Unikajcie wydziału W1/2 Siłownie okrętowe( Monter maszyn i urzadzeń), bardzo złe traktowanie pracownika i najniższa stawka godzinowa ze wszystkich wydziałów.
Na w1/2 mają za nic prawa pracowników. Wyzywają od debilii td. Brygadzista jest raz na 2 dni na statku ,nie wie co kto robi. Brygadziści na tym wydziale tylko łażą po hali. Stawki najniższe a jak się pomyślisz przy remoncie silnika to cię zajadą
Bardzo odpowiedzialna praca za najniższą stawkę. Kierownictwo traktuje ludzi jak (usunięte przez administratora)
dobrze pisze ja tam tylko 2 miesiace pracowalem i sie zwolnilem obiecaja podwyzki i nie dotrzymuja slowa.A ty jak jestes przydupasem to najlepiej sie nie wypowiadaj i zniknij z tego forum
Czekaj, to po jakim czasie CI podwyżkę obiecano? Piszesz, że dwa miesiące robiłeś... To kiedy mieli dać więcej, po miesiącu? A tu okres wypowiedzenia jakiś jest?
...z racji swoich obowiązków. Brygadziści i mistrzowie są różni, ale nowi pracownicy generalnie z roku na rok coraz słabsi, coraz mniej samodzielni i myślący przy pracy. Niestety, Stocznia straciła sporo fachowców - również a raczej przede wszystkim z powodu swojej nie dostosowanej przez lata do realiów polityki finansowej i wszechobecnego, ingerującego we wszystko związku zawodowego. Prawda zawsze leży po środku.
(usunięte przez administratora)
Podzielisz się tym z nami? Firma nie jest idealna bo ŻADNA nie jest, ludzie są różni - od fatalnych bo dużej klasy fachowców, ale nikt tu nikogo na siłę nie trzyma, to nie (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Niech dalej zgadzają się na przychodzenie do pracy w niedzielę i święta za marne dodatki to nigdy nic się nie zmieni podwyższki niepamiętam kiedy były stocznia dostała i niektóre spółki a operatorzy nie to jest w porządku (usunięte przez administratora) nas na każdym kroku a wszyscy bierzmy wolne soboty i niedziele i wtedy zobaczymy .
Czyli przy podwyżkach operatorzy zostali pominięci? Praca w weekendy jest dowolna czy zmuszają żeby robić też w te dni? Można w razie odmówić?
A gdzie jest 7-mio % podwyżka która nie idzie z waszej kieszeni i należy się każdemu pracownikowi od stycznia 2023
Jako 4 letni pracownik na stanowisku poddzwigowy i operator suwnic podpisuję się pod wszystkim co napisał wyżej były pracownik RRS. Przeciąganie latami na najniższych stawkach , ciągłe problemy w rozliczeniach z godzinami. Byłem dyspozycyjny przez 4 lata dla tych firm całkowicie. Mój rekord pracy to od poniedziałku do piątku bez wychodzenia z terenu stoczni non stop w pracy jako 4 lata temu . Teraz od 2 lat się trochę pozmieniało godzinowo. Już nie robi się 460 godzin w miesiącu tylko jest to jako tako "unormowane" w dużym cudzysłowiu. Jednak tak jak napisane wyżej mimo dostępności na przydziały po 16 20 24 h co nadal się dzieje nadal są wieczne problemy z godzinami na koniec miesiąca bo "system" źle policzył. Dodatkowo jak się nie zgadzasz na takie przydziały to bywa coraz częściej tak ,że kierownictwo i ludzie z biura z uprawnieniami muszą wchodzić na urządzenia pracować przez co potem karają Cie sytuacjami typu,że dostajesz przymusowe wolne kilka dni, żeby Cie finansowo ukrócić żebyś potem spowrotem był dostępny dla nich najlepiej całymi tygodniami bez wolnego . Oczywiście jak to przedstawiasz w rozmowie to oni się wszystkiego wypierają i na nic nie ma dowodów a system wszystko liczy poprawnie . Kłamstwa w żywe oczy. Stanowczo nie polecam i tak jak już wspomniało parę osób wcześniej. Najlepiej robić jak najszybciej uprawnienia i uciekać.
Ciągle czytamy że w RRS jest tak źle i nasuwa się samoistnie pytanie....Dlaczego tam pracujesz...pracowałeś?Dlaczego nie odeszłeś?Pracy w tym zawodzie na terenie Trójmiasta jest bardzo dużo.Skoro zmuszają Ciebie do tylu godzin to zgłoś to do PIP. Uważam że sami się na to godzimy i dlatego kierownictwo to wykorzystuje. Ludzie zacznijcie patrzeć wokół siebie, kto jeszcze daje się wykorzystywać za 22 zł na umowie zleceniu?Skoro tam pracujesz to znaczy że chcesz aby tak było
Bo nie mówicie prawdy mówicie zupełnie co innego przez co celowo wprowadzacie ludzi w swoją pułapkę wiecznej pracy i wyzysku z tym ,że nadchodzą takie czasy ,że strzelacie tym sobie w kolano bo wasze działania doprowadzają do coraz większej autodestrukcji stoczni co ogólnie widać już gołym okiem.
Nie pracuję w tej firmie, ale czytam te komentarze i jestem zniesmaczony tym że ktoś pracował cztery,sześć lat....I po tylu latach stwierdza że tam jest tak źle?To przez te lata kierownictwo co miesiąc opowiadało bajdy?Nie to wy pracownicy godzicie się na te warunki pracy,płacy i wszystkich innych zasad.Więc nie płaczcie że jest źle.Zgodziliście się to pracujcie albo zrezygnujcie i tu Stocznia nie ma nic do rzeczy, bo Stoczni zależy aby praca była wykonana
(usunięte przez administratora)
nigdy tak nie było, swój sprzęt swój internet... gorzej jak ktoś nawet komputera nie ma to musiał podczas pandemii pracować w firmie.
czyli jak te osoby sobie radziły? o jakich stanowiskach tu mowa i jak praca online powinna być organizowana wtedy? dużo ich?
(usunięte przez administratora), nagonka na nadgodziny, kiepska stawka, może i są podwyżki ale co z tego jak 1-2zł netto/h to hm ... ujmijmy to słaby prognostyk na przyszłość ... gdyby góra się zmieniła to było by znośnie a tak to dalej kręci kołowrotek. Robione interesy na boku u kierownictwa to nic nowego w tej firmie.
Witam Mam pytanie jakie macie wrażenia z pracy w spółce NAWIREM na stanowisku elektryka bo idę do nich do pracy za 28 zł na reke. Czy ciężka robota na statkach czy spoko?
Piszę na temat koordynatora Wydziału 1/1 kto go zatrudnił w Stoczni to też z rodziny jest , po pierwsze nie zna się na pracy , jest opryskliwy i bezczelny, za co mu wogule płacą bo chodzi po hali i tylko przeszkadza zamiast pomóc . Proszę odpowiedzcie mi na to pytanie .
Tak jak na większości wydziałów stoczniowych i spółkach stoczniowych.Nie musisz mieć kwalifikacji, wystarczy mieć znajomości
Nie polecam w 1/2 wydział zrobiony na rodzinie O. Majstrowie nie szanujący ludzi, którzy mają wysokie ego a tak naprawdę nigdy się niczym nie wykazali. (usunięte przez administratora) pełną gębą. Niestety przez to wydział traci a ludzie odchodzą bo że mała płacą to jeszcze trzeba się użerać z rodziną O. którą traktuje pracowników jak śmiecia i niższy sort.
To prawda a co najgorsze na hali 1/2 i 1/1 jeżdżą suwnice produkcja się odbywa a brygadziści jeżdżą rowerami po środku hali jakby boków nie było proszą się o wypadek a potem czyja będzie wina .Trochę wyobrażni rower jest na ulicę a nie jeździć po hali .
rowerami? jeśli faktycznie uważacie to za niebezpieczne to czemu nikt tego nie zgłosił do kogoś kompetentnego? bhpowców to macie? albo wyższego przełożonego?
W mieście Gdańsk poszukiwano kandydatów do pracy jako Inspektor nadzoru. Czy ktoś aplikował na ofertę firmy Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A.? Jak wrażenia z rekrutacji?
Rekrutacja wygląda jak 40 lat temu,nic się nie zmieniło,nawet niektóre osoby również się nie zmieniły. Brud,syf i ubóstwo - to dzisiejszy obraz stoczni remontowej !
Dlaczego tak często wystawiane są oferty pracy np. Koordynator ds. Malarskich? Czy tam kadry, technolog ds.. Tyle jest potrzebnych nowych pracowników (rozwój firmy, działu, zapotrzebowanie na większą ilość osób) czy co chwilę ktoś jest zatrudniany i zwalniam?
Wyzysk i (usunięte przez administratora),stawki w biedronce są większe. W tym roku pracownicy spółek nie dostali nic na święta,totalnie nic,nawet życzeń,człowiek jest mieszany z błotem. Jak najdalej od stoczni ! niech sobie zatrudniają ukraińców za 18zł/h netto. Te stawki co ludzie piszą niżej to bujda - chyba,że jesteś spawaczem z 15 letnim dośwwiadczeniem to te 25zł netto może dadzą jak będziesz robił 230h.
a w tamtym roku co było na święta, że takie rozczarowanie jest? i co w sumie dzieje się z kondycją firmy w bieżącym okresie, że na jakieś drobiazgi nie mogli sobie pozwolić? co z wypłatą? jest teraz na czas?
A dlaczego Stocznia ma coś dawać pracownikom podwykonawców, spółek? Takich osób jest kilka tysięcy u nas. Mamy im dawać prezenty z własnej kasy czy jak? A oni u nas za darmo pracują? Drugi temat, tu zgoda. Stawki dla pracowników nie są za wysokie i mam nadzieję, że Zarząd i właściciele w końcu coś z tym zrobią, bo ich stracą. Regulacje o 1-2 PLN to za mało. No i w końcu przyjrzą się ilości etatów umysłowych, w tym ulubionych emerytów poprzedniego Szefa.
Drogi czytelniku,spółkowicz jest okradany na każdym kroku przez zarząd nie wiesz ? I to z tej kasy powinni dać na "prezenty" Spółkowicz dostaje 4h za każdą niedzielę,a skąd to się bierze ? Każdy wie,że stocznia płaci 100% za nadgodziny,a to,że zarząd jest jaki jest to dostają ochłapy w postaci 4h,gdzie pozostałe 20h ? Rozchodzi się,bo są koszta amortyzacji w postaci kombinezonów raz na rok (hurtem z Alibaby to wychodzi po jakieś 30/40zł za zestaw). Takie bujdy wam będą wkręcać do głowy. Jak najdalej od tego miejsca pracy - chyba,że ktoś lubi być czyimś sługusem i niew0lnikiem. Dobrze,że czasy "stoją za bramą i czekają" się skończyły,a ludzie systemu pracy powoli otwierają oczka (chociaż takich na stoczni jest najwięcej,ludźmi z zamkniętymi umysłami,nauczeni ze cale zycie trzeba na kogos pracować) ha tfu !
największa spółka RRS jak i normalna Remontowa już się kończą,kondycja obu firm jest tragiczna,więcej ludzi odchodzi niż przychodzi ale to logiczne skoro płacą jak psu za stróżowanie,kolesiostwo,nepotyzm i neokomuna to to co jest w głowie zarządu
A jest po prostu bredzeniem. Jakie 4 PLN na godzinę?! Nie wiem, na którym roku stanęło w twojej głowie, drogi panie "były pracowniku", że takie stawki znasz. Istotna prowadzenia działalności dochodowej przez właścicieli firm jest taka, że chcą jak najwięcej zarobić (pracownicy zresztą tez). Jeśli ktoś jest w tym nieuczciwy to szybko dostaje na rynku odpowiednią opinię i ma kłopot ze znalezieniem ludzi do pracy. Teraz są czasy np. "Pana Spawacza" a nie łatwego do zastąpienia kiedyś spawacza.
Nic nie wiesz (np. ile Remontowa miała zysku i ile miesięcy prędzej wykonała roczny plan) a piszesz, że się kończy. O RRS nie wiem, nie znam, ale o stoczni bajdurzysz
Witam Odradzam pracy w remontowej w spółce RRS koordynowanym przez jakuba polaczka,człowiek bez wyobraźni i pojeciu o pracy. Jeszcze chwile temu szmatowal olej na dźwigach a dziś jest koordynatorem/kierownikiem(może puknął córkę prezesa). Tak czy inaczej - wyzysk i (usunięte przez administratora) Bez spakowanego plecaczka czy paluszka w pupie kierownika będziesz tu (usunięte przez administratora) nie mogącym mieć własnego zdania (bo takich się boja najbardziej,ludzi z otwartym umysłem). Umowa o prace również graniczy z cudem,chyba ze tatko albo wuja popchnie bo tak to ludzie czekają po 5 lat na umowę i nic się w tym kierunku nie rusza. Stawki jak w pierwszym lepszym markecie za wykładanie towaru - a przypominam,obsługujemy stare popsute narzedzia,stary popsuty nie serwisowany sprzęt,w starych nie konserwowanych miejscach pracy (np.zbiorniki na dokach,wielokrotnie wyszedłem ze szczebelkiem od drabiny w ręce) UDT przyklepuje wszystkie maszyny bo koperta idzie pod stołem - w normalnym zakładzie posypały by się takie kary ze by się nie wypłacili. Jak chcesz być nic nieznaczącym popychadlem i kolejna cyferka w tym post komunistycznym zakładzie - śmiało
Co do tych stawek, to piszą, że na początek 18-19 zł i zlecenie, a jest też jeden, co podał, że 37 zł, tylko nie wiadomo czy brutto, czy netto. Faktycznie zaczyna się tu na 19 i jak szybko można dojść do tych 37 zł?
a na dokach tylko spią .w (usunięte przez administratora) wchodza i kablują
Z tym to piszesz tak serio? A ile takich osób mogłoby być i na co niby mogliby tu tak właściwie donieść?
Czy ktoś zwrócił uwagę na to że w dziale ogłoszeń o pracę w portalu Trójmiasto.pl od ok roku widnieją ciągle te same ogłoszenia o pracę (chyba wszystkie możliwe stanowiska) które są co tydzień ponaglane? Wniosek nasuwa się sam. Tj że nikt nie chce pracować dla tej stoczni...
Nie w1/2 zdaleka od tych...
15 lat temu rozmawiałem z młodym budowniczym. Powiedział mi tak…5 lat studiów, 5 lat pracy w Remontowa i wszędzie na świecie sobie poradzi. Podobno Soyka powiedział że najgorzej jak stocznia traci młodego pracownika po pięciu latach. Bo zainwestowali ale jeszcze na nim nie zarobili jak już się nauczył. Jak sama nazwa wskazuje praca jest dla pieniędzy…też w Remontowa. Można mniej zarabiać w zamian za zdobyte doświadczenie, ale proszę się nie dziwić że ludzie odchodzą jak już nie nauczą skoro nie oferujecie im rozwoju zawodowego i finansowego. Nie wspominając o zwykłym szacunku. Czasy że dziesięciu na jedno miejsce za bramą czekało już nie wrócą. Nie pozdrawiam
Właśnie te czasy wróciły. Stocznie na zachodzie pozamykane, ludzie wrócili i walą do Remontowki znienawidzonej stoczni ;)
Oj Robert, Robert, chyba śnisz. Przychodzą to Ci co nic nie zarobili a wydali. Ci którzy mają wyrobione postojowe Norweskie albo Unijne albo po prostu odłożony hajs to mają was w D***CH. Wolą siedzieć na tym i pójść sobie dorobić gdzieś do konkurencji i poczekać niż iść w łaskę do takiego badziewia jak wasza pseudo-stoczebka. Oj fantazja koleżko Cię poniosła OJ! poniosła...
Z tego co piszesz osoby będące na początku swojej drogi związanej z pracą mogą liczyć w firmie Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego na zdobycie potrzebnego doświadczenia? Czyli jest to idealna praca na początek? Czy osoba będąca zielona w temacie poradzi sobie na tym stanowisku?
troche to nielogiczne, nie szanuja tych z doswiadczeniem ale skoro nowym bez doswiadczenia daja mniej to ich chyba tez nie szanuja, tak to rozumiesz?
JAKIE SA??
Witam pracuję na W 1/1 i co się teraz dzieje na tym wydziale to tragedia niektórym wszystko wolno to jest praca nie dyskoteka jak włączą muzykę na całą hale że człowiek pracujący nie może się skupić tak muzyka głośno leci że czachę podnosi niech coś z tym kierownicy zrobią.
A ja chciałem się tam zatrudnić. Może w stoczni Remontowej jest lepiej. Napiszcie coś
Skontaktuj się z naszym Działem Polityki Kadrowej (oferty pracy są na naszej stronie internetowej(usunięte przez administratora) może coś jeszcze, nie wiem dokładnie) - koniecznie wysyłając CV. Oni przekierują się do konkretnej osoby a z nią pogadasz o konkretnych warunkach zatrudnienia. Wiem jedno - masowych odejść nigdzie nie ma, na Wydziale Maszynowym też już to opanowano. Nigdy nie będziemy konkurencyjni dla stawek oferowanych na zachodzie czy też firmy, które potrzebują kogoś od zaraz (a potem, jak już jesteś niepotrzebny, może być różnie - sporo osób wraca po jakimś czasie z powrotem).
Nie wiem jak jest w Gdansku ale w Szczecinie to jest jakas kpina z zarobkami technolodzy kadlubowi zarabiali po 3000 i podpisywali odpowiedzialnosc materiałowa, na produkcji to najstarsi pracownicy maja po 28 zl/h jak sie zatrudniasz to 16,spawacze po ok 20-25, majstrowie mają różnie ale srednio wyjdzie ok. 4500
Z kim? Na Wydziałach ponad 90% to Polacy, podwykonawcy - w większości Ukraińcy. Ale i Ci są potrzebni i ważni dla Remontówki! Obudź się, człowieku! Ukraińcy są u nas i w tysiącach innych firm w Polsce od dawna. Tak jak Polacy w Norwegii czy w Niemczech. Mi się tez to do końca nie podoba ale to naturalne zjawisko.
Większość stanowisk ustawionych po rodzinie. (Tata kierownik innego wydziału itp...) stawki od 22 do 26 brutto na godzinę. Praca w grupie kto kogo podkabluje to awansuje. Trzeba uważać na siebie nie tylko na robocie ale też na ludzi. Nadgodziny dostają pupilki albo dobrzy koledzy. Jest jeszcze tam ekipa remontowa do silników którzy codziennie na plecach noszą ciężkie knary A są najgorszym sortem. Można było by dużo więcej pisać...
Uważajcie na Pracownika GSR - to szpion, lepiej żeby nie wiedział kto pisze!!!
zgadzam się z tą opinią. Nie pracuje już tam ponad rok i jestem zaskoczony że jest bez zmian.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 34.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 3 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A.?
Kandydaci do pracy w Gdańska Stocznia „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.