Jaka umowa obowiązuje w Sanatorium Nad Kryniczanką Sp. z o.o. podczas okresu próbnego?
Czy w sanatorium pod Kryniczanką jest wieczorem zapoznawczy? I Czy ogólnie jak tam jest...
Wróciłam z Sanatorium nad Kryniczanką 7 listopada 2022. Jestem bardzo zadowolona z pobytu. Położenie obiektu w zaciszu, blisko urokliwej góry parkowej sprzyjało codziennym spacerom po zabiegach. Warunki lokalowe dobre, pokoiki czyściutkie. Pełen profesjonalizm rehabilitantów , personelu medycznego, kucharzy, kelnerek, pracowników w recepcji. Życzliwa atmosfera panująca w obiekcie, uśmiech pracowników sprzyjało dobrej komunikacji i procesowi leczenia. Bogata oferta wycieczek, imprez kulturalnych dodatkowo uatrakcyjniało pobyt. Posiłki smaczne i dostosowane do diety zgodnej z potrzebami kuracjusza. Dodałabym więcej warzyw, uzupełniłabym o różnorodne pieczywo, mniej wędlin na rzecz pasztetów warzywnych, sałatek. Co poprawić? Podnieść temperaturę na łączniku łączącym oba budynki. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się z tą opinią. Zamiast codziennej porcji wędlin dałbym więcej warzyw i pasztetów drobiowych . Poza tym i zimnym łacznikiem wszystko było na sześć.
Jeżeli ktoś nigdy nie był w innym sanatorium to może mysli że tak ma pobyt wyglądać pobyt. Co do spokojne ulicy to trzeba być przygłuchym to wtedy taka opinia uzasadniona.
Sanatorium Nad Kryniczanką Sp. z o.o. poszukuje osoby na stanowisko Kelner. Czy ktoś z Was brał udział w procesie rekrutacji i chciałby podzielić się wrażeniami?
Nie wiem, kto pisze powyższe opinie, ale chyba osoby wiecznie niezadowolone ze wszystkiego. Byliście Państwo w sanatorium, a nie w hotelu Continental. Dywanów na ścianach i marmurów na schodach oczekiwaliście? Szwedzki stół za kasę z NFZ? Wróciłam w połowie października 2022. Pokój czysty i wygodny, jedzenie smaczne (mogło by być cieplejsze, ale kłamstwem jest, że zupa nalewana do talerzy stygła- bo zupa była podawana w wazach na stoliki). Zabiegi prowadzone w miłej atmosferze, punktualnie i z zachowaniem zasad higieny. Cała kadra robiła co mogła, żebyśmy byli zadowoleni- i byliśmy. Pozdrawiam Pracowników Sanatorium nad Kryniczanką
A była jakaś integracja z innymi ludźmi, tzw. Wieczorek zapoznawczy? I z iloma osobami dzieliła Pani pokój?
W pełni potwirdzam tą opinię.Jedzenie było dla takiego (usunięte przez administratora) jak ja bardzo dobre a zupy zawsze ciepłe a nie zimne.Cały personel był na wysokim poziomie .Jedynym poważnym uchybieniem jest zimny łącznik pomiędzy pawilonami A i B.