Dramat, pierwsza paczkę otrzymałam w zeszły poniedziałek , przyszły zwiędnięte:( nie wiem czy coś z nich będzie.... . Ze względu na to ,że nigdzie nie było informacji jakie rodzaje są w paczkach weszlam znowu na link.. nie potwierdzałam zamówienia a pomimo tego dzisiaj przyszła paczka.. ojciec nie wiedząc nic odebrał i zapłacił.. , no szlag mnie trafia . napisałam do nich na msg zero odpowiedzi. Jestem do dyspozycji gdyby był zbiorowy pozew
Ja zamówiłam.w kwietniu i dostałam.owsxem zasuszone korzonki 5szt i teraz napisałam.fo nich p zwrot kosztów lub jakieś rrkompensaty
dostałam wkońcu info , że mam zwrócić na adres Truskawki-Mizarro, Jeziorna14, 14-100 Międzylesie i że zwrócą pieniądze , więc wyśle... i zobaczymy, bo ktoś wcześniej pisał , że pod tym adresem jakaś staruszka mieszka ..
Kurde, kliknęłam Zamawiam i wyświetliła mi się druga strona, żeby zamienić na 20 sadzonek. Tutaj nic nie kliknęłam, bo dla mnie to niezrozumiałe - są tam dwa przyciski : wybierz 20 i wybierz 5. A przecież na pierwszej stronie jest 7. Dopiero to mnie zastanowiło, że zajrzałam tutaj do opinii. Wróciłam na pierwszą stronę i wytarłam moje dane ale pewnie już poszło. Najwyżej odmówię przyjęcia i już. Ewa
Gdzie pani pisała , nie widzę zupełnie kontaktu do nich, dziś dostałam sadzonki masakra!!!!
Jak się z nimi kontaktować? Znalazłam reklamę i pod postem wpisałam komentarz, niestety zostałam zablokowana i już ich znaleźć nie mogę.
Proszę odpisać czy adres do reklamacji powyżej jest aktualny i czy zwrócili pani pieniadze
Ja miałam podobną sytuację.W żaden sposób nie można się z nimi skontaktować.Podobnie zamierzam zrobić.
Mnie dzis przyszly. Zdechle i watpie ze cos z tego bedzie. Wygladaja jak ze smietnika, ja to mam zamiar oddac niech mi kase zwracaja Jutro bede tam dzwonic i oddawac zrobilam temu czemus zdjecia.
Ja otrzymałem dzisiaj masakra niewiem w ogóle czy się do czegoś nadają są połamane i zwiędnięte
Witam Pani Agnieszko mam tą samą sytuacje zapłaciłam 88 złotych za coś co nie nadaje się do niczego czy ma Pani telefon do tej firmy
Co jaki okres czasu w Mizarro Sp. z o.o. można ubiegać się o podwyżkę?
Raczej nigdy ;) Proponuję Ci zmienić pracę, chyba, że chcesz pół życia (usunięte przez administratora) na czarno i nie zobaczyć urlopu.
Raczej czy na pewno? To duża różnica. Chciałabym uzyskać jakieś rzetelne informacja na temat tego czy w firmie jest możliwość by ubiegać się z czasem o podwyżkę czy może jednak wynagrodzenie jest niezmienne bez względu na staż pracy. Czy ktoś może jeszcze się do tego odnieść?
Matko tyle fatalnych opinii i niestety moja jest lustrzanym odbiciem innych. Mnie naciągneli na 100 zł. Konsultowalam się z hodowca truskawek - to nie są żadne pnace ale nawet nie dobre sadzonki zwykłych truskawek zniszczonych złym przechowywaniem i transportem. Myślę że ta firmą powinna zainteresować się prokuratura ponieważ firma wiedziała czym handluje i celowo oszukiwala ludzi
(usunięte przez administratora)
Czy ktoś wie co zrobić, żeby dostać zwrot pieniędzy i żeby innych nie (usunięte przez administratora)?
Blokują na fb i dalej nabierają nowych klientów
Widzę,że nie tylko ja zawiodłam się kupując sadzonki truskawek,miały być takie fenomenalne,kilkakrotnie owocujące.Sadzonki dotarły do mnie w bardzo opłakanym stanie,suche korzenie,liście górne poobcinane,z pewnością były już zasuszone.Wpisałam komentarz na FB,ale niestety został usunięty,napisałam prawdę więc się nie podobał.Jednym słowem mówiąc kupując sadzonki to wyszło tak,jakbym wyrzuciła pieniądze w błoto,masakra.Nie wiem jak można tak nieuczciwie postępować z ludźmi.Przysłowie mówi,że nie dorobisz się na ludzkiej krzywdzie.
(usunięte przez administratora) Kupiłam 5 sadzonek za 49,01. Przyszły źle zabezpieczone w kartoniku Połamane , umęczone i cienko to widzę. Może dwie sadzonki odbiją , chociaż sprawa wątpliwa. To jest (usunięte przez administratora) Moja głupota sporo mnie kosztowała , bo pajace za free zgarnęli 49,01 zł.. Ponoć "firma" jest w likwidacji. Tak najprościej , ale konsekwencje powinni ponieść , a nie nadal ludzi naciągają.
Z tego co widzę, sprzedaż nie nadających się do niczego sadzonek to regóła tego dostawcy. Wyprzedali cały szmelc i likwidują się. Kupując to (usunięte przez administratora) wypełniliśmy im portfele. Bardzo dobry sposób na szybki i pewnie krótkotrwałe biznes przez (usunięte przez administratora) Teraz firma jest w likwidacji. Karygodne.
Też dałam się oszukać i kupiłam 5 sadzonek za 49 zł. W sprzedaży pośredniczyła firma z Ostródy. Były w fatalnym stanie, zasuszone. Żadna się nie przyjęła.Stracone pieniądze. Szkoda nerwów , wyrzuciłam.
Kupiłam truskawki 10szt za 49 zł. To co zobaczyłam po otwarciu paczki to nie mieści się w głowie. Szok. Jeśli firma nie zwróci mi pieniędzy wystąpię na drogę sądową. Paczka została otwarta przy kurierze i są zrobione zdjęcia.
Tez dostalam jeden wielki (usunięte przez administratora) Zrobilam zdjecie i jade jutro do Katowic na Lompy
a ja kupiłam 40 szt różne rodzaje, przyszły jak piszesz w opłakanym stanie /kwitnące, suche korzenie, połamane/, były 2 szt więcej, myślałam,że nic z nich nie będzie,ale jakoś odżyły, teraz puszczają wąsy/ jedna nie przeżyła. owoców brak. widziałam ich na fb, odpisali,że mogę im odesłać sadzonki i zwrócą mi pieniądze.wolałam nie ryzykować, bo pewnie i tak bym nie zobaczyła kasy, teraz dopiero wyglądają jak powinny, może za rok coś z nich będzie. i jeszcze jedno RODZAJE TRUSKAWEK NIE OPISANE i teraz nie wiem które są które
od miesiąca jak posadziłam sadzonki zarwałam może z 5 miniaturowych truskawek reszta mimo pielęgnacji zasycha i w ogóle nie wydaje owoców,a o tym że miały być pnące to wielka ściema i oszustwo,jak nie zwrócą pieniędzy to sprawa zakończy się w sądzie.
Może "administrator" usunie ogłoszenie "Mizarro" o sprzedaży trefnego towaru. Dalej ludzi oszukują. Takie maja pozwolenie , bo nadal jest "reklama". W zamian administrator usuwa treści o oszustach i tym pozwala na dalsze "nabijanie ludzi w butelkę". Wstyd. Dobrze by było , aby zainteresowały się tą sprawą odpowiednie władze.
truskawki sadzonki tylko z nazwy bez korzeni ,chyba uschniete ,wystapie z reklamacja
Tylko do kogo z tą reklamacją?? Ja również bardzo chętnie zareklamuję towar, tylko nie ma do kogo. Firma widmo.
Odebrałam wczoraj paczkę z sadzonkami. Są w opłakanym stanie.
Witam.Otrzymałam od Was przesyłkę z sadzonkami truskawek,które były zasuszone,żółte badyle -jeden wielki dramat.Jestem zawiedziona tym towarem,niezgodnym z opisem.Proszę o odniesienie się do tej sytuacji,czekam na wiadomość.
15.06.2020 Dostałem sadzonki. Wysłane zostały 12.06.2020 Zapakowane w karton i folię Wszystkie sadzonki są suche w korzeniach. Posadziłem je ale pytanie czy jest szansa że się przyjmą. Pozdrawiam
Dzisiaj otrzymałam sadzonki truskawek, zwiędnięte, żółte liście, suche korzenie. Zapakowane w rozklejający się kartonik. Pieniądze wyrzucone w błoto. Również uważam, że to SKANDAL.Nie polecam
Ja również zostałam oszukana, czy ktoś ma kontakt do tej firmy ? Chętnie odeślę, ten "wspaniały" towar; 10 szt. podsuszonych sadzonek. Skandal !!
W dniu dzisiejszym również otrzymałam "wspaniałe sadzonki" - 10 szt. zeschniętych sadzonek truskawek. Przesyłka szła 10 dni, bo załączono paragon z dnia 5.06.2020 .
SADZONKI TRUSKAWEK PRZYSZŁY ZWIĘDŁE i nie przyjęły sie. Pieniadze wyrzucone w błoto.NIE POLECAM.ALICJA.
Do mnie również przesyłka dotarła dzisiaj paczki nie odebrałam ..... nie została oznaczona w żaden sposób, opakowanie nie było wentylowane. Kurier nie był pewien co jest w środku. Na stronie kuriera widnieje informacja, że nie przewożą roślin. Większość kurierów jeśli podejmuje się przesyłki roślin bądź innych organizmów żywych zobowiązuje się dostarczyć przesyłkę w dniu nadania. W moim przypadku paczka nadana została przed weekendem, domyślam się w jakim stanie były sadzonki bez dostępu do powietrza i wody tyle dni.... Porażka niech państwo pozostaną przy sprzedaży maseczek....
Widzę, że nie jestem jedyną oszukaną. Dzisiaj dostałam przesyłkę z uschniętymi sadzonkami truskawek. Na maila nic nie da się napisać, bo nie dochodzi. Telefonu brak. Żałuję,że wcześniej nie sprawdziłam opinii. Dziwne, że jeszcze nikt nie zgłosił sprawy na policję .
Dzisiaj otrzymałam przesyłkę w opłakanym stanie. Sadzonki przyszły zwiędnięte i częściowo zgniłe, a korzenie przesuszone. Poza tym sadzonki nie są opisane , a zamawiałam różne gatunki truskawek. Chcę zwrócić towar i odzyskać swoje pieniądze. Sadzonki są nic nie warte. Proszę o kontakt. Brak odzewu potraktuję jako lekceważące podejście do klienta. Z poważaniem mgr inż. Hanna Królikowska-Sech tel. 607 222 253
Tak jak inni dostałam zgniłe liście.Brak kontaktu a dzisiaj dostałam SMS o 4 krotnym nowym zamówieniu.Nie odbiorę.Powinna się nimi zająć policja.Zgłosiłam jako spam