Czy firma nadal zatrudnia piekarzy?
Możliwe że w przeszłości firma miała inny profil działalności. Obecnie zajmujemy się projektowaniem konstrukcji budowlanych.
A czy nadal istnieje niepisany obowiązek pracy w soboty? Za moich czasów krzywo patrzono na kogoś kto nie pracuje do południa przez dwie soboty w miesiącu. Taka osoba była brana na dywanik.
to jakaś bzdura. Nie rozumiem dlaczego ludzie tak uwielbiają hejt. Powinni się lepiej zastanowić nad sobą.
To prawda. Co niektórzy uwielbiają krytykować. To jak jest z tymi sobotami? Trzeba robić a jak tak to za wyższa stawkę?
Nie wiem jak jest teraz, ale za moich czasów "huśtanie" na zamkniętych było na porzadku dziennym. Traktowanie człowieka poniżej godności przylega do sztorcującego jak (usunięte przez administratora), to trudno teraz tak szybko zmyć, niestety wszystko wraca....
no i właśnie, hejt, hejt i jeszcze raz hejt. Mijają lata a wy tylko hejtujecie. Nie wiecie jak się pracuje teraz w tej firmie, co robimy, ile się uczymy ale piszecie bzdury. Czy nie macie innej pracy że ciągle wracacie do starej. Jest to dla mnie niezrozumiałe.Będziecie mieli po 50 lat i tak będziecie wracać z hejtem do naszej firmy? Zajmijcie się sobą i swoją pracą. Będzie o wiele lepiej. Ja już trochę tu pracuję i jakoś nie widzę tych złych rzeczy o których piszecie. Pracuje mi się bardzo dobrze i wynagrodzenie też mam bardzo dobre. Nikt nie zmusza mnie do pracy po godzinach i w soboty. Mogę jeżeli chcę. Płatne ustawowo, jak w kodeksie pracy.Nie ma żadnego przymusu..Żadnej huśtawki tu nie ma. Jedna wielka bzdura. Mogę tylko wnioskować że byliście bardzo słabi skoro takie są wasze spostrzeżenia.
L BIt to nie tylko praca czy była praca, to już stan ducha ;D Z tego wynika, że ludzie odchodzą, a dalej tęsknią za firmą i "huśtaniem" Coś nieprawdopodobnego ....
Pare dobrych rad. 1) Jeśli jest się blisko, nie widzi się złych rzeczy, albo wmawia się sobie, ze ich nie ma. 2) Czy aby na pewno pracujesz wtedy kiedy Ty chcesz? Czy może wtedy kiedy chce pracodawca i jesteś zwyczajnie manipulowany 3) Czy czytałeś kodeks pracy? 4) Zgadzam się, osoby które odchodzily były słabe psychicznie. Na ciagłe zrypy trzeba być mocnym psychicznie. 5) Zanim ocenisz innych, zastanów się z czego wynikają takie komentarze? Co musiało się stać, ze trwa to tyle czasu.
Są jakieś plany zatrudnienia asystenta? Na stronie wisi ogłoszenie dłuższy czas. Dzięki.
Co jest najczęstszym powodem tego, że ludzie odchodzą? Chodzi o złą atmosferę czy może o słabe zarobki?
Ale chyba nie może być aż tak tragicznie? Bo tak to przecież nikt by się nie znalazł chętny, żeby tu przyjść. ;) Chyba, że są tu jakieś ukryte przynęty na kandydatów?
Jak chcesz się czegoś nauczyć, to tam idziesz. Proste. Zaciskasz zęby i robisz swoje. Potem jak masz odwagę to odchodzisz robić karierę gdzie indziej. Cała tajemnica xD
A czemu uważasz, że trzeba mieć odwagę iść gdzie indziej? Ludzie się boją odchodzić czy jak? Tak to trochę brzmi jak to tak opisałeś.
Bo znam takich co narzekają ze im źle i dalej tam siedzą. Wiec jaki tego wniosek…Pozdrawiam i życzę udanych wyborów ;)
Poszukiwanie idealnej pracy wymaga wysiłku, cierpliwości i niestety doświadczenia. Ułatwię wszystkim wybór. Praca powinna dawać satysfakcje i napędzać rozwój. Jeśli tego nie robi, to nie żyjes, tylko wegetujesz. W pracy nie powinno być tylko ok. W pracy nie możesz zaciskać zębów, bo dostaniesz szczekoscisku. Jeśli masz motywacje płynąca z Twojego wnętrza i czujesz w pracy, że jesteś we właściwym miejscu, to nie potrzebujesz zastanawiać czy odejść czy nie. Po prostu pracujesz i cieszysz sie pełnia życia. Ale do tego potrzeba odpowiedniego srodowiska miejsca pracy za które odpowiada pracodawca. Zgadzam się z przedmówca, ze do odejścia trzeba odwagi, ale przede wszystkim odpowiedzi na pytania jak przedstawiłem wyżej i pogodzenia sie z opuszczenia pozornej strefy komfortu. Wszystko jest w Waszych głowach. Nie dołączę do chóru siepaczy tej firmy, tylko poznęcam się nad pracownikami. Pracodawca może w Polsce prowadzić swoją działalność gospodarcza według swoich potrzeb i własnego mniemania. Oczywiście jest ograniczony przepisami prawa pracy bhp etc sle w ogólnym rozrachunku glyo on powinien i decyduje o profilu i sposobie działalności. Pracobiorca czyli pracownik świadczy prace dla pracodawcy i uwaga, to od niego zależy jak jest traktowany i jakie środowisko pracy sobie wybiera. Ludzie obudźcie się!!! Nie jesteście chłopami pańszczyźnianymi, jeśli nie odpowiada wam praca, jesteście mobingowani i nic z tym nie robicie, to tylko i wyłącznie Wasza wina. Pracy jest naprawdę sporo na rynku i tkwienie w patologicznym układzie naprawdę nikomu nie dłuży. Przestańcie narzekać i zróbcie cos ze swoim życiem!
Świetnie powiedziane, trzeba zmieniać prace co 2 ,3 lata dla odświeżenia, korzyści są duże, więcej się uczysz, a pracodawca musi się bardziej starać, aby Cię zatrzymać.
Czy w L-bicie zrobię uprawnienia do projektowania??? Czy jest jakiś problem z podpisywaniem dziennika praktyki?
Firma działa na rynek niemiecki, uprawnienia liczą się tylko, jeśli wykonujesz projekty na polskim rynku.
Euro po 5 zł, a wy nadal pracujecie za 3 tysiące netto? Żałosne
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Jak się pracuje z ludźmi z L-Bit?
Na jakie zarobki może liczyć kierownik projektu że znajomością allplana oraz języka niemieckiego?
Żeby być kierownikiem w firmie L-Bit trzeba najpierw zainwestować w strój szambonurka, żeby codziennie wskakiwać w (usunięte przez administratora) szefowej oraz w wizyty u psychologa, żeby pozbawiać się godności człowieka. Nie opłaca się. Pozdrawiam serdecznie
No ale janpytqm o zarobki Ni o ścieżkę do kariery xp chce mieć pogląd ile można tam zarobić na takich stanowiskach
Czy jest naprawdę tak źle, że aż potrzebny strój szambonurka? Co to właściwie znaczy, mógłbyś podać jakieś przykłady? Dzięki z góry.
Z jakich programów obliczeniowych korzystają projektanci w L-Bicie?
Poczytaj opinie na tej stronie. Zobacz ze przecietny okres zatrudnienia ludzi w tej firmie to na LN od 2,5 do 3 lat, a wyjdzie Ci ze LB to outsoursing niemieckich firm do wykonywania dokumentcji rysunkowej (bo to rzecz niskopoziomowa za ktora szkoda niemcowi tamtejszych stawek placić). Warto wpasc by nabic exp do uprawnien i troche ryowania w allplanie i revicie. Jesli od pocztku chcesz sciezke kariery typowego projektant to udaj sie do mniejszego lokalnego biura robiacego jakies mniejsze rzeczy.
Napisze ktos w koncu konkrety na jakie zarobki mozna tam liczyc? Najlepiej z rozroznieniem na to na co moze liczyc absolwent, a na co konstruktor z kiluletnim doswiadczeniem, znajomoscia Revita, Allplana i jezyka niemieckiego.
Początkujący pracownik może liczyć na najniższą krajową. Pracownik z trzyletnim stażem, mający obsługę Allplana lub Revita w małym palcu, wykazujący się dużą wydajnością może liczyć na 3500zł netto na umowie o pracę.
Chyba masz dane z przed paru lat. Najniższa ( z jaka byłem przyjmowany to 3500pln brutto), a koleżanki i koledzy, którzy są specjalistami w Revicie lub Allplanie mają 5500pln do 6000pln brutto.
3500zł brutto daje 2500zł netto. 5500zł brutto daje 4000zł netto. Czyli o zawrotne 500zł więcej niż w moim wpisie.
Przyznaję, mam dane sprzed 4 lat. Ale weź pod uwagę choćby inflację i wyjdzie, że zarabiasz niewiele więcej niż ja wtedy.
Może dla Ciebie 500pln to mało ale dla mnie dużo. Tym bardziej że to były tylko 3 miesiące , teraz mam dużo więcej po paru miesiącach. Jestem naprawdę zadowolony. Czemu hejtujesz jak już nie pracujesz? Co masz za interes w tym? Nie rozumiem takich ludzi.
Cieszę się, że teraz masz dużo więcej. Z nadgodzinami, czy bez? Nie hejtuję, tylko odpowiadam na pytanie.
Nie napisałem Ci ile teraz zarabiam. Na pewno jest to dużo więcej niż inflacja.Aż takim ignorantem nie jestem. Ale zastanawia mnie dlaczego po 4 latach wracasz do firmy w której kiedyś pracowałeś i hejtujesz? Nie masz innych zajęć. Nie masz nic do roboty, że siedzisz na tej stronie i zniechęcasz innych podając nieprawdziwe informacje? 4 lata to wieczność.
To sie nazywa flashback z wietnamu xD Chyba chlopak ma bardzo ciezkie i traumatyczne wspomnienia zwiazane z L-bitem.
Nie Przyjacielu. Zaglądam od czasu do czasu na to forum, by sprawdzić czy coś się zmieniło. Nie mówi się "ciężkie" przeżycia, tylko trudne. Ciężki może być worek kartofli.
Widac polonista nie zostaniesz. zwrot "ciezkie przezycie" jak najbardzie wystepuje w jezyku polskim.
Jakie są warunki zatrudnienia w L-Bit?
Ale ponoc kasa nawet fajna, mozna robic karriere kierownika zespolu bez uprawnien i ukonczonego magistra plus niektorzy tam sie cos liczyc ucza. Wiec chyba nie ma tak zle. Moze te wszystkie zle opinie sa na podstawie starego podejscia firmy ktore sie zmienilo?
Wszystkie złe opinie są realnym i rzetelnym odczuciem byłych lub obecnych pracowników, nie uwierzę, że firma w nowym podejściu z dnia na dzień zaczęła szanować pracowników
Ale to chcesz tez powiedziec ze niczego sie tam nie nauczyles? ZLe miejsce dla kogos chcacego byc do 2-4 lat projektantem?
Praca w lbicie, drogi Przyjacielu, to praca dla pasjonatów. Tutaj nie pracujemy dla pieniędzy, bo i tak nie mamy czasu, żeby je wydawać.
OK spoko ale pytanie idzie sie tutaj nauczyc na bycie projektantem? Rozwija sie czlowiek czy tylko klepie rysunki wedlug schematu? PRacujecie faktycznie z normami, sledzicie nowe rozwiazania, liczycie elementy konstukcyjne czy optymalizujecie rozwiazania? PElna dokumentacje projektowa ktos tworzy? Zestawienie zamowien na budowe, Ktos wie co to Doca, peri pfeifer czy roznica miedzy klasa ciagliwosci stali A B C? Jakies obliczenia ognioodpornosci betonu jak np izoterma 500?
Wiecie czy L-Bit udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Jak ostatnio tam pracowałem to nikt nie posiadał uprawnien, a poza szefami żaden nawet budowy na oczy nie widział. Zmieniło się coś?
Jakie wartości są cenione w L-Bit?
Jakie godziny pracy przyjęte są w firmie L-Bit?
Różnie. Ale tak, aby było 8 godzin. Najchętniej widziane od 8. do 16. Ale można zaczynać po ewentualnym uzgodnieniu od 7. i kończyć o 15.
