Najgorszemu wrogowi nie życzę pracy w tej firmie. Szef i "szefuńcia" pożal się Boże, traktują ludzi jak maszynki do zarabiania pieniędzy i wyciskają z nich tyle ile się da. Zachowują się tak (ale bardziej niestety nie mają bladego pojęcia) jakby zupełnie nie znali się na tym ile mogą zrobić . Ludzi nie ma a cisną takie zamówienia że można się zesrać,sami oczywiście palcem nie kiwną. W biurze panny również nieroztropne co im się za dużo wydaje no i oczywiście jedna nacja niestety, która zgadza się na wszystko i jeszcze z uśmiechem na twarzy przyjdzie w niedzielę i pokaże że są lepsi od innych,co oczywiście nie znaczy że my jesteśmy tacy fajni, bo też nie potrafimy się odezwać i zawalczyć o swoje. Tak czy inaczej dopóki będzie takie podejście jak do tej pory a nic nie zapowiada żeby było inaczej, to obudzą się wreszcie z ręką w nocniku i nie wspominając o BHP, którego za bardzo nie ma,kto pracuje wie o czym mówię . Pozdrawiam
W sensie, że są tutaj aż takie nadgodziny? 13 godzin to strasznie dużo. Chociaż lepsza kasa za ten czas ponad normę? I co z tym BHP, nie stosują się do przepisów?
Czytając poniższe mam wrażenie, że większość wpisów należy do byłych pracowników, którzy z wielką obrazą majestatu opuścili tą firmę, niekoniecznie z winy pracodawcy… po datach wpisów łatwo zauważyć (dla wtajemniczonych), że co niektórzy nie podołali nowym wyzwaniom, lub co gorsza nie przestrzegali nowego regulaminu, który został wprowadzony w tej firmie właśnie wiosną tego roku… ponadto, sierpniowe wpisy użytkowników „po przejściach” mają wiele do życzenia… rozumiem jakby miała tam miejsce produkcja dla NASA wraz z fizyką kwantową, można by się pewnie wybrać na terapie, ale w konstrukcjach stalowych !?! To świadczy jedynie o braku kompetencji i niestety nieudolności przyznania się do własnych błędów, ale to chyba nie ten poziom konwersacji… Lepiej „obsmarować” pracodawcę, niż wyciągnąć wnioski ze swoich błędów, jak np. narażenie pracodawcy na koszty rzędu kilkunastu tysięcy złotych - DYLETANCI! O braku jakichkolwiek chęci do pracy nie wspomnę… „szacuneczek”! Takich zapraszamy do UP po zasiłek, jeżeli w ogóle jakiś będzie …
" To świadczy jedynie o braku kompetencji i niestety nieudolności przyznania się do własnych błędów, ale to chyba nie ten poziom konwersacji…" to zdanie najbardziej świadczy o odklejeniu od rzeczywistości i fakt to nie ten poziom konwersacji i życzę jakiejkolwiek samokrytyki i jak to mówi jedno mądre powodzenie - jak się dba tak się ma. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Braliście udział w rekrutacji na stanowisko Konstruktor - Projektant w Spawmet Zbigniew Kaczmarek i zostaliście zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną? Podzielcie się swoimi wrażeniami związanymi ze spotkaniem z przedstawicielami firmy. Informacje, które przekażecie mogą okazać się przydatne dla innych użytkowników.
Witam, jakie zarobki teraz wypadają na dziale handlowym? na stronie widnieje oferta, już widzę ze tutaj podkreślono, że pracuje się do 15:00, przy czym w opisie oferty wskazano, że wynagrodzenie jest atrakcyjne, co się na nie składa i jak jest duże ze nie trzeba robić nadgodzin?
Czytając poniższe mam wrażenie, że większość wpisów należy do byłych pracowników, którzy z wielką obrazą majestatu opuścili tą firmę, niekoniecznie z winy pracodawcy… po datach wpisów łatwo zauważyć (dla wtajemniczonych), że co niektórzy nie podołali nowym wyzwaniom, lub co gorsza nie przestrzegali nowego regulaminu, który został wprowadzony w tej firmie właśnie wiosną tego roku… ponadto, sierpniowe wpisy użytkowników „po przejściach” mają wiele do życzenia… rozumiem jakby miała tam miejsce produkcja dla NASA wraz z fizyką kwantową, można by się pewnie wybrać na terapie, ale w konstrukcjach stalowych !?! To świadczy jedynie o braku kompetencji i niestety nieudolności przyznania się do własnych błędów, ale to chyba nie ten poziom konwersacji… Lepiej „obsmarować” pracodawcę, niż wyciągnąć wnioski ze swoich błędów, jak np. narażenie pracodawcy na koszty rzędu kilkunastu tysięcy złotych - DYLETANCI! O braku jakichkolwiek chęci do pracy nie wspomnę… „szacuneczek”! Takich zapraszamy do UP po zasiłek, jeżeli w ogóle jakiś będzie …
" To świadczy jedynie o braku kompetencji i niestety nieudolności przyznania się do własnych błędów, ale to chyba nie ten poziom konwersacji…" to zdanie najbardziej świadczy o odklejeniu od rzeczywistości i fakt to nie ten poziom konwersacji i życzę jakiejkolwiek samokrytyki i jak to mówi jedno mądre powodzenie - jak się dba tak się ma. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Najgorszemu wrogowi nie życzę pracy w tej firmie. Szef i "szefuńcia" pożal się Boże, traktują ludzi jak maszynki do zarabiania pieniędzy i wyciskają z nich tyle ile się da. Zachowują się tak (ale bardziej niestety nie mają bladego pojęcia) jakby zupełnie nie znali się na tym ile mogą zrobić . Ludzi nie ma a cisną takie zamówienia że można się zesrać,sami oczywiście palcem nie kiwną. W biurze panny również nieroztropne co im się za dużo wydaje no i oczywiście jedna nacja niestety, która zgadza się na wszystko i jeszcze z uśmiechem na twarzy przyjdzie w niedzielę i pokaże że są lepsi od innych,co oczywiście nie znaczy że my jesteśmy tacy fajni, bo też nie potrafimy się odezwać i zawalczyć o swoje. Tak czy inaczej dopóki będzie takie podejście jak do tej pory a nic nie zapowiada żeby było inaczej, to obudzą się wreszcie z ręką w nocniku i nie wspominając o BHP, którego za bardzo nie ma,kto pracuje wie o czym mówię . Pozdrawiam
W sensie, że są tutaj aż takie nadgodziny? 13 godzin to strasznie dużo. Chociaż lepsza kasa za ten czas ponad normę? I co z tym BHP, nie stosują się do przepisów?
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Atmosfera w pracy super!!!Ciągła presja,ciągle mało,wieczne niezadowolenie,rotacja pracowników,poszukiwanie pracowników na fejsie to chyba świadczy o pracodawcy!
A kto tę presję generuje? Wyczytałem z wcześniejszego wpisu, o kimś z kierownictwa. Ale kierownicy też mają przełożonych - ostatecznie właściciela biznesu. Jaki zatem jest dostęp do tego człowieka i czy można z nim otwarcie porozmawiać o tej atmosferze pośpiechu i niezadowoleniu? Czy kasa, ilekolwiek płacą, warta jest tej atmosfery?
Firma na swojej stronie ma oferte pracy dla Specjalista ds Handlu. Mnie interesuje to, czy jak podali, że praca jest 7-15, to czy sa jeszcze nadgodziny? Czasami lub często trzeba zostawać dłużej niż ten czas?
Ogłoszenie o pracę jest bo od paru lat non stop, poszukują pracowników po wszystkich portalach!!!!!Taka rotacja ludzi!To może świadczyć o firmie!!
Jeśli lubisz ukryty (usunięte przez administratora), toksyczną atmosferę, ukryty akord mimo stawki godzinowej, presję na plecach (bat), gdy pot po ... ci spływa, to nie martw się i tak będziesz robił źle i za wolno. Pani kierownik, która całą winą obarcza pracowników i umywa ręce od swoich błędów. Brak wyciągów, ciągle wdychanie oparów ocynku, czy farby to norma. Zimą brak ogrzewania, halny na halach cały rok. Ciągłe zebrania na temat (ukrytej) normy, jednym słowem nie ważne ile zrobisz i tak będzie mało. Ciągłe podglądanie pracowników na kamerach. Stanąć to możesz sobie kiedy (usunięte przez administratora). Jeśli lubisz, gdy ci ktoś ubliża, pogania cię, krytykuje twoją pracę, to ta firma jest idealna dla ciebie. Stanowczo odradzam, jeśli ktoś szanuje siebie i swoje doświadczenie. Niech to będzie przestrogą dla przyszłych/niedoszłych pracowników.
A za moich czasów 4-5 lat temu umowa od najniższej krajowej a reszta pod stołem tyle że w miarę na czas!
(usunięte przez administratora)
A za Twoich czasów to kiedy to było? Jestem ciekawa jak jest aktualnie. Mieliście jakieś normy nieosiągalne do wyrobienia czy je podwyższali? Skoro kasa pod stołem jak to mówisz to czy miałeś umowę o pracę? Zwolniłeś się sam czy firma Ci podziękowała?
Mają ofertę pracy na koordynatora projektu, powiecie na jaki czas umowa po miesięcznym okresie próbnym? Pisaliście tutaj, że pracodawca nie szanuje pracowników. Możecie się wypowiedzieć trochę szerzej na ten temat? W jaki sposób jest okazywany brak szacunku?
nie polecam pracodawca (usunięte przez administratora) nie szanuje pracownikow pracownicom kaze sprzatac podlogi i nie tylko
Nie polecam,pracodawca nie szanuje pracowników liczy się tylko kasa!Jak ktoś chce zarobić to godzin można dorobić,kasa wypłacana w miarę na czas.Ogólnie duża presja i rycie banii!!Pozdrawiam były pracownik!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Spawmet Zbigniew Kaczmarek?
Zobacz opinie na temat firmy Spawmet Zbigniew Kaczmarek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
