Jak wygląda na ten moment sytuacja w firmie w Katowicach czy coś się poprawiło ? I jak wygląda kwestia zarobków ?
Pojawiła się oferta na kierowcę. Jak się pracuje na tym stanowisku?
Szkoda czasu. Nie popełniajcie tego błędu. Na rozmowie wszystko super, ale później okazuje się rzeczywistość całkiem inna...
Chcę zapytać o wasze doświadczenia na temat charakteru współpracy. Czy atmosfera w pracy jest przyjazna ? Dziękuje za odpowiedź.
Pani Magda, ktora pracuje w biurze jest super! Chciało by się mieć kogoś takiego w każdej robocie! Pan T. (kierownik) to dwulicowy typ, który za nic ma pracowników. Potrafi się do nich uśmiechać, być bardzo uprzejmym (dziękować, przepraszać) do czasu gdy ma z tego korzyść. Jak tylko coś mu się nie spodoba to będzie dalej się uśmiechał ale w tym samym czasie bedzie obmawiał pracownika wśród jego kolegów i koleżanek i dopytywał ich czy ktoś z nich ma kogoś chętnego do pracy na jego miejsce. Potrafi obmawiać wieloletnich pracowników nawet przy nowym pracowniku, ktory pracuje dopiero trzy, cztery dni i nie wie o co jeszcze tutaj chodzi... Uważajcie na niego, zwłaszcza na to co będzie mówił o pracy i na to co Wam będzie obiecywał (premie, zarobki, godziny pracy)
A jak myślisz jaka atmosfera skoro zacząłem tam od dwóch tygodni pracować i dostałem śmierdzące, używane po kimś ciuchy robocze i buty? Na rozmowie wszystko zapewniają i obiecują, że super, a teraz pracownik mówi mi , że ciuchy które dostałem to jedne i te same od lat, które dziesiątki ludzi nosiło, bo oni mają tylko dwa komplety i więcej od 10 lat nie kupili. Jeden komplet nosi gość,, ktory od 4 lat pracuje, a drugi komplet jest dla nowych. A kierownik powiedział, że mogę sobie je zabrać do domu i wyprać, a buty wyczyścić, jak mi coś nie pasuje...SZOK
No to widzę, że dość spory sentyment do tej odzieży tutaj mają... Ogólnie to ona jest jeszcze w jakikolwiek sposób zdatna do użytku? Ile mogłaby kosztować nowa wersja tego tak na oko? Pytam bo zaraz wyjdzie, że może lepiej samemu dla świętego spokoju zainwestować o ile drogie to to nie jest?
Ty poważnie piszesz? Pytasz się ile kosztują spodnie i buty robocze? Tak trudno wejść w google lub allegro i zobaczyć ceny?
Pracodawca ma obowiązek: - płacić pensję na czas - zapewnić narzędzia pracy - zapewnić ubranie robocze (jeśli tego przepisy bhp wymagają) - przygotować stanowisko pracy Jolanta, Jakbyś poszła pracować na budowę mając uprawnienia na koparkę, po to aby kopać kilometrowy rów, ale na miejscu okazało by się, że pracodawca zapewnia Ci tylko łopatę, to też byś zachęcała to zainwestowania w kupno koparki?
Pracowałem w oddziale katowickim na ulicy Brackiej 20. Zwolniłem się, ale po czasie żałuję, że tam pracowałem. Nie polecam, bo: 1. Na magazynie nie ma ogrzewania - zimą musisz pracować w kurtce i 2 swetrach, bo zamarzniesz po 8 godzinach. 2. Nie dają żadnych ubrań roboczych (buty, spodnie...zapomnij). 3. Praca od 8:00 do 16:00, ale nigdy nie wiesz czy skończysz o godzinie 16 czy 18, bo kierownik o np godz: 15:00 oczekuje, że zostaniesz dłużej, bo przyszły zamówienia od klientów i trzeba zostać i ciąć na pile. Jak się nie zgodzisz na nadgodziny, to kierownik będzie chodził kilka dni zły i utrudniał Ci życie: zabroni wychodzić na papierosa nawet jeśli nic nie ma w tym czasie do roboty, bo wszystko zrobisz. Nie zostaniesz w środę na nadgodziny, to w czwartek i piątek nie będziesz mógł wyjść na papierosa nawet jak nie będzie roboty. 4. Kierownik nie zgadza się, żeby zamówienia z godz: 15:30 przesunąć na kolejny dzień pracy, tylko każe ciąć na pile i przez to trzeba zostać w pracy i robić nadgodziny. 5. Praca na magazynie to ciężka praca: - pracuje się samemu na zmianie i trzeba wtedy samemu przenosić parapety o długości 6 metrów. Nie ma nikogo do pomocy - kilka razy w miesiącu są duże dostawy parapetów. Wszystko trzeba ręcznie ściągać z auta i pakować na stelaże. Często nie ma nikogo do pomocy. Jest mało miejsca, mały magazyn. Ledwo się można obrócić z parapetem. Czasem pomoże kierownik przy dostawie, ale w trakcie pomocy narzeka, że on jest kierownikiem i handlowcem w jednym i on nie powinien nosić parapetów. Mówi, że samemu sobie trzeba radzić. 6. Od czasu do czasu wypłacają premie, ale to rzadko. Na początku pracy powiedzą Ci, że premia jest zawsze, a później zmieniają zdanie. Zostaniesz w miesiącu przez 15 dni dłużej bo kierownik chce i myślisz, że dostaniesz premie? Tak mówi, ale wystarczy, że następnego dnia powiesz, że nie możesz zostać, to chodzi przez kilka dni na Ciebie obrażony i mówi, że zmienił zdanie i że żadnej premii nie będzie. 7. Na magazyn przyjmuje się codzienne dostawy parapetów. Często to granit. Ciężkie cholerstwo. Nie ma kto pomagać. Jak upuścić i Ci pęknie, albo zarysujesz parapet stalowy to kierownik każe Ci za niego płacić w gotówce następnego dnia, a jak nie zapłacić to zapomnij o premii.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Interfix Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Interfix Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.