komentarz mocno nieaktualny. Swoją drogą praca do oporu skończyła się z chwilą zmiany pracowników. Skoro nie było efektu pracy, a musiała być ona wykonana, to należało ją skończyć, a że w ciągu dnia był czas na wszystko, a nie na podstawowe obowiązki, to należało to nadgonić. Wynagrodzenie jest zależne od podejścia do obowiązków. Który pracodawca będzie tolerował olewające podejście do obowiązków? Jeżeli praca od poniedziałku do piątku (codziennie) jest dla Ciebie problemem, to nie wiem czego szukasz. To jest chyba normalne, że się pracuje codziennie. Szef wie czego chce, zapewnia zatrudnienie i wynagrodzenie i chce w zamian wykonania powierzonego zlecenia.
Szczerze to nie polecam. Niemila atmosfera pracy. Praca codziennie "do oporu". Szef sam nie wie czego chce. Wypłaca jak się mu podoba