to jest komedia żeby odmawiać podwyżek ludziom którzy pracują po 5-6 lat albo i więcej tylko dlatego że w głowie zarządu się tyle nie daje. Mam wrażenie że głową są dalej w PRLu i wierzą w pracę "ku chwale ojczyzny". Ludzie mają naprawdę ogromne zestawy umiejętności które gdyby zlożyli CV gdziekolwiek indziej dostaliby pracę w tydzień. Jest mnóstwo przypadków gdzie ktoś po zmianie pracy od razu urósł na samoocenie, bo okazało się że z taką znajomością linuxa i wielu techów które dzisiaj są cenione można dostać 15-20 tysięcy od strzała, a nie 3800 na łapkę. Ale fakt - jest darmowa herbatka Saga (bo lipton dla zarządu) i sypana kawa która wygląda jakby była już pita drugi raz. Gdyby nie mobilis prawdopodobnie byłyby zwolnienia. Za to firmowy parking nie istnieje, chyba że Śp. Sławek dał ci dożywotnio miejsce, musisz parkować w błocie naprzeciwko firmy. Ale nie przejmuj się, z taką pensją zaraz przesiądziesz się na autobus. Po co ci wyższa pensja? jedzenie masz w firmie - raz w roku znajdą się po dwa pączki na łebka z okazji tłustego czwartku. A teraz idź wsadź sobie do garnka satysfakcję z pracy i "ciekawe" projekty którymi zachęca się kandydatów. PS. naprawcie klimę na konstrukcyjnym bo ludzie cierpią.
jeszcze sie nie zdarzylo zeby ktos tyle dostal a wiem wiele na temat zarobkow w tej firmie. To że widełki wpisali nie znaczy ze tyle płacą. Dostaniesz 5k ochłapu i ciesz się
Hej, mam pytanie dot. jak wygląda praca w serwisie? Czy etat to 8h dziennie i do domu? Czy pracuje się pon-pt, czy w weekendy także się zdarza?
1. Jakie widełki placowe oferuje firma na stanowisku testera oprogramowania? 4k PLN netto jest do wynegocjowania na rozmowie, czy bardziej kwoty rzędu minimalnej krajowej? 2. Jakie benefity pozapłacowe firma oferuje? Jest jakas opieka medyczna typu LuxMed, kursy językowe itp? 3. Jak wygląda kwestia socjalna dla pracowników? Czy do dyspozycji pracowników jest ekspres do kawy, mikrofalówka itp? Pozdrawiam
ja osobiście nie mogę ocenić bardzo pozytywnie nadzoru nad juniorami - bardzo często byłem pozostawiony totalnie samopas, ewentualnie raz na jakiś czas ktoś się spytał czym się aktualnie zajmowałem. Nie uważam żeby to była krzywda - odnoszę wrażenie że zwyczajnie mi ufano. Najpierw zaczyna się 3-miesięczną próbną umową, potem albo znowu 3 miesiące albo od razu rok. Jeśli chodzi o podwyżkę to to akurat było bardzo na minus - poczułem sie jakby ktoś mnie spoliczkował za progres który zrobiłem, i miesiąc później podziękowałem dostając wielokrotność tej wypłaty w innym, malutkim softwarehousie. Mimo wszystko doświadczenie z tą firmą oceniam pozytywnie, nie mogłem narzekać na styl i tryb pracy, no może poza tym że niektóre rzeczy mozna było robić zdalnie, ale to niekoniecznie wada. Na L4 nigdy nikt nie narzekał ani nie docinał, urlop był świecie przestrzegany, nikt nigdy nie robił problemu jak na przerwie zostałeś dłużej bo miałeś taką potrzebę, liczyło się wykonanie zadania i generalnie wszyscy żyli w harmoni i pokoju. Jak na obecny tragizm sytuacji rynkowej i tendencje spadkowe do stawek - można się pokusić.
Myślę żeby spróbować się dostać na pracownik serwisu. Wymagają gotowości do częstych wyjazdów służbowych. To znaczy że naprawy są głównie poza firmą i większość czasu spędza się w terenie? Napiszcie czy dają auto służbowe bo czasem różnie z tym bywa i wolę mieć pewność.
Wyślij cv , zaproszą Cię na rozmowę , wszystkiego się dowiesz ;) Tutaj dowiesz się bzdur, spekulacji(usunięte przez administratora)
Linux Developer, jestem zainteresowana aplikowaniem. W sumie jestem już zdecydowana ale nie miałam jeszcze styczności z nauką języka angielskiego w pracy, takie lekcje odbywają się i są wliczone w godziny pracy, na czym to polega?
takie lekcje NIE SĄ wliczone w godziny pracy. Musisz je odrobić, zacznijmy od tego. Co więcej, to żadna łaska ze strony firmy bo ty za to płacisz co miesiąc (usunięte przez administratora), odciągają Ci to od wypłaty. Żaden to benefit. Jedyne co dają "od siebie" to PZU zdrowie.
Nie jest to nic nowego, że ludzie w firmie przychodzą i odchodzą. Często nie ma to nawet związku z warunkami pracy a na przykład sprawami osobistymi. Widzę, że pojawiło się ogłoszenie dla pracownika serwisu. Jest tam napisane, że są wyjazdy służbowe od dwóch do pięciu dni. Co z pracownikiem podczas takich wyjazdów, hotele, diety, koszty utrzymania w podróży po stronie firmy?
Utrzymanie po stronie firmy. Tanie noclegi 200/doba. Nadgodziny wypłacane po cichu jako premia żeby omijać limit nadgodzin (sprawa dla PIP). Licz się że będziesz współpracował z trudnym przełożonym.
Czy tylko ja zauważyłem jak kierownik serwisu odnosi się do ludzi w firmie? Rzucanie przekleństwami słyszalnymi w całym dziale, głośne, donośne chamskie przytyki niby dla żartów ale jednak, ruganie serwisantów kiedy wyniknie jakaś sytuacja i notoryczne wulgaryzmy w stosunku do ludzi z konstrukcji. Osoby które się na to nie godzą, i zwracają mu na to uwagę można policzyć na palcach jednej ręki. Moim zdaniem bardzo nieprofesjonalne ze strony "kierownyka". Ktoś powinien to nagrać i zgłosić gdzie trzeba...
Radzisz, by odzywki kierownika zgłaszać gdzie trzeba, czyli do jego przełożonego? Firma przecież podkreśla, że robota u nich, to praca w przyjaznym i ambitnym zespole. Mam więc nadzieję, że faktycznie przykładają wagę do tego, co podają w swych ofertach zatrudnienia, jak w tej ich najnowszej dla Pracownika serwisu.
Czy jest mi w stanie ktoś wyjaśnić dlaczego odchodzą tak cenni i wieloletni pracownicy w tak hurtowych ilościach? Rekordzista pracował 27 lat, a takich jak on jest sporo. Czy naprawdę opłacalniej jest wymienić go na kogoś kogo będą szkolić pół roku ale będzie chciał na początku mniej niż dać mu godną podwyżkę na którą zasluguje?
Kojarzysz, ile w ostatnim czasie osób z firmy odeszło? Nawiązujesz też przy tym do pieniędzy, sugerując, że o to o nie sprawa się rozbija. Ile więc zarabiają osoby z choćby kilkuletnim stażem pracy w firmie?
(usunięte przez administratora)
I tylko na produkcji ta rotacja czy na innych działach też? I ciekawi mnie akurat czemu ludzie tak często zmieniają się na produkcji, ze względu na kasę? Na czym miałyby tu polegać wykorzystywania pracowników, przedstawisz jakąś sytuację?
1. Jakie widełki placowe oferuje firma na stanowisku testera oprogramowania? 4k PLN netto jest do wynegocjowania na rozmowie, czy bardziej kwoty rzędu minimalnej krajowej? 2. Jakie benefity pozapłacowe firma oferuje? Jest jakas opieka medyczna typu LuxMed, kursy językowe itp? 3. Jak wygląda kwestia socjalna dla pracowników? Czy do dyspozycji pracowników jest ekspres do kawy, mikrofalówka itp? Pozdrawiam
1. Najniższa, może 4k z premią. Nie licz, że będziesz testował to według zasad testowania, nie ma tam czegoś takiego jak Cykl życia defektu, retesty, postman czy soupui itp. Jeżeli chcesz się na prawdę nauczyć testować to nie tutaj. 2. Angielski którego godziny musisz odpracować, ubezpieczenie. 3. Nie ma ekspresu, jest saga (Lipton dla Jarka), rozpuszczalna kawa marki noname XD To cały social. Aaa i jeszcze kilka set zł premii na święta - RAZ W ROKU.
A w ogóle można się tu czegoś nauczyć, co i gdzie indziej będzie przydatne? Firma organizuje jakieś szkolenia wewnętrzne, czy wdrożenie na początku?
atutem będzie wpis do CV że już pracowałeś jako tester. Wszystkiego i tak musisz się potem nauczyć w nowej pracy, mówię po sobie. Tutaj da się łatwo zasiedzieć, nie ma parcia pracowników na samorozwój, projekty są powtarzalne i w zasadzie zmienia się tylko nazwa klienta i dane, no może dolecą jakieś pojedyńcze funkcjonalności ale to jest do ogarnięcia w jeden dzień roboczy. Postmana ani SoapUI nikt nie używa, pomimo że są moduły, interfejsy i aplikacje które można by było fajnie tym pokryć. Szacun za wrzucanie juniorów na głęboką wodę - to akurat jest bardzo spoko sposób, brakuje mi tego w niektórych firmach które nawet seniorów traktują jak dziecko. Pieniądze serio są słabe. I nie rosną wcale wraz z nabraniem doświadczenia tak, jak sobie tego wyobraża reszta. Rozważaj tą firmę jedynie na początek, jako kickstarter. Rok i można dostać już spoko pracę za pieniądze rzędu 65-90/h + VAT.
Też wydaje mi się, że głęboka woda jest spoko, ale czy ktoś nad juniorami mimo wszystko sprawuje kontrolę? Czy są oni zupełnie samodzielni? Na rok można dostać od razu umowę, już jak ktoś dostanie etat? No i ewentualnie o jakie kwoty firma jest w stanie dać podwyżkę w ciągu roku?
ja osobiście nie mogę ocenić bardzo pozytywnie nadzoru nad juniorami - bardzo często byłem pozostawiony totalnie samopas, ewentualnie raz na jakiś czas ktoś się spytał czym się aktualnie zajmowałem. Nie uważam żeby to była krzywda - odnoszę wrażenie że zwyczajnie mi ufano. Najpierw zaczyna się 3-miesięczną próbną umową, potem albo znowu 3 miesiące albo od razu rok. Jeśli chodzi o podwyżkę to to akurat było bardzo na minus - poczułem sie jakby ktoś mnie spoliczkował za progres który zrobiłem, i miesiąc później podziękowałem dostając wielokrotność tej wypłaty w innym, malutkim softwarehousie. Mimo wszystko doświadczenie z tą firmą oceniam pozytywnie, nie mogłem narzekać na styl i tryb pracy, no może poza tym że niektóre rzeczy mozna było robić zdalnie, ale to niekoniecznie wada. Na L4 nigdy nikt nie narzekał ani nie docinał, urlop był świecie przestrzegany, nikt nigdy nie robił problemu jak na przerwie zostałeś dłużej bo miałeś taką potrzebę, liczyło się wykonanie zadania i generalnie wszyscy żyli w harmoni i pokoju. Jak na obecny tragizm sytuacji rynkowej i tendencje spadkowe do stawek - można się pokusić.
Cześć wszystkim, mam takie pytanie. Jest tam jeszcze praca zdalna dla programisty JAVA jak rok temu co się ogłaszali? Chciałbym wiedzieć, jak ta opcja pracy w home office wygląda teraz, o ile po pandemii jeszcze praktykują. 100% od razu z domu czy inaczej?
Nie ma tu czegoś takiego jak praca zdalna, no może jeden dzień w tygodniu jak dobrze pójdzie. Pieniądze jak zawsze w simsie bardzo slabe, projekty praktycznie identyczne tylko klienci się zmieniają więc rozwoju też niewiele. Zastanów się czy to dla ciebie, bo jak możesz iść gdzie indziej to z pewnością wybrałbym drugą opcję. No chyba że chcesz wejść w branżę to tutaj za grosze ale jednak dostaniesz pracę.
A co trzeba zrobić żeby chociaż dostać jeden dzień zdalny? Możesz napisać konkretnie jakieś widełki, bo dla niektórych wcale nie musi być to mała kwota? W ogóle co jaki czas wpada nowy projekt, jest jakaś regularność?
Czy warunki zatrudnienia oferowane przez Zakład Elektroniczny SiMS sp. z. o. o. dla pracy jako Programista Java są dla was satysfakcjonujące?
To co z możliwością uzyskania podwyżki, renegocjowania warunków finansowych współpracy? I ile Wam płacą?
Firma jak najbardziej zachęca ludzi do aplikowania na różne stanowiska w firmie. Jest krótko opisana współpraca, jako praca w małych zespołach więc dla mnie super. Szukam pracy jako architekt, zatrudniani są pracownicy na to stanowisko? Czytałem również o nauce języka angielskiego podczas pracy, jak odbywają się takie szkolenia? Koszty całkowicie pokrywa pracodawca?
jak ci pasuje pracować za stawkę gdzie magazynier ma więcej siana i benefitów, to aplikować możesz nawet na papieża. Pracę dostać nietrudno, bo kandydatów też nie mają, w sumie samych desperatów którzy od np 8 lat nie zmienili pracy bo się zasiedzieli. Praca w małych zespołach jest dlatego, że nikt nie przychodzi ich powiększyć. Też się nie przepracujesz bo praca jest tak zorganizowana że aż wcale. Ja uciekłem po 10 miesiącach i obecnie zarabiam 17 na rękę + VAT. Warto było się wybić na tej firemce.
No ale o co chodzi? Skoro w ogłoszeniu tak pisali, to czemu ma nie pytać ktoś? Przecież jak coś się nie zgadza, to możesz napisać wprost. A reszta socjalu jak wygląda, jest coś? Też bym chciał wiedzieć, co poza podstawą daje firma.
człowieku to jest januszex uratowany przed upadkiem, czego ty się tu spodziewasz? Tam tylko recepcja ładnie wygląda.
Co masz na myśli pisząc o uratowaniu przed upadkiem? Czy firma miała ogłaszać upadłość? A jeśli tak, to jak udało się tego uniknąć? Były na przykład jakieś redukcje etatów?
Mam kilka pytań odnośnie stanowiska jako pracownik serwisu. Co najważniejsze jakich pieniędzy się spodziewać? Czytałem, że jest stałe wynagrodzenie plus premie? Samej podstawy ile można liczyć?
Jarek udaje że płaci a ty udawaj że pracujesz. Tak to powinno wyglądać. Na wielkie imprezy z salonami dla MPK Wrocław już siano mieli, żeby dać 500 zł podwyżki człowiekowi nie było nigdy.
SYFNA FIRMA ,OSZCZEDZAJACA NA PENSJACH PRACOWNIKÓW ILOŚĆ OBOWIAZKÓW + NADGODZIN NIE RÓWNA DO PENSJI
Nikt nie próbował pytać o podwyżki? Jak reagują tu na takie prośby? I ciekawa jestem ile tych nadgodzin tak tygodniowo jest i czy płacą za nie, czy raczej odbiera się jako wolne?
wiesz co nie dziwi mnie to polityka tej firmy to JAWNE SKRUPULATNE WYRACHOWANIE ten zakład Zajechał na Amen Pracownika Serwisu a teraz Wszedzie ogloszenia ze szukaja Następnego na pracuj.pl Odp sama sie Pisze w Głowie KAZDY PRACOWNIK jest TYLKO TRYBIKIEM W MECHANIZMIE PRACUJ ALBO CIE WYMIENIA JAK KOŁO ZEBATE NA NOWE LUB INNE ...
Serwisant ktory miał wypadek tez pracował kilkunastą już godzinę ;-) nie powiem kto kazał mu jechać pomimo zmęczenia. Zapytajcie się dlaczego nie ma już jednego caddy tylko jest Dacia Dokker ;-)) nie wiem jak mozna miec 30-40 lat, dziecko albo dwójke i dalej pracować w tym miejscu na jakimkolwiek stanowisku. Gdziekolwiek nie pójdziesz dostaniesz 2-3 krotność pensji. Wstyd jak można tak podchodzić do pracy czlowieka i dać mu tak głodową stawkę wykorzystując ich sytuacje i chęć stabilności
to jest komedia żeby odmawiać podwyżek ludziom którzy pracują po 5-6 lat albo i więcej tylko dlatego że w głowie zarządu się tyle nie daje. Mam wrażenie że głową są dalej w PRLu i wierzą w pracę "ku chwale ojczyzny". Ludzie mają naprawdę ogromne zestawy umiejętności które gdyby zlożyli CV gdziekolwiek indziej dostaliby pracę w tydzień. Jest mnóstwo przypadków gdzie ktoś po zmianie pracy od razu urósł na samoocenie, bo okazało się że z taką znajomością linuxa i wielu techów które dzisiaj są cenione można dostać 15-20 tysięcy od strzała, a nie 3800 na łapkę. Ale fakt - jest darmowa herbatka Saga (bo lipton dla zarządu) i sypana kawa która wygląda jakby była już pita drugi raz. Gdyby nie mobilis prawdopodobnie byłyby zwolnienia. Za to firmowy parking nie istnieje, chyba że Śp. Sławek dał ci dożywotnio miejsce, musisz parkować w błocie naprzeciwko firmy. Ale nie przejmuj się, z taką pensją zaraz przesiądziesz się na autobus. Po co ci wyższa pensja? jedzenie masz w firmie - raz w roku znajdą się po dwa pączki na łebka z okazji tłustego czwartku. A teraz idź wsadź sobie do garnka satysfakcję z pracy i "ciekawe" projekty którymi zachęca się kandydatów. PS. naprawcie klimę na konstrukcyjnym bo ludzie cierpią.
To dużo jest odejść ze względu na niską pensję? Co to takiego jest mobilis, opiszesz dokładnie? Te osoby, które pracują po 5 lat to mają umowy na stałe. z tym nie ma problemu?
Odejść jest jakieś 30% w skali roku wiec rotacja bardzo spora. Zostają zasiedzeni albo zakorzenieni układem, albo ci którym rekruterzy innych firm powiedzieli ze jeszcze nie teraz. Mobilis to jeden z największych klientów tej firmy. Ludzie odchodząc gdziekolwiek dostaną wielokrotność tej wypłaty tutaj. Jeśli mowa o widełkach to są one bardzo niskie, średnio od 4 do 7 tysięcy brutto.
Zobacz sobie stare oferty pracy na JustJoin IT, widełki na programistę C/C++ 11-19k :-) Owszem, może to po fali odejść ale jednak jest więcej $$$ niż podajesz.
Czy tylko ja mam wrażenie, że takie posty pisze jakiś bot? Wystarczy wpisać w Google frazę "Mobilis" i pokaże się co to jest. Osoby, które pracują ponad 5 lat muszą mieć UoP na czas nieokreślony. Inaczej się nie da.
jeszcze sie nie zdarzylo zeby ktos tyle dostal a wiem wiele na temat zarobkow w tej firmie. To że widełki wpisali nie znaczy ze tyle płacą. Dostaniesz 5k ochłapu i ciesz się
Cześć, ktoś tutaj może ogarnia dobrze warunki pracy pracownika serwisu, warto zaaplikować? Wymagają rocznego doświadczenia tylko, ale obiecują podstawę z premiami, to realistycznie ile tam można wyciągnąć? Najlepiej, jakby ktoś miał jakieś porównanie do podobnych miejsc, bo to by była moja pierwsza praca i zielony człowiek jest.
Zalezy od twojego doswiadczenia , skoro piszesz ze 1 praca , przedstaw sie w cv do firmy , opisz wyksztalcenie , na rozmowie zostanie sprawdzona twoja wiedza i umiejetnosci , zaproponujesz swoja stawke i zobaczymy czy dobrze sie wyceniles ;)
dobrze sie wyceniłeś? ta firma ci nie pozwoli zarobić tyle żebyś PRZEŻYŁ bez uszczerbków. Najniższą dostaniesz i tyle, i ciesz się że masz pracę. tak to wygląda. Biegnij do Pixela, tam wszystko pójdzie dobrze i dostaniesz dobre pieniądze.
W firmie Zakład Elektroniczny SiMS sp. z. o. o. poszukiwano pracowników. Czy ktoś podjął pracę jako Programista Java?
Kto się śmieje? Klienci? Widziałam ofertę pracy dla przedstawiciela handlowego i zastanawiam się czy dają samochód firmowy czy trzeba swoim. Wpisane jest w wymaganiach gotowość do wyjazdów i prawo jazdy a w oferowanym sprzęcie jest tylko laptop i telefon. Może ktoś dać znać?
jak to nie ma kilometrowki? nie wypisujesz w slużbowym aucie stosownej papierologii? Najpierw się pan dowiedz a dopiero pan się wypowiadaj. Gdyby nie było kilometrówki to by ksiegowosc nie mogla całości paliwa wrzucać w koszty i serwisów. Krawczyk nie jedz tyle bo z kabiny tramwaju nie wyjdziesz ;p koncz waść wstydu oszczędź
Hej, mam pytanie dot. jak wygląda praca w serwisie? Czy etat to 8h dziennie i do domu? Czy pracuje się pon-pt, czy w weekendy także się zdarza?
Człowieku, pracuje się głównie w weekendy, po nocach, popołudniami, wcześnie rano, dosłownie zawsze się pracuje. Serwisanci są w pracy kilkanaście godzin dziennie, i to nie 11-12 tylko 16-18, nadgodziny wypłacane są w premii żeby się PIP nie czepiał. Serwis jest przepracowany i zdarzały się wypadki z przemęczenia ludzkiego. Plusem jest kierownik - to naprawdę równy człowiek i pomimo, że jest konkretny i wymagający, to niekiedy broni serwis przed zarządem czy konstrukcyjnym. Zarobki szału nie robią, 3800-3500 na rękę, drugie tyle w nadgodzinach.
Może firma potrzebuje więcej osób na serwis, skoro macie tyle pracy? Nie ma żadnych rekrutacji teraz? W ogóle to na jakiej formie umowy to wszystko, można mieć umowę o pracę na czas nieokreślony?
Więcej ludzi = większy koszt. Zarząd oszczędza na wszystkim, a zwłaszcza na ludziach. Jeden z serwisantów od prezesowej dostał zakaz chodzenia po podwyżkę częściej niż co pół roku. Oczywiście że więcej ludzi jest potrzebnych, ale to większe koszty. W grę wchodzi tylko UoP i z reguły kończy się ono czasem nieokreślonym. Plusem jest jedynie zadbana flota samochodów, bo o te się bardzo dba, nawet wicekierownik serwisu miał ksywkę "Pan Samochodzik" bo ciągle się nimi zajmował.
Osoby zarządzające firmą starają się w jakikolwiek sposób przeciwdziałać zmęczeniu spowodowanym przepracowaniem? Wspomniano wcześniej o wypadku. Co zrobiono, by sytuacja się nie powtórzyła i jak reagują na słowa pracowników o tym, że nie robię nadgodzin?
Prosze nie wierzyć we wszystko co tutaj pisza, wiekszosc to przeklamane historie , podkoloryzowane , osob ktore cos uslyszaly a nie mialy z tym stycznosci
Ten człowiek już nie pracuje, podobnie jak wielu innych serwisantów którzy podupadli na zdrowiu przez harówkę. Czy coś zrobiono - na pewno zlikwidowano szkodę na aucie - kupiono Dacię na miejsce rozbitego Caddy. Praca na tamtejszym dziale w dalszym ciągu wiąże się z życiem na walizkach, spaniem na MOPach w środku trasy gdy za sobą masz już setki kilometrów a chcesz wrócić do rodziny na weekend pomimo ogromnego zmęczenia. Niestety niekoniecznie działa tu uczenie się "góry" na błędach, bo cały czas znajdują się ludzie chętni do katorżniczej pracy za pensję świeżego programisty w branży. (6-7k to mediana z tymi nadgodzinami). W firmie krążą plotki, że w konkurencyjnym Pixelu te warunki są jednak o niebo lepsze, i człowiek nie musi ryzykować tak wiele żeby spokojnie żyć. Plusem jest jednak łatwe uzyskanie urlopu - niemalże od ręki, nie spotkano się jeszcze chyba z sytuacją żeby komuś odmówiono, no i mimo wszystko stabilność zatrudnienia pomimo niewielkich pieniędzy za tak duży wkład.
No a pracownicy są normalnie ubezpieczeni? Żeby mogli ewentualnie dochodzić swoich praw i uzyskać odszkodowanie, jakby coś się stało. Nie ma z tym żadnego problemu? Są dodatkowe ubezpieczenia w ramach benefitów?
Nie wiem co jest kolego z Toba nie tak , ale radzilbym chociaz podjac probe leczenia . Wszyscy maja ubezpieczenie ;) wszystko jest na papierze , od wszystkiego sa odprowadzane skladki . Ogarnij sie Panie A***l , skoncz wasc wstydu oszczedz
Rzeczywiście są ubezpieczenia w ramach benefitów, ale są w PZU i to w zasadzie nie za darmo, samemu musisz sobie wszystko zasponsorować, a jeszcze niedawno obcięto stawki wypłat odszkodowań żeby nie wzrosła składka. Jeśli chodzi o poziom zaufania do PZU to chyba najgorsze TU do takich rzeczy. Poza tym z racji wypadku w pracy przysługują pełne prawa i obowiązki w tym zakresie, nie robi się problemów. Aczkolwiek człowiek od BHP to widmo, nie wiadomo jak on w ogóle wyglada.
To powiedz to gościowi który np obciął sobie ścięgna tablicą LED w autobusie ze ta robota jest leciutka Dla mnie tylko potrafisz głośno poszczekiwać z kredytem na 30 lat na bani i 20 letnim autem, i dochodzi do tego ze 20 latek zmienia pracy i może was kupic na własność za jego pensje
Pisano o tym, że jest to praca w rozjazdach. Jak to w detalach wygląda, ma się jakiś wyznaczony teren do serwisowania? I jak dalekie to są trasy? O co mi się rozchodzi. Pisano, że spano w trasie. A czy da się tu ustalić na rozmowie o pracę, że nie interesują mnie takie trasy, ani nadgodziny? No chyba, że skłonni są za nie naprawdę ciekawie zapłacić??
@Roman dział serwisu nie jest duży, raczej nie ma opcji wyboru tras. Klienci są w całej Polsce, więc po całej Polsce trzeba jeździć. Pewnie praca z nadgodzinami jest dla wielu atrakcyjna, dlatego na nią się decydują. Bez tego pracowałbyś pół miesiąca a drugie pół miał wolne, bo jak inaczej pojechać np. do Katowic, zrobić robotę i wrócić - 8 godzin nie wystarczy.
Planują powiększyć zespół serwisowy? Chcę ustalić, jakie kompetencje mogłyby mi pomóc tu się dostać? Pomożesz i napiszesz, co jest dla nich najważniejsze przy wyborze pracownika, no i czy jak się jest w delegacji, to są diety i nocleg w hotelu? Bo ktoś wcześniej napisał, że spał w samochodzie.
Ta firma to koszmar, jak można pozwolić żeby zwolnił się pracownik z 27-letnim stażem. Odchodzą wszyscy po kolei, jeden za drugim, a Jarkowi nadal nie podpada to, że płaci ludziom takie ochłapy i te czasy kiedy człowiek się cieszył ze ma pracę i co do gara włożyć dawno minęły. Ludzie wolą iść gdzie indziej nawet robić coś mniej odpowiedzialnego, ale za to za większe pieniądze. Ostatnio nie przedłużyli umowy jednemu programiście Javy, ale zapomnieli o tym że płacą mu na tyle mało, że on idąc gdziekolwiek indziej zarobi kilkukrotność swojego wynagrodzenia. Komedia i idealny przykład jak nie prowadzić firmy. Pixel ich wygryza z coraz większej ilości miast, wcale już nie są tak konkurencyjni. Uciekajcie z tego tonącego statku bo to jakieś jaja. PS. jak odmówi wam podwyżki to podsuńcie mu pod nos sprawozdanie finansowe spółki, zeszły rok parę milionów na plusie, a on skąpi 500 zł (usunięte przez administratora)
To po podwyżki chodzi się indywidualnie? Co jest grane pod uwagę do oceny pracownika przed decyzją o takiej premii?
brane jest głównie to, czy jak odejdziesz od jutra to sparaliżujesz projekt za (usunięte przez administratora) siana. Jeśli odejdziesz, to nawet jeśli będą komplikacje ale nie aż takie krytyczne, to jesteś traktowany jak odpad zmieszany. Po podwyżkę chodzi się indywidualnie a ludzie w biurze przyjmowani są z wielką łaską. Jedynie kilku programistów ma pieniądze które są w jakimś tam dolnym marginesie godnego życia, reszta pracuje za pieniądze poniżej swojej wartości rynkowej.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Zakład Elektroniczny SiMS sp. z. o. o.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Wynagrodzeniem bym tego nie nazwał, to bardziej dostarczenie środków do przeżycia, i to tylko tych niezbędnych.
Pisano, że w przypadku serwisanta to 3500-3800 zł na rękę w przypadku serwisanta, gdy nie robi się nadgodzin. A w przypadku montera urządzeń elektronicznych? Bo jest takie ogłoszenie w zakładce praca tej firmy. Lub na innych stanowiskach, jakoś więcej da się zarobić?
wspierają się agencją pracy, ludźmi na śmieciówkach i pracują tam głównie panie którym bardziej zależy na stabilności niż kokosach, resztę dopowiedz sobie sam.
W dziale testowania oprogramowania tylko dwie osoby - Tom i Grz - wydają się mieć rzeczywiste pojęcie o prawidłowym testowaniu. Jest jeszcze Janusz ale to jest człowiek na poziomie - pro. Nie pamiętam by ktoś tam był jeszcze jakimś testerem wartym uwagi. Niektórzy myślą, że jak będą poświęcać tej firmie pół życia to osiągną sukces ale tak naprawdę nie wiedzą jak są (usunięte przez administratora) na prawo i lewo. Firma boryka się z poważnym problemem - w przypadku zwolnienia nawet jednego programisty, potrafi paść jeden projekt i to dosyć ważny - nie ma kto tego rozwijać i łatać. To sytuacja, która może poważnie wpłynąć na atmosferę i obłożenie pracą ponad ponad normę. W firmie jest tylko kilku dobrych programistów, którzy pozostają chyba tylko z przyzwyczajenia. Jest kilku nowych ale pewnie pójdą po roku za większą stawkę w inne miejsce. Stawki są śmieszne, a niektórzy myślą, że złapali Pana Boga za nogi i klepią ciągle nadgodziny za które i tak nie ma kasy tylko urlop.
Chłopaki których wymieniłeś nie pracują na stanowiskach testerów, więc coś Ci się musiało pomylić. Nie zmienia to faktu że chłopaki długo już pracują i się angażują w swoją pracę. Smutne że tak negatywnie mówisz o swoich kolegach z którymi pracowałeś kilka miesięcy. Opowiedz nam nie o innych programistach i ogólnych stawkach, tylko dlaczego Ty tak bardzo nie lubisz tej firmy? Ktoś Ci powiedział coś niemiłego? Zostałeś zwolniony i ego ucierpiało? Co się stało?
A co w sumie rozumiesz przez angażowanie się? Interesuje mnie, co generalnie docenia pracodawca. Jest opcja awansu w firmie, coś oferują bardziej ambitnym osobom?
To tobie coś się pomyliło. To nie moja opinia ani nie moje wypociny. Dobrze wiem kto tu jest testerem i nie musisz mu tego mówić bo spędziłem w tej firmie prawie rok, a nie kilka miesięcy jak mi umniejszasz. Odszedłem, bo nie doceniono mnie finansowo a motywacja w związku z tym zaczęła tylko spadać, i poszedłem do ciekawszej firmy pracować za dobre stawki. Kimkolwiek ty w ogóle jesteś robisz źle próbując przypisać mi każda negatywna opinie o tej firmie. Jak widać nie jestem odosobnionym przypadkiem skoro ludzie powszechnie skarżą się na dramatycznie zaniżone wynagrodzenia w stodunku do skillsetu. To nie jest moje zdanie i moja opinia, a ty jesteś po prostu ignorantem próbując mi to przypisać. Jeśli masz ochotę porozmawiać jak ludzie to śmiało, zadzwoń. Numer dostaniesz od mojego kumpla z którym pracowałem biurko obok, chętnie się na to zgodzę. Powinieneś przeprosić. I mówię to ja, M.A.
Trudno powiedzieć co docenia pracodawca w tej firmie. Rozmawiając z ludzimi nikt tego nie potrafił wymienić. Jednym plusem jest atmosfera (znam tylko dział konstrukcyjny i część serwisu. PM potrafi podziękować za dobrze wykonaną pracę ale nie przekłada się to na podwyżki i premie oraz zarobki (poza pewnie bardzo wąskim gronem). Na święta dostaje się 200 zł premii, kawę i czekoladę. Nie ma wczasów pod gruszą. Angielski jest w trakcie godzin pracy ale trzeba to odpracować. Tyle z benefitow. Część ludzi jest tutaj dla atmosfery - takie odniosłem wrażenie. Nie wiem jak jest w serwisie dokładnie i jak jest na produkcji. Jak ktoś zaczyna z IT to może spróbować ale niech nie liczy na zarobki. Trzeba potem się zwolnić i iść gdzieś indziej jak w zeszłym roku kilka osób.
Dla atmosfery, to taka dobra jest? A duże są zespoły? Pytam, żeby mieć wyobrażenie o tym, czy ciężko może być się odnaleźć w tej firmie, przynajmniej na początku. Jest jakieś wdrożenie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakład Elektroniczny SiMS sp. z. o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Zakład Elektroniczny SiMS sp. z. o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakład Elektroniczny SiMS sp. z. o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!