(usunięte przez administratora) i zastraszanie ludzi. Pełna inwigilacji pracowników a osób decyzyjnych nie ma. A pan A macha zdjęciami i mówi że to nie jego sprawa. Ciekawe co powie na to jak będzie doniesienie o nielegalnej inwigilacji i (usunięte przez administratora) i zatrudnianiu osób niekompetentnych.
Ta firma to już nie jest to jak wam zabrakło szefa. A szefowa nie będzie już taka dobra jak szef który trzymał rękę na wszystkim. Przekonasz się i szybko zmienisz zdanie i przyznasz mi rację.
Jak by nie była prawda to by nie było z tego powodu plotek. Ja mam to z głowy. Odeszłam za Iwony ale z powodów osobistych, Iwona mówiła że zawsze mogę wrócić ale po tym co się dowiedziałam to nawet niema mowy aby tak kiedykolwiek tam wrócić. Po rozmowie z koleżanką co pracowała w firmie i jak została potraktowana to nawet nie biorę pod uwagę tam wracać. Mąż by nawet mi nie pozwolił po tym co się dowiedział. Odradzam pracę w tej firmę przy obecnym podejściu i traktowaniu pracowników. Szkoda, firma miała potencjał który jest niszczony przez niekompetentne osoby.
Powiem tak. Kompetencje w tej firmie dają wiele do życzenia! Rozmowa z panem Arturem nie ma nic wspólnego z tym co zrobione jest obecnej chwili. Tak firma jest niszczona i to co wypracowywała było wiele lat przez Grześka i Iwonę. Żenadą jest to na dodatek że osoby które nie mają pojęcia obejmują obowiązki prezesów robiąc z niego swój (usunięte przez administratora) Zarząd to fikcja nie mający nic wspólnego z zarządem. Mam nadzieję że odpowiednie organy i instytucje które zostały już powiadomione przyjrzą się działalności firmy. Opinie które są dawane są również cenzurowane aby wybielać firme jaka ona jest cudowna. Ale jeśli są osoby które miały postępowania prowadzone to firmie nie przeszkadza ale odpowiednie organy przyjrzą się bliżej firmie. Miałam dość kłamstw i mówienia czegoś innego a robienia coś innego. Teraz postaram się nagłośnić aby o firmie było głośniej i jej działaniach.
To nie jest śmieszne jak jeden drugiego nagrywa. Tak wpadł mi link gdzie jest rozmowa pracowników-kto dopuścił do takiej sytuacji aby nagrywa i podsłuchiwać, dawno taka osoba powinna opuścić grono tej firmy! Co do zachowania jakie tam na nagraniu było to nie chce mi się wierzyć, Iwona z Grześkiem w grobie się przewracają że takie rzeczy się dzieją teraz. Firma była dopieszczona i wychuchana przez nich więc prosperowała jak w zegarku. Z niedowierzaniem czytam że mogła by mieć jakieś problemy finansowe-to nie możliwe. Jeśli faktycznie by tak miało być jak wspominasz to wyłącznie wina by była po stronie obecnego rządu w firmie. Jakim trzeba być nie odpowiedzialnym aby taką firmę w tak nie krótkim czasie zadłużyć. Tu jest inny problem a dotyczy walki o totalną władzę nad firmą i zarząd to powinien przerwać bo faktycznie mogą zaraz pojawić się problemy finansowe i doprowadzenie firmy do upadłości. Opamiętajcie się proszę.
Ta firma to już nie jest to jak wam zabrakło szefa. A szefowa nie będzie już taka dobra jak szef który trzymał rękę na wszystkim. Przekonasz się i szybko zmienisz zdanie i przyznasz mi rację.
Miałem się nie wypowiadać tu więcej, ale jak czytam takie bzdury to mi się wrzody na żołądku robią! Nikt nikogo nie trzyma na siłę, wszyscy jesteśmy zatrudniani i zaczynaliśmy na okres próbny a potem jak komuś nie pasowało jednej ze stron to się rozstawał. Fakt że wszystkim którzy pracowali wiele lat będzie brakować Szefa ale chyba najbardziej to chyba Szefowej będzie brakować Szefa, więc takie aluzje proszę zostawić na siebie! Każdy ma prawo wystąpić o zmianę warunków wynagrodzenia czy to ustnie czy pisemnie i może się z decyzją przełożonego pogodzić lub odejść, nikt nikogo nie trzyma na siłę. Rozumiem że przez firmę różne stworzenia boskie się przewalają ale nie pozwolę naruszać dobrego imienia ŚP Grześka bo nakopię w gu...ę . Z Szefową można się zgadzać lub nie ale jest Szefową i trzeba robić swoje w firmie bo po to się chyba zostało zatrudnionym aby wykonywać swoje obowiązki a nie siać ploty i propagandę przez ''nierobów''. Tyle w tym temacie.
Masz racje. Jak komuś nie pasują warunki pracy to zawsze może szukać szczęścia gdzieś indziej. Wspomniałeś że można negocjować wysokość wypłaty. Jak się idzie po podwyżkę to zwykle jest rozpatrywana pozytywnie czy różnie z tym bywa?
I to mówi osoba która już dawno miała być zwolniona z firmy! Tylko Iwonka nie zdążyła, a teraz czyjeż się nie tykalny, ciekawe dlaczego i kto cię osłania, ale przyjdzie na ciebie ręka sprawiedliwości za to co wyczyniałeś i teraz robisz. Iwona słów nie miała na ciebie i twoje poczynania, obmawiałeś wszystkich w firmie i nawet swoją Karolinkę która cię kryje. Przesadziłeś w tedy jak sprawy związane z firmą wyszły na zewnątrz do obcych ludzi i w tedy zwrócono się do Iwony aby zrobić z tym porządek, miałeś być zwolniony z firmy bo przesadziłeś. Za sesję zdjęciową itp sprawy które już Grzesiek ci zwracał uwagę, widać nie zrozumiałeś i Iwona miała już naprawdę dosyć tego a teraz ty próbujesz się chronić za plecami Karoliny, ciekawe dla czego i jaki ma w tym cel.
No jak to kto Leszek kryty przez Karolinę. Gdy przyszłam do firmy to zdążyłam poznać szefową Panią Iwonę ale nie było mi dane pracować już dla niej tylko dla Karoliny która powiedziała że to jej firma i nie pozwoli sobie ją odebrać. Chciała aby zbierać dowody na każdego kto myśli inaczej jak ona, czyli nagrywać itp. a Leszek miał jej pomagać w tym tak mówiła. Słyszałam plotki różne na temat Leszka i Karoliny ale myślałam że to nie prawda i plotki tylko ale okazały się w kredce potwierdzać. On mówił że teraz nikt mu nic nie zrobi bo on jest z Karoliną i jej pomoże wprowadzić nowy porządek aby jej nikt nie przeszkodził w firmie. Ja pomagałam grafiki i listy robić i chować dyktafon w różnych miejscach aby go nie znalazł nikt. Taka jest prawda. Zaczęło mi się to nie podobać i odeszłam i nie żałuję tej decyzji. Jeśli ktoś jej się będzie przeciwstawiał to ona go zniszczy a Leszek jej w tym pomoże bo tak powiedział, że jak Karolina będzie prezesem to nikt mu nic nie zrobi na pewno.
Jedynie mogę wam współczuć. U nas nie ma takich problemów, była podobna sytuacja ale została bardzo szybko rozwiązana przez Grześka jeszcze dość dawno. Macie bardzo poważny problem u siebie. Bez odpowiedniej osoby wszyscy stracicie pracę, potrzebny ktoś wam kto potrafi rządzić wami.
Jak by nie była prawda to by nie było z tego powodu plotek. Ja mam to z głowy. Odeszłam za Iwony ale z powodów osobistych, Iwona mówiła że zawsze mogę wrócić ale po tym co się dowiedziałam to nawet niema mowy aby tak kiedykolwiek tam wrócić. Po rozmowie z koleżanką co pracowała w firmie i jak została potraktowana to nawet nie biorę pod uwagę tam wracać. Mąż by nawet mi nie pozwolił po tym co się dowiedział. Odradzam pracę w tej firmę przy obecnym podejściu i traktowaniu pracowników. Szkoda, firma miała potencjał który jest niszczony przez niekompetentne osoby.
Powiem tak. Kompetencje w tej firmie dają wiele do życzenia! Rozmowa z panem Arturem nie ma nic wspólnego z tym co zrobione jest obecnej chwili. Tak firma jest niszczona i to co wypracowywała było wiele lat przez Grześka i Iwonę. Żenadą jest to na dodatek że osoby które nie mają pojęcia obejmują obowiązki prezesów robiąc z niego swój (usunięte przez administratora) Zarząd to fikcja nie mający nic wspólnego z zarządem. Mam nadzieję że odpowiednie organy i instytucje które zostały już powiadomione przyjrzą się działalności firmy. Opinie które są dawane są również cenzurowane aby wybielać firme jaka ona jest cudowna. Ale jeśli są osoby które miały postępowania prowadzone to firmie nie przeszkadza ale odpowiednie organy przyjrzą się bliżej firmie. Miałam dość kłamstw i mówienia czegoś innego a robienia coś innego. Teraz postaram się nagłośnić aby o firmie było głośniej i jej działaniach.
Takie są rezultaty jak osobą prezesa zostaje osoba nie kompetentna i nie mająca pojęcia o prowadzeniu i zarządzaniu firmą! Płakała mówiąc że to jej firma i nikt jej nie odbierze a tym bardziej jakaś obca kobieta która chce swojego męża wsadzić do firmy. To ta płakała że jakaś baba obca chce jej firmę przejąć razem z mężem, szczuła na nią innych ludzi aby wywołać zamęt, jest osobą zawistną i każdego kogo uważa za zagrożenie będzie się pozbywać i wymyślać różne powody aby nikt komuś nie uwierzył tylko jej. Nie warto pracować dla tej osoby bo jest chwiejna jak chorągiewka i razem ze soją prawą ręką jaką uważa się sam pan L. Myślałam że to tylko plotki są na temat jej i jego ale jednak to prawda bo on faktycznie jest taki jak mówiono na jego temat. Współczuję wam co tam pracujecie, on was wykończy psychicznie a ona mu na to pozwala.
Muszę przyznać że coś w tym jest jednak. Pracuję za krótko aby ocenić ale faktycznie złe zarządzanie jest w firmie bo są osoby które tam pracują uczciwie ale są osoby które są pospolicie mówiąc jako tylko sztuka i biorą pieniądze za nic. Pani prezes chyba ma jakiś (usunięte przez administratora)z niektórymi bo oni nic nie robią a mądrzą się jak by byli specjalistami i zastępcami prezesa. Nie podoba mi się to i z tego co zauważyłem nie tylko mi, ale powiedziano mi że lepiej tego tematu nie ruszać bo kiedyś był ruszany i dostało się innym a on został obroniony przez prezes. Dziwna sytuacja i zaczyna się wszystko potwierdzać co tu napisano. Jeżeli tak dalej faktycznie będzie to nie widzę sensu pracy dalej i będzie trzeba rozważyć dalszą prace na firmy.
O czym tu mowa przecież Karolina niema pojęcia o prowadzeniu firmy. Po pierwsze brak doświadczenia a po drugie brak kompromisów, całkowicie zdominowana i robiąca co jej Leszek powie. Doprowadzi do tego że firma zostanie pozbawiona pracy. Nie wiem czy w zarządzie są ślepi co się dzieje! Przecież to widać że traktuje ona firmę jak swoją własność i podejmuje decyzję szkodliwe dla firmy. Aby ktoś w firmę się nie obudził za późno że można było temu zapobiec wcześniej całej tej destrukcji bo ludzie boją się już otworzyć usta taka jest atmosfera spowodowana przez Karolinę w firmie.
Tak jak wspomniałem pracuję za krótko aby się wymądrzać ale niektórym jak Leszkowi brak asertywności, myślałem że to jest tylko moje zdanie ale pracując z innymi zauważyłem że on traktuje wszystkich z góry i ciągle mówi że on jest nabierz co w sprawie firmy bo rozmawia wiele razy dziennie rozmawia z Karoliną nie trzeba mu nic mówić co ma robić i kiedy. Sam tym potwierdził co mówią o nim i prezesowej inni. Dziwna sytuacja i pierwszy raz się z tą spotkałem aby człowiek który nic nie potrafi robić tak z komitywie jest z przełożoną i nic dziwnego że się nie boi jest nietykalny. Gdzie indziej taki by dawno wyleciał i by ludziom nerw nie psuł. Ja nie oczekuje już tu reakcji bo kończę z tą firma bo to nie spotykana sytuacja jest gdzie człowieka który nic nie robi stawia się ponad wszystkich ludzi co pracują uczciwie. Bo do kogo pójść na skargę do kogo jak prezesowa kryje go ciągle i złego słowa nie pozwala na niego powiedzieć, bo wszystko co on powie to święte i powiem szczerze że to nie tylko moje zdanie w firmie jest ale nie mój problem. Żegnam firmę i współczuję wam takich rządów, koledzy i koleżanki.
I dobrze robisz. Ta firma długo nie pociągnie przy takich rządach, zaraz tylko patrzeć jak pojawią się problemy finansowe itp. Zaczną mówić że to wina poprzedniej władzy i się skończą dobre czasy. Teraz to jest szczucie jeden na drugiego, podkładanie świń i szukanie czegoś na drugiego. Ostatnio w internecie ktoś umieścił nagranie ze spotkania pracowników i jak jeden na drugiego psioczy i że prezesowa dysponuje nagraniami jeden na drugiego, co tu się dzieje!?! Przecież prokurator wisi w powietrzu przy takich metodach rządzenia i nagrywania i podsłuchiwania jeden drugiego. Zachowania nie godne prezesa firmy, ludzie się śmieją i mają ubaw z głupoty z metody rządenia.
To nie jest śmieszne jak jeden drugiego nagrywa. Tak wpadł mi link gdzie jest rozmowa pracowników-kto dopuścił do takiej sytuacji aby nagrywa i podsłuchiwać, dawno taka osoba powinna opuścić grono tej firmy! Co do zachowania jakie tam na nagraniu było to nie chce mi się wierzyć, Iwona z Grześkiem w grobie się przewracają że takie rzeczy się dzieją teraz. Firma była dopieszczona i wychuchana przez nich więc prosperowała jak w zegarku. Z niedowierzaniem czytam że mogła by mieć jakieś problemy finansowe-to nie możliwe. Jeśli faktycznie by tak miało być jak wspominasz to wyłącznie wina by była po stronie obecnego rządu w firmie. Jakim trzeba być nie odpowiedzialnym aby taką firmę w tak nie krótkim czasie zadłużyć. Tu jest inny problem a dotyczy walki o totalną władzę nad firmą i zarząd to powinien przerwać bo faktycznie mogą zaraz pojawić się problemy finansowe i doprowadzenie firmy do upadłości. Opamiętajcie się proszę.
(usunięte przez administratora)
Dodam jeszcze że jak prosiła to pomagałam jej w prowadzeniu firmy i robienia grafików i pilnowania porządku w firmie. Chciała aby nagrywać pracowników którzy by byli zagrożeniem dla niej bo mówiła że to jej firma i zrobi wszystko aby tak było i nikt jej firmy nie odbierze.
No i mamy co mamy. Brak ludzi którzy potrafią chociaż w części wziąć odpowiedzialność i bagaż odpowiedzialności w firmie. To nie jest zwykła praca to jest coś co trzeba z siebie dać i angażować się w to co się robi w firmie! Szef potrafił wyłapać leserów i obiboków, szefowa zbyt łaskawie podchodziła do takich ludzi ale też starała się dobierać ludzi aby się nie ochrzaniali w pracy, bo nie każdy się nadaje do tego typu pracy. Teraz to zaczyna być tragedią, przychodzą ludzie i oni chcą od razu rządzić i swoje zasady wprowadzać? Takie postępowanie i przyzwalanie na coś takiego doprowadza do pogorszenia jakości w firmie i przyzwalanie na to przełożonych doprowadzi firmę do upadłości! Czy naprawdę zarządowi zależy na czymś takim jak ludzie przyjmowani prosto z ulicy i oni mają już tu więcej dopowiedzenia niż ci co pracują od lat!? Dopóki zarząd na to będzie przyzwalał to źle się to skończy dla firmy. Ale zarząd to chyba dba tylko o własną kieszeń i czerpania wyłącznie z tego jak najwięcej pieniędzy i jak najdłużej a nie jakość usługi?
Jak by były wybory członków zarządu i prezesa to skład by był na pewno całkiem inny niż na dzień dzisiejszy. Powinno się odbyć walne zgromadzenie i wybór prezesa a na dzień dzisiejszy to jest niedopuszczalne.
Koniec. Mam dosyć, dlatego kończę pracę w tej pseudo spółdzielni. To już przechodzi ludzkie pojęcie, firma schodzi na psy, co to ma być, zero osób kompetentnych a szacunek do ludzi w tej firmie nie istnieje! Różnie było w firmie ale teraz jak zarząd z tym nie zrobi porządku to przyjdą ludzie bez doświadczeń i szybko się skończy firma, chyba że komuś bardzo zależy aby firma zeszła na psy i ludzie po odchodzili z firmy?
Pracując tam też był stosowany względem mnie presję przez pracodawcę i pewien starszy gość był zbyt natarczywy względem mnie. Szefostwo nie zareagowało wić odeszłam od nich. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką z którą tam pracowałam i okazało się że niekompetentne osoby tam już przejęły władze a gość który mnie zaczepiał oto dalej pracuje i on teraz tam jest prawą ręką w firmie to iż mnie zatkało ze zdumienia. Dość często słyszałam że już miała go dosyć Pani Iwonka która mówiła że jemu to czas chyba na emeryturę a nie pracę bo pracował więcej językiem a nie praktycznie. Koleżanka powiedziała że obdzwaniać wszystkie osoby które pracowały i odeszły aby zrzeszyć je do wszczęcia pozwu zbiorowego za (usunięte przez administratora) i molestowanie przez tego gościa. Powiedziałam że jeśli pomoże to aby już więcej tak się tam tak w firmie nie działo to mogę się przyłączyć do pomocy. Radze zastanowić się zastanowić jednak w obecnej chwili przed pracą w tej firmie bo to nie wygląda wesoło w obecnej sytuacji.
Traktowanie ludzi jak (usunięte przez administratora) zatrudnianie członków rodziny i traktowanie ich z przymrużeniem oka. Wszystko idzie w stronę upadłości firmy i nachapanie się jak najszybciej i najwięcej kasy nie licząc się z konsekwencjami.
Miałem podjąć tam pracę ale okazało się że ta firma stosuje (usunięte przez administratora) a pracownice są (usunięte przez administratora)bo znajoma która pracowała odradziła mi bo niema komu nawet się poskarżyć bo zamiatane są tam sprawy takie pod dywan.
I dobrze zrobiłeś, porażka goni porażkę w tej firmie. Niema osób decyzyjnych i kompetentnych do podejmowania decyzji i kierowania firmą. Zaświadczenia nie potrafią wystawić a co mówić o kierowaniem firmą i ludźmi. Jedna mądrzejsza od drugiej ale ten się śmieje co się śmieje ostatni. Ciekawe co urząd na to że kryje takie postępowanie firmy i czy dalej będzie tolerował niekompetentne osoby...?
Pracowałam tam i takiego upokorzenia jak tam nigdy nie dostałam. Szef był spoko ale szefowa to zołza. Współpracownicy to kapusie i donosili jeden na drugiego a najgorszy to (usunięte przez administratora)pan Leszek który (usunięte przez administratora)już chyba wszystkie dziewczyny. Raz poskarżyłam się szefowi i miał z nim zrobić porządek bo mówił że to nie pierwszy raz i były skargi od dziewczyn na jego temat. Przez pewien czas był spokój ale znowu zaczął obłapiać mnie to powiedziałam szefowej a ona do mnie że za wyzywająco się ubieram i dla tego. Zero Poszanowania dla ludzi tam było i ręka rękę myła aby coś na zewnątrz się nie wydostało bo będzie afera.
Witam. Pracowałam ale odeszłam właśnie z tego samego powodu. Ale ja szefowej powiedziałam a ona powiedziała mu że jak nie przestanie to tak go urządzić że pod mostem wykonuje za to co robił. Był spokój ale po jakimś czasie znowu się zaczęło. Pod pracę przyjeżdżał jak kończyłam pracę itp. To smsy to Facebook ciągle mnie zaczepiał. Mój tata powiedział że to starling i (usunięte przez administratora) i jak firma nic z tym nie robi to dobrze abym odeszła. Odeszłam a on ciągle wysyłał mi wiadomości aż musiałam go zablokować wszędzie bo nie dawał mi spokoju.
Czegokolwiek się doprosić to graniczy z cudem od firmy. Głupich zaświadczeń nie potrafią wystawiać dla urzędów w tej firmie. Jedna mądrzejsza od drugiej już teraz jest, niech robią tak dalej to się oszukają jak kontrola za kontrolą im wpadnie, ciekawe czy w tedy też tacy przemądrzali będą.
(usunięte przez administratora)
Posłuchu i podgryzanie sobie gardeł to nic z(usunięte przez administratora)swoich koleżanek a na dodatek zakładanie podsłuchów i nagrywanie to kłania się prokurator jak nic.
(usunięte przez administratora) i zastraszanie ludzi. Pełna inwigilacji pracowników a osób decyzyjnych nie ma. A pan A macha zdjęciami i mówi że to nie jego sprawa. Ciekawe co powie na to jak będzie doniesienie o nielegalnej inwigilacji i (usunięte przez administratora) i zatrudnianiu osób niekompetentnych.
Najgorsze co może być w firmie to gumowe ucho, zawsze się w trafi taka (usunięte przez administratora) która nie umie pracować i się obija a nadrabia donoszeniem i buntowaniem i na puszczaniem szefostwa innych pracowników. Wybielać to on się potrafi choć jest największym obibokiem w firmie. Uważajcie.
Komuś się czasy pomyliły i ma poczucie humoru, to co mi zaproponowano warunki pracy w tej firmie to otrzymywałam w roku 2011-2013, wynagrodzenie śmieszne więc odmówiłam i poszłam do konkrecji o podobnym profilu.
Praca na nierób i nieudaczników ale za tą kasę to i tacy ludzie tu pracują.
(usunięte przez administratora)
Zastanawiam się właśnie nad aplikowaniem, ale teraz mam wątpliwości... napiszesz może jakieś konrety? :)
Widzę, że macie pretensje odnośnie wysokości zarobków - to ile oni płacą w takim razie? Więcej niż najniższa? No i jakie te wymagania mają? Zastanawiam się nad złożeniem tutaj CV.
Nie polecam pracy u nich. Wynagrodzenie w względem wymagań nie jest wystarczające
Czy lepiej przynieść osobiście cv czy wysłać mailem?
czy spółdzielnia zatrudnia osoby na emeryturze?
Firma zatrudnia osoby z orzeczeniem a żadnych bonifikat nie przyznają pracowniczych! Trzeba być nie spełnia rozumu aby u nich pracować.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wyszkowska Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna Szron?
Zobacz opinie na temat firmy Wyszkowska Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna Szron tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wyszkowska Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna Szron?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!