Praca z kobietami na linii to jakiś dramat nie ważne jaki dział.Każda obgaduje inne po to by za chwilę tamtej pisać serduszka na fb pod zdjęciem.Nie dziwne że nowi pracownicy albo nie chcą z nimi pracować albo szybko kończą przygodę skoro mało która pomoże,wytłumaczy itd.Najlepsze i tak są te które pracują po 10 lat do wszystkiego się rzucają ale obliczyć ile jest towaru na palecie jest dla nich zbyt trudne bo przecież tabliczka mnożenia czy dodawanie to już trzeba mieć magistra.Prowadzące to też hit i chyba troszkę za dużo sobie wyobrażają ale to chyba każdy kto miał z nimi styczność już wie.Dziwię się młodym którzy tam pracują gadają z nimi a zaraz są obgadywani.Jedyne normalne osoby to właśnie młodzi którzy po części mają w (usunięte przez administratora) pracę idą,odwalą i nic więcej nie chcą mieć z ludźmi z pracy wspólnego i nic w tym dziwnego.Baterie,klejąca,ręczne i reszta wszędzie tak samo....Osoby które serio są w porządku można policzyć na palcach jednej ręki.
Potwierdzam. Jeśli chodzi o baterie to jest tam (usunięte przez administratora) Na wszystkich zmianach totalny brak organizacji, stare baby wszechwiedzące rąbiące (usunięte przez administratora) każdemu na lewo i prawo, młode wymalowane jak na wybieg, wywyższające się a operatorzy tragedia. Po dwóch na jednej maszynie z czego żaden nawet głupiego kartonu nie odłoży na paletę, bo się przemęczą, a jak się maszyna zepsuje to wielkie nerwy bo muszą się wziąć za robotę. Nie po to chyba jest operator żeby przez 8h siedział na telefonie i jeszcze mu za to płacili. Porażka. Fałsz i dwulicowość na każdym kroku.
Taki/taka zorientowana?Mówi się „starsze panie”.Szybciej będziesz stary/stara niż sobie potrafisz wyobrazić.Młodość nie wieczność!!!
Szkoda, że pisać to każdy potrafi, ale w twarz tego nie powie :) Ale no tak tu jest - tak to śmiechy hihy, wspólne głaskanie się po główkach, a jak co do czego dochodzi to największe koleżanki wzajemnie na siebie takie rzeczy piszą. I to juz nie pierwsza taka sytuacja na ręcznych, a na bateriach to w ogóle
Ale co się dziwić że operator nie odłoży kartonów skoro codziennie musi wysłuchiwać jak to ciężko im się pracuje,jak narzekają na wszystko ale gdy właśnie trzeba coś rozliczyć,gdzieś iść to wielki problem bo żadna nie chce.Tam było jak w przedszkolu i czasami się dziwiłam że oni tam wytrzymują gdy się słuchało tych pań.Każdy się pewnie na tym przejechał i teraz mają takie podejście.Z drugiej strony oni mają zajmować się maszyną a odkładanie kartonów jest tylko ich dobrą wolą.Pracowałam tam i wcale się im nie dziwę.
Mam pytanie, dlaczego impreza firmowa odbywa się tylko dla wybranych osób a dla zwykłych pracowników to już nie i następny rok socjal na imprezy przechodzi na pracowników biurowych ( ich imprezy). Od razu uprzedzam pytanie o miejsce , że nie jest problemem znaleźć miejsce tylko trzeba chcieć ale po co bawić się z gorszym sortem . Dyrekcja pamiętajcie o małych ludziach bo bez nich wy też pracy mieć nie będzie
Ooo ciekawy temat czy możesz rozwinąć?Czyżby biuro przepiło nasze wspólne pieniądze?
Jak zwykle - najlepiej odzywać się w sprawie tematów, o których się nie ma pojęcia. Jest to impreza prywatna, na którą KAŻDY pracownik wykłada z własnej kieszeni - sala, jedzenie i napoje. Z firmowych pieniędzy nikt nie dokłada ani grosza. Tak samo jak nikt nie dokłada na weekendowe biesiady ludzi z produkcji na Quartecie.
Moja żona pracuje w tej firmie i wiem,że za imprezę pracownicy płacą samodzielnie, nie z socjalu. Więc to nie impreza firmowa a towarzyska. Sami zorganizowali, firma nie ma nic do tego. Nikt i wam tego nie zabrania więc w czym problem, zorganizujcie się, złóżcie i też możecie bawić się na swojej imprezie. ????
Wiadomo może czy firma w tym roku planuje zrobić wigilię dla wszystkich pracowników?
Pracowałam tutaj przez jakiś czas i firma nie jest zła. Co innego ludzie, ale do tego zaraz dojdę. Na pewno podobało mi sie to, że w większości pokazywano mi co robić, tłumaczono, niektóre panie były bardzo zabawne i pomagały się rozluźnić. Niekiedy denerwowalo mnie to, ze rzucano mnie raz na popołudnie, potem z rzedu 2 razy na rano, ale miało to tez swoje plusy. Jedynie co będę źle wspominała to bateryjki, a konkretnie jedna maszyna, której nazwy nie przytocze. To jak tam traktowano nowe osoby przechodzi ludzkie pojęcie. Operatorka smieje się z ciebie z koleżanka, a ta druga tylko mądrzy się, ale nie pomoze. Ciagle obgadywanie. Nie dziwie sie, ze nikt tam nie chce pracować i wszyscy narzekaja.
Chyba każdy domyśla się o kogo chodzi.Tak to jest jak operatorami zostają dziewczyny i potem się wyżywają na tych co nie przepadają
ten grafik to otrzymywalas tak z dnia na dzien ze jutro wlasnie na popoludnie a pojutrze na rano ? wiadomo ze jak sie ma rodzine to to troche niekorzystne i ciezko ustawic zycie pod prace ...
Dokładne tak... a jak widać rozdzielanie tej zmiany nic nie daje, bo nadal wszyscy się skarzą... Chyba widać w kim jest problem w takim razie ;))
wskazujesz kogoś konkretnego palcem? bo przyjmując, że tak to nie ma jakiejś możliwości, żeby wpłynąć na tę osobę?
Podejrzewam ze pewnie chodzi o operatora lub operatorke patrzac na wydzwiek... A w tej firmie operatorzy sa nietykalni... ;)
A to akurat ciekawa informacja... Z jakiego powodu niby nie są, skąd taki przywilej? Czyli trudno operatorem się stać?
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Skończy się kiedyś parasol ochronny dla Ukrainy bo to już się robi żałosne od jakiegoś czasu.Ja rozumiem wojna,konflikt i inne bzdety ale bez przesady trzeba żyć dalej.Jak im się nie chce pracować to niech wracają do siebie.A nie że przychodzi na linię i mówi że nie będzie pracować.Takie osoby powinny być od razu zwalniane.I fajnie jak by starali się w minimalnym stopniu bo to oni do nas przyjechali a jeszcze powiedzą że oni nie rozumieją i pracować nie będą to jest kpina z nas pracowników którzy od wielu lat tam jesteśmy.O higienie niektórych to szkoda pisać...
Jak się pracuje z ludźmi z Karl Knauer?
Tak jak w każdej firmie. Są ludzie fajni, pomocni, zaangażowani ale są też fałszywi, spychający robotę na innych i narzekający na wszystko. Ogólnie to nie ma żadnego zgranego działu na produkcji cxy w administracji w którym każdy lubi każdego.
Magazyn od pewnego czasu funkcjonuje tragicznie.Trzeba dzwonić po 3/4 razy po towar bo albo zapominają albo jeden drugiemu nie przekaże.Więcej dzieciaków zatrudniajcie to na pewno ogarną.A i pani z klejącej która dzień w dzień zatrzymuje się przed bramą w zielonym aucie bo musi oczywiście spalić papieroska niech uważa bo kiedyś spowoduje tam kolizję.
Widzę że jest ogłoszenie na elektryka/automatyka utrzymania ruchu. Po ile godzin pracuje utrzymanie ruchu ? Ile jest zmian ? Jakie zarobki ? Jak z atmosferą ?
Ostatnie zebranie trochę śmieszne.Niby nie ma pracowników itd ale wystarczy się przejść po hali i widać że na maszynach często stoją po 2 czasami nawet 3 operatów.Są osoby które chodzą gdzie muszą ale inni robią wszystko byle nie iść na inny dział.Pani dyrektor mówi o elastyczności szkoda że nie działa to gdy pracownicy czegoś potrzebują.Dziwicie się że ludzie nie chcą pracować po 12h na amoreli skoro tam jest tak duszno że ludzie mdleją na linii a wiatrak nie dochodzi nawet do początku linii,przerwa równiutko 15 minut gdzie nawet nie zdążysz dobrze zjeść i się napić.Zastanówcie się czy norma jest ważniejsza od zdrowia ludzi bo ostatnio wypadki coś są bardzo często.Zacznijcie traktować ludzi równo a nie że część musi iść na linię a inni we 2 sobie siedzą 8h na maszynie i "sprzątają".
I ile on wynosi ?
Witam będzie może teraz ten dodatek wypłacany (książkowe) z tą wypłata za sierpień?
Cześć, czy firma będzie mieć nowego BHP-owca? Jakiś kartofel Szymon Stańko się wychwala na fejsiku, że teraz będzie wielki pan i władca Knauera. Firma wie, że to ćpun i damski bokser? Zalecam testy narkotykowe i psychologiczne dla kandydata XD Pozdrawiam, zaufany pracownik KK-PY
Jakby patrzec na wpisy tego pana na FB to faktycznie mozna sie przychylic do tego komentarza,ze cos jest nie tak. PO CO wypisywac takie bzdety i pozniej sie odgrazac czasem i przeprosinami?Moze to wlasnie ten Pan powinien przeprosic na lamach portalu za nieprawdziwe informacje,ktore upublicznil na swoim FB? Jest to fajna firma, pracuje sie jak w kazdej innej. Kazdy ma cos za uszami doslownie i pracownicy produkcji jak i biurowi ale jestesmy tylko ludzmi,wiele nam sie nie musi podobac i mamy prawo o tym mowic,jedni jawnie drudzy przez inne strony,ale pracujemy ze soba 1/3 dnia wiec niech te 8 godzin mija w jakies fajnej atmosferze. Mam nadzieje,ze jak owy Pan faktycznie zawita w progi naszej firmy to wlasnie na dzien dobry go przywitaja tak jak on pieknie nazywal ludzi z KK na swoim profilu.
Jak jest z pakietem medycznym w Karl Knauer? Można dołączyć rodzinę?
Jak parkujesz to nie blokuj bram wjazdowych tym bardziej, że przed i za masz miejsce, następnym razem bedziesz wracal pieszo jak ci odholuje ten złom, jeszcze bezczelnie stoi i gada o wszystkim byle nie odjechać, co to za firma co przyjmuje takich ludzi!!!
Chłopaki na pewno w pocie czoła załatwiali ważne sprawy dla naszej firmy
1800 zeta to super sprawa na wakacje. Firma dala wiecej chic nie musiala i trzeba to docenic. Mogli dac jak kiedys a nie zrobili tak i sami dali wiecej. Super!!!!!!
Wow, gratki :) To w ramach "gruszowego", czy jakas premia inflacyjna? Wszyscy ją dostaliście?
Ale dzisiaj dostałem rozwolnienia po herbacie z wody która była w czajniku. Chyba ktoś truje celowo w tej firmie. Tak mnie dopadło, że trochę po nogawce poleciało
Ale wiesz, że wodę wypada czasami zagotować? A już w ogóle jest super, gdy wrze, polecam. ;p A do tego czajnika zapewniają jakąś fajną kawkę i herbatkę, tak?
Czy będą jeszcze kubeczki do automatów nie każdy nosi butelkę albo czasami zapomni i nawet nie ma z czego się napić tak samo gdy ktoś się gorzej poczuje i druga sprawa jak długo będą jeszcze maseczki w firmie państwo w końcu poszło po rozum i rezygnuje z restrykcji a u nas nadal trzeba ze (usunięte przez administratora) na buzi pracować jako jedyna firma w Pniewach.I może dostawcie w końcu krzesła na stołówkę bo to nie jest normalne że ludzie jedzą a inni nad nimi stoją bo nie mają gdzie usiąść.Czy wy naprawdę myślicie ze my po pracy się nie spotykamy itd?
Firmy ubezpieczeniowe jakby mogły to nie wypłacały by za nic ( więc to akurat nie jest dobry przykład) , oczywiście firmy te znają się najlepiej na tym gdyż mają swoje laboratoria itd. i tutaj znowu wychodzi stwierdzenie , że my wszyscy Polacy jesteśmy lekarzami . Na pewno przez szczepionki oni chcą wykończyć cała siłę pracowniczą i do tego lekarzy ( by nie pomagali innym ) i nauczycieli ( ale nie będą mieli kogo uczyć bo do tego dochodzą dzieci) . Bywając nawet w tym roku w innych Krajach, gdzie w telewizji mówili o luzowania restrykcji to w tych krajach przy ilości zaszczepieniu 80% na ulicach chodzi się w maseczkach a w restauracji wymagany jest certyfikat ( więc proponuję nie oglądać tyle telewizji lub siedzieć w internecie tylko wyjechać i sprawdzić) A po wpisach widać , że wychodzi tu charakter Polaka ( jak sam nie wezmę to drugiemu też nie dać- na to jest pewne określenie) Irytuje mnie podejście niektórych osób nie chcesz to się nie szczep , ale jak firma chce w ten sposób podziękować zaszczepionym za krótszą lub zerową kwarantannę i ciągłość w pracy to dlaczego nie.
Podziękować zaszczepionym? Oczywiście, premia uznaniowa; tylko to totalna hipokryzja skoro nie zgłaszają wszystkich pracowników do Sanepidu, którzy mieli bezpośredni kontakt z osobą chorą, a argumentem jest "ktoś musi obsługiwać maszynę"; brawa dla takiego myślenia. To chcemy mieć bezpieczny zespół w firmie czy tykającą bombe?
Ale jaki bezpieczny zespół skoro gro osób się i tak nie szczepi a mimo objawów chodzą do pracy bo z premii ubędzie nawet nic nie mówiąc a w ukryciu tabletki łykają , każdy niech robi jak chce czy chce się szczepić czy też nie jego wybór ,jako zaszczepiony nie mam tak wielkich obaw jak chodzi o powikłania po chorobie ( bo trzeba zrozumieć że szczepienie nie powoduje że się nie zarazimy tylko łagodniej przejdziemy - tak jak szczepionki na grypę ) . Każdy robi jak uważa ja nie jestem antyszczepionkowcem ani płaskoziemcą . To teraz Ci co są zaszczepieni to też mają nie dostać dodatku bo .... Idąc tym tokiem myślenia to wszyscy we firmie powinni zarabiać równo bez względu na jakim stanowisku lub jaką pracę wykonują.
Rozumiem, że zgłosiłeś do kadr informację, że ktoś nie został podany na kwarantannę a powinien bo miał kontakt z osobą chorą?
No i jak tam, trzecia dawka już przyjęta? Jak się czujecie drodzy Państwo, którzy łyknęliście propagandę mass mediów? Czy warto było dać się zastraszyć i wstrzyknąć sobie to coś?
Przykro jest patrzeć na to jak firma dzieli ludzi. Są ludzie "lepsi" czyli zaszczepieni i "gorsi" czyli nie zaszczepieni. A podobno wszyscy jesteśmy równi. Serdeczne gratulacje dla Pani dyrektor a może ten genialny pomysł z zapłatą za przyjęcie szczepionki to pomysł Pana M. K?
Firma na Instagramie szczyci się "lojalnością", lecz to tylko puste słowa na potrzeby marketingu. Segregacja trwa w najlepsze i po co? Cyrk covidowy robi swoje; niezglaszani pracownicy do Sanepidu mający styczność z osobami chorymi, premie uznaniowe dla osób zaszczepionych, ALE certyfikat musi być ważne dłużej niż do końca czerwca br. Po co, skoro osoby zaszczepione również mogą się zarazić? Przecież te szczepionki nie działają. Kraje w UE odpuszczają restrykcje, ale nie u nas, u nas nadal jak w lesie.
Ludzie bierzecie udział w eksperymencie medycznym nawet firmy ubezpieczeniowe nie wypłacają świadczeń osoba zmarłym po szprycy ponieważ jak twierdzą to jest samobójstwo ! Więc gratuluję knaueroze zachęcania do tego procederu !!!
Nie wiem dlaczego stwierdzasz że firma dyskryminuje ( dzieli ) ludzi na gorszych i lepszych , przecież teraz na całym świecie tak jest nie polecisz nigdzie jak nie będziesz zaszczepiony , nawet najbardziej znanym tenisistą nic nie pomogło
Jak chcesz poprawić to najpierw sprawdź : Kto jest najbardziej znanym tenisista , Kto jest najbardziej znanym tenisistOM
,,nawet najbardziej znanym tenisistOM nie pomogło" - to liczba mnoga jakby co, w której piszemy końcówkę OM, a nie Ą XD Gdybyś napisal/a ,,kto jest najbardziej znanym tenisistą" to ok wtedy piszemy Ą. Tak wracając do podstawówki
to chyba nie byl pomysl Pani dyrektor bo dla niej zawsze będzie najważniejszy pracownik i stanowiska pracy, szkoda tylko że nie wspomniała, że chodziło o jej własne stanowisko i (usunięte przez administratora) a murzyny niech robią za grosze
Ciekawe zjawisko wczoraj na nocce znalazłem w WC. Zużyty kondon. Ładnie konar musiał komuś zapłonąć i chcica wzięła jakąś panią. Nie ma w tym nic złego ale śpieszcie się po woli i sprzątajcie po sobie. Pozdrawiam i przyjemności
To 500+ nie będzie. Ciekawe czy robili to w maseczce czy nie. Zalecenia ministra zdrowia, żeby Covid się nie rozprzestrzeniał. Chyba, że zaszczepieni są to inna sprawa
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Karl Knauer?
Zobacz opinie na temat firmy Karl Knauer tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 88.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Karl Knauer?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 83, z czego 6 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 53 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
