Firma krzak, oczekiwanie na finał prostej sprawy lub jakąkolwiek odpowiedź na ich własnoręcznie utworzone wątki mailowe - tragiczne. ???? na takie nikomu nieznane firemki, które w odpowiedzi zaraz tłumaczą się ilością pracy i zapytań od innych ludzi, gdzie w rzeczywistości ruch tam mają, jak na wsi w niedzielę. Co dzwonisz to pierwszy w kolejce. Współczuje każdemu kto na nich natrafił. Stresu do najedzenia się wymagają. Bo mało Ci za wyrządzoną na Tobie lub Twojej własności krzywdzie. Dzwonią dwa tygodnie po zarejestrowaniu szkody o zarejestrowanie szkody. Pół miesiąca po zgłoszeniu w końcu dostaje kosztorys, okej, podpisuje, odsyłam i co? I czekam kolejny tydzień, a przelewu brak. Dzwonię i pytam na jakim etapie jest wypłata mojej szkody, bo chciałbym w końcu oddać auto do naprawy, a Pani ze zdziwieniem, że brakuje im dokumentów, a dokładniej dowodu rejestracyjnego pojazdu, myślę sobie i mówię - dziwne, bo nikt mnie o przesłanie tego dokumentu wcześniej nie prosił. I jak widać nie raczył nawet poinformować, sam musisz się dowiedzieć czego im brakuje, ale dobrze, prześlę go i czy to wszystko pytam? Tak to wszystko, wyślę nam Pan dowód i to tyle. Upewniam się pytając ponownie czy przesłanie dowodu wystarczy czy mam dosłać coś jeszcze. Pani odpowiada mi, że tak, prześlę dowód, a im zostanie tylko skontaktowanie się ze sprawcą w celu potwierdzenia szkody... Skontaktowanie ze sprawcą, miesiąc po szkodzie! ???? Po udostępnieniu kosztorysu! Mając oświadczenie z nim spisane! Rozwaliło mnie to. Mijają 4 dni, dzwonię i pytam o etap szkody, Pani twierdzi, że wszystko się zgadza i zgłoszenie jest już na finalnym etapie, w którym to zostaje wykonanie przelewu i należy go oczekiwać w przeciągu najbliższych dni. Mija kolejne 7 dni, dzwonię i pytam, znowu ta sama formułka - co z wypłatą mojej szkody, rozmowa kończy się na obietnicy kontaktu ze strony opiekuna szkody oraz zanegowaniu przez osobę na infolinii informacji o tym, że zostało mi obiecane wypłacenie środków w ciągu najbliższych dni. Zobaczymy po jakim czasie oddzwonią. Nie oddzwonili... Zadzwoniłem znowu ja - Pani z infolinii orzekła, że sprawa jest w toku. ???? Stwierdziła, iż opiekun nie chce się ze mną kontaktować ponieważ nie widzi takiej potrzeby. Przepraszam bardzo, ale to nie jest kwestia widzimisię i tego czy opiekun chce czy nie chce, a rola i obowiązki jego stanowiska - utrzymywać kontakt z poszkodowanym. Tymczasem w firmie wefox unext mentax czy jak oni chcą się nazywać, skróćmy to do jednego - kabaret. Nie wiemy kto jest naszym opiekunem, nie mamy jego danych, nie mamy możliwości kontaktu z nim, nie mamy nic. W tej chwili postanowiłem, że nie ma sensu psuć sobie dalej zdrowia i próbować załatwiać sprawę polubownie. Postanowiłem więc zaczekać kilka dni, aby sprawa od momentu zgłoszenia szkody osiągnęła już równy miesiąc i złożyć do firmy pismo ponaglające oraz informujące o ich obowiązkach i moich prawach w tej sytuacji. Tego samego dnia skontaktowała się ze mną osoba, która podawała się za kogoś zarządzającego całym tym cyrkiem z przeprosinami o infolinię i kolejną już obietnicą o przekazaniu środków na konto. Minął dzień od kontaktu, a środków na koncie wciąż nie ma, mijają 4 dni, otrzymuje telefon, w którym Pani informuje mnie o niemożliwości zatwierdzenia wypłaty pieniędzy z powodu braku kontaktu ze sprawcą wypadku. Zadałem pytanie od kiedy próbujecie Państwo skontaktować się z nim i po chwili słyszę w słuchawce: "pierwszy kontakt próbowaliśmy nawiązać 20 września... Słucham? Czyli od miesiąca nie jesteście w stanie skontaktować się ze sprawcą, a mnie codziennie zbywacie i nawet nie potraficie poinformować, że jest taki problem? Znam sprawcę, mam z nim kontakt na na codzień i nie jest to dla mnie problemem po prosić go, aby się z wami skontaktował - mówię. Pani stwierdziła, że może rzeczywiście błędem było nieinformowanie mnie o tym, ale oni takiego obowiązku nie mają. Ciul z tym, ale kłamać i obiecywać w zamian za to już mogą? Wolą ciągnąć sprawę i męczyć się ze mną zamiast poinformować mnie i szybko ten kontakt nawiązać? Obiecałem, że załatwię im telefon od sprawcy. Jak obiecałem tak zrobiłem. Tego samego dnia sprawca w mojej obecności wykonał do nich telefon, otrzymał odpowiedź, że dziś jest za późno i ma się z nimi skontaktować jutro w wyznaczonych godzinach. Następnego dnia, kiedy do nich zadzwonił Ci stwierdzili, że odezwą się do niego do 10 minut. Jak możecie się domyślić nie odezwali się do dziś ???? A, i oczywiście cała historia problemów kontaktu ze sprawcą została zmyślona, a z człowiekiem nikt nie próbował się skontaktować. Wracam do punktu wyjścia. Kiedy piszę to, zostało im 12 godzin i zajmuje się tym od strony prawnej, a sprawca jest już zainteresowany szybkim rozwiązaniem umowy z dotychczasowym ubezpieczycielem. Także jeżeli jesteś poszkodowanym, a ubezpieczeniem sprawcy jest zakład Wefox-Unext-Mentax, żądaj kwoty odszkodowania od sprawcy z góry, albo niezwłocznie zaproś do zapoznania się z wydarzeniem policję, by uniknąć mojej historii.
Niestety. To nie takie proste. Firma UNEXT nie jest wpisana w rejestr firm tzw. "szybkiej wypłaty". I dlatego odszkodowanie z własnej firmy jest nie możliwe.
O ranyyyyy a ja myślałem, że Polacy to wyedukowany naród. Teraz widzę jak bardzo się myliłem. Polacy to naród chytry. Nie naprawią auta bezgotówkowo z autem zastępczym na cały okres naprawy bo chcą parę groszy zarobić na kosztorysowym rozliczeniu. I dobrze wam tak skoro macie agentów którzy nie umieją wam pomóc w szybkim i sprawnym załatwieniu tematu. Jawnie z pełną radością mogę z was się śmiać chytry narodzie. Brawo. Ha ha ha
naprawiałem bezgotówkowo. Serwisy autoryzowane odmawiają przyjęcia jak słyszą nazwę tej ubezpieczalni, bo wiedzą że firma działa umyślnie na szkodę poszkodowanych i będą musieli poświęcać dużo pracy i czasu na kontakt i akceptację kosztorysu. Ja po znajomości dostałem się z samochodem do autoryzowanego serwisu. 3 tygodnie było oczekiwania na akceptację. Z codziennym zapewnianiem, że akceptacja do serwisu zostanie wysłana "dzisiaj" i nie wiemy dlaczego nie była wysłana wczoraj. Sam formularz jest zmanipulowany nastawiony na (usunięte przez administratora) poszkodowanego, poprzez brak miejsca na przekazanie dyspozycji wypłaty. Więc trzeba zostawić puste, bo inaczej z automatu pójdą na gotówkową, która przy nowych autach jest wielokrotnie zaniżona.
Dzień dobry czy doradcy klienta z mniejszym doświadczeniem też są przyjmowani? dopiero zaczynam z branżą ubezpieczeń raczej na eksperta bym się nie zakwalifikowała a stale piszecie o tym stanowisku. jakie warunki finansowe mogą przypadać osobom początkującym?
Po wysłaniu wypowiedzenia w terminie przysłali mi automatyczne skrzynie wznowienie polisy niestety już po 5 dniach rozpoczęcia polisy. Dodzwonić się do nich to katastrofa. Firm katastrofa nie polecam
Ta firma to (usunięte przez administratora) próbują wyłudzać dane osobowe i pieniądze za ubezpieczenie, dziwne że jeszcze działają, sam w poniedziałek składam zawiadomienie do prokuratury na tych gnoi w sprawie (usunięte przez administratora)
Firma żenada. Kupiłam auto, gdy kończyła się polisa byłego właściciela wykupiłam nową u innego. Do firmy zgłoszono przez nową firmę ubezpieczeniową oraz do tej firmy (bo tak chcą). Teraz przyszło zawiadomienie przed egzekucyjne na uwaga 27 zł. Ale po pierwsze nie mam pojęcia za co, po drugie NIC absolutnie wcześniej nie przyszło o żadnym zaleganiu, żadnej korespondencji nie ma. A powyższe zawiadomienie przychodzi zwykłym listem po czasie w otwartej kopercie. Dobrze że chociaż list jeszcze był w środku. Żenada jakich mało.
Firma tragedia, poprosiłem o rekalkulację ubezpieczenia bo chciałem je trochę zmienić, w odpowiedzi dostałem rekalkulację z wyceną ponad x15 obecnego ubezpieczenia to raz a dwa wartość tego ubezpieczenia przekroczyła by wartość samochodu parodia. Co Ciekawe robiąc identyczną wycenę u innego ubezpieczyciela cena OC była by wyższa o 400 zł a nie x15. Zdecydowanie odradzam tą firmę
Hej, ekspert ds. ubezpieczeń OC miał wpisane minimum 3 lata doświadczenia aby można było spokojnie aplikować. zastanawiam się nad przyjmowaniem osób bez niego. na jakie stanowiska obecnie występuje taka możliwość?
O ranyyyyy a ja myślałem, że Polacy to wyedukowany naród. Teraz widzę jak bardzo się myliłem. Polacy to naród chytry. Nie naprawią auta bezgotówkowo z autem zastępczym na cały okres naprawy bo chcą parę groszy zarobić na kosztorysowym rozliczeniu. I dobrze wam tak skoro macie agentów którzy nie umieją wam pomóc w szybkim i sprawnym załatwieniu tematu. Jawnie z pełną radością mogę z was się śmiać chytry narodzie. Brawo. Ha ha ha
Na premię liczysz do tego badziewia , że go tak wychwalasz. Szanujący się warsztat nie będzie naprawiał bezgotówkowo dla takiej firmy krzak.
Temat świeży. Próba umówienia się w ASO VW na likwidację szkody. Pytanie ze strony ASO o ubezpieczyciela. Odpowiadam Unext. Odpowiedź ASO: dziękujemy, nie rozliczymy się z taką firmą bo ta"krzak" jest.
naprawiałem bezgotówkowo. Serwisy autoryzowane odmawiają przyjęcia jak słyszą nazwę tej ubezpieczalni, bo wiedzą że firma działa umyślnie na szkodę poszkodowanych i będą musieli poświęcać dużo pracy i czasu na kontakt i akceptację kosztorysu. Ja po znajomości dostałem się z samochodem do autoryzowanego serwisu. 3 tygodnie było oczekiwania na akceptację. Z codziennym zapewnianiem, że akceptacja do serwisu zostanie wysłana "dzisiaj" i nie wiemy dlaczego nie była wysłana wczoraj. Sam formularz jest zmanipulowany nastawiony na (usunięte przez administratora) poszkodowanego, poprzez brak miejsca na przekazanie dyspozycji wypłaty. Więc trzeba zostawić puste, bo inaczej z automatu pójdą na gotówkową, która przy nowych autach jest wielokrotnie zaniżona.
Czy jako Ekspert ds. Ubezpieczeń OC Zawodowych od samego początku można już pracować hybrydowo tak jak wskazali w opisie czy jednak na samym początku przez jakiś okres próbny trzeba być stacjonarnie? Mieszkam dość daleko biura dlatego wole się zorientować
Tak , omijajcie tą firmę szerokim łukiem. Otrzymałem od nich ofertę ubezpieczenia auta. Niestety ich oferta była dwa razy droższa od innej oferty. Teraz nękają mnie e-mailami , że nie opłaciłem umowy. Jakiej umowy. Ludzie tam pracujący nie mają pojęcia o przepisach obowiązujących w tym temacie. A może uda się wyłudzić kasę ?.
WITAM I JAK SPRAWA SIE SKONCZYŁA UMOWE IM WYPOWIEDZAŁES W TERMINIE CZEMU PONAWIAJA ci POLISE .?
Witam, w ofercie dla eksperta ds. ubezpieczeń OC zawodowych widziałem informację o tym, że minimalne doświadczenie na tym stanowisku wynosi 3 lata z podobnego stanowiska. zastanawiam się jak wobec tego dalsza część rozmowy rekrutacyjnej może wyglądać, co na niej jest sprawdzane?
UWAGA firma do której wpłacić pieniądze można bezproblemowo ale jeżeli chodzi o uzyskanie odszkodowania robią wszystko żeby nie wypłacić lub celowo utrudniają wypłaty, jeżeli już jednak dojdzie do wypłaty trwa to niekiedy pół roku więc stanowczo odradzam współprace z tą firmą, jak się to mówi „omijać szerokim łukiem”!!!
UWAGA firma do której wpłacić pieniądze można bezproblemowo ale jeżeli chodzi o uzyskanie odszkodowania robią wszystko żeby nie wypłacić lub celowo utrudniają wypłaty, jeżeli już jednak dojdzie do wypłaty trwa to niekiedy pół roku więc stanowczo odradzam współprace z tą firmą, jak się to mówi „omijać szerokim łukiem”!!!
Ciekawią mnie warunki pracy przy infolinii, obecnie jest wystawiona oferta na konsultanta. Nie ma w niej wskazanych zarobków a jednak lubię być na bieżąco. Na ile praca może być spokojna? Jest tu może ktoś z aktualnego działu mógłby polecić?
Podpisuje się pod wszystkimi negatywnymi opiniami.(usunięte przez administratora). Poleciałem na cenę OC. To był mój błąd. Nigdy więcej nic w tej chorej firmie. Negatywne opinie to prawda. (usunięte przez administratora) i wyzyskiwacze kasy. Nic więcej.
Witajcie, zauważyłem, że jakiś czas temu spytano o stanowisko Dyrektora IT, mam jednak problem z odnalezieniem tej oferty, jedyna którą widzę jest już od przynajmniej miesiąca wygasła. Wznawiano te nabory czy nie? i czy jest tu może ktoś z samego działu? Jak praca w zespole IT teraz wygląda?
Czy pensja w Unext Sp. z o.o. składała się z samej podstawy, czy może również z ewentualnych dodatków? Konkretnie jako Dyrektor IT, ich ogłoszenie jest 20 grudnia na Pracuj.pl.
Firma "krzak" nie wiadomo kto to w ogóle wpuścił do Polski współczuję każdemu kto na nich trafił, niestety miałem kolizję i sprawca ma OC z tej niewiadomej firmy i są z nimi problemy nie odbierają telefonów kontakt mailowy też ograniczony brak auta zastępczego oraz nie wiadomo czy pokryją wszystkie koszty naprawy auta, będę musiał skontaktować się ze sprawcą i założyć mu sprawę w Sądzie bo jego ubezpieczalnia jest niereformowalna tak to jest jak Polak chce najtaniej i potem tylko problemy tak więc sprawa zakończy się w Sądzie już również powiadomiłem KNF aby sprawdzili firmę i sprawę zgłaszam do #tematdlauwagi może zamkną to coś i więcej poszkodowanych osób na nich nie trafi...
Czy jest tu może ktoś kto aplikował na te ofertę dla specjalisty ds. ubezpieczeń MSP? Jeszcze przez jakiś tydzień będzie dostępna i rozważam aplikowanie. Trudo jest mi się odnaleźć w tych komentarzach, chyba większość jest od samych klientów? od strony osoby zatrudnionej jak ta relacja wygląda? i jakie mogą być średnie zarobki?
Firma krzak, oczekiwanie na finał prostej sprawy lub jakąkolwiek odpowiedź na ich własnoręcznie utworzone wątki mailowe - tragiczne. ???? na takie nikomu nieznane firemki, które w odpowiedzi zaraz tłumaczą się ilością pracy i zapytań od innych ludzi, gdzie w rzeczywistości ruch tam mają, jak na wsi w niedzielę. Co dzwonisz to pierwszy w kolejce. Współczuje każdemu kto na nich natrafił. Stresu do najedzenia się wymagają. Bo mało Ci za wyrządzoną na Tobie lub Twojej własności krzywdzie. Dzwonią dwa tygodnie po zarejestrowaniu szkody o zarejestrowanie szkody. Pół miesiąca po zgłoszeniu w końcu dostaje kosztorys, okej, podpisuje, odsyłam i co? I czekam kolejny tydzień, a przelewu brak. Dzwonię i pytam na jakim etapie jest wypłata mojej szkody, bo chciałbym w końcu oddać auto do naprawy, a Pani ze zdziwieniem, że brakuje im dokumentów, a dokładniej dowodu rejestracyjnego pojazdu, myślę sobie i mówię - dziwne, bo nikt mnie o przesłanie tego dokumentu wcześniej nie prosił. I jak widać nie raczył nawet poinformować, sam musisz się dowiedzieć czego im brakuje, ale dobrze, prześlę go i czy to wszystko pytam? Tak to wszystko, wyślę nam Pan dowód i to tyle. Upewniam się pytając ponownie czy przesłanie dowodu wystarczy czy mam dosłać coś jeszcze. Pani odpowiada mi, że tak, prześlę dowód, a im zostanie tylko skontaktowanie się ze sprawcą w celu potwierdzenia szkody... Skontaktowanie ze sprawcą, miesiąc po szkodzie! ???? Po udostępnieniu kosztorysu! Mając oświadczenie z nim spisane! Rozwaliło mnie to. Mijają 4 dni, dzwonię i pytam o etap szkody, Pani twierdzi, że wszystko się zgadza i zgłoszenie jest już na finalnym etapie, w którym to zostaje wykonanie przelewu i należy go oczekiwać w przeciągu najbliższych dni. Mija kolejne 7 dni, dzwonię i pytam, znowu ta sama formułka - co z wypłatą mojej szkody, rozmowa kończy się na obietnicy kontaktu ze strony opiekuna szkody oraz zanegowaniu przez osobę na infolinii informacji o tym, że zostało mi obiecane wypłacenie środków w ciągu najbliższych dni. Zobaczymy po jakim czasie oddzwonią. Nie oddzwonili... Zadzwoniłem znowu ja - Pani z infolinii orzekła, że sprawa jest w toku. ???? Stwierdziła, iż opiekun nie chce się ze mną kontaktować ponieważ nie widzi takiej potrzeby. Przepraszam bardzo, ale to nie jest kwestia widzimisię i tego czy opiekun chce czy nie chce, a rola i obowiązki jego stanowiska - utrzymywać kontakt z poszkodowanym. Tymczasem w firmie wefox unext mentax czy jak oni chcą się nazywać, skróćmy to do jednego - kabaret. Nie wiemy kto jest naszym opiekunem, nie mamy jego danych, nie mamy możliwości kontaktu z nim, nie mamy nic. W tej chwili postanowiłem, że nie ma sensu psuć sobie dalej zdrowia i próbować załatwiać sprawę polubownie. Postanowiłem więc zaczekać kilka dni, aby sprawa od momentu zgłoszenia szkody osiągnęła już równy miesiąc i złożyć do firmy pismo ponaglające oraz informujące o ich obowiązkach i moich prawach w tej sytuacji. Tego samego dnia skontaktowała się ze mną osoba, która podawała się za kogoś zarządzającego całym tym cyrkiem z przeprosinami o infolinię i kolejną już obietnicą o przekazaniu środków na konto. Minął dzień od kontaktu, a środków na koncie wciąż nie ma, mijają 4 dni, otrzymuje telefon, w którym Pani informuje mnie o niemożliwości zatwierdzenia wypłaty pieniędzy z powodu braku kontaktu ze sprawcą wypadku. Zadałem pytanie od kiedy próbujecie Państwo skontaktować się z nim i po chwili słyszę w słuchawce: "pierwszy kontakt próbowaliśmy nawiązać 20 września... Słucham? Czyli od miesiąca nie jesteście w stanie skontaktować się ze sprawcą, a mnie codziennie zbywacie i nawet nie potraficie poinformować, że jest taki problem? Znam sprawcę, mam z nim kontakt na na codzień i nie jest to dla mnie problemem po prosić go, aby się z wami skontaktował - mówię. Pani stwierdziła, że może rzeczywiście błędem było nieinformowanie mnie o tym, ale oni takiego obowiązku nie mają. Ciul z tym, ale kłamać i obiecywać w zamian za to już mogą? Wolą ciągnąć sprawę i męczyć się ze mną zamiast poinformować mnie i szybko ten kontakt nawiązać? Obiecałem, że załatwię im telefon od sprawcy. Jak obiecałem tak zrobiłem. Tego samego dnia sprawca w mojej obecności wykonał do nich telefon, otrzymał odpowiedź, że dziś jest za późno i ma się z nimi skontaktować jutro w wyznaczonych godzinach. Następnego dnia, kiedy do nich zadzwonił Ci stwierdzili, że odezwą się do niego do 10 minut. Jak możecie się domyślić nie odezwali się do dziś ???? A, i oczywiście cała historia problemów kontaktu ze sprawcą została zmyślona, a z człowiekiem nikt nie próbował się skontaktować. Wracam do punktu wyjścia. Kiedy piszę to, zostało im 12 godzin i zajmuje się tym od strony prawnej, a sprawca jest już zainteresowany szybkim rozwiązaniem umowy z dotychczasowym ubezpieczycielem. Także jeżeli jesteś poszkodowanym, a ubezpieczeniem sprawcy jest zakład Wefox-Unext-Mentax, żądaj kwoty odszkodowania od sprawcy z góry, albo niezwłocznie zaproś do zapoznania się z wydarzeniem policję, by uniknąć mojej historii.
A dlaczego nie oddałeś do warsztatu na naprawę bezgotówkową. Wystawiasz pełnomocnictwo w warsztacie i się niczym nie martwisz. Naprawiliby bez twoje zaangażowania i jeździłbyś autem zastępczym do czasu odebrania swojego auta po prostu odstawiasz auto i bierzesz zastępcze a zastępcze oddajesz gdy odbierasz swoje. Uwinęliby się szybko bo do czasu zamknięcia sprawy to ubezpieczyciel płaci za to auto zastępcze. Ciekawe co na to twój agent ubezpieczeniowy. Chyba że robiłeś w jakimś Mubi, Porówneo albo innym tworze. A może wziąłeś rozliczenie kosztorysowe bo chciałeś na tym zarobić ? No cóż jak się nie ma rozgarniętego agenta to ma się problem. Ja nie widzę żadnego problemu w tym w czym ty go widzisz. Zmień agenta bo dotychczasowy jakoś nie dba o swojego klienta.
Mirek tylko weż pod uwagę , że warsztaty nie mające podpisanej umowy tą firmą "ubezpieczeniową " nie są skore do naprawy bezgotówkowej z takim tworem. Właśnie ogarniam temat bratu. Brak słów, jeden wielki badziew. Sprawca ubezpiecza byle taniej , a poszkodowany potem się buja z problemem. Brak kontaktu , nie odbierają telefonów, nie odpisują na maile. PORAŻKA
ale bzdury " żądaj odszkodowania od sprawcy z góry" cooo :D człowieku. Mogłeś to zgłosić do swojej ubezpieczalni i byś miał szybko po sprawie ;) Jak jesteś nie zaradny to czekałeś pół wieku proste!
Niestety. To nie takie proste. Firma UNEXT nie jest wpisana w rejestr firm tzw. "szybkiej wypłaty". I dlatego odszkodowanie z własnej firmy jest nie możliwe.
Cześć, z jakich stanowisk składa się aktualny zespół IT? zastanawiam się na jakie byłaby szansa by moc ewentualnie się przyjąć. teraz właśnie dyrektora do niego poszukują. W tym przypadku jednak odpowiednich kwalifikacji mi brak. Czy wszyscy mogą pracować zdalnie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Unext Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Unext Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Unext Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!