Brak słów by opisać firmę. Szef zamiast fachowców zatrudnia (usunięte przez administratora)zwanych kierownikami którzy w ogóle nie mają pojęcia o elektryce gdzie w firmie jest ich więcej niż pracowników którzy też wiedzą i doświadczeniem nie błyszczą. Bierze wszystkie roboty jakie mu się uda dostać i sprzedaje podwykonawcą z którymi są tylko same problemy. Naprawy gwarancyjne trwają po kilka miesięcy bo nie ma kto usunąć usterki. A najlepszy zawodnik tej firmy to ojciec szefa, matoł to delikatne określenie zero wiedzy o elektryce gdzie kolwiek się pojawi na budowie to na starcie już afery. Bus którym jeździ to świętość stary ma wolne to bus też ???? Jak się spóźnisz to odjeżdża bez ciebie po pracy się wydzierać że nie masz ciuchów na przebranie. Omijać szerokim łukiem nie polecam nikomu tam się zatrudniać a tym bardziej podpisywać z nimi umowy na instalację
Pracowałem tam... Szef niby elektryk a wie mniej niż uczeń w 1 klasie... Tatuś jeszcze większy matoł.. nie polecam tej firmy
Zgadzam się z opinią. Też tam pracowałem nie cały rok i rzeczywiście koleś nie zna się wcale na elektryce.... Gdy ja pracowałem miał takich pracowników, że najważniejszy był sklep przed pracą i po pracy, a na drugi dzień loterią było czy pojawią się w pracy. Na temat ojca szkoda gadać ... Matoł to dobre słowo. Jakby ktoś tej formie robót nie załatwiał to firma nie ma prawa bytu. Do tego wypłaty w kopertach...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Przemysław Loman Elektroinstalacje?
Zobacz opinie na temat firmy Przemysław Loman Elektroinstalacje tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.