami, oraz praktyczną możliwością dokształcania się?
Miałem robiona endoproteze biodra i jestem bardzo zadowolony Lubię atmosferę w Klinika Chirurgii Endoskopowej Sport-Klinika za: Atmosfera i opieka pielęgniarek
Czytam Państwa wypowiedzi i naprawdę jestem zmartwiona. Leczyłam się u doktora Smolika. Artroskopię prywatnie miałam wykonaną wzorowo. Teraz czekam na endoproteze z NFZ i zaczynam się bać, słysząc, że najlepsi specjaliści odeszli ze Sport Kliniki. Czy ktoś może mi z czystym sumieniem polecić obecnych lekarzy? Mam skomplikowany przypadek kolana i potrzebuje dobrego specjalisty. Na tę operację czekam już kilka lat. Proszę o rzetelną odpowiedź. Pozdrawiam...
@Zmartwiona.... nie masz się czego obawiać, lekarze którzy tam pracują to naprawdę wybitni specjaliści. Sama jestem po zabiegu 4 m-ce i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie wyobrażam sobie robić zabiegu, gdzie indziej.
Polecam dr Igora Karczewskiego, mojej córce operował 2 kolana i wszystko w porządku, opieka obsługa i rehabiltacja na najwyższym poziomie.Z czystym sumieniem polecam
Jestem bardzo zadowolona z kliniki jak i z personelu w klinice . Córka miała operowane kolano były zerwane więzadła krzyżowe. Operacja się powiodła a córka zadowolona gdyż szybko się zagoiło tylko czeka nas rehabilitacja . Polecam dr Igora Karczewskiego .
Bicux Klaudia
Super obsługa w dzień w nocy zapomnijcie pielęgniarki mają pogaduszki zero zainteresowania pacjentem kroplowki podlaczaja i nic godz.i nikogo nie ma krpokonczyly.oplowki się
Witam czy ktoś korzystał z rehabilitacji w tej klinice konkretnie po endoprotezie stawu biodrowego jak to wygląda dziękuję za pomoc
Zacznę od początku mojej przygody z kliniką. W 2015 r dr Śmigiel operował mi kręgosłup metodą nieinwazyjną tzw. Disk-Fx. Wszystko było idealnie. Na wrzesień 2017 r miałem zaplanowaną operację wstawienia endoprotezy stawu biodrowego prawego. Jednak plany pokrzyżował mi nowotwór prostaty i 19 10. 2017 r miałem operację usunięcia gruczołu krokowego w Klinice w Zabrzu przez dr Bryniarskiego. Wspaniały człowiek, lekarz i fachowiec. Do dzisiaj wyniki idealne i nie ma problemu. Tak więc operację wstawienia endoprotezy miałem 5 marca 2018 r i zabieg wykonał wspaniały fachowiec dr Smolik. Po dwóch dniach chodziłem po pokoju bez kul a w piątym dniu opuściłem Klinikę również samodzielnie. Tam też wykupiłem pakiet rehabilitacyjny po który czułem się jak nowo narodzony. Ale miałem jeszcze do operacji lewe biodro i zabieg został wykonany 24 września 2018 r przez doktora Simica. Niestety to był największy błąd w moim życiu, bo wkrótce opuszczę ten świat. Problemy już były podczas operacji, miałem zapaść i ciśnienie 70/40. Leżałem sam w sali monitorowany i podgrzewany ciepłym powietrzem kilkanaście godzin. Otrzymałem również ponad litr krwi. Po pięciu dniach wyszedłem o kulach z nakazem używania ich przez 6 tygodni. W dniu powrotu do domu, wieczorem noga mi spuchła jak bania i czułem ból. o 23.00 dzwoniłem do kliniki t powiedziano żeby brać zastrzyki przeciw zakrzepowe i będzie ok. W listopadzie zacząłem u nich rehabilitację i zauważyłem drobne problemy z mową o czym powiedziałem Panu Dominikowi ( po pierwszej operacji z nim miałem zajęcia ) który powiedział, że być może przez niedotlenienie podczas operacji, miałem mikro udar. Również w grudniu podczas wizyty pooperacyjnej dr Simic powiedział, że wszystko jest ok ale trzeba czasu. Od tego czasu zaczęły. się moje problemy. Noga mnie bolała w miejscu szwu, chodziłem o lasce. Znacznie pogorszyła się mowa, chodziłem do logopedy. Zaczęły się problemy z lewą ręką. Neurolog z przychodni powiedziała, że wszystko jest dobrze, zrobiłem EMG ręki i EEG głowy a pani dr wysłała mnie do ortopedy na operację cieśni ręki, bo już miałem przykurcze palców. Ortopeda stwierdził że to nie zespół cieśni i tylko od kręgów szyjnych i przepisał zabiegi. Pojechałem z żoną na wczasy a po powrocie wymusiłem skierowanie do szpitala. Na izbie przyjęć zbadał mnie neurolog ( ordynator oddziału neurologi w tym szpitalu) i stwierdził uszkodzenie o charakterze opuszkowym, lewa ręka szponiasta, zanik obręczy barkowej, fascykulacje, dodatni odruch Babińskiego. Podejrzenie SLA - stwardnienie zanikowe boczne. W październiku byłem 5 dni w szpitalu, porobili badania i wszystko się potwierdziło. Nie mówię tylko bełkoczę, lewa ręka całkowicie niesprawna a prawa w połowie. Ledwo o lasce poruszam się po domu, mam duże problemy z połykaniem a płynów nie mogę pić w ogóle bo się dławię i duszę (używam zagęszczacza). Od trzech miesięcy jestem pod opieką zespołu medycznego, lekarz anestezjolog, pielęgniarz i fizjoterapeutka. Mam tzw. domową wentylację nieinwazyjną, posiadam respirator. Teraz tylko czekam na swój koniec. Nie wierzę w zbieg okoliczności, bo po trzech operacjach było idealnie, a po czwartej z problemami wszystko się zaczęło. Mam niespełna 70 lat i nigdy w życiu na nic nie chorowałem. Teraz również wyniki mam idealne ale jestem wrakiem człowieka. Dodam jeszcze, że jak bylem w styczniu br. na kontroli za 300 zł. u doktora Simica to mi poradził zaopatrzyć się w balkonik. Stwierdzam jednoznacznie, że operacja została spieprzona i to był początek mojego końca. Najlepsi ludzie z Żor, jak dr Śmigiel, Smolik, Dec, Noga i fizjoterapeuta Dominik Lubski odeszli do Nieborowic. Jak bym pojechał tam i prywatnie zrobił operację u doktora Smolika, to zapewne cieszyłbym się dzisiaj dobrym zdrowiem. Trochę przydługo ale szczegółowo. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Wybitni lekarze z Żor- Karczewski, Gabriel, Seeman leczyli mojego męża prywatnie- do czasu operacji brali kasę i byli wspaniali. Wszczepili mężowi gronkowca, co się zdarza, jak stwierdził jeden z nich. Noga już rok po operacji boli, puchnie, zbierają się płyny - cały czas utrzymuje się stan zapalny, gorączka! Nie może chodzić, siedzieć, spać! Pracować! Koszmar!!! Kilka miesięcy jeździliśmy na tzw. konsultacje czasami co tydzień bo przepisywane antybiotyki w ogóle nie pomagały- płaciliśmy po 300zł. za wizytę i robili nam łaskę, że męża przyjmowali- psuje wizerunek Kliniki. Nic nie pomaga. Nie polecam!!! Najgorsze jest to, że nawet, żeby dostać się do normalnego Szpitala trzeba się za nich tłumaczyć bo lekarze "nie chcą poprawiać " Gronkowiec już męża nie opuści i jest ogromny problem z wszczepieniem endoprotezy kolana. Na dzień dzisiejszy mąż znowu jest w Szpitalu- antybiotyki w kroplówce, otwieranie i czyszczenie kolana. Tyle bólu, cierpienia, że o wydatkach nie wspomnę, a Oni nawet nie powiedzieli przepraszam.
Przechodziłam zabieg stawu kolanowego (endoproteza) prowadzony przez dr.Karczewskiego.Jestem bardzo zadowolona z zabiegu gdyż po upływie 3 miesięcy cieszyłam się ze swojego stanu zdrowia bo wróciłam do pełnej sprawności . Pobyt w klinice jak i prowadzona tam rehabilitacja była zadowalająca i profesjonalna. Mogę śmiało powiedzieć że nie wyobrażam sobie takiego zabiegu aby był przeprowadzany gdzie indziej. Ogólnie jestem bardzo zadowolona ze wszystkiego .
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Klinika Chirurgii Endoskopowej Sport-Klinika? Są one dodatkowo płatne czy jest możliwość odbioru godzin?
Co za bzdury..... Nadgodziny nie są wypłacane! Są rozliczane kwartalnie, ale do wybrania. Jak nie wybierzesz w kwartale, przechodzą na następny. Oczywiście nadgodziny są bardzo mile widziane, ale do momentu ich rozliczenia. W tedy jest cały tor przeszkód: musisz mieć zgodę na nadgodziny, udowodnij, że je przepracowałeś, wykaż co robiłeś, zdobądź 10 podpisów. Jak już przejdziesz długą drogę formalności i pozwoleń, to możesz ewentualnie wybrać nadgodziny, ale nie ma co myśleć o ich wypłacie. Pracuj w nadgodzinach, ale charytatywnie. Nie oczekuj nic w zamian.
Dla mnie klinika i pracujący tam lekarze , pielęgniarki i fizjoterapeuci to zespół ludzi stanowiący wzór do naśladowania. Wymiana stawu biodrowego to zabieg który przeprowadził dr. Karczewski został wykonany perfekcyjnie. Opieka w gabinecie zabiegowym nacechowana zrozumieniem empatią i troską iście matczyną. Po zabiegu wróciłem do pełnej aktywności sportowej (tenis, narty, piesze wycieczki górskie). Ćwiczenia zaordynowane przez fizjoterapeutów skuteczne. Życzyć sobie aby tak wyglądała nasz cała służba zdrowia .
Przyznam szczerze, że fantastycznie czyta się takie właśnie opinie. Tylko następnym razem nie używaj tu żadnych danych osobowych - słyszałam, iż jest to zabronione na forum. Jestem jeszcze ciekawa jednej kwestii. Chodzi mi mianowicie o terminy w Sport-Klinice. Można tam dostać się z dnia na dzień czy jednak są długie kolejki?
Przeczytałam wszystkie wpisy na tej stronie...i wierzyć mi się nie chce w to co czytam. Skąd tyle jadu od osób, które odeszły? Potraficie tylko oczerniać, wystawiać złe opinie, obrażać, rozgrzeszając siebie zupełnie. Pracowałam i pracuje w tej klinice dłużej niż wszystkie osoby piszące te "prawdziwe opinie" i wiecie co?... wstyd mi za was. Wpisy świadczą o dojrzałości lub jej braku. Mam bardzo dobry kontakt z lekarzami którzy odeszli, spotykam się z nimi przy różnych okazjach, konferencjach, rozmawiamy, i nikt z nich nie zniża się do tego poziomu, żeby na forum publicznym oczerniać miejsce, w którym kiedyś pracowali, wręcz przeciwnie utrzymują kontakt z kolegami i konsultują w sprawach pacjentów. Jakież więc ważne grono pracowników sieje w internecie taką nienawiść? Nie podoba się - odchodzę, idę tam, gdzie wydaje mi się, że będę WAŻNA, KONIEC. Trochę pokory jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Pozdrawiam Nieborowice.
Ton wypowiedzi wskazuje na wysoki poziom agresji i wzburzenia. Każdy ma swoją opinię na temat tego miejsca. Jedni są zadowoleni, inni nie. Jednak, każdy może podzielić się swoimi doświadczeniami na forum - w końcu po to ono jest. Nie powinno się tutaj oceniać cudzych doświadczeń z tym miejscem- Ty masz pozytywne- super, ale weź pod uwagę, że ktoś może mieć inne odczucia. Ja jestem w gronie osób które szczerze nie poleca pracy w tym miejscu, jednak jeżeli Ty jesteś zadowolona to świetnie- pracuj dalej.
Praca w tym miejscu nie należy do najprzyjemniejszych. Niestety pracownicy na szczeblu kierowniczym nie mają szacunku dla pozostałych. Słowo etyka nie znajduje tu miejsca. Liczą się układy i to kto najwięcej donosi na innych. Uczciwą pracą do nikąd się nie dojedzie w tym miejscu. Pani dyrektor.-.... można by dużo pisać. Lubi otaczać się donosicielami pupilkami, albo ludźmi o niższym poziomie inteligencji od niej samej (A poprzeczka jest naprawdę nisko zawieszona). Cała reszta to ,,robole " nic nie warci w oczach Pani dyrektor. Ale to właśnie wśród tych roboli człowiek dał radę przetrwać ciężkie chwile i to właśnie oni wprowadzają pierwiastek normalność w to ponure miejsce. Generalnie każdy sam musi podjąć decyzję czy chce się podjąć pracy w tym miejscu, ja jednak odradzam.
Dobrze, że pacjenci tak pozytywnie oceniają firmę , niemniej jednak to jest forum dla pracowników!
A ja tam polecam Klinikę i wystawiam szóstkę /tak jak w szkole/ Na zabieg operacji biodra w ramach NFZ byłem zapisany z terminem 2 lata. Jednak po roku stan mojego biodra uległ pogorszeniu. Złożyłem wniosek o przyśpieszenie zabiegu i po 2 miesiącach we wrześniu było już po wszystkim.Wyszło super .Lekarz prowadzący dr.Karczewski super fachowiec, konkretny, miły. Jedzenie dobre . Obsługa super pod każdym względem począwszy od rejestracji po wszystkie piony skończywszy na personelu rehabilitacji. Dziękuję asyście lekarzy, p.dr. Zuber oraz pielęgniarkom. Pozdrawiam i polecam :-)
Najłatwiej jest obciążać za wszystko co złe firmę. Sami sobie psujemy atmosferę może to trzeba poprawić?
Jestem pod ogromnym wrażeniem możliwości leczenia, wyposażenia oraz życzliwości pracowników Sport Kliniki!!! Doskonała opieka, natychmiastowa pomoc , co najważniejsze dobrze wykonany zabieg i nadzieja szybkiego powrotu do zdrowia. Szczerze polecam to miejsce i kontakt pracownikami. Bardzo dziękuję pani Ewie za rekomendacje tej Kliniki, panu doktorowi Maciejowi M za mega profesjonalne przeprowadzenie zabiegu, pani anastezjolog Ewie Ch. za to, że wszystko przebiegło bezboleśnie i bezstresowo dla mnie. Dziękuje wspaniałym paniom pielęgniarkom i rehabilitantkom za czuwanie i okazaną pomoc. Z pozdrowieniami Anna Rębisz
Dramat. Atmosfera bardzo zła. Jesli chcecie pracowac w bardzo zlej atmosferze miedzyludzkiej to pchajcie sie na stolki u tego pracodawcy
Jakie są zarobki?
Jest coraz lepiej - zarobki w ostatnim kwartale poszły w górę o wysokość premii, zwiększając tym samym podstawę wynagrodzenia. Teraz w przypadku zwolnienia lekarskiego nie ma drastycznej różnicy w wynagrodzeniu.
Głos jednoosobowego działu marketingu przeciwko całej reszcie. To chyba najmniej obiektywny osąd. Dział przed którym stawia się najmniejsze wyagania, w którym ma się czas na wszystko poza pracą- której nie jest za wiele, raczej nie ma na co narzekać.
@ Ula dział marketingu, który miał czas na wszystko inne prócz pracy odszedł do lamusa i grzeje ciepłą posadkę gdzie indziej ... dalej nic nie robiąc. Także @Ula nie mierz wszystkich swoją miarą i zachowaj proszę odrobinę kurtuazji!
Uderz w stół.... :) czyżby wprowadzono premię za ocieplanie wizerunku firmy w Internecie?
płacą za pracę ... ale jak widać w "krainie miodem i mlekiem płynącej" ludzie mają dużo wolnego czasu siedząc na forum i dając upust swoim nieposkromionym emocjom. EOT
Każdy ma w życiu to, na co się odważy! Zatrudniając się w Sport-Klinice akceptujesz warunki finansowe, nikt Cię do niczego nie zmusza, także nie rozumiem narzekania. Jeśli uważasz, że twoje wynagrodzenie nie jest adekwatne do twojego zakresu obowiązków i zaangażowania to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś negocjował ... albo szukał szczęścia gdzie indziej :) narzekaniem nic nie zdziałasz! W każdej firmie są wzloty i upadki, kwestia podejścia i wyciągnięcia wniosków z danej sytuacji. Zespół pracowników moim zdaniem zgrany. Wiadomo, że nie każdy każdego uwielbia, ale to tak jak w życiu " nie każdy lubi wątróbkę" :) jeśli lubisz pracę z ludźmi, nie boisz się pracować w pracy :P to nie będziesz miał na co narzekać.
Praca w Sport-Klinice ... wprawdzie to już historia ... ale napiszę kilka słów ... pracowałam w niej ładnych parę lat, bardziej byłam mrówą niż obibokiem i mimo to, niestety nie czułam się doceniana i szanowana przez obecne szefostwo ... i nie mówię tu o zarobkach ... w pewnym momencie wystająca słoma z butów i wysokie ego osoby zarządzającej oraz nieumiejętne zarządzanie i brak po prostu szacunku do pracowników sprawiły, że postanowiłam opuścić miejsce, którym kiedyś się szczyciłam. Nie żałuję podjętej decyzji a wszystkim wytrwałym życzę spokoju, cierpliwości i szacunku ze strony przełożonych.
Warunki pracy pod względem miejsca, biur, sprzętu, gabinetów, pokoi pacjentów, dostępu do bistro są bardzo dobre, są to standardy stworzone jeszcze przez jednego z pierwszych właścicieli, który miał głowę do zarządzania i szacunek do pracowników, choć pewnie nie wszystkie osoby taki sposób zarządzania popierały. Dowodem jednak na pełem profesjonalizm w zarządzaniu jednego z pierwszych właścicieli jest fakt, że sporo istotnych pracowników z kliniki z Żor poszło za nim, jak tylko otworzył nową działalność. Jestem pełna podziwu i szacunku dla Niego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Klinika Chirurgii Endoskopowej Sport-Klinika?
Zobacz opinie na temat firmy Klinika Chirurgii Endoskopowej Sport-Klinika tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Klinika Chirurgii Endoskopowej Sport-Klinika?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!