Firma stawia pierwsze kroki na polskim rynku pracy w związku z czym trwają rekrutację. Bralam udział w rekrutacji na stanowisko w Katowicach i niestety muszę przyznać,że rozmowa była żenująca,a o braku profesjonalizmu ze rekruterki szkoda gadać. Już abstrahując od tego,że zapytano, czy mam dzieci albo je planuje, ujawniono stawkę innych pracowników to w dodatku obiecano informacje zwrotną pod koniec następnego tygodnia, która oczywiście nie było.
Prosimy o bezpośredni kontakt z firmą w celu wyjaśnienia sytuacji. Nasi rekruterzy, jak również firmy, z którymi współpracujemy są doświadczone i profesjonalne, więc pytania w szczególności niedozwolone nie powinny mieć miejsca. Naszym celem jest profesjonalna rekrutacja, więc chętnie poznamy szczegóły tej sytuacji i wyjaśnimy bezpośrednio z kandydatem.
Nie polecam pracy w Krakowie, humory kierownictwa, zachowania na litere ''M'' na pożądku dziennym, jak nie polecasz towaru na kasie nie dostajesz wolnego kiedy potrzebujesz, przykre
Jak wyglada rekrutacja? Proszę o oponie kandydatów nie firmy
Powiedz proszę ile jest pracowników na.zmianie ja tak dużym sklepie.. Chce aplikować jestem ciekawa czy jest 3 na 3 czy może 3 na 4
Pozdrowienia dla Super ludzi, którzy przyjechali na zatowarowanie do Lubina z Poznania, Dzierżoniowa i Zielonej Góry.. Dzięki Wam ta ciężka praca była bardzo przyjemna.Czas szybko zleciał w miłej atmosferze.Po Waszym wyjeździe zrobiło się tak cicho i smutno."Gapciu brakuje nam Ciebie"???? Do zobaczenia gdzieś w Polsce.????️
Cześć mogę dostać informacje w jakich godzinach się pracuje.? Z góry dziękuję za odpowiedź
A ja mam pytanie czy ten niemiecki jest konieczny?? pytam o prace w siedzibie w kato, bo widziałam że jest konieczny a ja ni w ząb nie umiem, jest szans to jakoś ominąć???
Akurat pracuje w centrali i nie znam języka niemieckiego :) jednak na niektóre pozycje jest to niezbędne żeby się nim posługiwać bo jest dużo kontaktu z centralą w Niemczech. Także trzeba czytać w ofercie czy to umiejętność "mile widziana" czy niestety obligatoryjna
Regionalna E nie zna niemieckiego chociaż to wymóg konieczny…
ona się na niczym nie zna, tylko szkodzi sklepom, wiadomo kto i dlaczego ją zatrudnił, na pewno nie ze względu na kwalifikacje....
Praca w Krakowie raczej średnia, zespół fajny ale kierowniczka wszystko psuje. Trzeba tłumaczyć się z każdego wolnego, mimo podawania dyspozycji i tak w dni w które nie można pracować, jest się wpisywanym w grafik. Brak wolnego za brak polecania produktów na kasie również jest absurdalny oraz zaniżanie czasu godzin pracy w grafiku co skutkuje niższą wypłatą.
Kierowniczka nie szanuje ludzi. Wszyscy się zwalniają
również nie polecam pracy w krakowie jeżeli dalej jest tam ta sama pani kierownik, wyjeżdża w "delegacje" a potem ma problemy ze nowi pracownicy czegoś nie umieją albo źle coś robią
Co dział HR zrobił do tej pory ażeby wyjaśnić sytuację? W moim odczuciu nic …:(
Nie wiem kto zatrudnił tą panią na stanowisko kierownicze! Tosz to jest jedna wielka (usunięte przez administratora) Zastanawia mnie to, kiedy wykruszy się cała ekipa jak wyjedzie delegacja. Czy u Państwa są doświadczeni ludzie z HR? Jak można zrekrutować karierowiczkę, która chce się dowartościować kosztem innych ludzi? Mamy XI w a wydaje mi się jakby Oani kierownik uczula się z podręcznika HIT P. Cz…..! Z (usunięte przez administratora) nie ma Pracownika!!!!!
To prawda jak można tak ponizać ludzi za taką kasę tragedia . Najgorsze jest to iż są ludzie którzy w takich bagnach pracują i się poniżają . Mówili niemieckie sklepy super wow a tu (usunięte przez administratora) zero wolnego i (usunięte przez administratora) !
Ta firma to jeden wielki bałagan
W życiu nie polecę nikomu pracy w tej firmie, zwłaszcza w sklepie w Głogowie. Wyzysk i (usunięte przez administratora)na porządku dziennym.
Możesz napisać dlaczego nie polecasz tej firmy? Jaka dają umowę? Czy kierowniczka jest ok i czy uwzględnia prośby grafitowe?
Umowa o pracę. Prośby grafikowe są brane pod uwagę aczkolwiek nie zawsze nie wiem jak to wygląda obecnie. Kierownictwo zostawia wiele do życzenia. Firma sama w sobie nie zobowiązuje się do płac za delegacje.
Ile etatów macie na sklepie razem z kierownikiem?
Większe sklepy mają więcej etatów
Żadnych benefitow czy premii. Tydzień delegacji plus 400zl. Śmieszne strasznie. Awanse niezależne od kwalifikacji. Kierowniczka z K dwie lewe do pracy. Regionalni śmiech.
Ale wam się ulewa frustracja, Wy wszystkie matki polki, męczennice - zazdrośnice. Zaglądanie komuś do łóżka to chwyt poniżej pasa. Proponuję podnieść kwalifikacje może kiedyś uda Wam się awansować (bez wzgledu na firmę do jakiej traficie). Ciągle narzekacie na podstawowe obowiązki w zwykłej pracy sprzedawcy, daleko wam do ludzi, którzy mają ambicje i zajmują wyższe stanowiska. Proszę zapoznawać się z umową podejmując pracę zamiast spamować na forach.
Ucz, bo inaczej twój utrzymujący cię partner szybko cię zamieni na lepszy model. Bycie polaczkiem to zaglądanie innym do łóżka i portfela, wścibskie baby bez grama atrakcji w swoim życiu.
Najciekawszy to ten, który wszyscy mają z kierowniczką z Krakowa, tylko że to miłość platoniczna, bo ona ma was w głębokim poważaniu. Szanujcie się wzajemnie ludzie.
Wchodząc na opinie, gdzie człowiek szuka jakiś konkretnych informacji niestety można odnieść wrażenie, że opinie piszą tu ludzie sfrustrowani i bez podstawowej kultury osobistej. Wszyscy zakładają, że osoby wyżej rangą (kierownik sklepu czy regionalny) nie mają żadnych kompetencji (tylko to oni pełnią taką funkcję, więc widocznie doświadczenie zawodowe im umożliwiło objęcie takiego stanowiska). Komentarze dotyczące czyjegoś życia prywatnego czy relacji między jakimikolwiek pracownikami są zupełnie nie na miejscu i nie powinny nikogo interesować. Pokazujecie jedynie swój brak kultury i wścibską osobowość co świadczy o was, a widocznie uroda regionalnej jest jak widać dla was powodem do zazdrości. Praca jak praca, decydując się na nią wiadomo z czym się wiąże: dużo dostaw ze względu na różnorodnośc produktów, dużo pracy ze względu na duże powierzchnie obiektów. Jak się komuś nie podoba to zawsze może iść na pracę na dziale mięsnym do Biedronki czy do Auchan. Ogarnijcie się ludzie...
Nie, wypowiedź sprzedawcy. Mam wrażenie, że większość osób nie zapoznała się ani z treścią umowy ani zakresem obowiązków. Trzeba było pytania zadawać na rozmowie rekrutacyjnej, a nie wylewać frustrację anonimowo na forum. Kozak w necie, a … w świecie. Znacie takie powiedzenie? Skoro obowiązki kierownika to nic takiego, to czemu nie aplikujecie na takie stanowisko? Bo jesteście przeciętniakami, większość z Was przerosło przeczytanie umowy, a jedyne co robicie to wylewanie żali na forum bo w pracy ktoś Wam każe pracować. Nie spodziewaliście się tego?
Widzę, że kółko wzajemnej adoracji i frustracji przyznaje sobie polubienia komentarzy, ale zerowa elokwencja nie pozwala na wyłuskanie odpowiedzi. Wiecie, że po szkole podstawowej jest dalsza możliwość kształcenia?
A żal (usunięte przez administratora) sprzedawców jest ok? Jesteście krystalicznie czyści i nie macie sobie nic do zarzucenia? Myślicie, że praca z wami to droga usłana różami?
Radzę szukać lepszej pracy pewnie niedługo będą zwalniać
Firma jest na rynku od niedawna, wszyscy się uczą, fajny asortyment, zniżka pracownicza na towar, trafiając na fajnych ludzi w sklepie wszystko jest łatwiejsze. Powodzenia dla fajnej ekipy ze sklepu Katowice! Do wszystkich komentujących i narzekających na kierownictwo: to ludzie zatrudnieni, żeby utrzymywać sklep w ryzach, a nie się z wami kolegować.
@Pracodawca Czy firma oferuje coś poza umową, tzn prywatną opiekę medyczną, ubezpieczenie grupowe, karty sportowe, ewentualnie punkty w kafeterii benefit? Z góry dziękuję za odpowiedź????
Firma Woolworth dynamicznie się rozwija i dołącza do nas wielu nowych pracowników – a dla nich oferujemy zniżki do całej sieci naszych sklepów, stabilne zatrudnienie w międzynarodowej strukturze, nowoczesne narzędzia i środowisko pracy. W przyszłości na pewno powiększymy naszą ofertę dla pracowników o kolejne benefity.
Czyli według Ciebie jeśli kierownik nie ma kompetencji to może być ładny i wtedy będzie okej? XD Ta strona raczej nie jest od komentowania czyjegoś wyglądu, ale z chęcią zobaczyłabym jak Ty wyglądasz skoro tak łatwo przychodzi Ci ocenianie innych :) i co to znaczy „kompetencja” według Ciebie? Hejtowanie anonimowo w internecie zamiast porozmawiania twarzą w twarz o problemie? taka rozmowa chyba więcej by zmieniła, niż wyzywanie jej tu. Nie znam „Pani M”, ale z tego co widzę, jakie obelgi piszecie w jej kierunku, wydaje się, że nikt z Was nie poradziłby sobie lepiej, aby kierować sklepem. Bardzo niedojrzałe podejście :) Chcielibyście żeby o was się tak ktoś wypowiadał? Nie sądzę. Jak źle by nie było, to też jest człowiek, nie zapominajcie o tym. Życzę dużo dobra :)
Witam, Ja tutaj odniosłam się do wcześniejszego komentarza dotyczącego awansu w ww firmie. Jeżeli chcesz i jesteś z Częstochowy to chętnie się spotkam. Kompetencje to umiejętność zarządzania zespołem i czasem pracy na zajmowanym stanowisku. Warto przeanalizować co to są obelgi a wyrażenie własnego zdania?! Skoro nie znasz Pani M to po co się wypowiadasz?! Twierdzisz, że nikt z „nas” nie poradziłby sobie lepiej w prowadzeniu sklepu?! To chyba nie do końca prawda! Zastanowiłabym się 10 razy przed napisaniem czegoś bo wnioskuję, że nie pracujesz z M a raczej jesteś koleżanką! Sporo stanowisk się zwolniło więc zapraszam do pracy z M to zrozumiesz co ludzie czują!
(usunięte przez administratora)Miałam przyjemność pracować zarówno z Panią M. jak i z kierowniczką z Krakowa. Wiadomo, że kierownik musi trzymać wodzę nad swoimi pracownikami, bo inaczej panowałby chaos. Jakoś mnie nikt nie obrażał, nie wprowadzał (usunięte przez administratora) i nie rzucał przekleństwami w moją stronę. Po prostu jeśli pracujesz, a chyba to się robi w pracy - to nie masz żadnego problemu z żadnym kierownikiem. A widziałam ludzi, którzy zostali tam zatrudnieni i wiem, że w innej firmie po tygodniu już by nie pracowali. Widać także macie problem z pracowaniem w pracy, skoro za "pokazywanie palcem" życzycie komuś niepełnosprawności. Nie pozdrawiam, ale życzę więcej uśmiechu :)
Chyba nadal nie potrafisz czytać i zaprzeczasz sama sobie XD Akurat jestem osobą, która także jeździ w delegację i z Panem z Warszawy też miałam przyjemność pracować. Bardzo śmieszny i pozytywny człowiek ;) Ale jak ma się kija w (usunięte przez administratora) a jedyne na co można sobie pozwolić to hejt w necie, no to czego my oczekujemy. Jak powiedziałam, za byle co opierdzielu się nie dostaje, a kierownik jest od zarządzania. Może dlatego też już nie pracujecie w swoich miejscowościach, ale to już mnie wcale nie dziwi ;). Życzę miłego dnia i kończę dyskusję.
Dokładnie, problem z pracowaniem w pracy. Każdy by chciał tylko mieć nos w smartfonie i tak cały dzień. To jest praca!
Nie polecam pracy w Krakowie, humory kierownictwa, zachowania na litere ''M'' na pożądku dziennym, jak nie polecasz towaru na kasie nie dostajesz wolnego kiedy potrzebujesz, przykre
Witam ludzie zastonówcie się nad pracą woolworth przyjmują ludzi do pracy w swoich sklepach wysyłają ich po 300 km od domu a po delegacji niema kasy za delegacje gdzie mają na to14dni.Przyjmuja ludzi na 3mc aby zatowarować sklepy apotem im umów nie przedłuży,w niektórych sklepach kierownictwo niepowinno pełnić tych funkcji
Czy Panie w centrali wreszcie znajdą trochę czasu na pracę pomiędzy owocowymi czwartkami? Ludzie ogarnijcie się wreszcie, za coś bierzecie niemałe pieniądze
Ostrzegam przed pracą w Krakowie, kierownictwo bardzo toksyczne
Proszę napiszcie ile was jest na zmianie ?4 na 4 czy 3 na 3 lub jakie jest minimum bo na tak dużych sklepach to i ludzi potrzeba Chce aplikować.
Lepiej nie aplikuje w Głogów dwie na dwie .Palety się nie kończą,ty biegasz od klienta do komputera...kasy....Kicha
Ty z nią na zatowarowaniu chyba nie byłaś to dopiero tragedia na niczym się nie zna i bardzo źle traktuje ludzi
Rozpoczęłam pracę w grudniu w punkcie na Woli w Warszawie mimo, że zgłaszałam się na przyszło otwarty punkt na Placu Szembeka. Usłyszałam, że w styczniu punkt rusza, więc miesiąc mam przepracować tutaj (mimo, że od początku mówiłam, że jest tragedia z dojazdem), a w styczniu ruszamy na nowym punkcie. Bzdura jakich wiele, po podpisaniu umowy dowiaduje się, że otwarcie punktu zostaje przełożone na marzec. PO PODPISANIU UMOWY gdzie od początku mówiłam, że ta lokalizacja mi nie pasuje, bo mieszkam po drugiej stronie miasta. Ale to nie jest w tym wszystkim najgorsze, zastępca kierownika jest (usunięte przez administratora), który teoretycznie powinien być pomocny szczególnie dla nowych pracowników, a miał kompletnie mnie w(usunięte przez administratora)i zrzucał szkolenie na innych pracowników - zwykłych pracowników, którzy zarabiają najniższą krajową, a nie kierowniczą pensje. Pierwszego dnia kompletnie niczego się nie nauczyłam, za to dostałam potężny o*ieprz, że jak to ja mogę któregoś dnia nie móc przyjść? Zespół jest tragiczny, jest to banda ludzi 30+ nieszczęśliwych ze swojego życia, którzy na młodszych pracowników stażem i wiekiem patrzą z góry, nie raczą nic wytłumaczyć tylko wolą (usunięte przez administratora) kogoś za coś czego nie miał wytłumaczone. W głównej mierze całe te miejsce jest tragiczne, ludzie są okropni, oprócz tych paru osób, które są na tyle mądre, żeby się z tamtego miejsca zwolnić. Firmy nie zdążyłam jeszcze za dobrze poznać, ponieważ po takim traktowaniu i po zrobieniu mnie w konia na samym początku współpracę w dniu dzisiejszym zakończyłam. Zakończenie współpracy, a też dokładnie poproszenie zastępcy kierownika o to wypowiedzenie też było tragedią, ponieważ robił z tego niewiadomo jaki problem jakby nie widział totalnie czym to jest spowodowane, był wkurzony, krzyczał, zachowywał się po prostu nieprofesjonalnie, chociaż jaki profesjonalizm można w takim miejscu oczekiwać? Nie życzę nikomu trafić na tak fałszywych ludzi i na tak niekompetentnych kierowników. Pozdrawiam serdecznie jeśli to czytacie, było zdecydowanie NIEMIŁO.
Co do Twojego szkolenia to pierw trzeba mieć chęci których Ty nie okazywlas. Jedyne co robiłaś i wychodziło Ci dość dobrze to chowanie po kątach. Sama osobiście moja koleżanka Cie szkolila więc nie możesz brak szkolenia zarzucić. Co do wypowiedzenia to byłam przy Tym i jedyna osoba która się uniosla byłaś Ty. Przytoczę Twoje słowa,,mam (usunięte przez administratora)ta prace,, więc trochę kultury należy mieć rozmawiajac ze starsza osoba która nie robiąc problemu w dniu następnym podpisała z Tobą rozwiązanie umowy. Jak już kłamiesz to z głową. Też nie pozdrawiamy
A ja się z Twoją opinia nie zgadza. Też byłam szkolona w Warszawie i zostałam bardzo miło przyjęta przez caly zespół . Kierownik bardzo dużo wiedzy mi przekazał i pracownicy również byli bardzo pomocni. Na Twoim miejscu zastanowiłabym się czy z Twojej strony było zaangażowanie i chęci. Pozdrawiam
Nie wiem skąd te wszystkie złe opinie,(usunięte przez administratora) Współpraca z ludźmi z Warszawy była dla mnie bardzo fajna. Otwarci ludzie z którymi można pożartować i bez stresu spędzić czas w (usunięte przez administratora)
Chyba Ty. Zazdrościsz jej tego luzu i bycia sobą, nie każdy to osiąga w życiu i cały swój żywot jest nudnym szarym człowiekiem nie to co ta pani :) <3
Takiej kierowniczki to tylko ze świecą szukać ;) Tak uprzejmej i pomocnej osoby w życiu chyba nie poznałam. Wariatami to można nazwać osoby które właśnie piszą takie rzeczy
Wspaniały, kompetentny człowiek o wielkim sercu i ogromnej wiedzy. Praca z nią to czysta przyjemność :)
No nie jest dobrze ale co zrobić góra ma to gdzieś a pracować gdzieś trzeba
(usunięte przez administratora)
Polecam rozpatrzyć zwolnienie kierowniczki z Krakowa wprowadza wielki chaos podczas prowadzenia zatowarowania, plus jej praca raczej nie powinna wyglądać tak że tylko pracuje jak są na sklepie regionalni a w inne dni potrafi się spóźnić do 30 min bo musi kawkę z maka wypić
Nie polecam współpracy z Natalią z Krakowa. Wprowadza bardzo duży chaos na sklepie. Nie odpowiednia osoba do prowadzenia zatowarowania. Wprowadza bardzo dużo nie potrzebnych zmian tylko dlatego że jej się coś nie podoba (jeszcze jak by one były dobre to było by to zrozumiałe lecz nie są one robione według zasad wprowadzonych przez firmę totalnie bez ładu i składu a na koniec i tak trzeba wszystko poprawiać). Nie pozdrawiam
Niestety jej brak kompetencji powoduje znaczne wydłużenie czasu zatowarowania co prowadzi do niepotrzebnych kosztów, o traktowaniu ludzi nawet niewarto wspominać…To samo dotyczy jej psiapsi regionalnej E. Jak długo jeszcze będzie to trwało??!!
Najlepsze jest znikanie na całe godziny kiedy inni ciężko pracują, bo ona sobie prywatne rzeczy musi pozałatwiać albo na kawusię i zakupy iść, w weekendy nigdy nie pracuje, a w tygodniu tylko na rano
Czy ktoś mógłby dodać jakieś merytoryczne informacje dotyczące zatrudnienia? Szkolenia, zniżki pracownicze, atmosfera pracy. Jak wyglądają rekrutacje? Czy ktoś wie jak wygląda praca na sklepach? Czy trzeba znać niemiecki? Są szkolenia? Na ile dają umowy o pracę?
Pojawiło się ogłoszenie na regionalnego kierownika sprzedaży. Na jakie warunki można liczyć? Ile sklepów pod soba? Jakie auto służbowe?
System nagradzania w tej firmie to jakis nieśmieszny żart. Mój chłopak ty pracuje i poza najniższa krajowa otrzymał na święta JEDNĄ! bombkę (trochę większą, ale nadal) z logo firmy. I to wszystkie dodatki. Żadnych innych benefitow. Na szczęście niedługo zmienia pracę. Sklep radzi sobie doskonale, a dyrekcja jedyne co potrafi to dac na święta bombkę warta pewnie z 5 zł. To już naprawdę lepiej nie dostać nic, bo tylko się człowiekowi przykro robi. Tak jak mu mówiłam. Niech robi swoje tyle na ile wymagają i ani odrobiny więcej, bo w tej firmie nikt tego nie doceni. Jedynie na plus u niego w sklepie kierownictwo.
Bombkę ale kinder niespodzianki nie przebije to właśnie pracownicy dostali na Wielkanoc Kinder niespodzianka, Wstyd naprawdę
Otóż to. Takie coś dostać to jak dostać pstryczka w nos. Żałosne naprawdę. Firma coraz bardziej oszczędza na pracowników. Na początku na delegacjach goście co przyjechali mieli na koniec delegacji fundowany posilek, na wigilię była kasa na organizację,a teraz nie ma N I C. coraz gorzej.moze jak prezes się zmieni będzie lepiej. Albo jeszcze gorzej.
@PracodawcaCzy planujecie w przyszłości wprowadzić benefity? Rzadko się zdarza żeby firma nie miała benefitów i to żadnych.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WOOLWORTH POLSKA Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy WOOLWORTH POLSKA Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 61.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WOOLWORTH POLSKA Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 51, z czego 16 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!