Ogolnie to firma sie rodzinka obstawia a wszyscy pracownicy spoza rodziny to za pensje glodowe. Do tego zawaleni mnustwem obowiazkow a szefostwo stoi nad glowa i pilnuje jak niewolnikow
traku, z tego co wiem to od długiego czasu nie potrzebują żadnego pracownika. Nie odnotowano też, żeby jacyś z firmy odchodzili. Czy wiecie może jakie dalsze ruchy firma planuje ?
Klocki mozna dostac ale chyba tylko LEGO. Kpina jakich malo - wszystko leci na morde, niedlugo juz nikt nic nie bedzie zamawial. Tam sie nic nie dzieje nowego od lat, tylko patrzec jak stanie sie kolejny Merlin.
Z tego co słyszałem to można tam spokojnie 2 klocki na rękę dostać.
To jak w końcu masz na imię, konrad czy marek (wypowiedź z 28 lipca 2015). I jeszcze odpisujesz 3h po moim komentarzu. Przypadek. Nie sądzę. Czyżby ktoś z firmy. Przedstaw się może, jak na prawdę masz na imię. Za takie pieniądze to nie życie tylko wegetacja. A szef ma pieniądze bo oszczędza na pracownikach. Jak by ze swoich dał po 200, 300 każdemu (robi tam około 20 ludzi) to nadal by sporo zarobił. Ale po co. Lepiej pisać że firma nie ma pieniędzy. Owszem nie ma, ale tylko dla szeregowych pracowników.
Robiłem tam. Nie polecam. W tej firmie nikt nie pracuje dłużej niż kilka lat. Dlaczego. Byle jakie umowy, słabe zarobki. Atmosfera nie najgorsza. Gburowaty szef z którym lepiej nie mieć nic wspólnego. Za granice jeździ kilka razy w roku a jak człowiek chce dostać trochę więcej niż te 1300, 1400 zł to on nie ma pieniędzy. Jak tak można okłamywać ludzi.
kapa jak nie wiem co eh:/
Nie polecam tam pracować.Słabe zarobki. Sama księgowa tam nie wytrzymywała...