Pani Paulino ogłoszenie nadal jest aktualne W związku z zainteresowaniem bardzo proszę przesłać CV ( mile widziane zdjęcie) Wynagrodzenie jest sprawą otwartą Po otrzymaniu CV ustalimy dalsze kroki ,przedstawimy nasze oczekiwania i propozycje a Pani przedstawi swoje żądania . Pozdrawiam Bylicki Sławomir BYLICKI Sp. z o.o. sp. k. 63-400 Ostrów Wlkp. ul.Kamienna 49 Poland tel. +48 (62) 736-86-89 www.bylicki.pl biuro.bylicki@wp.pl Dnia 20 lipca 2022 10:39 Paulina Zacharska napisał(a): Dzień dobry, wczoraj znalazłam na jednym z portali Państwa ogłoszenie o pracę (dzisiaj już tego ogłoszenia nie widzę, więc nie wiem, czy to jest jeszcze aktualne). Ukończyłam italianistykę i aktualnie od kilku lat pracuję na stanowisku specjalisty do spraw eksportu, więc jestem wstępnie zainteresowana Państwa ofertą (oczywiście o ile jest jeszcze aktualna). Prosiłabym o przedstawienie mi bardziej szczegółowo, na czym ta praca miałaby polegać. Chciałam też zapytać o proponowane wynagrodzenie (w ogłoszeniu była mowa o kwocie 5000 złotych brutto, ale to chyba był jakiś błąd, ponieważ tak niska kwota jest chyba niemożliwa). Pozdrawiam serdecznie Paulina Zacharska
Mam rozumieć, że to jest wklejona korespondencja z Pauliną, która tutaj opisała, jak została potraktowana przez troglodytę, który chciał od niej zdjęcie, żeby rozpocząć z nią rozmowę o pracę? A więc po raz pierwszy widzę, że ktoś jest aż do tego stopnia pozbawiony inteligencji, żeby samemu tutaj wkleić fragment swojego maila, w którym rzeczywiście domagał się zdjęcia. Trzeba być kompletnie pozbawionym rozumu, żeby samemu się do tego przyznać i publicznie przedstawić dowód przeciwko sobie. Poza tym, zostało tutaj upublicznione imię i nazwisko Pauliny, która pewnie sobie tego nie życzy (skoro sama na forum przedstawiła się tylko imieniem). Coś takiego jest karalne, panie pseudoprzedsiębiorco. Jest Pan pozbawiony nie tylko rozumu, ale do tego pozbawiony też jakiejkolwiek wrażliwości wobec kobiet. Wypada mi tylko współczuć Pana żonie. Zamiast przeprosić kobietę, która poczuła się urażona bezmyślnym i niekulturalnym żądaniem zdjęcia, ten troglodyta z mózgiem jaskiniowca jeszcze upublicznia jej nazwisko. Ręce opadają, jak taki ktoś może być przedsiębiorcą (choć tak naprawdę tylko pseudoprzedsiębiorcą)
(usunięte przez administratora)
Prawda w oczy kole.....chemię?
Widzę, że ta firma to typowe ostrowskie bagienko.
Drodzy czytelnicy wszystkie opinie o pracy jako przedstawiciel handlowy jak i specjalista ds. marketingu w firmie Bylicki pisze kandydat który zażyczył sobie wynagrodzenie netto 12 000,00zł. Kandydat nigdy w branży tkanin i akcesoriów mebli tapicerowanych nie pracował W CV i rozmowie kwalifikacyjnej prezentował swoją osobę jako specjalista sprzedaży okien na rynku polskim i włoskim (jak mówił był bardzo dobrym w tym co robił) Niestety z uwagi na wygórowane żądania płacowe Pan Bylicki odmówił jednak nie zaprzeczał że taka kwotę może zarabiać dzięki pozyskaniu klientów Pan Bylicki zaproponował kandydatowi udział w zyskach ,niestety to nie zafascynowało kandydata Dzisiaj kandydat ten mimo że wcześniej jak wpisał w CV ukończył : Studia specjalistyczne i doktoranckie z dziedziny Prawa Kanonicznego na Pontificia Univertsità Gregoriana w Rzymie .To tyle na obronę mojego pracodawcy u którego pracuję już 18 lat
(usunięte przez administratora)
A dlaczegóż to?????
(usunięte przez administratora)
I właśnie dlatego jego firmy albo plajtują albo ledwie zipią. To taki typowy "polaczek", który nie rozumie, że w pracy najważniejsi są ludzie i jeśli będą godziwie opłacani i szanowani, będą dobrze pracować, a jeśli nie, każdy z tej firmy będzie chciał po jakimś czasie odejść, a poza tym przecież żaden dobry pracownik za grosze nie podejmie pracy. Ale takie "polaczki" tego nie rozumieją i tutaj błędne koło się zamyka - ich firmy będą skazane na przeciętność. Te firmy, które zrozumiały, że najważniejsi są ludzie i trzeba ich szanować i dobrze ich wynagradzać, właśnie te firmy odniosły sukces i dzisiaj są wiele kroków przed takim Bylickim, który nigdy i tak niczego nie zrozumie.
No i efekty są takie, że konkurencja sprzedaje tkaniny po całym świecie, a Bylicki nie sprzedaje nigdzie. W takim Fargotexie eksport aż furczy, po sąsiedzku w Lechu w Kostrzynie podobnie, w Dekomie też. I tak można wymieniać. A tutaj? Nigdy u tego sknery nie będzie eksportu, bo musiałby zainwestować w kompetentnych ludzi, a przecież ten sknera nikomu nie zapłaci więcej niż najniższa krajowa, a dobrzy menedżerowie przecież kosztują. Dobre firmy wiedzą, że nie stać ich na zatrudnianie słabych i tanich menedżerów. No i mają efekty. Sknera dwa razy traci.
Zgadza się. Takie są fakty. Ale ktoś taki zamiast mózgu ma w głowie złotówki.
(usunięte przez administratora)
Alibi, możesz wyrazić swoją myśl, używając słów, które nie zostaną usunięte przez administratora?
Chciałabym przestrzec wszystkich przed kontaktami z tą firmą, szczególnie kobiety. Otóż znalazłam w internecie ogłoszenie, że ta firma poszukuje specjalisty do spraw marketingu na rynek włoski. Ponieważ, nie było możliwości aplikowania poprzez tę stronę, na której znajdowało się ogłoszenie, postanowiłam skontaktować się z firmą poprzez adres mailowy podany na stronie firmy. Grzecznie napisałam, że mam doświadczenie pracy na tym rynku i poprosiłam o to, aby nakreślić mi, jaki jest zakres obowiązków na proponowanym stanowisku, na czym dokładnie ta praca ma polegać, a także zadałam pytanie o wynagrodzenie. Odpisał mi właściciel, pisząc, że mam przesłać CV ze zdjęciem, a wtedy on napisze mi, na czym polega ta praca i napisze mi, jakie wynagrodzenie może mi zaproponować. Nigdy nie poczułam się przez nikogo potraktowana w tak obrzydliwy seksistowski sposób. Wygląda to bowiem w taki sposób, że mam potencjalnemu pracodawcy przesłać zdjęcie i na jego podstawie on ma zdecydować, jaki zakres obowiązków mi zaproponuje i w zależności od tego, czy spodobam mu się na zdjęciu, zaproponuje mi wynagrodzenie adekwatne do mojej urody. To jest obrzydliwe podejście. Mam wrażenie, że jakiś obleśny stary (usunięte przez administratora) szuka pracownicy, która będzie mu podczas służbowych wyjazdów świadczyła wiadomo jakie usługi. To jest obrzydliwe, jak pracodawca może w tak obcesowy sposób domagać się przesłania zdjęcia, żeby w zależności od tego, czy mu się ono spodoba, rozpocząć rozmowę o pracę. Dlatego postanowiłam napisać tutaj o tym, aby inne osoby (szczególnie kobiety), które zamierzają do tej firmy aplikować, wiedziały z jakiego typu osobnikiem mają do czynienia.
Hahaha. Staremu dziadydze marzyło się zatrudnienie panienki do (usunięte przez administratora), tymczasem jego zamiary zostały publicznie zdemaskowane i po tym wyskoku już na pewno żadna kobieta nie będzie chciała w tej firmie pracować. Brawo Paulina. Tak trzeba było zrobić.
Hahaha. A co na to wszystko żona tego obleśnego osobnika, który chce zdjęcia, żeby na jego podstawie podjąć w ogóle rozmowę w sprawie pracy. Nigdy nie spotkałam się z aż tak niska kulturą biznesowa.
Hmm, nie wiadomo czy wie, ale tak czy owak zachowanie tego osobnika jest bardzo niesmaczne i współczuję jego żonie.
No z tym zdjęciem to faktycznie trochę dziwne, pierwszy raz z czymś takim się spotykam. Ale pracownicy jacyś tu są więc nie każdemu to przeszkadza?
Ciekawe, czy ten gość, czyli właściciel najzwyczajniej w świecie nie wstydzi się. Ale tego typu osoby są pozbawione wstydu.
Znalazłam "ciekawe" ogłoszenie w sprawie pracy w tej firmie. Poszukują "specjalisty do spraw marketinku ze znajomością języka włoskiego" i to na różnych portalach. Większej kompromitacji już być nie może, jak popełnić błąd ortograficzny w samej nazwie stanowiska pracy (i to nie jest przypadek, skoro ten błąd jest w wielu miejscach na różnych stronach). A zatem wszyscy specjaliści od "marketinku", zgłaszajcie się. To już musi być firma dno.
A mnie ciekawi, kto przy zdrowych zmysłach czytając aż tak bardzo negatywne opinie na temat pracy w tym kombinacie pracy, będzie chciał tam rozpocząć pracę.
Wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Tylko tyle można powiedzieć. Jak najdalej od tego (usunięte przez administratora).
Każdy mieszkaniec Ostrowa wie, że właściciel tej firmy to nieudacznik. Ile on już miał otwartych interesów i każdy splajtował. Została mu tylko ta hurtownia tkanin, która przecież od lat stoi w miejscu i nie rozbudowuje się i z tego, co tutaj piszecie, też za jakiś czas padnie.
Cóż, właściciel sam kręci bicz na siebie. Przecież dzisiaj wszyscy przed podjęciem pracy czytają takie fora i widząc, jak tam jest, nikt do tej firmy nie przyjdzie. Kwestia czasu jest, kiedy ta firma padnie, bo nikt nie będzie chciał tam pracować.
Firma jest dobrym pracodawcą i pewnie konkurencja zaczęła inspirować?
Pracował ktoś w firmie Bylicki jako przedstawiciel handlowy? Może się ktoś wypowiedzieć na ten temat? Jak to wygląda? Jaka jest atmosfera i zarobki? :)
Ludzie to jest (usunięte przez administratora)!!! Robiłem tam po 8 godzin 2 zmiany a płacił za 7 a 8 za darmo!!! A jak coś mu nie pasowało to zgnoił pracownika jak (usunięte przez administratora) Żyda!!! Poprostu szef i szefowa i ich synalek traktują ludzi jak (usunięte przez administratora) Dla nich pracownik (usunięte przez administratora) znaczy!!! Kolegę co mial 2 lata do emerytury tak zgnoił że ten się popłakał! Koszmar zakład! Niby zakład pracy chronionej a (usunięte przez administratora) się gorzej niż w MAHLE!!! I ciągle im mało! UCIEKAJCIE OD TEGO (usunięte przez administratora) JAK NAJDALEJ MOŻECIE!!! Bylicki????????????????
Nie polecam Kierowniczka nerwowa i czepia się cały czas kogoś, musisz znać po krótkim okresie wszystko gdzie oczywiście nie ma jak ponieważ żle wszystkim zarządza i ma się bóg wie za kogo. Oczywiście traktowanie pracowników to tragedia nie polecam nikomu odwiedzanie tego miejsca.
Co to znaczy że cały czas się czepia i o co? Może po prostu niektórzy są uparci i nie dociera? Do Niektórych osób to możesz 100 razy mówić.
Odnosi się tak do wszystkich tam, niezależnie od stażu pracy w tym miejscu. Przez takie zachowania wobec innych tam pracujących ze strony kierownictwa przestałem tam jeździć jako klient bo niemam zamiaru oglądać atmosfery jaka tam panuje.
Tragiczne zarządzanie pracą, wieczne problemy pracowałem tam 2 miesiące już wszystko musisz znać na pamięć. Kierowniczka tragiczna baba z jakąś nerwicą nie leczone ewidentnie. Nie polecam tej firmy w żadnym stopniu zarobki lipa. Pozdrawiam jedynie pracowników którzy muszą znosić humorki nadętej kierowniczki.
Ale uważasz, że to jest taka prawdziwa nerwica jako niestety przykre schorzenie czy to takie dość mocne określenie nerwowego i bezpodstawnego zachowania wobec innych ludzi? Bo jednak takim ludziom chyba trzeba jakoś pomóc skoro naprawę są chorzy
Pod tym określeniem kryją się w tym przypadku zachowania spokojnie podchodzące pod mobbing w pracy.
Płacą pracownikom najmniej w całym Ostrowie za bardzo ciężka pracę. Traktują ludzi jak zwierzęta. Każdy odejdzie stamtąd najpóźniej po kilku miesiącach.
Nie polecam. Firma, która oszczędza na wszystkim, szczególnie na wypłatach.
Sknery z wężami w kieszeniach, które najchętniej nie płaciłyby nic pracownikom. Masakra, odradzam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PPH Bylicki s.c. Sławomir Bylicki Urszula Bylicka?
Zobacz opinie na temat firmy PPH Bylicki s.c. Sławomir Bylicki Urszula Bylicka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 33.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PPH Bylicki s.c. Sławomir Bylicki Urszula Bylicka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 1 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!