Widziałam, że lata temu szukali w internecie sprzedawcy, ale od tej pory nie natrafiłam na żadne ogłoszenie. Macie info o wakatach? Mi praca sprzedawcy pasuje no ale nie wiem, czy byłaby dla mnie praca. Czy wgl opłaca się zanosić cv prosto do firmy?? Szczególnie, że mam doświadczenie kasjera.
O co chodzi z tym brakiem szacunku do pracownika, o którym ktoś wspominał niżej? Nawet przy okazji przewidując, że firma już zmierza ku końcowi, prawda to? Źle traktują ludzi faktycznie? Chciałabym wiedzieć, co tam się dzieje, żeby nie trafić z deszczu pod rynnę…
Pracownicy pracują po niżej najniższej krajowej. Czysty wyzysk. Każdy ma swoje układy. W razie nieposłuszeństwa bezpłatne urlopy. Panie mało kompetentne. Mylą zamówienia po czym wina spada na pracownika. Na plus strój roboczy którzy pracownicy otrzymują i fakt że jak się spóźnisz kilka minut to szef nie gania. A na minus wynagrodzenia. Są osoby które mają 15 zł na godzinę inne 16 zł , inni 18 zł a jeszcze inni 20zl czy też 22zl
Te układy o których piszesz, to z czego mogą wynikać i jak wpływają na relacje między Wami? I dlaczego tak jest, co powiadasz, że różnią się stawki, różne obowiązki, czy co??
Jeśli komuś coś nie odpowiada to zapraszamy do konkurencji. Pan Skórka juz mało co ma klientów. Ta firma dlugo nie pojedzie bo gdzie brak szacunku dla pracownika tam i brak zaangażowania i efektów pracy. Pracodawca który przymyka oko na mobbing jest równie winny i ponosi odpowiedzialność karną. Inspekcja pracy. W internecie numer znajdziecie.
Jak to praca u prywcaciarza szmaci.... Szef marnie płaci dzieczyny na sklepie oszukują. Dopisują dodatkowe paczki paneli do usług byle by sie nikt nie połapał. Pani na Słupcy dodatkowo kasuje. Naklada dodatkowa marzę. Pani w Kleczewie zupełnie zero szacunku do klientów i pracowników. Szef przymyka oko na mobbing jak i na problem alkoholowy pracowników. Firmy konkurencyje dużo lepiej. Panowie zapraszamy do nas
Omijać sklep mimo miłej obsługi, po montażu nie otwierać okien żeby wszystko zastygło kończą wieczorem a rano widać zadrapania na ramię jak i skrzydłach uszkodzona podłoga nowe okna i szok gorsze od starych trzy szybowe okleina zdarta
Okna podrapane,porysowane,obite zamontowane ramy jak i skrzydła nie polecam przyjechały niezabezpieczone bez folii czy styropianu na narożniki
A zgłaszałeś firmie w jakim stanie dostały dostarczone? Wydaje mi się, że można złożyć reklamację przecież ;)
U nas to samo. Pan się tak doprowadził że zwrócił. Nie przeprosił ani nie posprzątał. Wymiociny, puszki i butelka po 100ml została. Pozostali panowie ładnie opanowali podłogę. Dziwi mnie że szef pozwala na takie coś.
Czemu u was na dziwieniu się skończyło? Bo raczej przy chociażby rozliczaniu się warto wyrazić swoją opinię co do danej usługi? Teraz to jestem ciekawa co któryś z pracowników miałby do powiedzenia na ten temat
Miałem możliwość mieć tą nieprzyjemność z tą firmą Majster od Paneli totalna porażka O ile na początku można było normalnie z nim porozmawiać tak z każdą jego wizytą w busie wychodził coraz to słabszy w dodatku nasilał się od niego zapach alkoholu. Pod koniec montażu nie szkło z tym człowiekiem porozmawiać tak wykręcał nos odór piwa z jego buzi
Jeśli tak miałeś to faktycznie nieprzyjemnie, może warto zgłosić to do szefa? A jak z jakością montażu? Mimo wszystko dobrze ogarnął temat?
Pisaliście niżej że praca jest w weekendy mimo tego że inaczej było na umowie ale czy ta praca w weekendy jest co tydzień, czy to tylko wybrane dni lub nieregularne sytuacje?
jak to jest w tej firmie aktualnie? ile się zarabia na godzinę? nadal 13/14 zł? czy po nowym roku się coś zmieniło, zwiększyło?
A ja nie narzekam. Bardzo mi zależało na szybkim montażu to nawet pan w niedzielę busem podjechal i usługę dokonał.
Praca ciężka a wynagrodzenie słabe. Pan Skórka na początek proponuję 13 max 14 na godzinę. To o wiele mniej niz najniższa krajowa. W umowie tylko praca od poniedziałku do piątku po 9 h a tu sie okazuje że i w weekndy trzeba robic za tą samą stawkę. I nie po 9 godzin dziennie tylko o wiele więcej. W sumie nigdy nie wiesz o ktorej skończysz. Majster pomiata nowymi procownikami. Wynieś przynieś pozamiataj i jeszcze za wszystko opiernicz. Nie polecam pracy
U mnie wszystko na czas, powiedzmy tak jak chcialam. Podloga fachowo założona i listwy też. Wszystko sprawie ale tylko przez jednego montera. Faktycznie ten jeden pijany był. Bardzo wulgarnie i opryskliwie odnosił się. Nie wiem po co szef takiego trzyma
U mnie jeden z monterów też pijany. Mało fachowo. Nic tylko wezwac policję na taki montaż albo inspekcję pracy.
To jakas jedna wielka katastrofa. Montaże na kilka miesiecy do przodu. Ceny w zależności z kim rozmawiasz. Od jednego z monterów paneli zalatywało alkoholem w dodatku często chodzil do busa i wracal coraz to w gorszym stanie.
W zeszłym roku pan Skórka szukał do Panelu montera stolarki okiennej i sprzedawcy, oferując na tych stanowiskach wypłaty od 3,000 PLN w górę. Wydaje mi się, że monterów szukał też w tym roku i to całkiem niedawno. Oferta niestety znikła. Ktoś wie, czy będzie niedługo nabór i czy zgadzają się te podane zarobki? A może w 2021 były już podwyżki...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tomasz Skórka Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe P A N E L?
Zobacz opinie na temat firmy Tomasz Skórka Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe P A N E L tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.