Ten człowiek wkleja tą samą regułkę do każdej reklamacji.Buty za 529zł kupione w sport shop rozpadły sie po 9 miesiącach normalnego użytkowania.Reklamacja odrzucona zwykły dorobkiewicz na cudzej krzywdzie.
Jakiś samozwaniec na usługach zaprzyjaźnionej firmy. Taki z niego ekspert jak z wróbla kanarek????
W moim przypadku od korków odkleiło się pół podeszwy z korkami od śródstopia po palce i też wina dziecka bo zad długo używał butów. Dosłownie identyczne słowa są używane w opinii co u innych. Ten pan jest na usługach sprzedających. Pani w sklepie do którego zadzwoniłam powiedziała mi, że oni sami na sklepie oceniają reklamację, a jak jak poprosiłam o ocenę rzeczoznawcy przysłali to nie wiadomo co. Szkoda, że nie nagrywałąm tej rozmowy. Dokument stworzony pół godziny przed wysłaniem do klienta a czy pan w ogółe widział buty? szczerze i z przekonaniem w to watpie. Opinia kopiuj wklej. Dla swojego zysku znieważa prawo ŻENADA. Będę to drążyć dalej. Dziecku buty i tak kuioione nowe, więc czas mnie nagli ale tu jeszcze naspuję krwi. A co więcej to się okaże
Aż tak zle jest jak to opisują ?
Pan pseudorzeczoznawca, jak widać, pisze w pseudo opiniach to samo w każdym przypadku. Jego "badanie" polega na "obejrzeniu" towaru (w moim przypadku były to przetarte w kroku spodnie po niespełna miesiącu użytkowania) i na tej podstawie stwierdzeniu, że "towar nie posiada żadnych błędów konstrukcyjno-technologicznych", "materiały zastosowane w towarze charakteryzują się wysoką elastycznością i trwałością użytkową" i innych podobnych bzdur. Na podstawie tej śmiesznej opinii szkoda nawet rozpisywać się więcej o właściwościach profesjonalno-merytoryczno-etycznych tego pana. Mam tylko pytanie czy w związku z kłamliwym i nieuczciwym jego działaniem można zgłosić to do UOKiK celem wymierzenia właściwej kary i odebrania uprawnień? A może jeszcze do innych właściwych organizacji i Izb. Niewątpliwie należy przedsięwziąć odpowiednie działania.
Widzę po przeczytaniu wszystkich opinii pa wypisuje wszystkim to sama Wkleję jego opis "Na podstawie przeprowadzonego badania stwierdzam, ze nastepujaca usterka powstala w sposób jawny (mechaniczny) nie wynikajacy z wadliwości zastosowanego w produkcji surowca. Materialy spodowe jak i wierzchnie zastosowane w obuwiu ze względu na jego przeznaczenie charakteryzują się wysoką elastycznością, odpornością na wielokrotne zgięcia i wysoką trwalością użytkową. Struktura materialu podeszwy ma odpowiednia grubość posiada również wszystkie właściwosci fizyko-chemiczne. Nie stwierdzam zadnych blędów konstrukeyjnych-technologicznych w tym obuwiu. Sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności za indywidualne uzytkowanic przez klienta obuwia. Charakter i rozleglość zgłoszonych uszkodzen wskazuje, ze mimo mozliwości stwierdzenia usterki obuwie bylo nadal uzytkowane, co doprowadzilo do nieodwracalnych zmian i w efekcie uniemozliwia przeprowadzenie naprawy W interesie klienta jest jak najszybsze zgłoszenie usterki w momencie jej powstania- wedy uszkodzenie takie mozna jeszcze usunąé. Kiedy drobne uszkodzenie zacznie się poglębiac pod wplywem uzytkowania dochodzi do takiego jej stanu (rozmiaru), że trudno usunaé ja w skuteczny sposób. Naprawa taka mogla byc wykonana nieodplatnie przez sprzedawcę, Nastepstwa tarcia (uszkodzenia uzytkowo -mechaniczne) sa uszkodzeniem mechanicznym zmiana uzytkowa. Reasumujac przedmiotem tego zgloszenia są zmiany uzytkowe nabyte losowo w trybie eksploatacji Stwierdzam, iz opisane wyzej uszkodzeniu z winy uzytkownika. Zdaniem opiniującego wady na które powoluje się konsument nie powstaly z przyczyn tkwiacych w rzeczy sprzedanej. Na podstawie acji. rozpatrzenia rekl przytoczonych faktów nie widze zasadności pozytywnego rozpatrzenia reklamacji. Buty były oddane zaraz po zauważeniu wady ale pan stwierdził że jak by były oddane wcześniej to by naprawili pęknięcie materiał, bardzo mnie ciekawi jak by to naprawił po prostu szkoda słów na takiego i......a .
Normalnie regułka skopiowana od Ciebie Panie Przemysławie - mam taką samą :-) Dostałem za drugim razem odmowę reklamacji. Jest jedno ale, ten Pan nie kojarzy faktów. Uszkodzenia te same i za pierwszym reklamacja uznana( ale zaznaczyłem wymiana na nowe) Odebrałem buty i cieszyłem się moim wymarzonym towarem - do czasu następnej reklamacji, tylko że tym razem zaznaczyłem odstąpienie od umowy i zwrot gotówki. Przyszła odmowa i regułka jak u Pana Przemysława, wszystko kopiuj wklej. Może reklamacja dotyczy tych samych butów, ten sam model itp. :-) Składam pokłon dla specjalisty wysokiej klasy.
Muszę przyznać, że pan Łukasz Mundała ma jeden opis do reklamacji i robi kopiuj wklej. Dostałam dokładnie taką samą opinię jak pan Przemysław co do jednego słowa. Czy można gdzieś dalej dochodzić swoich praw?
Dostałam identyczną odpowiedź.Po pół roku użytkowania buty mają dziury na palcach .Nie zostawię tego tak ,będę się odwoływać u Rzecznika Praw Konsumenta.
A powiedzcie czy tutaj jest specjalny dział obsługi klienta czy sprzedawca zajmuje się i sprzedażą i bok-iem i reklamacjami ?
Czy reklamacje są robione przez pracowników, czy wysyłane do działu reklamacji?
Bez większego komentarza pasożyt na szkodzie klienta!!!!. Tyle w temacie tego podmiotu...
Po oddaniu butów na reklamacje pan stwierdził że buty zostały uszkodzone mechanicznie i nie ma tutaj wady sklepu. ,,Specjalista" stwierdził również-nie wiem na jakiej podstawie że buty były użytkowane kiedy powstała wada co nie jest prawdą. Oczywiście odrzucił reklamacje.
To co ten pan wyprawia to żenada , wysłałem buty do reklamacji Undrground Limited lepiej znany jako sportplaza z Tarnowa , pan oświecony Łukasz Mundała oczywiście odrzucił reklanację z powodu otarć buta których nie było , nie wiem ile płaci mu sklep ale radzę uważać na ten duet przekręciarzy
Witam, dokładnie ten sam problem z tym samym sklepem. Tylko, że koszulka polo, która skrótła po pierwszym praniu ( prana prawidłowo ) i kołnierz, który nie cce się wyprasować !!! Koszulka założona raz.......
Ten gość niema pojęcia o butach buty kupione adidas pasaż grunwaldzki nitki powychodzily po 3 miesiącach użytkowania a on pisze ze to moja wina butów na oczy nie widział żenada jak i sklep
Zakupiłem saszetkę adidas za 120zl w sklepie adidas Posnania, na pierwszych wakacjach zagranicznych strzelił zamek - oddałem na reklamację i co? Odmowa Pan kopiuj wklej stwierdził w piśmie, że to z mojej winy. Beznadzieja, nie polecam produktów sklepu adidas w galerii Posnania i ich produktów!
Zgadzam się z powyższym.Mimo, że buty same się rozkleiły otrzymuję dokumenty z kopiuj-wklej.Buty Adidas Gazelle które ja posiadam są wadliwie wykonane.Dlatego pewnie były w przecenie.Żenada panie Mundała. Robi pan dobrze sklepowi,a za nic ma klienta.
Łukasz Mundała Specjalista ds. oceny jakości i reklamacji obuwia, to tylko specjalista od kopiuj wklej. Nie zgodziłam się z jego opinią dotyczącą reklamacji i napisałam porządne odwołanie które obala jego nie będące argumentami informacje odnośnie butów, które niczemu nie służą. Jako odpowiedź dostałam te same informacje w takiej samej formie. Nic nie zostało zmienione w treści. Pan kopiuj wklej nie zauważył nawet tego że to co pisze zaprzecza temu co napisał wcześniej. Polecam poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem, bo jeśli by Pan zrozumiał to pewnie nie napisał (skopiował) by tego samego drugi raz. Moje sugestie dla Firma Usługowa Opinia Łukasz Mundała: Czytać ze zrozumieniem. Nie robić kopiuj wklej. Szanować innych. Wziąć się za rzetelną pracę.