+ Firma na początek kariery zawodowej nie jest zła (Możliwości szkoleń itp) + Wypłaty na czas + Dobry kontakt z biurem + Obsługa biura i Pan Dyrektor + Transport opłacany przez firmę + Dosyć satysfakcjonujące zjazdy Jednak - Ciężkie warunki pracy za małe pieniądze. - Niewielkie wynagrodzenie poza polską. - Podwyżki głównie przez kierownika który wzgardza pracownikami. - (usunięte przez administratora)to codzienność na budowie. - Niska perspektywa rozwoju zawodowego jak i osobistego. Podsumowując: Nie jest dobrze, ale też nie jest źle "Można powiedzieć że jest średnio" Jednak jeśli ktoś się zastanawia, to sam powinien spróbować swoich sił w EMA POLAND. Firma się rozwija i zawsze pewne aspekty mogą się zmienić
Na początek kariery zawodowej ale w jakiej branży? W sensie nie napisałeś o jakie chodzi stanowisko pracy. No i te „małe pieniądze” to ile, o jakiej kwocie mówimy? Przecież każdy ma własne subiektywne standardy.
Czy osoby, który były na rozmowie kwalifikacyjnej, mogłyby podać jakieś rady odnośnie rekrutacji do Ema Poland Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnośćią? Na co zwrócić uwagę przygotowując się do rozmowy na stanowisko Monter?
Czy w Ema Poland Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnośćią obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Monter umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 15 maja na InfoPraca.pl.
Mam chwilę czasu więc i ja się wypowiem. Pierwszą negatywna kwestia jest to, że na samym początku biuro obiecuje podwyżkę o 5zl po 1-2 tygodniach. W rzeczywistości nie ma tego. Podwyżka o 3zl jak ktoś się upomni, ewentualnie załatwiona po znajomości. Kolejny negatyw to ludzie z łapanki. Żeby jeszcze każdy był normalny to bym tego nie poruszał ale przychodzą ludzie wogole bez doświadczenia a często zdążają się "pojeby". 3 negatyw to kierownik bober. Prywatnie nie znam bardziej nieludzkiej osoby do pracy. Śnieg czy deszcz to dla niego nie problem żeby ktoś robił. -20? Co to za problem. Nikt nie robił oprócz nas. Wieczny wyścig z czasem na budowie. Pozytywy to na pewno wypłata na czas i wszystko na konto. Kontakt z biurem też w porzadku. Tylko takie stawki "na początek" to gruba przesada. Czy polecił bym pracę tam? Jeżeli ktoś chce nauczyć się fachu to tak. Na dłuższą metę nie te pieniądze za tą prace
Dziękujemy za opinię. Jak widać nie jest najgorzej. Panie Łukaszu NIGDY nie obiecujemy podwyżki po tygodniu czy dwóch tylko ZAWSZE mówimy, że jest to zależne od doświadczenia, umiejętności i zaangażowania i jest to weryfikowane na montażu. Podwyżka może być po tygodniu, dwóch czy trzech miesiącach, zależy co kto potrafi i daje z siebie. Ostatnio przyjęty pracownik dostał podwyżkę po dwóch tygodniach pracy, pracuje rzetelnie, sumiennie i przede wszystkim nie boi się pracy na wysokości. Jeśli ktoś skręca profile na ziemi trudno, żeby otrzymywał identyczne wynagrodzenie jak ktoś kto pracuje na 30-40 metrach wysokości. Wypłaty zawsze są na czas, bo wszyscy pracujemy, żeby otrzymywać swoje wynagrodzenie zatem nie może być inaczej. Co do kierownika i innych pracowników - każdy ma swoje zadania i sposoby pracy oraz prowadzenia projektu, zarządzania zasobami ludzkimi. Pracownicy są jacy są, ciężko zweryfikować na rozmowie czy ktoś ma problemy z używkami, jest leserem, czy ktoś ma pomysły oderwane od rzeczywistości. Jeśli w trakcie zatrudnienia okazuje się, że nie po drodze nam z jakimś pracownikiem to się rozstajemy zatem weryfikacja odbywa się już po zatrudnieniu. Myślę, że jako firma z siedmioletnim stażem na rynku pracy nie jesteśmy takim złym pracodawcą. Proszę poczytać opinie o konkurencji. Życzymy dużo zdrowia i powodzenia w życiu zawodowym.
Jak place ? Jak warunki mieszkaniowe ? Jak z kursami doszkoleniowymi ?
Płace stosowne do umiejętności i zaangażowania, wypłacane na konto, przed czasem. Warunki zakwaterowania komfortowe, wyposażona kuchnia, łazienki, pralka, internet, tv. Kursy możliwe na wózki widłowe i na zwyżki, oczywiście wg predyspozycji i umiejętności.
Co do wypowiedzi biura mam sporo zastrzeżeń. Po 1 uprawnienia były robione przez pracodawcę, to prawda. Ale dlaczego? Dlatego że prawie nikt na budowach ich nie miał. Ludzie bez uprawnień obsługiwali maszyny. Po 2. Rzeczą normalną jest to że pracodawca wysyła pracownika na badania potrzebne do pracy i nie robi laski oddając je mu. A dlaczego? Ponieważ pracownik w każdym momencie ma prawo do odbioru dokumentów w których znajdują się jego dane osobowe. Po 3. Te urlopy były tylko "na żądanie". O innym wolnym można było zapomnieć chyba że było się pupilem tego kreatyna który dowodził na budowie. Panie w biurze na starcie (usunięte przez administratora) pracowników mówiąc o podwyżce po 2-3 tygodniach. W rzeczywistości ich nie ma ponieważ przyznaje je kierownik pajac bober który ma głęboko w (usunięte przez administratora) pracowników i ich zarobki. Czy polecił bym firmę? Z pewnością nie. Jedyny plus to wypłaty przed czasem i całość na konto. Reszta to czysty wyzysk. Pracownik na wysokości za 18-20zl? Śmiech na sali. A jak się szło po podwyżkę do kierownika to ten oczywiście z gębą i jej brak. Ludzie w większości wporzadku ale wiadomo że zdarzają się wyjątki od zasady. Byłem, pracowałem i odradzam. Nie za takie pieniądze taka praca na mrozie, w śniegu i w deszczu
Właśnie jeszcze się nie wypowiadałem w tej kwestii. Czekam na rozwój forum bo widzę że ciekawie jest :)
Panie Sebastianie nikt Pana na siłę nie trzymał. Warunki pracy Pan znał, wiedział, że jest to praca na zewnątrz, nikt nikomu nie mówił, że będzie w ciepełku pił kawkę czy herbatkę. Urlop wykorzystał Pan w całości, kwarantannę po zjeździe z zagranicy też Panu wypłacono. Skoro było tak źle to po co Pan siedział w firmie tyle czasu ? Proszę się nie wypowiadać na temat innych pracowników i ich stawek bo nie zna Pan wynagrodzenia takich pracowników, Pan miał płacone na czas, za wykonaną przez siebie pracę. Asem przestworzy Pan nie jest, super doświadczenia też Pan nie posiada. Żeby dobrze zarabiać trzeba dawać coś od siebie, umieć czytać plany, prowadzić budowę, obsługiwać sprzęt. Jeszcze wiele wody upłynie zanim Pan będzie doświadczonym pracownikiem zatem proszę dać sobie szansę w innych miejscach a nie tylko marudzić. Polecam też zweryfikować przepisy jeśli chodzi o dokumenty pracownicze, coś się Panu ewidentnie pomyliło. Pracodawca płaci za badania lekarskie i dokument nie jest własnością pracownika, a jak nie potrafi Pan pilnować swoich dokumentów to już ani wina niczyja nie jest ani problem. Jakoś ci którzy pracują w firmie piąty rok nie marudzą na swoje wynagrodzenie, na warunki mieszkaniowe, urlopy, tylko Pan, młody roszczeniowiec narzeka i psioczy bo chyba inaczej Pan się wykazać nie potrafi. 4 dni kacowego w ciągu trzech tygodni - pracownik miesiąca !!!
Firma prowadzona przez małżeństwo, mąż zajmuje się szkoleniem podstawowym początkowym, jego żona Dorota pracuje w biurze razem z Karoliną. Biuro otwarte jest 3 razy w tygodniu w godzinach 10-14 lub gdy umówią się z klientem na konkretną godzinę, bardzo często nie odbierają telefonów od poszczególnych pracowników, kontakt z biurem jest bardzo trudny. Na umowie każdy podpisuje stawke 15zl/h nawet gdy z biurem dogadana jest podwyżka umowa nie zmienia się i w dalszym ciągu widnieje 15zl więc w razie oszustwa przy wypłacie które zdarzają się bardzo często gdy ktoś nie liczy swoich godzin (!) nie ma podstaw do wyklucania się. Stawka na WYJAZDACH ZAGRANICZNYCH WYNOSI RÓWNIEŻ 15ZŁ!!!!!!! Wyjazdy płacone są w PLN. Kobiety z biura za każdego pracownika dostają ogromne pieniądze i przyjmują każdego w tym ludzi z problemami alkoholowymi którzy nie chodzą do pracy, ludzi którzy nie dbają o higiene osobistą. Potrącają pieniądze za co tylko się da. W firmie zdarzały się OBNIŻKI stawki za to że ktoś wziął sobie wolne. Firma ema poland to najwzyklejsza AGENCJA PRACY stworzona przez firmę Euromontur po to aby ciąć koszta bądź je ukrywać, wyzyskiwac. W temperaturze -10 stopni podczas opadów deszczu w styczniu chłopaki byli zmuszani do pracy na wysokości 40 metrów gdyż kierownik budowy należący do Euromontur podchodzil egoistycznie do kierowania budową, był zaslepiony prowizjami za czas i twierdził że każde warunki pracy są dobre. Gdy były mrozy -19 stopni gdyby nie to że maszyny nie chciały odpalić normalnie byśmy pracowali jako JEDYNA ekipa na całej budowie!! słowa kierownika który stwierdził że mamy szczęście. Gdy wyjeżdża się na delegacje podpisuje się stawke minimalna danego kraju na umowie a potem drugiej kopii umowy nie dostaje sie do ręki, jeden egzemplarz ma tylko biuro więc oklamuja pracownika. Pracowałem w tej firmie 10 miesięcy i odradzam każdemu szanujacemu swoje zdrowie i czas człowiekowi bo 5 tysiecy PLN w niemczech lub austrii tak samo jak i w Polsce za taką pieniądze to są nawet nie śmieszne pieniądze, tylko człowiek zaslepiony egoizmem może zaproponować takie warunki choć podczas rozmowy obiecują złote góry. Więc firma ta jest agencją pracy sponsorowana przez Euromontur, kierownik Krzysztof pomogą swoim bliskim dostawać się na najwyzsze stanowiska, obraża ludzi, jest egoistycznym burakiem, biuro okrada ludzi z ich własnych pieniędzy, kontakt z biurem mają tylko wybrane osoby, reszta ma małe szanse na dodzwonienie się podczas normalnych godzin pracy bo Doroty ani Karoliny nie ma nigdy w biurze. Dyrektor Euromontur Wojtek również ma tą firme w (usunięte przez administratora) nie potrafi sie dogadac z biurem na czym tracą tylko pracownicy. Góra ma w (usunięte przez administratora) pracowników, ich zdrowie i pieniadze. NIE POLECAM.
Potwierdzam kierownik to zwykły dzban bez obrazy dla kibli ;) brak słów na tego kierownika
Dzień dobry, Panie Sebastianie może się Pan śmiało podpisać swoimi danymi, żeby Pana wypowiedź chociaż troszkę była wiarygodna. Przykro, że młody człowiek, który otrzymał szansę na zdobycie doświadczenia nie docenił tego co ma. Zacznę może od końca, rozstając się z firmą życzył Pan sobie otrzymać orzeczenie lekarskie o zdolności do pracy na wysokości - koszt poniósł pracodawca zatem takiego obowiązku nie ma, ale mimo wszystko otrzymał Pan ksero. Otrzymał Pan także zaświadczenie UDT potwierdzające uzyskanie przez Pana uprawnień na obsługę podestów ruchomych - szkolenie i egzamin zorganizował pracodawca, miał Pan możliwość podniesienia swoich kwalifikacji w jakże krótkiej karierze - 10 miesięcy. Wyniósł Pan zatem więcej niż dał od siebie przez cały ten okres. Proszę pochwalić się jak zachowywał się Pan na montażach, podczas wyjazdów, na miejscu zakwaterowania. Jak pobił się Pan z innym pracownikiem i wszczynał awantury. Jak w ciągu trzech tygodni korzystał Pan z urlopu na żądanie z powodu kacowego. Jak znienacka, nie informując wcześniej pracodawcy zdecydował Pan wykorzystać urlop ojcowski, bez uzgodnienia tego faktu z kimkolwiek. Pracodawca poszedł Panu na rękę, zorganizował Panu zjazd z zagranicy, potem powrót. Oferował pomoc jak "olał" Pan sprawę zasiłku ojcowskiego zawalonego z własnej winy. Niech Pan także napisze jaką premię dostał Pan na święta Bożego Narodzenia, jakie warunki zakwaterowania Pan miał, ile razy miał Pan możliwość pojechania busem firmowym do domu. Nie wspomnę o próbie kradzieży paliwa z terenu budowy.... Jeśli pracodawca miałby możliwość jawnej oceny pracownika na pewno taką by Pan tu otrzymał. Co do samej firmy - polecam sprawdzić najpierw informacje zanim zacznie Pan wypisywać bzdury. Proszę sprawdzić kto jest prezesem spółki, jaki jest kapitał a nie głupoty ludziom tu wciskać. Pozdrawiam i życzę Panu wielu pracodawców jak nasza firma, płacących na czas, a nawet dużo wcześniej, zapewniających dobrą odzież i środki ochrony indywidualnej, udostępniających busy na wyjazdy na zakupy, do domu, udzielających urlopów nawet bez wcześniejszego uzgodnienia a przede wszystkim dbających o pomoc pracownikom. Mam nadzieję, że mimo młodego wieku nabierze Pan stosownego doświadczenia życiowego oraz pokory dla życia i szacunku dla innych.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ema Poland Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnośćią?
Zobacz opinie na temat firmy Ema Poland Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnośćią tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.