Komisy w Środzie właśnie przeglądam za pracą tylko coś tu chyba nie widzę komentarzy od pracowników. nie wiecie tylko czy tu w ogóle lakiernicy lub blacharze są lub byli przyjmowani? nie mam pojęcia czy potrzebnie się interesuje
Wszedłem do komisu, żebyś wybrać auto i musiałem bardzo długo wysłuchiwać kłamstwo które opowiada szef tego. Dopóki nie stwierdziłem sobie gość, wydaje mi się że tu są komentarzy są z nieba wzięte, jeżeli ktoś nie wierzy poproszę zweryfikować czy szef są nastawiony na rozmowę?
bylem tam i ogladalem auta narazie nic nie kupilem ale obsluga byla mila nie watpie ze wruce do nich po auto
witam wszystkich. od razu przejdę do rzeczy, bardzo wam odradzam ten "salonik eden". nie kupujcie aut u tego pana który jest bardzo nieuprzejmy, ostatnio mój kolega tam pojechał i odniósł wrażenie, że ten pan, chyba właściciel był bardzo niemiły, miał pretensje że ogląda się samochód. lepiej iść do kogoś kto doradzi pomoże, a nie będzie miał pretensje o wszystko. samochody nie są w pełni zgodne z opisem. omijajcie ten komis, najwyższy czas uczyć nieuczciwych sprzedawców kultury i stosownego podejścia do klientów.
Potwierdzam, gościu o imieniu Edward próbuje na siłę wcisnąć komuś auto, najlepiej bez sprawdzania na stacji diagnostycznej przed podjęciem decyzji, a i jeszcze ma pretensje, ze człowiek się zastanawia (bo wg niego większość osób podejmuje decyzję w 15 minut) i nazywa taka osobe "trudnym klientem".
Ten człowiek jest rozchwiany psychicznie ! Jeśli coś jest nie tak z jego autem odrazu ma wyjaśnienie i oczywiście wszystko da się naprawić za 100 złotych. Byłem świadkiem awantury z małżeństwem, które kupiło od niego auto i sposób w jaki ten człowiek potraktował tych państwa sprawił, iż jak najszybciej odpuściłem sobie dalsze oględziny. Omijajcie to miejsce z daleka i obyście nie doświadczyli manipulacji tego typa.
Bo to kompletne kłamstwa konkurencji.To szkalowanie ambitnych ludzi którzy lepiej radzą sobie od konkurencji
Kto ostatecznie w firmie jest odpowiedzialny za tworzenie tych wspomnianych opisów i wystawianiu ich? Istnieje do tego odrębne stanowisko? Ile osób się tu obecnie zatrudnia? To by było jakieś stanowisko związane z marketingiem?
Polecam :)
Serdecznie polecam. Jestem bardzo zadowolony z obsługi i z zakupionego auta,którego dłuższy czas szukałem. Naprawdę warto odwiedzić ten komis.
A ilu Panów teraz tu u was pracuje i jaki średni staż jest? :) W ostatnim czasie może ktoś do was dołączył? I czy w ekipie znajdzie się jakaś kobieta?
Polecam
Serdecznie polecam!
Polecam serdecznie atmosfera fantastyczna.
Kupiłem u Pana Edwarda autko kilka lat temu... Bardzo byłem zadowolony... polecam
Bardzo przyjemna współpraca z tym salone
Podczas oględzi auta zapytajcie o rękojmie i będzie po rozmowie. Sprzedający zacznie podnosić głos i zrobi się nerwowo. Obsługa klienta w tej firmie jest na bardzo niskim poziomie.
stanowczo odradzam właściciel to (usunięte przez administratora) i krętacz do tego sam dodaje pozytywne opinie i komentarze
Jechałem z zamiarem kupić samochód do nowo powstałego komisu na ul. Wiejskiej ''R-CARS'', lecz nie spodziewałem się, że spotkam tam szanownego Pana Edwarda z firmy EDEN. Wydaje mi się, że obecne opinie zmusiły go do zrobienia tego kroku, aby móc ''żyć''. Moje oględziny właściwie nie odbyły się z powodu fatalnego podejścia sprzedającego, który pare lat temu mnie bardzo (usunięte przez administratora) Zdecydowanie odradzam, straciłem wiele pieniędzy na naprawę auta, które według sprzedającego było igłą...
Witam kupiliśmy z mężem samochód peugeota 307 I jesteśmy bardzo zadowoleni auto zadbane czyste i obsluga miła i są slowni
witam. Byłem jakiś czas temu w tym ssssaloniku,bardzo sympatyczny młody człowiek blondynek przywitał mnie na wstępie i rozmowa normalnie się kleiła. Natomiast gdy do rozmowy na temat poszukiwanego auta włączył się pan właściciel to rozmowa z chwili na chwilę stawała się nieprzyjemna. był natarczywy i dość agresywny,od razu widać było u niego kompletny brak profesjonalizmu. Taki ,,profesjonalista'' jak ten pan psuje obraz innych uczciwych handlujących autami. Jako klient (naszczęście chwilowy) nikomu nie polecam kontaktu i jakiejkolwiek rozmowy na temat kupna auta z tym panem, Resztę drodzy potencjalni klienci możecie sobie tylko dopowiedzieć. Pozdrawiam
klasyczny edzio znamy sie do bramy haha
Drodzy panstwo szkoda nerwow ,zdrowia i pieniedzy. Kupiłem tu auto i bardzo zaluje ,dalem niemalo i nie mam czym jezdzic. Pan Edward szef szefow nie dopuszcza mysli,ze jest w czyms winny,nawet jak opchnie szrota klientowi to i tak wina klienta i nie wolno Sz P obrazać ,unosic sie itp.nawet jak staniesz w polu kilka dni po zakupie auta za kilkadziesiat tysiecy. Szanujcie panstwo swoj czas i zdrowie omijajcie tych oszustow z daleka,nie dawajcie zaliczek,bo sa bezzwrotne,tak naprawde sa zwrotne Panie Edwardzie tylko Pan mysli ze jest wyjety spoza prawa,ale tak sie tylko Panu wydaje...
Ludzie omijajcie ten „komis" i tego człowieka. Kawał chama i prześmiewcy. Interesuje się klientem tylko do momentu, w którm prawda wychodzi na jaw i te jego super samochody okazują się szczochem przypicowanym przez litry plaka i pracownika.
Myślę, że warto napisać kilka gorzkich, prawdziwych słów na temat tego żałosnego „saloniku” i osoby odpowiedzialnej za jego „zarządzanie”- Pana Edwarda S., komentarz ten piszę w swoim imieniu, osoby która widziała z boku proces zakupu auta przez członka mojego rodziny. Auto Volvo V50, rocznik 2005, przebieg 169 tysięcy kilometrów. Sprzedawca zapewniał o niezawodności i dobrym stanie tego samochodu. Rzeczywistość okazała się inna. Samochód od samego początku nie nadawał się do jazdy - ukryty problem ze sprzęgłem, przepustnicą, która jest „naprawiona” za pomocą opaski uciskowej, dwumasą. Brak kompresji na silniku, dziurawa pompa vacuum zalepiona poxipolem, zapchany filtr DPF. Nie miejcie nadziei na jakąkolwiek gwarancję, nie wspominając już o rękojmi. Właściciel w ogóle się do niej nie poczuwa. W zakupione auto wpompowano już naprawdę spore pieniądze - między innymi wymieniono silnik, filtr DPF, EGR, pompę próżniową. Auto w dalszym ciągu nie jest sprawne. Co ciekawe właściciel sprzedaje je jako bezwypadkowe a w raporcie AutoDNA widnieje obecność szkody całkowitej. Oczywiście sprawa nie zakończy się tylko na tym komentarzu. Prawnicy opracowują pozew do sądu przeciwko panu Edwardowi. A już poza tematem samochodu - uważajcie na pana Edwarda S., to straszny furiat, mający problemy z opanowanie emocji, gdy coś wymyka mu się spod kontroli. Zresztą większość komentarzy przychylnych mu jest wygenerowane przez konta nie posiadające więcej niż jednej opinii. Typowa manipulacja. Sprawę opisze głębiej w internecie w niedługim czasie. Wstawię zdjęcia, opinie rzeczoznawcy sądowego, mechaników. Trzeba wreszcie skończyć z patologią polskich komisów. To zwykli (usunięte przez administratora) którzy dorabiają się na nieszczęściu innych. Panie Edwardzie czekam na odpowiedź. Bo na razie nieźle pan tchórzy. Nieodebranie pisma z sądu nic panu nie da. Pozdrawiam.
Zgadzam się że wszystkim co Pan napisał, też zostałem (usunięte przez administratora) przez Pana"Furiata"
Karol!. jesteś odważnym człowiekiem, podziwiam Cię. Brawo dla Ciebie, darzę takich ludzi jak Ty szacunkiem, ze nie odpuszczają. Dlaczego to piszę, mój kolega kupiłu tego gościa auto - skarbonkę trzy lata temu. Kumpel płakał i płacił, remontował. Dopiero teraz prawie go doprowadził do ładu ten samochód. Teraz mówi, że będzie Volkswagenem musiał jeździć z 5 lat żeby nie stracił kasy wsadzonej w auto. tylko on odpuścił. wsadził prawie drugie tyle w remonty. A Wy nie poddawajcie się. Brawo jesteście dla mnie bohaterami, ale dzięki takim jak wy (usunięte przez administratora) może zostanie ukarany i uchronicie innych "szczęśliwych" klientów auto piekiełka, a nie saloniku. Pozdrawiam, trzymam za Was kciuki!!!!
Niestety, dokładnie to samo mogłabym napisać na temat tego człowieka. Osoby, które to czytają proszę o to aby naprawdę poczytały komentarze tu i na Google z kont, które maja jakaś historię. Ten człowiek to zawodowy ściemniacz i manipulant. Facet jest bez krytyczny wobec się ie i swoich gratów. Ludzie omijajcie szerokim łukiem i nie dajcie się nabrać na ładne słowa przez telefon czy na płaci tego człowieka.
@uwazajcie a nie wiesz jaka tam panuje atmosfera?
Witam odradzam ten komis. Nie wiem czy to właściciel czy pracownik, ale są bardzo niemili, roszczeniowi, pretensjonalnie że oglądacie samochód, brak kultury. Jak nie chcecie kłopotów nie kupujcie tam samochodu naprawdę, mi nie pomogli raczej mnie zniechęcili i wyszedłem stamtąd zdenerwowany. Szkoda nerwów. Idźcie gdzie indziejj gdzie wam doradza, pomogą. Kupiłem Seata gdzie indziej i jestem zadowolony. Unikajcie ten cały " salonik"
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Strzebak Edward Auto Handel RCARS?
Zobacz opinie na temat firmy Strzebak Edward Auto Handel RCARS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Strzebak Edward Auto Handel RCARS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 2 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!