Drodzy państwo widocznie wszystkim odpowiada to, że nie mają zapłacone za urlopy o ich wprowadzeniu nie wspomnę.Jak pisał towarzysz we wcześniejszym poście od takich spraw są związki zawodowe.Ludzie zacznijcie myśleć bo na działania a raczej jego brak miszcza są paragrafy.
Witajcie Czy ktoś wie dlaczego do biura ABB w Aleksandrowie pojawia się to samo ogłoszenie na to samo stanowisko tak średnio co 3 mce? Czy tam zatrudniają tylko na okres próbny ( np. przez agencję), czy po prostu jest aż taka rotacja?
Dlaczego osoby nie palące są dyskryminowane w tej firmie? Każdy chciałby co godz 5 min przerwy na spacer żeby rozruszać mięśnie nóg.
Dzieje się źle ,podobno będą zwalniać ludzi co mają umowy na czas. Brak pracy zamówień .
Podczas rozmowy telefonicznej zostałam potraktowana jak osoba z poważnym urazem umysłowym. Pani kilkakrotnie powtarzała swoje nazwisko, godzinę i dokumenty jakie mam ze sobą wziąć, odniosła się również do savoir vivre o punktualności. Byłam pięć minut przed czasem, wpisałam się do księgi gości i usiadłam grzecznie na przyjście Pani rekrutującej. Po piętnastu minutach nadal siedziałam i nikt się mną nie interesował. W dziewiętnastej minucie podeszłam do Pani na recepcji poinformowałam, iż czuję się mocno zlekceważona takim traktowaniem. W odpowiedzi usłyszałam, że wszyscy tak czekają. Ale ja nie jestem wszyscy.Wyszłam
Pani zadzwoniła do mnie z przeprosinami. Była na spotkaniu!!! Bardzo ważnym !! Pytanie jakie zadała było śmieszne "czy przyjdę jeszcze raz?". Moją koleżankę wyrzucono z pracy w firmie ABB ponieważ spóźniła się drugi raz do pracy o 20 min. Wnioski wyciągnijcie sami
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Część koledzy i koleżanki z Aleksandrowa. Mam pytanie. Przy której wypłacie wypłacają wam premię roczna. A drugie czy premia na Wielkanoc jest niższa niż na Boże Narodzenie Pozdrawiam serdecznie
Premia roczna jest raz w roku wypłacana na początku kwietnia czyli jak pensja za marzec, czy premia na Wielkanoc jest niższa niż na Boże Narodzenie - nie rozumiem pytania takiej premii nie ma tylko dofinansowanie do świąt .,a to zależy ile zarabiasz bo jak przekroczysz próg to możesz nic nie dostać.
Pytanie było czy kwota dofinansowania do Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocnych przy tych samych zarobkach są takie same czy mniejsze -Doprecyzuje Pozdrawiam. Dzięki za odpowiedź
Jak jest na montażu falownikow? czy łatwo wyrobić normę I czy dużo trzeba dźwigać?
Takie krótkie pytanko: co dzieje się w waszej fabryce coraz mniej pracy zaczyna być na ALEX1. Nie ma zamówień na silniki? Czy brak materiału? Co się dzieje? Odpowie mnie tu jeden mądry?
Skąd wiesz że coraz mniej pracy jest? Ma to jakieś przełożenie na liczbę pracowników może?
Ja czekam aż sie ruszy robota. Nadgodzin tyle natrzepe że wyjade na ZANZIBAR i gibony na plaży bedę smażył.
Firma prowadzi rekrutację na Travel & Expenses Audit Specialist with English i ogłoszenie jest po angielsku. A macie info czy sam proces rekrutacyjny oraz rozmowa kwalifikacyjna też są w tym języku?
Proponuje 1dzien wiecej urlopu dla osob niepalocych pracy czy takie rozwiozanie by niebylo moze wtedy pracodawca bylby zadowolony i ??
Oczywiście zgadzam się. My musimy nie palący robić a ci sobie chodzą fajeczki kopcić i przy tym bajerka i ploteczki i obgadywanie innych pracowników. Obrabiają innym tyłki. A do roboty i zamilknąć jak nie ma się nic ciekawego do powiedzenia.
A nie mogą w ramach alternatywy dla was wydzielić takie miejsce na spokojny spacer żeby sobie odpocząć? Coś typu chillroom? Nikt nie myślał, żeby z kimś o tym pogadać skoro wiele osób wyraża takie niezadowolenie?
Cześć koledzy i koleżanki Czy podczas okresowych badań lekarskich macie dzień wolny czy musicie wrócić do pracy ? Pozdrawiam
Ktoś coś wie - co się stało, że nie ma nadgodzin? czy to tylko chwilowe? czy powoli nadchodzi do ABB kryzys ?
Co się dzieje z produkcją na liniach produkcyjnych ,miało być tak dużo roboty do końca roku..Nadgodziny do bólu i niedziele a tu lipa ,komponenty stanęły i co dalej .
Jest w ABB w ogóle dział na którym spawa się jakieś elementy?
Z magazynu zrobili zesłanie . Nikt nie chce tam iść.
A kto w bałaganie chce robić? Kierownik zamiast interesować się robotą co pół godziny faja. Szkoleń nie robią .Komputerów na wózkach brakuje.A jak są to kiepsko działają.Trzeba przyjeźdzać 40 min. wcześniej Młodych nikt nie szkoli.Ryba psuje się od głowy.
W tylnej części Ci się poprzestawiało...
Sz.P. dyrektor prosimy łaskawie zwrócić uwagę na sytuację w magazynie.Nie wszystko można tłumaczyć reorganizacją. Kierownictwo nie ułatwia nam pracy.Oficjalnie nie można nic mówić.
@Czesio, @Robol, Zawsze możecie zmienić prace, ogłoszen dla magazynierów nie brakuje. Takie obrotne i pracowite chłopaki długo szukać nie będą musiały.
Nie pisz źe mogą zmienić pracę. Ja także uważam że warunki na magazynie muszą się zmienić.W piątek byłem za 20 druga i komputera na wózku nie było. To moje podstawowe narzędzie. To źe ktoś oczekają dostępu do podstawowych narzędzi prazy to nic złego.
Zgadzam się. Komputer to podstawa i nie nasz obowiązek o niego się starać. Nie ma potrzeby zmieniać prace .Pracodawca powinien zmienić podejście. Ciekawe czy gdzie indziej na świecie w abb taki bałagan w magazynie mają.
Ciekawa sprawa, powiadacie obowiązek pracodawcy tak ? A może podzielicie się z reszta czytelników przyczyna ciągłych napraw tych komputerów hmmm ? Tak, nie, niewiem ? Głupio będzie napisać do czego to "podstawowe" narzedzie pracy jest wykorzystywane...
Czyli wszyscy pracownicy wykorzystują komputery do niecnych czynów? Kto takie brednie pisze .Nie można pisać o wszystkich jako obiboknach. Niektórzy pracują w miarę normalnie.Silniki schodzą. Myślimy jak opiniujemy.
Sklej taśmą podłóź szmate i do przodu. Firma szwedzko szwajcarska karwasz barabasz. Polak przy wladzy.
Hmmmmm a czy ja gdzieś napisałem "wszyscy" ? Ciekawa sprawa, jak kompy nie działają to bez wyjątku wina przełożonego, ale jak już zachodzi podejrzenie, że część pracowników wali w kulki to "niektórzy", "w miarę normalnie". Wracając do tematu, to co jest z tymi kompami nietak ? Pracujemy na jednej hali, jeżeli ja wiem to Ty również.
Nie wiem czy do końca dobrze rozczytuje to narzecze którym się posługujesz , ale jeżeli do mnie pijesz to chyba o czymś nie wiem ? W każdym bądź razie, może Ty pomożesz rozwikłać tą zagadkę z "podstawowymi" narzędziami pracy obrotniaku ?
Kierownika się czepiacie a pracowników produkcji czy magazynu maszerujących regularnie co godzinę na fajkę już nie. Przypominam że w tym czasie nie palący muszą pracować kiedy Ty dokarmiasz raka. Pokaz mi drugi taki zakład gdzie możesz palić chodzić na kawy czy pół zmiany grać w kulki na telefonie.
Z tego co czytam to wypowiedzi swieźaka .mało sensu. I to R ( L) i broni złego Pogubiony koleś.
Nie, raczej nie. Wychowałem się na dobrej dzielnicy :) A Ty nie jesteś przypadkiem z tej grupy pomawiających ?
Kurczę, z tego co zapodajesz to wnioskuje że musisz mieć z jakieś 10 lat stażu (skoro jestem przy Tobie świeżak). Zastanawiają mnie w takim razie teraz dwie rzeczy. Skoro tyle pracujesz na "zesłaniu" w Aleksandrowie, to Stary co poszło nie tak w Twoim życiu ? Taki robotny, ogarnięty chłop a musi się na magazynie w ABB męczyć. Druga sprawa, skoro już taki długi stażem jesteś. Jak to jest, że teraz zebrało Ci się na uzewnętrznianie, kiedy ten sam kierownik na magazynie urzęduje już od dobrych 7 / 8 lat ? Nie jest to przypadkiem związane, ze słaba oceną roczną za równie słaba prace ? Korzystając z okazji, że mam przyjemność rozmawiać z kimś z "długim" stażem. Może Ty się podzielisz spostrzeżeniami odnośnie awarii komputerów, czy też niebardzo ?
Robię dłużej niż 7 lat i kierownik był wtedy jeszcze gorszy.Krzyki i podniesiony głos.Przy spisie inwentarskim horror.Teraz jest lepiej.Pozdrawiam.Nie narzekać.A reorganizacją u nas też. Źe nada
Piszecie co was boli.A ja jestem przez agencje Obiecuja umowę z abb .Ludzie mówią że po urlopach nas zwolnić i co myśleć? Podobno źe wcześniej zawsze zwalnianją . I co z nami?Taka niby firma. .
Jaka firma ??? Firma to była ale jakoś 20 lat temu jak rządził szwed czy szwajcar a nie wykształcone chamy z polski... Dziś to tylko napis i nic więcej, niczym się nie różnią od Indesitu, Infosysu czy innego Boscha. Dobrze w tej firmie to już było. Praca w przemyśle a zarobki gorsze niż sklepie spożywczym. Ludzi traktuje się jak upośledzone umysłowo bydło. Jak macie trochę oleju w głowie i potraficie robić cokolwiek oprócz gapienia się w telefon to szukajcie czegoś innego. Tu naprawdę nic się nie zmieni na lepsze w dającej się przewidzieć się przyszłości, no chyba ze chodzisz i kapujesz albo jesteś z układu to i owszem... Wielu z was zapewne nie wie lub nie pamięta jak wyglądały początki zanim cały alex ruszył. Rok czy półtora wcześniej szukali ludzi -ze jak zbudują zakład to ruszą od razu z produkcją - ale stawki dali takie ze nawet na jedną zmianę nie wiem czy ludzi by mieli. Pies z kulawą nogą miał ich w czterech literach. W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy i dali dobre wynagrodzenie(jak na tamte czasy) - takie za nawet wielu ludzi z ABB Łódź (w tym ja) chciało się wtedy przenieść - niestety kandydatury były " z góry zablokowane". Było dobrze ok 5 lat na początku i potem co roku równia pochyła w dół, braki kadrowe spowodowane oszczędnościami na wynagrodzeniach (bo na inne rzeczy kasa zawsze była) spowodowały ze brano wszystkich jak leci, wynajęto tez agencje pracy, w międzyczasie wielu "inżynierów" ze wsi i małych miasteczek awansowało no i na dziś dzień mamy to co mamy - biuro żyje w alternatywnej rzeczywistości, dyrektorzy przyniesieni w teczkach którzy w zdecydowanej większości nie nie nadają się nawet na kasę w biedronce oraz kierowników którzy zachowują się niczym kapo w obozie oraz ludzi z przypadku - jeden piekarz, drugi rok budowlanki skończył, trzeci rolnik, czwarty ma problem z alko, piąty wyrok za jakieś głupoty, a reszta to młodzież która nawet do miotły się nie nadaje. Więc jak ma tu być dobrze -dzisiaj wszystkie miernoty i ludzie po znajomości kurczowo trzymają się stołków i zniszczą każdego żeby się utrzymać na stanowisku. Jak dyrektorem( w Łodzi ok 20 lat temu) był szwed to prawie codziennie chodził i doglądał zakład czy wszystko się kręci i obraca. Jak któregoś dnia zobaczył ze pracownik pracuje uszkodzonym młotkiem to nie poszedł i nie @#$%%^^& tego pracownika tylko zrobił zebranie wszystkich funkcyjnych i powiedział wprost - Pracownik pracuje uszkodzonym młotkiem. Jak jutro przyjdę i zobaczę dalej ten uszkodzony młotek to wy już tu nie pracujecie. Kolejka pod narzędziownią była od 6 rano mimo ze całe towarzystwo pojawiało się około 8 a bliżej 9 w pracy ... Jak jest dziś każdy wie - wszak dyrektorzy i kierownicy znają się ze studiów albo dzieci chadzają razem do jednego przedszkola więc kruk krukowi oka nie wykole.. Jak dla mnie to normalny człowiek nie ma tam czego szukać
cd tego co powyżej Odnośnie redukcji etatów to ich stałe zagranie i gadka tak stara jak samo abb w Polsce. W Łodzi było tak już jak zaczynałem w 2003 roku. Co roku na początku kolejnego nowego roku pomiędzy styczniem a kwietniem straszonko ze nie ma zamówień na ten rok, produkcje będą przenosić do Bangladeszu czy gdzieś tam, będą pewnie zwalniać itd itd itd aby w marcu przy regulacjach inflacyjnych (bo podwyżkami ciężko to nazwać ) za dużo się nie wychylać bo w sumie to Ty nić nie robisz a chcesz więcej pieniędzy nie wiadomo w sumie za co .... I na przełomie kwietnia/maja do końca rok nagle ciężko o tydzień urlopu bo TERAZ NAGLE Twoja praca jest zbawieniem ludzkości a zamówień jest tyle ze nadgodziny masz wykorzystane na maksa, albo nawet lepiej- jak sami dalej potrzebują aby przychodzić i robić produkcje to rozliczają "po cichu" żeby kasa się zgadzała i było zgodnie z kodeksem.... Czyli np zrobisz 30 nadgodzin w miesiącu to rozliczą Ci to jako 10 godzin w niedziele. Kasa ta sama dla Ciebie a z buforu godzin w systemie ubywa ci tylko 10 a nie 30 itd. Wiec wio koniku ;). Tak wiec nie przejmujcie się ich gadaniem. Jak będą chcieli wywalić człowieka to okazja zawsze się znajdzie - wszak wyszedłeś na hale produkcyjna założyć kask ale byłeś przecież BEZ KASKU :DDD. Naruszyłeś BHP wiec do widzenia. Druga sprawa to taka żeby robić godziny wtedy kiedy Tobie pasuje , a nie wtedy wtedy kiedy kierownik chce. (usunięte przez administratora) i klakiery szybko się wystrzela z limitu i to nawet jak skręca te nadgodziny. I wtedy to kierownik ma problem i musi Ciebie prosić żebyś przyszedł (wszak reszta "zaufanych" nie może) bo jest w czterech literach.... a nie Ty ze nie możesz. Nadgodziny są wszak dobrowolne. Obecnie płacą grosze pracownikowi, nikt nie chce tam pracować więc za wielkiego wyboru nie mają i nie zwolnią cię nawet jeżeli nie jesteś dobrym pracownikiem, a tym bardziej jak nie leserujesz i robisz swoje. Inna sprawa to wielu pewnie nie wie ale nadgodzin nie można planować - więc jak ich nagrasz ze kazali przyjść robić w nadgodziny wcześniej to masz ich w garści, tak samo warto robić zdjęcia wszelkim dyrektorom czy kierownikowi jak jest np na wysokości bez kasku czy nie ma okularów . Wtedy Cie nie odpalą bo zawsze możesz powiedzieć ze bierzesz przykład z przełożonych a skoro oni mogą to ja też - wszak chyba nie dyskryminują mnie tylko dlatego ze jestem gejem/ LGB,T-/, osobą samotnie wychowująca dziecko/ niepotrzebne skreślić. Z korporacja można i trzeba walczyć ale ich własnymi metodami.
Pisałem Ci już analfabeto, ze nierozumienia po murzyński. Pewnie było by łatwiej gdyby obrazki można było rysować.... no ale się nie da.... Jak jesteś taki kocur to zapraszam
A ty kim jesteś ofermo, że tak bronisz czegoś jakimiś z bani argumentami co? Tak to wszystko działa (a raczej nie działa) włącznie z tymi twoimi komputerami, że jest bałagan i dezorganizacja na magazynie i tego się nie wyprzesz. Powiedz lepiej komu liżesz cztery litery że sie tak mądrzysz? Daj te namiary to naprawde ci sypne "kozaku!"
Witam, jestem wstępnie zainteresowany pracą w ABB W Aleksandrowie na magazynie. Jakie są zarobki, atmosfera, możliwość awansu. Z góry zaznaczam, że (usunięte przez administratora) w moim przypadku nie przejdzie ???? Nie należę do ludzi, którymi ktoś pomiata.
To nic tu po Tobie.Tu ludzi bez kręgosłupa cenią.Po 11 latach pracy zachowuj się jak świeżak to cię będą cenić.A poza tym jak nie znasz nikogo z kierownictwa to sobie odpuść.Na początek dadzą tyle co starym pracownikom a później parę groszy.
Nie znam lepszej pracy w Abb jak magazyn jak dobie dobrze rozplanuj to nam trzy kursy na linie potem telefonik ???? A praca ciężka jest oj ciężka .
Miła rozmowa kwalifikacyjna, obietnica informacji zwrotnej niezależnie od wyniku. I ta magiczna błoga cisza zwiastująca iż pracodawca do poważnych nie należy.
Witam jaka jest teraz stawka minimalna na stanowiskach pracowników produkcji w ABB aleksandrow łódzki.
A jaką se życzysz? To zależy od ciebie. Wal stawkę z grubej rury i się tego trzymaj nie daj sie wydy..ć
Powiem tak: jak na pracę wykonywaną i jej charakter to ludzi wykorzystują wzorcowo. Śmieszne pieniądze oferują. W innych firmach oferują już 3900 na rękę a tu 4000zł brutto to sobie przelicz i pomyśl czy ta firma jest poważna.
Firma stabilna , pełen socjal (karta Multisport , prywatna opieka , kasa na święta itp.) Jeżeli chodzi o kasę na początek to 3800 brutto na montażu i 4000 brutto na maszynach. Wybór prosty, chcesz pewnej ,stabilnej pracy nie kombinujesz (L-4, NN) i kasa wystarczy na początek (przy kolejnej umowie 200-300 brutto więcej) to aplikuj. Jeżeli tyle na start jest dla ciebie za mało szukaj dalej. Jest wiele firm w rejonie może uda się lepiej trafić ???
To już panie kolego ci mówię, że są co najmniej 2 firmy w Łodzi. które na początek dają 3900zł netto a w abb dostaniesz 2900zł netto. Mówi ci to coś czy jeszcze nie. Czy warto za takie pieniądze przychodzić? Stabilnie ale w normie czyli co mi po stabilności jak i tak cały czas słabo i mało.
Kiedy rusza nowa linia nawijalni? O tą najlepszą amerykańską pytam bo bym se troche po robotał. Już dość mam patrzenia w sufit i liczenia baranów abeboskich
Jak tylko Sebix z Mańkiem dobiorą ekipę nie do wykończenia. Miałem wszystkiego dopilnować ale coś mi nie idzie. Kasę za to biorę grubą i za chwilę pyk koniec kontraktu i wracam do Finlandii. Przecież i tak mnie z tego nikt nie rozliczy tak samo jak z całego Liga maszynowego. Schumachera Idery czy innych cel spawalniczych.
Jariemu do pięt nie dorastasz. Wolę fińskiego kierownika niż byle jakiego innego Polaka buraka gdzie ze wsi przyjechał do ABB karierę robić bez żadnej ogłady i zachowania. Przez takich buraków firma dużo traci
Jestem zainteresowany pracą w ABB jako montażysta. Mam wieloletnie doświadczenie i lubię pracę w grupie a w grupie drzemie siła i wtedy powstają najlepsze dzieła. Jak jest obecnie z przyjęciami?
Ktoś napisał, że moze co nieco powiedziec o rekrutacji i cisza :P Może jakiś pracownik się wypowie?
Kałowiaczek jeden miał koników siedem pracował w abb został mu się jeden. 7 lat harował grosza nie marnował. Tyrał nadgodziny w końcu zachorował.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ABB Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ABB Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 192.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ABB Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 158, z czego 20 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 96 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ABB Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w ABB Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.