Szanowna dyrekcjo z PGK. Szanujcie pracowników ! Mieszkam w Szczecinku od urodzenia i mam już dużo wiosen. Spotykam się na co dzień ze złym traktowaniem pracowników przez pracodawców, ale to czego byłem świadkiem w piątek 7 czerwca br. nie mogę zrozumieć . Byłem świadkiem podchodzącego nerwowego, wg moich spostrzeżeń młodego prezesa PGK-u pana(usunięte przez administratora) do swoich pracowników w parku w upale ok 40 stopni(ubranych w mundury PGK -owskie -jak na zimę)z karczemną awanturą ,dlaczego jego pracownicy odpoczywają zamiast pracować ,Nadmienię ,iż robole z w/w firmy w danym dniu zgodzili się nadgonić i pracować 12 godz(po mojej krótkiej rozmowie z panami bohaterami z PGK-u) ,aby zakład wywiązał się z umowy. .A gdzie przepisy K.P. w którym ewidentnie jest określony przy wysokich temperaturach skrócony czas pracy i przerwy w szkodliwych warunkach!? Wykorzystywanie pracowników,zaczyna być nagminne...Podsumowując: Można zatrudnić dodatkowych pracowników, wdrożenie przerwy w czasie pracy w takie upalne dni, a także zagospodarowanie zimnych napoi ,a może sama dyrekcja i biuro mogłoby wziąć się do roboty i popracować w w/w temperaturach. Należałoby powiadomić Inspekcję Pracy !
Ma Pan całkowitą rację.Od momentu odwołania ze stanowiska byłego prezesa spółki Pana Leszka Ogara ,za którym ujęła się cała załoga zakładu,dzieje się co raz gorzej.Nie istotny jest brak kompetencji i chamstwo w stosunku do pracowników, liczą się układy i przynależność polityczna. Dla Urzędu miasta ważne jest tylko to,aby prezesem zarządu spółki była osoba zPO i całkowicie bezwolną, oddająca wszystkie zyski dla Urzędu miasta a to czy jest kompetentna i ludzka w stosunku do pracowników jest nieistotne. Wielki szacunek dla Pana Leszka Ogara, szanował pracowników i dbał o firmę ale był bezpartyjny i niewygodny.
Tak się wam dobrze pracuje i dlatego zaniechaliście zostawiania tu swoich wpisów?
Ktoś skosił trawę(koło dawnego salonu skody) ,a śmieci wciąż lezą.
Jestem mieszkanką Szczecinka już 70 lat.Cieszą mnie wszystkie zmiany, jakie tu zaszły, smuci bezmyślne czasem wycinanie i ogałacanie drzew i mnogośc betonu,ścieżki na trawnikach ichwasty w pjemnikach na kwiaty. A tak jest na ulicy Koszalińskiej przy dawnym salonie skody. Od wielu lat stoją tam betonowe kwietniki pełne śmieci i chwastów, które wystarczyłoby odpowiednio zagospodarowac i ustawic tak by nie zadeptywano świeżo posianej trawy. Zwracam też uwagę, że zdrugiej strony budynku ktoś wyrzucił worek śmieci i nikt tym się nie zainteresowal.
Wiesz coś na temat firmy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej "PGK" Sp.Z O.O. czego kandydaci nie dowiedzą się na rozmowie kwalifikacyjnej. Czekamy na opinie z pierwszej ręki.