Cześć, na początek powiem że pracowałem w serwisie pana Artura przez rok. Cały okres współpracy pod względem relacji pracownik - szef uważam że oceniłbym na bardzo pozytywny. Natomiast uważam że jako pracownik który był w pełni samodzielny, który pracował w miejscu w którym dobrze się czuł co przekładało się na dobre wyniki finalne to byłem niedoceniony. Przez cały rok moja pensja kompletnie nie uległa zmianie pomimo oddawania wielokrotnie swojego prywatnego czasu nigdy nie odniosłem wrażenia że jestem jak kolwiek dodatkowo potrzebny ( co w pełni rozumiem - jak nie ja to ktoś inny ). Przez rok czasu praktycznie nie byłem na jakimkolwiek zwolnieniu, a dokładnie 6 dni w których totalnie nie byłem w stanie wstać z łóżka (choroba). Nigdy nie robiłem problemów o to żebym został dłużej i coś dokończył. Wielokrotnie zostawałem 1-2-3 godziny po skończeniu pracy serwisu tylko po to aby dokończyć zadania mi powierzone. Jeżeli chodzi jeszcze o pensje (nie jestem osobą która będzie się prosić - tylko tak nadmienie) kilkukrotnie nie wprost dawałem znać że nie odpowiada mi pensja którą dostaję, pomimo również że gdy było pytanie "Tyle będzie okej?" - odpowiadałem twierdząco. Tylko z tego względu iż jeżeli pracodawca nie widzi że pracownik zasługuje na wyższą pensje to w oczach pracodawcy nie powinien mieć wyższej pensji. Pieniądze pomimo że niskie to były zawsze wypłacane na czas co uważam że zasługuje na pochwałę. Jestem osobą która lubi porządek mieć w życiu, wszystkie godziny skrupulatnie zapisywałem, finalnie po roku moja stawka godzinowa wynosiła średnio 15zł/h. 15 złotych na godzinę dla pracownika który: spakuje zamówienia, wystawi aukcje, spisze brakujący towar, dba o swoje stanowisko pracy, często również robiłem za grafika ( totalnie moja inwencja - nie liczmy tego ale nadmieniam), obsługuje klientów na miejscu, telefonicznie, zna się na rzeczy, działa na korzyść klienta swoim kosztem, działa na korzyść również pracodawcy dumnie go reprezentując, dba o wizerunek firmy i wiele więcej. Wiedziałem jak doradzić klientowi i umiałem znaleźć wspólny język z klientem tak aby zawsze obie strony były usatysfakcjonowane. Doradzałem w wielu i to naprawdę wielu kwestiach tak aby poprawiać stale działanie firmy. To wszystko za marne 15zł na godzine ?! wg mnie to jest naprawdę przegięcie, to był jedyny powód dla którego odszedłem z dnia na dzień - jeżeli pracodawca nie jest w stanie docenić godnego pracownika który nigdy nie działał negatywnie na dobre imie firmy to taki pracodawca nie zasługuje na takiego pracownika. Dziwnie można było się poczuć gdy aby utrzymać siebie i swoje głupie młodzięcze "zachcianki" musiałem dodatkowo dorabiać pomimo że gdyby dorównać pensje do minimalnej tego już bym nie musiał robić. Moja ówczesna partnerka na kasie w sklepie zarabiała o wiele więcej o wiele niższym kosztem pracy to było strasznie dołujące, osoba zaznajomiona z branżą i kompletnie samodzielna na stanowisku które było po prostu odpowiedzialne za poprawne działanie firmy została nie doceniona. Widzę że firma pana Artura dobrze sobie radzi i życzę samych sukcesów pomimo słabej sytuacji która wyszła to będę zawsze dobrze wspominał ten czas, dużo się nauczyłem i dużo wiedzy wyniosłem. Tylko szkoda że nie zostałem doceniony... Do pracodawcy od byłego pracownika: -Panie Arturze, zapewne Pan to czyta bo wiem dobrze że przejmuje się Pan opiniami w internecie i to jest zrozumiałe. Wie dobrze pan kim jestem i ile czasu pracowałem i dokładnie za jakie pieniądze. Wie pan ile serca, czasu i sił wkładałem w pracę. Pomimo FuckUpów które się zdarzały to zawsze byłem pracownikiem rzetelnym, uczciwym, pracowitym no i pewnym. Jestem w stanie zrozumieć pensje taką jaką ustaliliśmy na początku współpracy ale byłem pewny że zostanie to pensja taka do momentu w którym będę się uczył pracować a moja przed-ostatnia pensja była dokładnie taka sama. Sporo czasu mineło bo prawie rok - u mnie dużo się zmieniło i wiem że nie chciałbym być dalej w takiej ślepej pozycji jak w pracy u Pana. Gdziekolwiek bym poszedł to były inne stawki. Byłem na rozmowie w podobnej branży i z wiedzą jaką posiadałem zostało mi zaproponowane dwukrotność pensji jaką miałem u Pana. I nie to nie jest wina tego że nie było pieniędzy na to, i ja i Pan znamy ceny i szybko można dojść do tego że zaproponowanie mi podwojenia mojego wynagrodzenia przy mojej wiedzy i nie oszukujmy pewnym talencie nie byłoby jakimkolwiek problemem. Ponad to wszystko po prawie roku - przepraszam że z dnia na dzień odszedłem ale nie byłem w stanie już znieść tego że tyle ile poświęciłem dla tej pracy nie zostało po prostu docenione.... End: Co by nie było dobrze wspominam ten czas i nawet w tym momencie gdyby zostało mi zaproponowane godne wynagrodzenie mógłbym przemyśleć powrót ale raczej jest to nie możliwe. Wiem ile czasu i ile presji kosztowała mnie ta praca i nie miałbym pewności jakiejkolwiek czy byłoby to sensowne gdybym nie był w stanie się rozwijać, jestem osoba ambitną i to byłoby wadą dla tej pracy
Jak teraz jest w przedsiębiorstwie Arcom Artur Grabowski w mieście Bartodzieje z zatrudnieniem, bo nie ma info o pracy u nich i nie wiemy jak to wygląda teraz, pomożecie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arcom Artur Grabowski?
Zobacz opinie na temat firmy Arcom Artur Grabowski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.