Nie rozumiem tych wszystkich złych opinii. Zakladam, że zostały napisane przez zwolnionych pracowników. To prawda że pracownicy na wyspach są trochę zostawieni sami sobie ale jak nie potraficie porodzić sobie z małymi problemami sami to raczej nie nadajecie się do pracy w handlu. Poza tym zawsze można zadzwonić do kierownika, który odpowiada na wszystkie zadane pytania i nie ma problemu z pomocą w razie problemu z którym nie potrafimy sobie poradzić. Zakładam że zostaliście zwolnieni nie bez przyczyny więc wasze komentarze są zwyczajnie śmieszne. Pozdrawiam ;)
To chyba komentarz napisany przez właścicieli!!! Tak - byliśmy zwalniani bez przyczyny. Straciliśmy źródło dochodu, ponieważ zamknęliście wyspę z dnia na dzień, nie informując nas o tym.
Fajna praca dla studentów, mila atmosfera, fajny produkt
Tragedia jeśli chodzi o Łódź i Kraków Zwolnienia z dnia na dzień …
Nie polecam pracy na wyspie w Łodzi. Kierownictwo i szefostwo robi sobie z ludzi żarty swoim zachowaniem, umawiasz się na jedną rzecz a wychodzi całkiem co innego
Dziewczyny z Łodzi widzę w pracy że wszystkie zostały zwolnione Miłe sympatyczne zapamiętane przez klientów Od razu w naszej grupie zrobiło się ponuro, nowe pracownice nie ogarniają działania galerii handlowej i pomocy międzyludzkiej Jeśli Menadżer to niska blondynka to popieram resztę komentarzy, wyglada to jakby chciało człowieka skrzywdzić :) Po rozmowach z dziewczynami również nie polecam współpracy z tak niepoważnymi ludźmi
A mi się dobrze pracowało w kawałku lasu. Jest to praca dla studentów i dorywcza ale atmosfera była dobra, każdy dla każdego miły, fajne dziewczyny na Arkadii i spoko produkt. Pozdrowienia
Nie rozumiem tych wszystkich złych opinii. Zakladam, że zostały napisane przez zwolnionych pracowników. To prawda że pracownicy na wyspach są trochę zostawieni sami sobie ale jak nie potraficie porodzić sobie z małymi problemami sami to raczej nie nadajecie się do pracy w handlu. Poza tym zawsze można zadzwonić do kierownika, który odpowiada na wszystkie zadane pytania i nie ma problemu z pomocą w razie problemu z którym nie potrafimy sobie poradzić. Zakładam że zostaliście zwolnieni nie bez przyczyny więc wasze komentarze są zwyczajnie śmieszne. Pozdrawiam ;)
Plus dziwisz się oburzenia? Jak można zwolnić kogoś dwie godziny przed jego zmiana bez żadnego słowa ? Tu trzeba się wstrzymać żeby się brzydko nie odezwać :D
To chyba komentarz napisany przez właścicieli!!! Tak - byliśmy zwalniani bez przyczyny. Straciliśmy źródło dochodu, ponieważ zamknęliście wyspę z dnia na dzień, nie informując nas o tym.
Praca w tej firmie to czysty cyrk. Komunikacji zero, wyspy spoza Warszawy pozostawione same sobie - od nich się tylko wymaga, zero pomocy. Inną kwestią jest zwalnianie pracowników z dnia na dzień (telefon w niedzielę po południu, że od jutra wyspa będzie zlikwidowana), totalny brak szacunku uargumentowany słowami „to jest umowa zlecenie, nie mamy obowiązku”. Obowiązku prawnego może nie, ale czyste człowieczeństwo i szacunek chyba wymaga czegoś od ludzi. Managerka żenada, właściciele traktują swoich pracowników jak podludzi. Nie polecam współpracy z tą firmą, na pewno w innych miejscach dostaniecie chociaż minimum szacunku na który pracownik spełniający wszystkie zachcianki i poświęcający się dla pracy zasługuje. Nie pozdrawiam :)
Nie polecam współpracy z tą firmą. Wyspy położone nie w Warszawie są pozostawione same sobie, bez kierownika, bez managera, bez kontaktu z szefostwem- NIKOGO. Za wykonywanie poleceń, poświęcanie swojego czasu wolnego lub czasu, w którym niektóre dziewczyny mają studia na zakończenie pracy (które również było z dnia na dzień) nie otrzymałyśmy nawet słowa dziękuje. Żadnych jasnych informacji, zorganizowania oraz SZACUNKU w tej firmie NIE MA. Robisz dobrze- źle, robisz źle- jesteś zjechana od góry do dołu. Pomimo starań w udziale w pseudo konkursach czy innych możliwościach uzyskania dodatków do wypłaty nic się nie otrzymało, a po pytaniach dlaczego w wypłacie nie ma zasłużonych w ww. możliwościach pieniędzy nie dostajemy odpowiedzi, tylko pretensje o ubieganie się o swoje należności. Braki w wypłatach to jedno, są jeszcze bardzo częste opóźnienia, z których dziewczyny pracujące miały nie raz problemy z opłaceniem np. mieszkań. Prośby pracowników są na nic, nie jest respektowane zdanie pracowników. Szefostwo czasami nie wie o najważniejszych sprawach dziejących się na wyspach, brak komunikacji pomiędzy nimi a pracownikami jest znikomy. Brak kierownika? Co to dla nich! Wysyłanie dziewczyn do drukarni, aby wydrukować plakaty potrzebne na wyprzedaż tego samego dnia jest normalne. Układanie grafiku przez pracowników tez jest normalne. Czy ktoś dostanie za poświęcenie czasu w domu nie w godzinach pracy wynagrodzenie? Nie. Telefony od nowej managerki w weekendy po godzinie 20? Spoko, przecież się kumplujemy. Naginanie zasad komunikacji oraz przekraczanie granic pracownik-Manager lub szefostwo poprzez wyzywanie za małe sprawy lub przeklinanie w rozmowach telefonicznych do pracowników tez jest na porządku dziennym. Jedna osoba z wyspy jest pociągnięta do odpowiedzialności za wszystko co dzieje się na danej wyspie, a w zamian niewiadomo czy dodatek za to będzie w pensji, ponieważ są to ciągłe telefony, wiadomości, maile, bycie na wyspie częściej niż jest to ustalone w grafiku oraz załatwianie spraw z drukarniami poza czasem pracy. Upadek tej firmy nie byłby dla mnie zdziwieniem, poprzez ciągłe podwyższanie cen pracownicy znoszą obelgi w stronę firmy od klientów- w tej pracy psychika siada, nie od klientów, ale od szefostwa, bo to wina pracowników, ze nic się nie sprzedaje, ze nie zachęcamy klientów, ze nie wyrabiamy planów sprzedaży. Zachęty są, ale bez skutków. Umowa obowiązuje tylko pracowników. Skrótem: wszystko jest winą pracowników, oni są najgorsi.
Podejscie do pracownika całkowicie bez szacunku. Umowa nic nie warta - opoznienia w pensji, częste błędy w wysokosci przelewu. Zwalnianie z dnia na dzień bez podania powodu i jeszcze menadzer ma pretensje ze pracownik pyta skąd taka decyzja.
Bardzo słaby kontakt z pracownikiem. Pracownicy tak naprawdę są zdani sami na siebie robia nawet więcej niż było w umowie. Szefowie zamiast przygotować plakaty na promocje wysyłają ludzi po drukarniach po godzinach pracy ( wyszukanie takowej drukarni również na naszej głowie ). Zdarzało się ze promocja jest planowana 1 godzinę po otwarci stoiska i już chcą plakaty na zawołanie do końca dnia . Kolejna sprawa to zwalnianie ludzi z dnia na dzień . Bez żadnego słowa od szefostwa,informacja od menadżerki.
Zamykają stoisko z dnia na dzień, nie informując o tym pracowników. Żenada i brak szacunku.
Nie wywiązują się z prawidłowego wynagrodzenia Zawsze opóźnienia w wypłacie Brak szacunku do zwykłych szarych pracowników
Nikomu nie polecam pracy w tej firmie Zero szacunku do pracowników którzy wykonywali więcej zadań niż to było w ich obowiązkach. Menadżerka to nie człowiek tylko robot Wypłaty to jakiś zart, nie dosyć ze pieniądze śmieszne to jeszcze praktycznie zawsze opóźnione Zwalniają ludzi z dnia na dzień bez żadnego słowa
Totalnie nie pokecam współpracy z ta firma. @Pracodawca to nie ludzie tylko potwory :) Kontakt z pracownikiem na poziomie zerowym Nowy Menadżer uważa się za właściciela całej firmy, galerii a może i całego świata. Najgorszy Menadżer ze wszystkich którzy tam pracowali Krzyk, obrażanie to norma dla tej Pani Nie szanuje się tam pracowników Zwalnia się ich 3 godziny przed rozpoczęciem ich zmiany …
Nie polecam tej firmy, menadżerka podała mi zupełnie inne informacje, w ogłoszeniu były inne informacje a prawda okazała się całkowicie inna. Praca miała być na cały etat a był problem zrobić 100 godzin. Przez szkołę miałam mieć wolne weekendy a się okazało że szukali osoby na weekendy. Stawka była dużo niższa niż menadżer zapowiadał tak samo jako system premiowy.
Niestety nie polecam tej firmy. Tak jak w opinii poprzedniej nic się nie zmieniło mimo zmiany kierowników. Pracownicy są zwalniani z godziny na godzinę. Pracodawca ma gdzieś to czy pracownik chodzi do szkoły czy nie, ma iść do pracy i tyle. Pani wielką menadżerka (usunięte przez administratora) bluźni do pracowników i uważa że mają się nie wtrącać w nie swoje sprawy a przychodzą z dnia na dzień i są zmiany w pracy które są dość znaczne w trakcie ich przebiegu. Pracodawcy zamaist jak ludzie powiedzieć do pracownika że muszą zakończyć współpracę od razu go zwalniają w trybie natychmiastowym mimo że obie strony mają podpisane w umowie obowiązujący ich 30 dniowy okres wypowiedzenia. Z całego serduszka odradzam pracę w tej firmie bo widzę jak pracownice się dla niej nie raz poświęcały i w żaden sposób nikt im tego nie wynagrodził.
Nie polecam. Pracodawca nie interesuje się tym jak traktowani są pracownicy w poszczególnych miastach. Elastyczny grafik to w większości ściema nie raz można usłyszeć od kierownika teksty w stylu "nie chcesz przyjść do pracy bo ja nie lubię na wyspach siedzieć". Firma zatrudnia samych uczniów lub studentów jednak często po zajęciach trzeba przyjechać do pracy bo albo nie ma komu przyjść albo kierownik zadzwoni ,że nie chce mu się siedzieć na wyspie, jasne można odmówić jednak napewno nie umknie to uwadze gdy następnym razem będzie chciało się wolne. Nie raz od kierownika można usłyszeć, że za stanie na wyspach nikt mu nie płaci albo że zarabiasz więcej od niego co nie jest komfortowe dla pracownika. Pracodawca odwiedza wyspy raz w roku i oczywiście w tym czasie wszystko jest tak jak powinno być, reszta roku pozostawia wiele do życzenia. Można trafić też tak, że będzie się pracownikiem którego kierownik będzie się czepiał o wszystko nawet o nie taki kolor bluzki, natomiast innych nie czepi się o nic. Nawet o brak wykonywania obowiązków. Co lepsza praca często nie kończy się i momencie opuszczenia wyspy bo nawet w dni wolne potrafi dzwonić kierownik z pytaniem np. co jest potrzebne na wyspę. Pensja jeśli 10 wypada w sobotę jest wypłacana dopiero w poniedziałek, a jeśli jest w tygodniu to zazwyczaj wieczorem. Kierownik część swoich obowiązków zwala na pracowników, a nowe osoby nie są szkolone w sposób taki aby być wsparciem dla starych pracowników, a wręcz utrudniają im przez to pracę co powoduje nie raz konflikty między pracownikami oraz słabo wyglądający towar. Pracując w większym gronie od kierownika można nawet usłyszeć kogo chce zwolnić oraz kiedy oczywiście osoba do zwolnienia nie wie o tym do samego końca.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Angelika Grzduk Kawałek Lasu?
Zobacz opinie na temat firmy Angelika Grzduk Kawałek Lasu tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Angelika Grzduk Kawałek Lasu?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!