Przez te kilka lat od ostatnich opinii firma poprawiła warunki zatrudnienia i bezpieczeństwo pracy? Nie wiem, czy warto składać cv gdzieś, gdzie przed zimą traci się pracę?
@Robol, w sezonie zimowym pracownicy zatrudnieni w firmie ZPB Jerzy Maciejewski mają okres odpoczynku? Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że firma przedłuża jedynie umowy na okres czasu, w którym są zlecenia? Możesz bliżej przedstawić, jak wyglądają warunki na produkcji, ponieważ określiłeś je jako "masakra", więc chciałbym, abyś bardziej uzasadnił, jak konkretnie wyglądają te warunki.
Firma kończy umowy przed zimą. Każdy to wie ale liczy na przedłużenie umowy co w rozmowie o pracę jest zapewnione a później koniec umowy to koniec. Na zimę człowiek zostaje bez roboty. Co to masakrą? Kurz, chrlemia zero bhp
Praca jak to u prywaciarza. Jak zły humor to rozedrze twarz. Najgorsze jest to że człowiek ma pracę a jak idzie zima to nie przedłuża umowy. Warunki pracy na produkcji... masakra...praca po 10h od 7-17. I awantury między ojcem a synami...kabaret. Pracowałem i nie wróciłbym ponownie. Nie odradzam ale nie polecam.
Firma ZPB Jerzy Maciejewski w dalszym ciągu poszukuje do pracy przedstawiciela handlowego. Aby móc ubiegać się o pracę na tym stanowisku, idealny kandydat powinien posiadać minimum roczne doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku oraz minimum średnie wykształcenie. http://zpb-maciejewski.pl/8/Kariera Ktoś z Was rozważa udział w procesie rekrutacyjnym na to wolne stanowisko pracy w tej firmie?
Drogi Edwardzie na tym polega woloność słowa i demokracja o którą tyle lat walczylismy więc mam prawo pisac co mi się podoba. Nie jestem rozżalony i nie użyłem jakiś strasznych epitetów żeby mi mówić o kulturze wypowiedzi. Co do sprawy o której pisałem niestety tak się nie robi i tyle. A co do sprawy długo by pisać może firma Maciejewski będzie miała okazje wyjaśnić cała sytuację jak się sprzedaje dane kontrahenta które dostali z zamówieniem na emila do swojego przdstawiciela a klient nie jest ani ich klientem ani nie jest w rejonie działania tego przedstawiciela. To tyle kończe ta głupią dyskusje.
@abradab, rozumiem, że spotkała Cię sytuacja przez którą jesteś rozżalony i zawiedziony jednak bardzo Cię proszę, aby na forum gowork.pl zachować kulturę wypowiedzi zgodną z panującym regulaminem forum https://www.gowork.pl/regulamin Czy możesz przybliżyć opisaną przez Ciebie sytuację związaną z firmą ZPB Jerzy Maciejewski? Na czym konkretnie "przejechałeś się"? Zachęcam do uzasadnienia swojego wpisu.
Banda buraków i nic więcej a do tego sprzedają nagrane tematy swoim super przedstawicielom. Nie warto sie z nimi zadawać bo was zrobią na czarno uważajcie ja się już przejechałem. Nie robcie z nimi interesów bo nie ma z kim a do tego sprzedają się jak zwykłe frajery.
dla handlowca h... robota produkt słaby a wymagania sprzedażowe jak w korporacji a to krzak, atmosfera taka sobie, zarobki- na początek rozmowa o wielkich planach i sukcesach masz zarabiać bez górnego limitu tzw brak szklanego sufitu ale okazuje się że sufit jest nietypowo bardzo nisko osadzony praca dla kogoś kto chce przeczekać.
1. Dla dobrego handlowca - praca, a nie robota. 2. Produkt słaby? A reklamacji nie ma. 3. Wymagania sprzedażowe: zarób na siebie, swoje auto i sprzęt, a drugie tyle daj firmie. 4. Atmosfera jest jak efekty - ci co mają, nie narzekają. 5.Zarobki: patrz punkt 3. 6. Reszta pasuje do opinii kogoś, kto chciał tylko przeczekać. Andrzej Jędrzejewski, 13 lat w Firmie
pracodawca solidny, wyplaty na czas. Atmosfera pracy do przyjęcia.