Siecią miałam styczność przez długi okres czasu, dziś uważam, że zdecydowanie za długo w niej tkwiłam. Całość działania sieci przejawia sekciarskie zwyczaje oraz współpraca dużo kosztuje. Na dzisiejsze czasy, moim zdaniem, współpraca z apz nie warta tych pieniędzy.
Wszystko się zgadza, niestety. Naszczęście od kilku lat jestem poza siecią i świetnie sobie radze bez haraczu i narzucania mi zdania
Na stronie firmy nie ma konkretnych ofert pracy, ale został udostępniany formularz, w którym można wybrać stanowisko, którym jest się zainteresowany. Warto go wypełniać, odzywają się? Mnie interesowałoby stanowisko dietetyka, dobre warunki?
Siecią miałam styczność przez długi okres czasu, dziś uważam, że zdecydowanie za długo w niej tkwiłam. Całość działania sieci przejawia sekciarskie zwyczaje oraz współpraca dużo kosztuje. Na dzisiejsze czasy, moim zdaniem, współpraca z apz nie warta tych pieniędzy.
Ja jestem z siecią ponad 10 lat i nie wyobrażam sobie innej współpracy. Opinia na pewno pochodzi od kogoś kto albo był nieudacznikiem albo osobą bez ambicji. Nie ma możliwości by przy pomocy APZ odnieść jakąkolwiek porażkę. Polecam każdemu kto myśli o starcie z zawodzie dietetyka.
Witam Ja z firma jestem związana 10 lat i dziękuje Bogu że na taka profesjonalna firmę trafiłam :) Tyle co firma oferuje wsparcia i pomocy na każdym etapie współpracy ,każdemu życzę. Mam 43 lata i dokładnie wiem czego oczekuje od franczyzobiorcy i co ciekawe zawsze dostaje więcej. Z tego co wiem firma posiada 450 punktów wiec widać, że się opłaca :) Sama ma faktury od firmy i jest to 5-10 % wszyskich moich dochodów i szczerze mówiąc ,że mogła bym za taka obsługę zapłacić więcej. Nie ukrywam że ranią Mnie takie słowa ,jeśli ktoś chce coś powiedzie to prawdę a nie szargać opinie takiej solidnej firmy . Co do tekstu sekta, to w firmie wszystko głosujemy nic bez naszej zgody nie może przejść, to chyba sekty tak nie działają.
Dziękuję za opinię, każda jest istotna. Zastanawiam się jak to możliwe by faktury stanowiły tylko 5-10% skoro opłata za pierwszą wizytę to około 80zł plus koszty materiałów ok 30zł, dodatkowo dochodzą koszty marketingu, szkoleń oraz akcji promocyjnych i opłata roczna. Z moich obliczeń wynikało, że min. 30% przychodów jest przekazywana Franczyzodawcy.
Joanna tutaj powinnaś znaleźć dokładny opis kosztów: (usunięte przez administratora). Wspomniana przez Ciebie opłata jest tylko od pierwszej wykonanej wizyty, a przeciętnie pacjent odwiedza Cię kilkukrotnie i za każdym razem płaci za wizytę od której nie masz żadnych kosztów. Dlatego to wszystko musisz sobie uśrednić. Wtedy nie wyjdzie Ci 30% tylko dużo mniej. Tymi procentami nie ma co się kierować, bo to różnie u różnych osób bywa. Ja jestem w sieci 4 miesiąc, i mój średni zarobek na ta chwilę po odliczeniu wszystkich kosztów waha się na poziomie ok. 6 tysięcy. Mam łącznie przychodu ok. 10 tyś i 4 tyś kosztów (liczę tutaj nie tylko franczyzę). Wcześniej prowadziłam gabinet przez 2 lata sama i niestety musiałam zamknąć, bo po prostu się nie opłacało. Teraz to naprawdę wygląda zupełnie inaczej, a wiem już, że stać mnie też na więcej. Ale to wymaga jeszcze trochę czasu :) Ale jak nie jesteś przekonana, to naprawdę nie namawiam. Może Tobie uda się samej, ale ja nie miałam takiego szczęścia i szczerze mówiąc, żałuję że wcześniej na takie rozwiązanie się nie zdecydowałam. Zmarnowałam mnóstwo pieniędzy i wszystko jeszcze raz musiałam zaczynać od nowa.
Dziękuję za odpowiedź. Myślę, że faktycznie każdy musi ocenić wspólpracę przez pryzmat swojej sytuacji. Jednak nadal uważam, że nie jest prawdą, że tylko 5-10% to opłaty przeznaczane na franszyzę. Szczerze, to niektóre opinie tutaj zawierają dużo hejtu i to też jest dla mnie niepokojące. Kazdy ma prawo do opinii, zarówno negatywnej jak i pozytywnej, ale nikt nie powinien drugiego nazywać "nieudacznikiem", "tchórzem bez ambicji" lub pisać, że negatywne zdanie to wynik tylko frustracji... To jest moja opinia. Dołączenie do sieci planuję jeszcze dokładnie przemyśleć i przeanalizować. Pozdrawiam!
Bo taka jest prawda, ja w sieci byłam o wiele za długo. Są jak pijawka - wyssą z Ciebie wszystko, co do grosza.Na prawdę radzę się zastanowić nad podjęciem współpracy - możesz pytać obecnych dietetyków, ale nikt prawdy Ci nie powie, bo każdy się boi...
Nie rozumiem takich wypowiedzi... Widać że sączy się z niej wielki jad i frustracja. Ja jestem blisko 9 lat i jakoś nigdy nie miałam w najmniejszym stopniu takich spostrzeżeń. Umowę mogę rozwiązać kiedy chce i nikt mnie tutaj na siłę nie trzyma. A to że jestem blisko dekadę w tej sieci, to znaczy że chyba mi się opłaca. Decyzję o wstąpieniu do tego projektu uważam, za najlepszą życiową decyzję i polecam to każdemu, kto jest ambitny i chętny do rozwoju. Na pewno z udziału w sieci nie będą zadowolone osoby leniwe, malkontenci, bo rzeczywiście, żeby coś osiągnąć to trzeba być osobą ambitną. Firma daje wspaniałe możliwości, ale to nie ona za dietetyka pracuje. Dlatego takie wypowiedzi też będą się na pewno pojawiać, a każda mądra i rozsądna osoba będzie umiała to na pewno samodzielnie sprawdzić.
Nie jad, tylko prawda. Jest mnóstwo osób w sieci, które chcą z niej wyjść i boją się odezwać. Umowę można rozwiązać, owszem, ale wtedy można liczyć się z bardzo poważnymi konsekwencjami - moja przyjaciółka z tego wyszła, cieszy się bardzo, ale ma związane ręce jeśli chodzi o pracę w zawodzie na najbliższy czas... nie będę się tutaj rozpisywała co i jak dokładnie, ale umowa zawarta z nimi to istny cyrograf i wszędzie jest tylko mowa o poufności..firma się zabezpieczyła na każdym kroku, dlatego nie znajdziecie nigdzie negatywnych opinii.....wszystko i cała współpraca z nimi jest usłana różami......nikt się nie podpisze prawdziwym imieniem i nazwiskiem bo się boi.
Niestety muszę się zgodzić. Umowa franczyzowa to CYROGRAF, przed podpisaniem koniecznie skonsultujcie się z prawnikiem by Wam wytłumaczył wszystkie klauzule!!! Dla mnie jest absurdem, ze ktoś czytaj franczyzodawca może mi zabronić wykonywać wyuczony przeze mnie zawód po rozwiązaniu umowy - a takie zapisy zawiera umowa z APZ!!! Umowy nie podpisałam.
Nikt nikomu nie zabrania wykonywać zawodu dietetyka po rozwiązaniu umowy. To są stwierdzenia kłamliwe i nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Umowa lojalnościowa dotyczy miejsc które wcześniej były promowane w ramach współpracy z siecią. Jeżeli ktoś uważa, że to nie jest "fair" to po prostu musi otworzyć poradnie samodzielnie a nie próbować coś fałszywie dyskredytować. Umowy lojalnościowe dotyczą wszystkich sieci franczyzowych. Jest to tak oczywiste, ze firma komunikuje o tym nawet na swojej stronie internetowej jak również wyjaśnia dlaczego tak jest. Nie trzeba nawet analizować umów. Każdy przed wejściem do sieci jest dokładnie o wszystkim informowany, umowy są rozdawane dużo wcześniej, każdy może sobie ją analizować wzdłuż i wszerz z kimkolwiek chce. Jeżeli więc ktoś świadomie godzi się na jej warunki (dla mnie oczywiste), to nie powinien później mieć żali. Uważam, że za taki ogrom rzeczy jakie daje firma, wszelkiego rodzaju koszty są po prostu śmieszne. Oczywiście mogą być one wysokie i frustrujące dla osób, którym nie chce się pracować lub nie chce im się wykorzystywać tego co daje firma. Ale to już są decyzje indywidualne. Wtedy nawet 10zł na miesiąc byłoby z pewnością bardzo dużo.
Jestem związana z firmą APZ od kilku miesięcy....i zdecydowanie nie zgadzam się z Panią! To dzięki doświadczeniu firmy, dziś w dobie pandemii pracuje , spełniam się zawodowo i mam możliwość czerpania wiedzy od najlepszych dietetyków:) wszystkim szczerze polecam współpracę z firmą APZ :)
Dokładnie tak było. Potwierdzam. Działam jako samodzielny dietetyk( po odejściu od DD) od pomad 3 lat i jest niebo a ziemia.
Wszystko się zgadza, niestety. Naszczęście od kilku lat jestem poza siecią i świetnie sobie radze bez haraczu i narzucania mi zdania
Hej, widzę że firma nieustannie szuka dietetyków, zastanawiam się czy do nich aplikować. Piszą, że dietetyk u nich ma podstawę od 2-3 tysięcy złotych i premię. Jesteście w stanie mi powiedzieć jak u nich działa system premiowy i ile można wyciągnąć premii? Czy to zależne jest od przyjmowanych pacjentów?
Sama firma APZ nie zatrudnia dietetyków, tylko przekierowuje ich aplikacje do wewnętrznej bazy w której jest ponad pół tysiąca gabinetów, które szukają pracowników. Wynagrodzenia zależą nie od dietetyka u którego osoba aplikująca stara się o pracę. Generalnie dietetycy zatrudniają innych dietetyków m.in. do przygotowywania jadłospisów, wspomagania działań w mediach społecznościowych, działań eventowych, szkoleniowych, edukacyjnych, itd. Zarobki to oczywiście sprawa otwarta, zależy ile masz czasu i chęci. Z tego co wiem to można zarobić 2 tyś ale także 8 czy 10. Zależy jak zawsze od zaangażowania. Ja byłam asystentką przez ponad 2 lata. Zarobki miałam na poziomie ok. 4-6 tyś. Ale obecnie już działam na własne konto, bo otworzyłam pod ta marką własny gabinet.
Bardzo się cieszę się, że mogłem dołączyć do projektu Dobry Dietetyk. Jestem pod olbrzymim wrażeniem wsparcia merytorycznego i technicznego jakie udziela firma APZ. Każdy problem oraz prośba zostają spełnione niemal natychmiastowo. Współpraca z APZ to sama przyjemność!:)
Podczas spotkania rekrutacyjnego zostałam trochę wprowadzona w błąd. Zjawiłam się z zamiarem zatrudnienia na etat, a nie otwierania franczyzy.
Właściwie ich brak, oprócz tego, czy miałam coś wspólnego z dietetyką i czy kiedyś pracowałam. Prezentacja bardziej obejmowała przedstawienie firmy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Czy Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Umożliwiamy wszystkie formy współpracy. W każdym przypadku jest to analizowane indywidualnie.
Co jaki czas w Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała można ubiegać się o podwyżkę?
Mnie udało się od nich uwolnić pod koniec miesiąca. Wszystko ładnie wygląda teoretycznie, ale w praktyce jest inaczej. Trudne czasy, a wsparcia że strony APZ brak. Musisz przyjąć i już! Moim zdaniem współpraca nie jest warta tych pieniędzy. Tutaj pewnie zostanę obrzucona błotem, że czemu anonimowo itp. ale zgodzę się z przedmówcami - boję się przedstawić imieniem i nazwiskiem (zapis w umowie). Widzę, że nic się nie zmieniło i cały czas "śmietanka " wypowiada się na temat firmy :). Szkoda, że tak dużo osób milczy...
Jestem w firmie od kilku miesięcy...i absolutnie nie zgadzam się z tą opinią! Zanim podpisałam umowę, rzetelnie ją przeanalizowałam i z pewnością nie ma tam wpisu o braku wyrażania swojej opinii ! Uwazam,że osoba która pisze anonimowo zwyczajnie poniosła osobistą porażkę, ale zawsze prościej zrzucić to na innych. APZ wspiera, dzieli się swoim wieloletnim doświadczeniem i ja osobiście szczerze polecam współpracę z APZ:)
Bardzo dziękujemy za wyrażenie opinii, co oczywiście pomaga nam jeszcze efektywniej pozycjonować naszą firmę w wyszukiwarkach internetowych. Każda z nich bez względu czy jest pozytywna czy negatywna, czy prawdziwa czy nie, jest bardzo cenna dla dalszej promocji. Ustosunkowując się jednak do zamieszczonej wypowiedzi, pragniemy poinformować, że nie posiadamy żadnych zapisów w umowie, które zabraniały by komukolwiek wyrażać osobistą opinię. Każdy ma do tego prawo i bardzo do tego zachęcamy. Znając autora opinii chętnie się do niej odniesiemy i przedstawimy nasz punkt widzenia na zaprezentowaną sprawę. Z całą pewnością negatywne opinie nie biorą się ze szczególnej troski o innych, lecz mają one na ogół jakieś osobiste podłoże. Dlatego chętnie się do tego ustosunkujemy, znając personalia autora. Jeżeli byłby tutaj jakaś nasza wina, to oczywiście również się do niej uczciwie przyznamy. Naszą dewizą jest całkowita uczciwość i transparentność. Jak dotąd nasi dietetycy nie przeżywali jak również nie przeżywają żadnych "trudnych czasów" związanych ze swoim życiem zawodowym. Nasz projekt rozwija się doskonale a nasi dietetycy notują najlepsze wyniki w całej naszej historii. Wszystkie wyniki publikujemy każdego dnia "na żywo" naszym dietetykom oraz zbiorczo raz w miesiącu na naszym blogu APZ, do czytania którego gorąco zachęcamy.. Wszystko do sprawdzenia i zweryfikowania. Mamy też świadomość, że na kilkaset osób działających w naszym projekcie nie wszyscy bedą w stanie sprostać różnym wymaganiom i trudnościom jakie niesie współczesny rynek dietetyki i być może niektórzy będą zmuszeni się "uwolnić". Jako firma na pewno nie jesteśmy w stanie sprostać wyobrażeniom wszystkich dietetyków, dlatego od pewnego czasu wprowadziliśmy m.in testy psychologiczne, aby móc ocenić predyspozycje danej osoby do rozwoju zawodowego i pomóc jej uniknąć ewentualnej porażki.
Czytam i szczęka mi opada ze zdziwienia. Teksty tak samo prawdziwe, jak to, że wczoraj po Krakowskim Przedmieściu śmigał kosmita na hulajnodze w kolorze magenta. Chcecie to wierzcie... tylko zastanówcie się, dlaczego nikt się nie podpisał pod tym. Po prostu oszczerstwa łatwo rzucać jak się jest no name. Przejrzałem wczoraj dokładnie swoją umowę franczyzową z APZ i nie zauważyłem klauzuli zakazującej mi wyrażać opinie na temat tej spółki. Więc to kolejna ściema, że ta osoba podpisać się nie mogła. Tajemnicza hejterka obawia się obrzucenia błotem - niby kto miałby rzucać i w kogo? Może i ja bym rzucił...ale to za dużo wysiłku i szkoda brudzić rąk. Tej osobie udało się wreszcie uwolnić od APZ hmm.... Tzn wcześniej nie miała siły wziąć długopisu do ręki i napisać wypowiedzenia umowy, czy też zabrakło sił żeby pójść na pocztę? Naprawdę nie widzę innych przeszkód na drodze do rozwiązania umowy, która się komuś przestała podobać. I każdy ma prawo mieć swoje opinie na każdy temat. Uważam, że komuś koszty franczyzy mają prawo nie opowiadać, że ktoś może źle się czuć w takiej luźnej i bezkonfliktowej formie współpracy. I dobrze, bo powinniśmy mieć własne opinie. Przecież nie każdy musi być w Dobrym Dietetyku. Przynajmniej nie słyszałem o takich nakazach - a może wyszło jakieś rządowe rozporządzenie? Ale niesamowicie wkurza mnie brak logiki, nie liczenie się z konsekwencjami swoich działań i oczernianie innych !! Widziały gały co brały - tekst umowy jest jasny i nie jest ukrywany przed osobą ją podpisującą. Nie podobało się? Trzeba było nie podpisywać. Zdziwiona, że podpisanie umowy, tak jak każde inne podjęte działanie. niesie za sobą jakieś konsekwencje? Nie bądźmy dziećmi. Brak wsparcia ze trony APZ? Bzdura totalna. A niby czego osoba by chciała? Żeby APZ jeszcze dopłacało za to, że ktoś łaskawie chce pracować pod marką Dobry Dietetyk? A może żeby ktoś z APZ stał na ulicy i kijem napędzał pacjentów do gabinetu, a potem jeszcze najlepiej sam przeprowadzał wizyty za dietetyka? Bo wszystko inne to ja dostaje od APZ.. Dobrze, może już skończę, bo szkoda słów. A w Dobrym Dietetyku czuję się świetnie i polecam każdemu. Sam pewnie nigdy bym nie ruszył z własnym gabinetem, a nawet gdyby, to bez wsparcia ludzi z APZ pewnie już dawno bym go zamknął. I jeszcze nadmienię, że żadną "śmietanką", czy innym nabiałem nie jestem. Jestem w DD od prawie 4 lat i mam zamiar jeszcze długo pozostać. To naprawdę dobry wybór Pozdrawiam Piotr Zduńczyk
W tym wątku padło wiele niemiłych słów, ale na szczęście więcej jest tych dobrych. Chcę przedstawić swoją opinię opartą na bazie swoich doświadczeń przed rozpoczęciem współpracy i obecnej współpracy APZ. Pierwszą styczność z firmą APZ miałem w 2016 roku. Pamiętam, że nie odczułem jakiś złych zamiarów, nacisków, które zostały opisane we wcześniejszych wpisach. Po raz drugi styczność(2017) z APZ miałem wówczas właściwie, kiedy natrafiłem na podcasty Pana Dariusza, których zacząłem słuchać. Otworzyły mi oczy jak naprawdę działa branża i co powinien robić każdy dietetyk (w tym ja) nie zależnie czy prowadzi sam biznes, czy ze wsparciem innych. Te podcasty przede wszystkim uświadomiły mi, co dietetyk powinien robić, aby jego działalność gospodarcza stale się ciągle rozwijała się, a nie zwijała się. Przyszedł taki moment w moim życiu, zastanawiałem się, dlaczego mimo skończonych studiów i kursów u dietetycznych "Mejwenów" w Polsce nie mogłem znaleźć pracy w zawodzie w miejscu swojego zamieszkania. Po czasie przeprowadziłem wtedy takie małe śledztwo i nagrałem audiologa. Odbiór tego audiologa moich idoli był negatywny. Ale Była jedna osoba (Pan Dariusz), której w mejlu wysłałem wiadomość z linkiem do audiologu na youtubie z prośbą o wysłuchanie. Nie spodziewałem się odpowiedzi, którą była dla mnie miłym zaskoczeniem w tamtym okresie. Była to odpowiedź ze Serdecznością. Rok 2018. Czas mijał, uczestniczyłem w kursach, obroniłem się i podczas kolejnej rozmowy o pracę w miejscu, w którym 2 razy odbywałem praktyki studenckie, nie zatrudniono mnie. Niecałe dwa tygodnie później ze strony APZ'u pojawiła się oferta pracy, pracy jako asystent. Złożyłem aplikacje, zostałem zaproszony na spotkanie i rozmowę. Podczas tego spotkania wykiełkowała się i pojawiła się możliwość otworzenia własnego gabinetu. I po prawie pół roku później otworzyłem swój gabinet pod marką Fit Dietetyk. Czy jestem zadowolony z dotychczasowej współpracy z APZ? Tak jestem bardzo zadowolony. Na każdym etapie rozpoczęcia i jak prowadzenia działalności jestem wspierany pod kątem merytorycznym i jak biznesowym. Na początku rozwinięcia się pandemii w 2020 roku. Ja z innymi dietetykami naszej sieci, otrzymaliśmy ogromne wsparcie techniczne i merytoryczne oraz narzędzia, dzięki którym mogliśmy przyjmować i prowadzić naszych pacjentów w komfortowych warunkach jakże w zaskakującym momencie i ciężkim okresie dla nas wszystkich. W APZ ciągle pojawiają się ciekawe nowości, po to by ciągle dietetycy z projektu Fit Dietetyka i jak Dobrego Dietetyka mogli się ciągle rozwijać na polu zawodowym i mieć ciągła uciechę z wykonywania swojej pracy. Ja dzięki APZ w ciągu ponad dwóch lat troszkę rozwinąłem swój warsztat lektorski i wykładowy dzięki prowadzeniu prelekcji i wykładów tematycznych dla dzieci jak i dorosłych. W jakimś stopniu pokonałem swój strach-występy publiczne. W dyskusji wspomniano o wykształceniu a właściwie jego braku, że wykształcenie jest pierwszorzędną wartością wg wielu osób z branży. Zbiegiem czasu uważam, że jest to nieprawdziwa i krzywdząca teza, bo dla pacjentów ważne jest, aby im pomóc. Jeśli ktoś jest w czymś dobry, to wykształcenie kierunkowe nie jest potrzebne. Zdarza się, że często dietetycy w czasie swojej pracy nie tylko uzupełniają wykształcenie, ale dodatkowo szkolą się, by móc być bardziej pomocnym dla pacjentów. I zaznaczam tutaj, że nie neguje roli studiów, które są ważne w kształceniu przyszłych dietetyków czy dokształcania się w swoim zakresie. Zauważyłem, że, w tym wątku pojawia się zazdrość oto, że każdy może zostać dietetykiem. Po latach twierdzę, że pasja i zawziętość w dążeniu do celu przez te właśnie osoby, nie powinna być ujmą a cechą godną pochwalenia i naśladowania. Ja też byłem zazdrosny o kursy, po czasie doszedłem do wniosku, że po co mam się spierać z innymi, jeśli mogę sam szukać, zdobywać wiedzę i przeglądać bazy naukowe i to robić z własnym sumieniem i EBDP - praktyką opartą na dowodach. Może nie powinienem mówić, ale kieruję tutaj słowa do krytykujących. Wydaje mi się, że Wielu z Was dołączyła w pozytywnych okolicznościach do projektu, a teraz wyjmuję sytuacje jak "kliszę" które dla obu stron mogły być przykre i nie miłe, chcąc ukazać innym, jakie to APZ jest złe i niedobre. Pamiętajcie o tym, że każdy projekt niezależnie czy jest wasz, czy ten, który krytykujecie, zostało włożonego w niego dużo wysiłku, pracy, a i przede wszystkim zostało mu poświęconego dużo czasu. I zapewne wy też byście nie chcieli doświadczać przykrych, niemiłych sytuacji, gdybyście byli Franczyzodawcami swoich biznesów. APZ wspiera, dzieli się swoim wieloletnim doświadczeniem, motywuje do codziennego działania, kształtuje, edukuje, pomaga i co najważniejsze dietetycy w sieci nawzajem siebie wspierają i motywują do działania. Ja, osobiście szczerze polecam współpracę z APZ i jestem ogromnie wdzięcznym wszystkim osobom związanym z APZ za to, że mogę się spełniać w zawodzie dietetyka. I też APZ'owi chciałbym podziękować za codzienną serdeczność.
Ja mam spostrzeżenie, ze spora cześć dietetyków w sieci wcale nie błyszczy wiedzą i kompetencjami a logo często służy temu by te braki przykryć. Z tego co wiem to jeszcze niedawno nawet wykształcenia kierunkowego nie trzeba było mieć. Wiec określenie od ‚najlepszych dietetyków’ jest na wyrost... Pracowałam jako asystentka za marne, wręcz niegodne pieniądze. Dietetyczka której diety układałam często miała gorszy stan wiedzy niż ja - mimo, ze jestem jeszcze w trakcie studiów. Wszystkie diety układałam, a pani dietetyk tylko przeprowadzała wizyty- to nie fair wobec pacjenta
Pewność wyższości nad innymi to odczucie mocno subiektywne. Z uwagi jeszcze na wczesny etap edukacji i niewielkie doświadczenie zawodowe warto jeszcze z opiniowaniem innych troszeczkę poczekać. Pozbycie się złej energii i bardziej przyjazne nastawienie do innych z pewnością przełoży się także na lepsze zarobki w przyszłości. Życzymy wszystkiego dobrego :)
Jak długo czekaliście na odzew z Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała? Oddzwaniają zawsze?
Liczyłam, że na forum pracowniczym znajdę informacje o pracy, atmosferze, szkoda.
No niestety z tym jest bardzo słabo, atmosfera jest grobowa, w firmie są ciągłe konflikty z szefem, a praca jest stresująca. Nie polecam.
Od początku istnienia firmy APZ jestem jedyną osobą o imieniu Martyna, która w niej pracowała i pracuje. Ktoś w sposób mściwy celowo próbuje mnie dyskredytować podszywając się fałszywie pod moją osobę i publikując kompletnie nieprawdziwe wpisy. W naszej firmie nikt nie jest z nikim skonfliktowany. Jaka jest atmosfera w siedzibie naszej firmy to każdy może osobiście przyjechać i zobaczyć. Przykro, że osoby publikujące takie wpisy muszą uciekać się do najniższych instynktów, by opanować własne niepowodzenia czy kompleksy
Przecież nikt się nie podszywa pod Martynę, to pisał Anonim w odpowiedzi na wpis Martyny.....
Podpowiedzcie czy firma w ogóle zatrudnia pracowników czy też jest to działalność jednoosobowa?
Żeby pracować jako dietetyk musisz założyć działalność i podpisać umowę z siecią. Nie ma możliwości otrzymania pracy na etat w ramach współpracy, jako dietetyk, z APZ
Jeżeli chce się prowadzić własny gabinet, to rzeczywiście trzeba założyć działalność. Ale również wdrażamy i wspomagamy inne formy współpracy, np umowy o pracę, umowy-zlecenie. Nie jest to jednak praca bezpośrednio w APZ, ale u pracujących z nami dietetyków. Jako APZ pośredniczymy w nawiązywaniu takich współpracy. W ten sposób pracę znalazło już kilkadziesiąt osób.
Co jaki okres czasu w Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała można ubiegać się o podwyżkę?
co jakiś czas ale nie oczekuj kokosów... i to dopiero jak już przestaniesz robić za stażystę za pół darmo :)))
Czy agencja ma jakieś ciekawe oferty pracy?
Jestem związana z siecią od 2017 roku, zaczynałam od pracy asystentki dietetyka w poradni Dobry Dietetyk, od 2018 rozpoczęłam własną działalność. Rozumiem wszelkie wątpliwości odnośnie współpracy na zasadach franczyzy, ale jedynym sposobem, żeby wyrobić sobie opinię jest zapoznanie się z umową - franczyza to transakcja wiązana, APZ oferuje swoją renomę, narzędzia do pracy, marketing itp., a dietetyk wykonuje to, co potrafi najlepiej, czyli prowadzi dietoterapię pacjentów. Za sukcesem każdego dietetyka z sieci stoją też inni ludzie - informatycy, graficy, specjaliści od Facebooka, doradcy zawodowi - i za tę pracę trzeba im zapłacić, jest to inwestycja w dalszy rozwój. Nie wyobrażam sobie, że oprócz pracy z pacjentem i układania diet muszę jeszcze uczyć się obsługi programu graficznego, tworzenia stron www, ogarniania social mediów, tworzenia księgi RODO itp. Płacę za komfortową możliwość wykonywania mojej pracy i nie odczuwam, żeby ten koszt był zbyt wysoki. Wierzę natomiast, że nie wszyscy są stworzeni do współpracy franczyzowej, nie jest ona dla każdego, ale warto, żeby osoby krytykujące sieć podały konkretne przykłady działań ze strony APZ, które skłoniły je do odejścia. Bo niestety w większości przypadków wygląda to tak, że z różnych przyczyn dietetyk odnosi porażkę prowadząc gabinet dietetyczny (czy to pod marką własną czy pod szyldem sieci), jednak winnych szuka wszędzie tylko nie we własnym działaniu. Bycie w Dobrym Dietetyku ma też tę zaletę, że zawsze można swoje działania skonsultować z innymi dietetykami, zainspirować się rozwiązaniami, które nie przyszłyby nam do głowy. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona ze współpracy z APZ, chętnie odpowiem na wszelkie pytania.
Jaki jest wkład kierownictwa Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Jestem związany s siecią jakieś 3 lata i nie wyobrażam sobie, aby zaczynać działalność dietetyczną bez ich wsparcia. Śmieszą mnie opowieści o strachu w sieci przed tym, aby wypowiedzieć własną opinię i wszechobecnym zastraszaniu????????????????????. Sieć zrzesza wielu dietetyków więc nie wyobrażam sobie aby osoby dorosłe mające po 40 lat i więcej miały się czegoś obawiać. A najlepszy jest tekst że osoby związane z siecią dostają pieniądze za pozytywne opinie. Jest tyle miejsc żeby kogoś obsmarować np Google, Facebook i inne a jakoś tam nie widać złych opinii. Jeżeli chodzi o umowę z APZ to każda osoba dostaje ja do wglądu wcześniej i jak najbardziej może ją skonsultować z prawnikiem. Ja tak zrobiłem i nie widzę w tej umowie nic strasznego. A jak ktoś ma zamiar korzystać z całego wsparcia jakie daje sieć a później po wypromowaniu się wypowiedzieć umowę no to wybaczcie, każdy się zabezpiecza jak może. Jak ktoś nie czyta umowy i podpisuje ją w ciemno to później można się wypłakać właśnie w takim miejscu jak tu anonimowo. 'Widziały gały co brały" i tyle.
Podpisałam się imieniem i nazwiskiem (możecie obejrzeć moja stronę, kalendarze, opinie pacjentów ) jestem w sieci 10 lat i jak to czytam to się zastanawiam kto ma taki tupet tak pisać niech się przedstawi ? Jeżeli choć cień prawdy było w tym co tu piszecie negatywnego to zważywszy na mój wiek nie młody...., na pewno bym z taką firma nie współpracowała Jakie zastraszanie ? jakaś abstrakcja jest nas pond 200 osób i co każdego firma zastrasza....... czym bo nie rozumiem , każdy ma umowę do wglądu przed podpisaniem , jak ktoś odchodzi to wszytko jest zgodnie z umową, ja też taka podpisałam i nic w niej strasznego nie ma więc nie rozumiem. Jeżeli ktoś odchodzi z takiej firmy to musi naprawdę mieć problemy raczej ze sobą a nie z firmą , czytam i włos mi się jeży ,oczernić firmę dzięki której ponad 200 dietetyków odnalazło swoja drogę a wsparcie jakie daje firma to tylko pomarzyć, chętnie z taka osobą która Nas oczernia porozmawiam . Prowadzenie firmy nie jest dla wszystkich mamy tyle możliwości, rożnych form reklamy i pozyskiwania klientów że jak komuś nie idzie to niestety,,złej baletnicy rąbek spódnicy ''
Pani wypowiedz aż kipi od agresji... umowy podpisywane 10 lat temu prawdopodobnie znacząco się różnią od tych, które podpisują świeże osoby.
Szkoda, ze wszystkie publiczne opinie o APZ są wystawiane tylko na ich stronach/portalach. Ze świecą można szukać opinii nieprzychylnych, neutralnych, lub nawet tych, które powinny skłaniać do refleksji. To zastanawiające, zwłaszcza, ze miałam styczność z negatywnymi opiniami, które były przekazywane w tzw ukryciu i prośbą o anonimowość. Coś tu nie gra... bo albo tak bardzo APZ pierze mózgi swoim współpracownikom/dietetykom współpracującym albo ich zastrasza. Innej opcji niestety nie widzę.
Niestety zdezorientowana, musisz się liczyć z tym, ze każda firma która odnosi sukces musi liczyć się z hejtem konkurencji. Chyba nie sądzisz, ze w XXI wieku ktoś może zastraszać :) Może warto samemu sprawdzić, niże sugerować się anonimowymi tchórzami? Wtedy będziesz mieć bardziej klarowną sytuację :) Jestem w tej sieci od lat i życzyłabym komukolwiek takiej współpracy :)
Nie sądzę, że to hejt konkurencji, bez przesady... Tak z tego co słyszałam to APZ stosuje niebezpośrednie techniki zastraszania - np w postaci telefonów do dietetyków, którzy wypowiadają umowy lub upublicznianie- na forum dla dietetyków- skanów nakazów płatności narzuconych na osoby, które odeszły. Anonimowe tchórze? Proszę Cię, na pewno super wiarygodne są opinie, które APZ wrzuca na swoją stronę internetową... proponuję porozmawiać z osobami, które odeszły lub się do tego zbierają, ale brakuje im odwagi.
Ja jestem w sieci trzeci rok i jak na razie tej decyzji absolutnie nie żałuję. Cały czas tylko nie rozumiem, o co chodzi z tym zastraszaniem. Mam wrażenie, jakby wszystkie te wpisy robiła jakaś jedna osoba która z jakiegoś powodu ma problemy. Też miałam w pewnym momencie obiekcje, bo słyszałam różne rzeczy, ale cieszę się, że takim komentarzom nie uległam i sprawdziłam to osobiście. Byłam na spotkaniu z rodzicami, którzy pomogli mi na to rzeczywiście trzeźwo spojrzeć. Oczywiście, że są różne zapisy chroniące interes i wizerunek firmy, ale to jest chyba logiczne. Na spotkaniu było wszystko dokładnie wytłumaczone, przede wszystkim dlaczego takie zapisy w ogóle istnieją Jeżeli ktoś po prostu uważa, że sam sobie lepiej radzi to po prostu nie powinien w ogóle interesować się żadną franczyzą tylko po prostu działać samemu. Nie wiem czy istnieje jakakolwiek firma franczyzowa w jakiejkolwiek branży, która traktowała by "na luzie" zapisy swojej umowy. Nawet jak podpiszemy umowę na abonament telefoniczny, to jest mnóstwo kar i obwarowań. Na pewno odradzam zawieranie takiej umowy osobom, które nie są zdeterminowane do wytężonej pracy. Bo to rzeczywiście szkoda wtedy pieniędzy na takie rozwiązania. Osoby, które z kolei są zainteresowane zachęcam do głębszego zweryfikowania tego wszystkiego. Tak naprawdę na anonimowym portalu zarówno mój wpis jak każdej innej osoby nie ma praktycznie żadnej wartości. Napisałam te kilka słów, bo jest mi najzwyczajniej przykro mi, że ktoś tak brzydko i nieuczciwie opluwa firmę, z którą po prostu silnie się identyfikuje. To tak, jakby również obrażał mnie.
Szkoda tylko, że pozytywne opinie podchodzę non stop od tych samych osób, haha. Reszta nie chce się wypowiadać, ciekawe ile z tego macie kasy ????
Już od kilkunastu lat dokładamy wszelkim możliwych starań, aby pomóc dietetykom zaistnieć a także stabilnie utrzymać się w zawodzie dietetyka i jak dotąd mamy w tym 97% skuteczność. Przygotowaliśmy do zawodu już ponad 700 dietetyków, więc trudno byłoby w tak ogromnej skali nie spotkać się również z problemami. Jako firma nie mamy żadnej możliwości przymuszania czy zastraszania dietetyków, gdyż każdy z nich ma umowę, którą w każdej chwili może rozwiązać. Więc w sytuacjach, kiedy komuś nie odpowiadałby model działania naszego projektu, ma zawsze możliwość rezygnacji. Zakończenie współpracy nie zawsze jednak odbywa się pozytywnie. Jako firma niestety musieliśmy wielokrotnie bronić naszych praw na drodze sądowej (wszystkie wygrane procesy) z uwagi na nieuczciwe i bezpodstawne działania szkalujące naszą markę, za kradzieże własności intelektualnej czy bezprawne wykorzystywanie znaków towarowych. Trudno było by więc liczyć, że strony takich osób otrzymamy pozytywną opinię. Z uwagi, że skutecznie i bezwględnie bronimy dobrego imienia naszej firmy, osoby które dopuszczają się działań noszących znamiona nieuczciwej konkurencji muszą liczyć się z konsekwencjami. Dlatego żadna z takich osób nie chce podpisać się imieniem i nazwiskiem, gdyż ma świadomość, że spotka się to z reakcją naszej firmy. Wiele z tych osób ma także świadomość, że zdemaskuje swoją nieuczciwość również w oczach dietetyków którzy ją dobrze znają. Zachęcamy do kierowania się głównie opiniami dietetyków którzy na bieżąco pracują w naszym projekcie. Każda osoba która ma wątpliwości może do każdego dietetyka z naszego projektu zadzwonić i porozmawiać (wszystkie telefony są na stronie). Zachęcamy również do bezpośredniego zapoznania się z naszą firmą jak również z ludźmi, którzy w niej pracują. Wówczas ten obraz na pewno będzie bardziej prawdziwy i rzetelny. Opinie jakie publikujemy na naszej stronie APZ.PL są opiniami autentycznymi. Wszystkie są podpisane imieniem i nazwiskiem konkretnego dietetyka ze zdjęciem. Również wszystkie niezależne opinie, które są np. w google czy FB mają swój autentyczny podpis. Natomiast ewentualne opinie negatywne mają zawsze charakter anonimowy, stąd już to mówi co może być prawdziwe i uczciwe a co nie. Nasz projekt adresujemy głównie do osób, które widzą w takie współpracy potencjał i możliwości. Absolutnie nie chcemy namawiać nikogo kto ma jakiekolwiek wątpliwości czy obiekcje do działania w modelu franczyzy. Obecnie zainteresowanie dietetyków naszym projektem jest dużo większe niż nasze możliwości terytorialne, więc nie mamy żadnych podstaw do tego, by kogokolwiek w nieuczciwy sposób zachęcać do współpracy z nami.
APZ sądzą Państwo, że ktoś wystawi negatywną opinię i podpisze się imieniem i nazwiskiem? Wiadomo, że takiej opinii nawet Państwo nie zamieszczą na swojej stronie internetowej.
Każdy ma możliwość wystawienia opinii, w różnych miejscach. Np. FB czy google są serwisami niezależnymi od APZ i tam również są opinie, z którymi można się zapoznać. Tam przecież nie mamy możliwości ingerowania w żadne treści. Dla piszących opinie negatywne jest tam tylko jeden problem: nie wypada być tam anonimowym. Dlatego takie miejsca jak to są na pewno bardziej "przyjazne". Każdy ma prawo wyrażać opinię jako sobie życzy i nieprawdą jest, że ktoś kogoś zastrasza. Nigdy w życiu z tego powodu nikogo nie pozywaliśmy do sądu, gdyż byłoby to bezzasadne. Wszelkie kwestie prawne dotyczyły jedynie nadużyć związanych z oszustwami, kradzieżami czy nadużyciami, a takie przypadki niestety również się zdarzały Zapewniamy, że żaden sąd nie dałby nam pozytywnego wyroku, gdyby nie było uzasadnienia. Domyślamy się więc, że wiele negatywnych opinii pochodzi właśnie od takich osób. Wyrażanie negatywnych opinii w żaden sposób nie jest karalne. Jeżeli ktoś ma jakieś zażalenia, to jako firma bardzo chętnie odniesiemy się merytorycznie do każdego przypadku, pod warunkiem, że będzie on rzeczywisty i identyfikowalny. Obecne opinie jakie czytamy, mają niewiele wspólnego z rzeczywistością i praktycznie większość tych informacji jest nieprawdziwa lub celowo przekręcona na rzecz osłabienia wizerunku firmy. Ale jak widać po dynamice rozwoju naszego projektu, prawda sama się broni. Uważamy, że jest tyle różnych dróg i parametrów do sprawdzenia wartości firmy, że nie trzeba się kierować akurat tego typu opiniami. Obecnie jesteśmy na takim etapie rozwoju projektu, że nie jesteśmy w stanie przyjąć wszystkich dietetyków, którzy chcą z nami współpracować. Stąd nie mamy żadnego celu w tym by kogoś w nieuczciwy sposób namawiać do współpracy. Jako firma nie mamy żadnych korzyści z nawiązania współpracy, lecz tylko i wyłącznie z wieloletniej jej kontynuacji. Ostatnią więc rzeczą o jakiej myślimy, to psucie relacji z naszymi franczyzobiorcami. Oczywiście, że czytanie różnych nieprawdziwych opinii nie jest dla nas przyjemne, ale mamy też świadomość, że wiele osób nie ma gdzie "upuścić" swoim negatywnym emocjom, dlatego takie zachowania psychologiczne staramy się zrozumieć i nie zawsze na nie reagujemy. Uważamy też, że większość takich opinii pochodzi po prostu od konkurencji a nie naszych dietetyków. Życzymy wszystkim naszym anonimowym krytykantom dużo pomyślności i sukcesów i oczywiście jak najmniej doświadczeń, które musiałby ich pobudzać do tego typu zachowań. Gwarantujemy, że warto tą całą energię negatywnych emocji przeobrażać w wartościowe działania, gdyż tylko to jest w stanie nas rozwijać :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała?
Zobacz opinie na temat firmy Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 8 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała?
Kandydaci do pracy w Agencja Promocji Zdrowia Dariusz Szukała napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
