Czy ktoś z Was dysponuje aktualnymi informacjami o Fornetti Polska Sp. z o.o.? Dawno nikt z Was się nie udzielał w tym wątku.
Firma z ciasteczkami nosi tylko nazwę Fornetti. Teraz to food distribution sp zoo. Praca niewymagająca, ale mająca duże ilości papierologii. Stawka klasycznie 13.70brutto, umowa zlecenie. Można wypracować 2,3 premie na zespół. Ogólnie okey, gdyby nie śmieciowa umowa :)
Dlaczego piszecie , że wszystko zostało zniszczone? Interesuje mnie praca w firmie.
Widzę, że od ostatniego czasu strona firmy Fornetti Polska została wyłączona. Czy sytuacja tej firmy uległa jakiejś zmianie? Czy firma nadal funkcjonuje? Ważne, żeby bieżące informacje były podane do informacji publicznej.
czyli nic nie zmieniło się..............Koordynator?Co to za nazwa?A przedstawiciel handlowy nie łaska nazwać tę profesję albo akwizytor?Nazewnictwo tej samej pracy,rzeczy,interesu nie zna granic.Co za mądrzy tam siedzą?To tak samo jakby linijkę nazwać-przymiar liniowy prosty:)Cóż .....to jest tak samo ale jak brzmi!!!!!!!!!!PRZYMIAR LINIOWY PROSTY:)Albo zakład fryzjersko kosmetyczny-STUDIO URODY:)Jakie tam studio?Studio to w telewizji:)Mam propozycje dla nazwy Fornetti-STUDIO KOORDYNACYJNO-PROJEKTOWO-WDRĄŻENIOWE CIASTEK:)Super nazwa:)Brzmi europejsko i dumnie:)
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Na swojej stronie internetowej Fornetti Polska zaprasza wszystkie osoby, które prowadzą działalność gastronomiczną do współpracy - a tym samym do rozszerzenia oferty o ich właśnie produkty. Firma deklaruje, że zapewnia niezbędny sprzęt. Czy ktoś w ostatnim czasie zdecydował się na podjęcie współpracy i może opowiedzieć swoje doświadczenia?
@Michał firma ma nadal wiele otwartych placówek i jest zarejestrowana w KRS-ie więc na pewno działa. Kontakt można uzyskać przez ich stronę internetową.
PRZEDSZKOLE . ŻENADA .BRAK KOMPETENCJI DO WSPÓLNEJ WSPÓŁPRACY . ZERO POJĘCIA O BIZNESIE .
Jak się to wszystko czyta to łza się w oku kręci. Taka firma i taki zakład i produkcja zniszczona do cna. Szok !!!
Czy firma w oogóle jeszcze działa
Pracowałam w tej firmie ponad 2 lata i widziałam jak firma powoli, ale sukcesywnie upada nie tylko finansowo, ale i moralnie. Praca od strony praktycznej była super. Pozostałe aspekty pozostawiały wiele do życzenia. 1. Wielokrotnie nieopłacone rachunki za telefon i internet, które skutkowały brakiem możliwości wykonywania czynności służbowych. Pracownicy zmuszani byli do korzystania z prywatnych telefonów do celów służbowych (kontakt z kierownictwem, zamówienia, kurierzy), aby nie złamać postanowień umowy. 2. Nierealne targety - ciężko utrzymać stałą sprzedaż, a tym bardziej stałych klientów, gdy nieopłacone faktury powodują blokady na zamówienia u dostawców. Ciężko osiągnąć cel sprzedażowy nie mogąc zamówić produktów. Bez produktów nie ma sprzedaży, bez sprzedaży nie ma targetów, bez targetów nie ma zarobku, bez zarobków nie ma opłacanych faktur u dostawców i koło się zamyka. 3.Zmuszanie pracowników do przejęcia odpowiedzialności konwojentów, z których firma zrezygnowała. Pracownicy zmuszani byli do samodzielnego zabezpieczenia utargów i wysyłania ich przekazem pocztowym. Warto też nadmienić tutaj wzięty z życia, ciekawy pomysł koordynatorki, która zaproponowała, aby utarg wziąć do domu i wykonać przelew ze swojego konta. 4. Błędne formuły w raportach i formatkach. Pracownicy punktów sprzedaży nie zostali przeszkoleni w zaawansowanej obsłudze programu Excel. Źle skonfigurowane arkusze powielały błędy miesiącami, co skutkowało bałaganem w dokumentacji. Rzecz jasna, za złe obliczenia winą obarczani byli pracownicy na najniższym szczeblu - ci, którzy na formuły nie mają najmniejszego wpływu a przeszkoleni byli tylko od strony praktycznej - wypełniania arkusza danymi. 5. Firma oszczędza na wszystkim, tylko nie na tym, na czym zdecydowanie można oszczędzić. Mowa tutaj o serwisie - włodarze chętnie wysyłają pracownika z Wrocławia oddalonego o blisko 400 km zamiast zatrudnić pracownika na miejscu, który naturalnie wystawiłby fakturę. 6.Zupełny brak przepływu informacji miedzy kierownikami. Czasem kierownictwo wymagało ponownego przekazania informacji zamiast odczytać wiadomości już wysłane i zarchiwizowane na poczcie. 7. Stan punktu sprzedaży. W malutkiej klitce z miesiąca na miesiąc pojawiały się dodatkowe urządzenia, więcej lodówek, rollery do parówek (sic! parówki w sklepiku z ciastkami), ekspres do kawy, więcej lodówek. W pewnym momencie wyjęcie rozgrzanych blach z pieca stawało się niebezpieczne ze względu na brak miejsca na ich składowanie. Słaby stan instalacji elektrycznej oraz brak okresowych przeglądów urządzeń elektrycznych skutkował częstymi awariami. Podobnie z urządzeniami sanitarnymi. Pozostawiam wyobraźni czytelnika co znaczy dla bezpieczeństwa pracownika zły stan hydrauliki i elektryki jednocześnie. Do napisania opinii o firmie Fornetti zabierałam się już od dłuższego czasu. Jednak powyższe 7 punktów ciągle nie wydawało mi się wystarczające aby to zrobić. Ciągle tłumaczyłam to sobie ciężkim czasem dla firmy, trudnym okresem dla gospodarki itd. Czarę goryczy przelał jednak następny punkt: 8. OPÓŹNIENIA W WYPŁACIE PENSJI. Warto wspomnieć, że wypłaty dla pracowników realizowane są przez zewnętrzną firmę. Dział kadr w tej kwestii milczy, lub odsyła do prezesa. Prezes milczy jeszcze uporczywiej. Zaczęło się kilka miesięcy temu, niewinnie, kilka dni opóźnienia, czasem tak bywa. Później o swoje trzeba było walczyć - o ile udało się dodzwonić do kadr, wypłata była już w kilka godzin po upomnieniu się o swoje ciężko wypracowane pieniądze. Moja ostatnia wypłata pojawiła się na moim koncie w 2 ratach, po wysłaniu do firmy przedsądowego wezwania do zapłaty. Pojawiła się oczywiście bez odsetek. Skąd odsetki? Walka o wypłatę trwała dokładnie 2 miesiące i 8 dni. Czy będę walczyć o odsetki? Nie. Dlaczego? Nie chcę mieć z nimi już nic do czynienia. Nic.
@ pracowni napisałeś że większość osób robi na zleceniach... no właśnie, większość... w takim razie na jakich stanowiskach wą ci którzy mają umowy o pracę?
Nikomu nie polecam pracy w tej firmie... oszustwo na każdym kroku... Brak wypłat na czas!!! Zamieszanie w kwestiach urlopu wykorzystanego za poprzednie okresy rozliczeniowe i bierzący rok. Jest 13.10.2016, a wypłaty jak nie było tak nie ma!!! Kadry twierdziły 11.11.2016 , ze wypłaty zostały wykonane, w środę , że do 14.10.2016 powinne być wypłacone.... A dzis się dowiedziałam (13.10.2016) ,ze kadry nic nie mają do przelewów wypłat, bo oni cyt. "tylko naliczamy... nie robimy przelewów" . Wniosek z tego , że każdemu co innego mówią byle człowieka zbyć. W ZUS-ie firma ma zaległości... Nasze składki ZUS nie sa opłacone w całości, a wszyscy pracownicy którzy maja grupowe (dodatkowe ) ubezpieczenie i mieli potrącane z zarobków składki na to ubezpieczenie... gratuluje... od stycznia firma nie wpłacała tych składek. Jedyne wyjście teraz to PIP i sąd pracy by odebrać to na co człowiek pracował przez kilka lat ... My dbaliśmy o dobre imię Firmy i jej nieskazitelny wizerunek a teraz PREzesik nie uważa za stosowne zapłacic nam za wykonaną prace.!!!! Gratuluje Panie Rafale.... Mam nadzieje ,że popłynie pan na dno... za brak szacunku dla pracowników , którzy dla Pana pracowali!!!!
(usunięte przez administratora)
Odradzam Wam pracę w tej firmie.... nie dośc ,że to już nie produkty "Fornetti" tylko zbieranina wszystkiego co tylko może uratować utrzymanie firmy , to w dodatku nawet nie płacą pracownikom pensji na czas... kpina! Większość zatrudnonych pracuje na umowę -zlecenie za 10 złbruttona godz. .... kokosy wprost ,a w mies. 80-90 godz. Wymagania mają ogromne i chcą zachować standard z przed lat , ale szacunku dla pracowników im brak... Nie tak się dba o wizerunek firmy... No ale jak ktoś chce pracować to na rachunki zarobi....( tylko na chleb braknie ).
(usunięte przez administratora)
Pomysl, ile jest PSD i punktów partnerskich. każdy z nich raz lub dwa razy w tyg zamawia towar. Oczywiście każdemu trzeba przypominać, zamówienie trzeba wprowadzić do systemu. np 40 takich zamówień trzeba wysłać do transportu. to co pojechalo do kontrahentów trzeba im zafakturowac. A! Sprawdzić kto zapłacił, bo przecież każdy płaci w terminie i nie trzeba się szarpać o kase. trzeba zaksięgowac co wpadnie. na każdy koniec mca trzeba rozliczyć dostawy ( to co kazdy ypunkt trzyma z podpisem dostawy) szukać błędów. Wystawić fry za dzierżawy piecy i za obroty. a po pracy 150 telefonów, bo każdy chce pogadać o tyłku maryny. więc przestań pajacowac, bo myślisz że tam siedzą i kawę piją. Ciśnienie od góry nie jest tylko na psd.
A moze mi ktos powiedziec jak sie skontaktowac z kadrami ?wiem ze jest to firma Alfa do tej pory kontakt byl bez puroblemu a ja potrzebuje sie z wolnic ze wzgledu na dziecko i nie mam jak bo nikt nie odbiera telefonu .Jestem z tych nielicznych co maja umowe na czas nieokreslony i i bylam kierownikiem punktu 4 lata pracujac wczesniej rok na zlecenie.Powiem ze bylo dobrze i premie wysokie dopuki nie ktos wpadl na pomysl zatrudnic koordynatorow zasowalam jak mroweczka i wiele moich pomyslow poprostu zostaly mi jakby "skradzione"a pozniej wymagane jak obowiazki to jakis koszmar!!wprowadzili mobing do ubikacji wyjs nie mozna a my kibiety mamy te trudne dni raz w miesiacu i jak tu pracowac 12 godz.?jeszcze wydzwaniali szczegolnie w konkursach a tu kolejka kupujacych a ja sama na zmianie i jeszcze opeer za byle co czemu taki maly utarg.Dobrze ze mnie juz tam nie ma nie polecam tej pracy jak zatrudniaja kogos nowego do pilnowania puntow bo tak to mozna nazwac to juz jakies zmiany .Odpiszcie jak sie z tej firmy zwolnic
Po prostu wysyłasz wypowiedzenie umowy, do pani Agaty M albo mailem i poleconym z potwierdzeniem odbioru do Alfy . maila z wiadomością do koordynatora. I idź od razu na L4, to za urlop ci zapłacą. Jesteś na macierzyńskim?
Szanowna koleżanko, czytam twój wpis i żal mi Ciebie. Byłaś kierownikiem na punkcie i wiesz o tym, że jeśli nie możesz dodzwonić się do kadr to masz jeszcze kontakt do bura obsługi klienta. Tam są bardzo miłe panie które udzielą Tobie informacji. Pracowałaś w firmie 4 lata i nie wiesz jak się z nią skontaktować tylko, ze swoimi prywatnymi problemami rozpisujesz się na forum. Dziewczyno pomyśl trochę na przyszłość zanim się rozpiszesz, ponieważ to co robisz jest nietaktowne i płytkie. Pracy w Polsce jest bardzo dużo i nikt nas na siłę nie trzyma w Fornetti, każdy z nas ma możliwość wyboru i decydowaniu o własnej przyszłości. Ty podjęłaś decyzję, że wychowasz dziecko więc to zrób, a nie informujesz o tym cała Polskę. Trochę prywatności moja Droga. W internecie nie rozwiążesz swoich problemów. Tak postępują tylko ludzie słabi i bezradni. Powodzenia Szanowna koleżanko i życzę sukcesów.
Biuro obsługi klienta zajmuje się zamówieniami i rozliczaniem dostaw i wystawieniem faktur. G... Im do waszych urlopów czy problemów z kadrami.
A moze mi ktos powiedziec jak sie skontaktowac z kadrami ?wiem ze jest to firma Alfa do tej pory kontakt byl bez puroblemu a ja potrzebuje sie z wolnic ze wzgledu na dziecko i nie mam jak bo nikt nie odbiera telefonu .Jestem z tych nielicznych co maja umowe na czas nieokreslony i i bylam kierownikiem punktu 4 lata pracujac wczesniej rok na zlecenie.Powiem ze bylo dobrze i premie wysokie dopuki nie ktos wpadl na pomysl zatrudnic koordynatorow zasowalam jak mroweczka i wiele moich pomyslow poprostu zostaly mi jakby "skradzione"a pozniej wymagane jak obowiazki to jakis koszmar!!wprowadzili mobing do ubikacji wyjs nie mozna a my kibiety mamy te trudne dni raz w miesiacu i jak tu pracowac 12 godz.?jeszcze wydzwaniali szczegolnie w konkursach a tu kolejka kupujacych a ja sama na zmianie i jeszcze opeer za byle co czemu taki maly utarg.Dobrze ze mnie juz tam nie ma nie polecam tej pracy jak zatrudniaja kogos nowego do pilnowania puntow bo tak to mozna nazwac to juz jakies zmiany .Odpiszcie jak sie z tej firmy zwolnic
W życiu!
Z punktu widzenia blaszakow nie zmieniło się zbyt wiele, jednak w siedzibie bardzo duzo. W kilku działów zostało kilka osób. księgowość, kadry są w rękach zewnętrznych firm, o ile można było uzyskać informację od Ani z kadr, tak teraz ciężko jest się dodzwonić. niedługo na fabryczną zaglądać tylko będą bezdomne koty.
Czy co - produkcja we Wrocławiu nie istnieje ? Rozwalono to w pył ? Tyle kasy na nowe linie i co plajta ?
No to jak cała produkcja otrzymała wypowiedzenie to Fornetti w Polsce nie będzie miało produkcji i produkty będą tylko sprowadzane z zagranicy. No ładnie, nie zdziwił bym się jak Fornetti Polska za jakiś czas była by sprzedana albo Czechom albo Węgrom.
