Jestem ciekaw czy coś się zmieniło od tego ostatniego wpisu, bo chciałabym podjąć pracę na stanowisku technika serwisu. Dobre pieniądze oferują, ale przeskok między kwotami jest duży (5 000–10 000zł) Dychę brutto ktoś z was ma? Pozdro
Nadal kasa tak niska a obowiązków dużo? Zaczęli płacić za nadgodziny albo chociaż można odebrać wolne? Ktoś wzuci jakie są teraz warunki i czy się poprawiły od ostatniego komentarza?
Witam, Miałem okazję przez pewien czas pracować w Lely Center Bydgoszcz....Nigdy w życiu nie spotkałem się z tak ogromnym brakiem szacunku do pracownika. Mobbing pełną gębą. Zero możliwości na rozwój. Warto wspomnieć o "dyżurach". Cały tydzień pod telefonem 24h na dobę i wyjazdy na awarie.Dyżury oczywiście "płatne" za śmieszne grosze. A Maszyny bardzo awaryjne więc praktycznie co noc wyjazdy albo nocne telefony a na 8 do pracy.... Praca pod bardzo dużym obciążeniem psychicznym i do tego za śmieszne pieniądze. Nadgodziny nie są respektowane...."zadaniowy tryb pracy". Nikomu nie polecam. Sto razy lepiej iść do pracy gdzieś do supermarketu i mieć spokój. Nikomu nie polecam. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zaczął szanować pracowników. Płacić za nadgodziny.