Jestem zniechęcona do tego lekarza. Może i zna się na tym, ale nie miły, nic nie wyjaśniał, a po zadaniu mu pytań odpowiadał od niechcenia i praktycznie i tak nic się nie dowiedziałam. Patrzył na mnie z pogardą. Zero szacunku do drugiego człowieka.
Czy w Indywidualna Praktyka Lekarska Światosław Dałek zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Czytam wcześniejsze opinie i mam wrażenie, że chyba byłem u innego lekarza. Na wstępie dowiedziałem się że jedna wizyta to "jeden uraz", jeżeli mam dwie, muszę się umówić na kolejne spotkanie. Musiałem być strasznie miły i bardzo się podkładać żeby Pan Doktor zechciał mnie wysłuchać. Sprawa pilna. Niewiele się dowiedziałem co do kolana. Zresztą Pan Doktor nawet do mnie nie podszedł. Co do łokcia, serią nieśmiałych pytań dowiedziałem się że mam "łokieć tenisisty". Przez trzy sekundy Pan Doktor ścisnął mnie przy łokciu. Potem usiadł i zaczął pisać. A ja bałem się że jak mrugnę to go obrażę. Pisał przez 10 minut. Dostałem długą receptę. Wizyta trwała 12 minut. Mam po niej ogromny niesmak.
Niestety nie jestem zadowolona po wizycie u pana dr. Byłam na kontrolnej wizycie złamanie nogi. Nawet nie chciał spojrzeć na nogę. Stwierdzil, że mogę sama w domu sobie zobavlczyc rozciac opatrunek i zajrzeć. Dopiero po wy pytaniu co pokazuje zdjęcie odpowiedział czy lepiej jest z nogą. Nie wypisał skierowania na rtg ani na kolejną wizytę kontrolna, ani zlecenia na orteze.
Do Pana doktora trafiam na SOR w Opolu ze złamaniem nasady dalszej kości promieniowej, z przemieszczeniem. Pan doktor bardzo dobrze nastawił mi rękę, która jest w pełni sprawna, za co bardzo dziękuję i jak najbardziej wszystkim pacjentom polecam Pana doktora