Byłem pracownikiem firmy Bon Appetit Catering przez kilka lat. Ogólnie jak każda praca miała swoje wady i zalety, bywały dni luźniejsze, kiedy było można sobie odpocząć jak także dni, kiedy nie wiadomo, w co włożyć ręce. Jak w poprzednim poście o Bon Appetit Catering mogę potwierdzić wymienione zarzuty wobec tej firmy. Z mojego punktu widzenia wszystko było dobrze do czasu, do czasu, kiedy człowiek tyrał i był zdrowy. Firma zawiodła mnie w najmniej oczekiwanym momencie a jednak dla niej było to najlepsze rozwiązanie a mianowicie po 3latach pracy i dźwiganiu skrzynek z porcelaną, grilli i wspomnianych termosach nabawiłem się poważnych problemów z kręgosłupem. Po wykonaniu badań, po których okazało się, że moje problemy zdrowotne dyskwalifikują mnie z dalszej pracy zwróciłem się o pomoc do firmy niestety byłem już wyeksploatowanym pracownikiem i już niepotrzebnym, który może stwarzać same problemy, więc zostałem zwolniony. O to nie mam pretensji jednakże mam zastrzeżenia, co do umowy, która w moim przypadku nie pozwalała mi na przebywaniu na L4 z racji zaniżonej sumy na umowie o pracę. Przez te kilka lat pracy nie zwracałem uwagi na ten fakt gdyż uważałem to za mało istotne jak się okazało mam teraz masę problemów z tego powodu. Kwota 1386zł brutto netto ok. 1000zł pozwala na wzięcie kredytu na suszarkę do włosów albo elektryczną szczoteczkę do zębów. Nie ma możliwości w chwili jakiegoś uszczerbku na zdrowiu utrzymać się za tę śmieszną kwotę. Nie dość, że przez cały okres czasu byłem oszukiwany na sumie umowy o pracę to przy wypłacie zostałem dodatkowo wykiwany na kilkaset złotych. Kadra zarządzająca jest wyrozumiała do czasy, kiedy człowiek jest pracuje i nie narzeka na żadne dolegliwości w przeciwnym wypadku stajemy się wrogiem publicznym, którego trzeba się pozbyć i orżnąć na parę złotówek. Jak już wspomniałem pracowałem w tej firmie kilka lat i podobne zdarzenia miały miejsce. Co prawda człowiek nie pracował sam, firma zatrudnia 8 kierowców chłopaki robią, co mogą zawsze można liczyć na ich pomoc, ale zdarza się tak, że nikogo nie ma a termosy trzeba załadować na samochód i robi się problem? Atmosfera pracy wśród kierowców jak i innych pracowników firmy na poszczególnych stanowiskach jest bardzo pozytywna. Wszyscy borykają się z wykorzystywaniem i kierowniczką, która z racji swojego ‘’mało przyjemnego’’ charakteru jest nie do zniesienia. Jak wspomniał mój przedmówca kobieta (tylko z wyglądu) ma poważne problemy ze zdrowiem psychicznym. Bez przerwy przeklina, wyżywa się na pracownikach, zmusza ich do wykonywania prac nieadekwatnych do obejmowanego stanowiska. Osobiście usłyszałem od niej takie słowa ‘’ będę [usunięte przez moderatora] Cię tyle razy aż zostaniesz moim żołnierzem!’’ czy to wymaga komentarza? Chyba nie jak dalsze opisywanie osoby Pani kierowniczki, bo nawet Bear Grylls z programu Ultimate Survival połamałby sobie zęby na tym temacie.
Opinie o Bon Appetit Catering w Ząbki
Poniżej znajdziesz opinie aktualnych i byłych pracowników o firmie Bon Appetit Catering. Zobaczysz tutaj też opinie kandydatów do pracy w firmie Bon Appetit Catering o rozmowie kwalifikacyjnej.