Jeśli chodzi o salon HOMAX z oknami Vetrex to nie polecam. Właściciel przychodzi, wręcz się prosi o zakup u niego. Można bardzo negocjować cenę, bo chodzi mu tylko o sprzedaż. Jednak mimo to żałuję, ponieważ po podpisaniu umowy już nie jest tak kolorowo. Kontakt utrudniony, właściciel ma gdzieś to jak chciałbym dokupić inne rzeczy tj. parapety. Okna porysowane, problem oczywiście z reklamacją, niby regulacja miała być darmowa, ale nie mogę się o nią doprosić. Na montażu się nie znam, ale według kierownika budowy znajomego został on wykonany po łebkach.
Witam. Każdy z naszych montaży zakończony jest oględzinami i protokołem odbioru podpisywanym wraz z klientem. Dopiero po tym następuje rozliczenie końcowe. Każdy z naszych klientów to wie. Tak więc dziwne byłoby aby klient rozliczył się z nami nie wpisując jednocześnie swoich zastrzeżeń co do montażu. Dlatego mając wiedzę iż taka sytuacja nigdy nie miała miejsca oraz że podobne a wręcz identyczne wpisy pojawiały się już na innych forach co również było nieprawdą proszę o podanie numeru umowy celem wyjaśnienia sprawy lub co bardziej prawdopodobne wycofanie tego wpisu gdyż w przeciwnym razie wystąpimy na drogę sądową z nakazem jego usunięcia ponieważ wszystkie te wpisy wystawione zostały przez osoby trzecie nie mające nigdy nic wspólnego z firmą Homax. Resztę i kto je umieszcza można sobie dopowiedzieć. Pozdrawiam. Andrzej Sobieski Homax