Praca w Artfolu na magazynie jest OK.
Szukacie teraz magazyniera ?
Na produkcji praca głównie dla kobiet, cięszka nie jest. Ale jak będziesz miała na zmjanie Margarete to szlag cię trafi. Ale jak nie to będzie OK. latem jest strasznie gorąco i czasem trzeba dźwignąć rolkę ciężką, ale też chłopaki z magazynu pomagają. Zarobki minimalne, ale są premie.
Ja bym radziła uważać na panią Annę R.pracownice produkcji.Fałszywa osoba która zniechęca do pracy w tej firmie.Radze omijać ja z daleka.
Smieszy mnie Twoja opinia bo praca jest ogolnie ciezka ale idzie do wszystkiego przyzwyczaic do pracy idzie zarabiac pieniadze a nie uskuteczniac przyjaznie .Pracowalam w tej firmie i Margareta wlasnie bardzo duzo mi pomogla .Dziewczyny naprade bardzo duzo maja na glowie .l wcale im sie nie dziwie ze czasami puszczaja im nerwy bo ilez mozna wytrzymac ..Ustaw sobie maszyne nowym osobom .Ogolnie na ta firme szkoda slow zero szacunku dla pracownika.
Praca na produkcji - trudna ? Jaka atmosfera ?
Rozmowa krótka, konkretna, kilka pytań m.in. o doświadczenie, oczekiwania w stosunku do zarobków. Dość wnikliwie przeglądane są dokumenty z poprzednich prac. Rekruterem był młody mężczyzna. Generalnie atmosfera rozmowy na 5.
1. Oczekiwania finansowe 2. Doświadczenie w sprzedaży 3. Czy mogę zacząć od zaraz
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
ktorego dnia miesiąca są realizowane wypłaty w artfolu?
Pracownicy tej firmy ubierają się w Castoramie.
@Weronika : Tak, poza podstawową pensją są tzw. premie. Ja akurat dostałam w każdym miesiącu, ale wiem, że za złamanie regulaminu (szybki papierosek poza godzinami kiedy są przerwy), czy za dwa albo trzy spóźnienia w miesiącu niestety już chłopak nie dostał. Na terenie zakładu nie można palić, więc musisz wychodzić na zewnątrz. Ja na szczęście nie palę od dłuższego czasu, ale wiem, że ludzie na to narzekają. Od siebie dodam, że na sprzedaży pracują fajne dziewczyny. Generalnie jakby trzy sektory są - sprzedaż, produkcja i magazyn. No i na górze szefostwo i jest chłopak od zaopatrzenia. Szefową wspominam bardzo dobrze - pani Asia. Ona przyjmowała mnie do pracy, miałam z nią rozmowę i z młodszym szefem. A, no i zimą trochę chłodno jest w budynku :) Trzeba zarzucić jakiś sweterk :)
@PracownicaArtfolurozumiem, że byłaś zadowolona z pracy w Artfol. Czy możesz powiedzieć coś na temat możliwości rozwoju jakie zapewnia pracodawca? Czy oprócz podstawowego wynagrodzenia można również liczyć na dodatkowe benefity?
Praca oceniam na 4. Atmosfera na 4. Zarobki na 3,5. Niestety w Piotrkowie to i tak sukces.
Jestem byłą pracownicą firmy Artfol. Pracowałam na stanowisku biurowym i uważam, że praca była w porządku. Te komentarze powyżej są mocno przejaskrawione. Owszem bywają sytuacje stresujące, ale myślę, że tak jest wszędzie. Może zarobki mogłyby być wyższe, ale i tak jak na Piotrków złe nie są. Odeszłam z firmy ze względu na zajście w ciążę. Trochę żałuję, bo mimo, że minęło 2,5 roku nie mogę znaleźć pracy. Jak ktoś chciałby więcej szczegółów proszę pytać. Odpowiem.
Firma bardzo przyjazna pracownikom. Nieustanne podwyżki,trzynasta pensja,wczasy pod gruszą,paczki na święta,już nie wspominając o premiach,ktróre sięgają wręcz niewyobrażalnych kwot. Przerwa na lunch,nikt nie czepia się tego ile Ci na niej zejdzie. Wszytko odbywa się bezstresowo. Kadra bardzo zgrana,systemacznie odbywające się spotkania integracyjne,nikt pod nikim nie kopie dołków. Polecam
Zgadzam się z tobą w 100% Chcesz lekkiej i miłej pracy zatrudnij się w Artfolu. Może będziesz miał szczęście i nie będziesz musiał sprzątać i myć kibli bo szefostwo ze skapstwa nie zatrudnia sprzątaczki i pracownicy mianowani "brygadzistami"to właśnie robią na zakładzie. Jeśli chcesz się przyjąć na produkcję licz się z tym ze z własnych pieniędzy musisz sobie kupić nożyczki,taśmy i noża. A i najważniejsze duże opakowanie tabletek na uspokojenie:)
To wszystko prawda. Jeden z pracowników już od ponad dwudziestu lat wspina się ku szczytom swojej kariery.
W Artfolu panuje super atmosfera w pracy. Kolejnym plusem jest bardzo dobra organizacja,dzięki czemu absolutnie nigdy nie wkrada się nerwowość,co sprzyja zwiększeniu wydajności pracy. Zarobki są bardzo dobre i co najważniejsze szefostwo,które jest niezwykle miłe i przyjazne dla pracowników nieustannie docenia ich pracę i z upływem lat zapewnia awanse i możliwość rozwoju oraz wspinania się ku szczytom swojej kariery. Zdecydowanie polecam
@Klaudynaa, a o jakie stanowisko konkretnie się ubiegasz? Rozmowa kwalifikacyjna oraz ogólne warunki pracy czy atmosfera różnią się nieco w zależności od docelowego stanowiska.
Dziś dzwoniła do mnie Pani z firmy Artfol i zaprosiła mnie na rozmowę prosząc, abym zabrała ze sobą świadectwa pracy (wszystkie) i świadectwo ukończenia szkoły...tak się zastanawiam PO CO to komu? Rekruter będzie się przyglądał moim ocenom z przed kilu lat? Czy praca w tej firmie jest w końcu ciężka czy raczej do zniesienia? A godziny pracy? Wekendy są wolne?
Niedawno skończyłam przygodę w tej firmie, uffff. Już Ci odpowiadam. Rozmowa trwa chwilę, są pytania o dotychczasową karierę. Jeśli chodzi o finanse to najniższa krajowa i nie masz szans na więcej. Z tego co słyszałam to nie ma podwyżek (dlatego dość szybko uciekłam). Praca jest raczej ciężka. Dźwiganie ciężkich rolek z folią (30, 40kg). Przy maszynie dużo stresu, presja na wydajność. A maszyny są stare, ciągle się psują i zacinają, więc wyrobienie normy jest niemożliwe. Kierowniczka też raczej nie pomaga. Z wielką łaską podejdzie jak zgłosisz że jest awaria tak jakby to była Twoja wina. A czasami nawet krzyczy. Jeśli chodzi o weekendy to na rozmowie powiedziano mi, że czasami trzeba przyjść w sobotę. W praktyce okazało się że wszystkie soboty są pracujące. Ogólnie nie polecam tej firmy, chyba, że na chwilę, na przeczekanie, aż nie trafi się coś lepszego. A o to na prawdę nie będzie trudno, bo każda praca będzie lepsza niż ta, szczególnie pod względem finansowym.
@tomko cielesny, @Ksiądz, proszę o zamieszczanie merytorycznych komentarzy na temat pracy w ARTFOL PPHU.
Pitu pitu...Pracowałem tam pare dni, nie mam co do zastrzeżeń co do firmy. Jeśli chodzi o czas pracy to pracujesz 8h i (usunięte przez administratora) co to kogo obchodzi. Mówisz do widzenia i tyle. Wystarczy tylko posprzątać po sobie. Mnie tam nikt nie ganiał czy coś bo nie pozwole sobie na takie traktowanie. Tam pracuje z 20 osób, szału nie ma. Noszenie folii bąbelkowej i cięcie jej na kawałki 1m to ciężka praca ? Pffff... Ludzie, ogarnijta się ! Pozdrawiam
A czy tam grzeszą w pracy ?
A są tam jakieś fajne dziunie ?
Właśnie dobrze, że rozmowa jest krótka, ale rzeczowa. Dobry rekruter wybada wszystko i w kilka minut tak naparwde. Poza ty szkają kogoś jako Pracownik Magazynu i z tego co widze po ofercie, to u nich mile widziane jest doświadczenie na podobnym stanowisku oraz prawo jazdy kat.B.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ARTFOL PPHU?
Zobacz opinie na temat firmy ARTFOL PPHU tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ARTFOL PPHU?
Kandydaci do pracy w ARTFOL PPHU napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
