Katastrofa podejscie jak za komuny.Bat pejcza tylko brak.Po 13 godzin norma.Zarobki żałosne
Pracowałem tam kilka miesięcy, najgorszy zaklad z jakimi dotychczas sie spotkałem. Praca na magazynie bardzo ciężka, smieszna stawka po podwyżce o 2 zl wynosi 9.70. Umowa o najnizsza krajowa, reszta kasy do koperty, większość ludzi to bezzębne dno spoleczne, nie pogadasz z nikim. Pare osob co tam kilka lat robi są niby brygadzistami i wyzej srają niz (usunięte przez administratora) mają. Kierownictwo zero szacunku do pracowników, przymusowe nadgodziny, soboty, niedziele. Przynajmniej szef ma fajne auta. Polecam jesli ktos chce zniszczyć sobie zdrowie szczególnie kręgosłup.