Jako były już pracownik chciałbym podzielić się swoją oceną tej firmy. SZEF Bardzo ambitny człowiek który patrzy na dwa kroki do przodu ALE nigdy pięć. Dla IVM będący bardziej dyrektorem kreatywnym niż szefem sensu stricto. Nie potrafi zaangażować się na 100% ani wybrać osoby prawdziwie kierującej Tą firmą. Człowiek który wysłuchuje pracowników ale i tak robi po swojemu. Nieco ekscentryczny, otwarty ale też dosyć uczciwy, zazwyczaj dotrzymuje danego słowa. PRACOWNICY Zespół to mieszanka doświadczenia i dużej wiedzy z zapałem i kreatywnością. Bardzo dobra atmosfera i zdrowe relacje pomiędzy pracownikami ale jednocześnie bardzo słaba komunikacja wewnętrzna tak jakby ludzie wstydzili się owoców własnej pracy. Stosunek i zaangażowanie wprost proporcjonalne do aktualnego stanu finansowego firmy. PROJEKTY Prowadzone tu projekty są bardzo ciekawe i dostarczają mnóstwo doświadczenia oraz satysfakcji. Najczęściej stawia się na prawdziwie nowatorskie rozwiązania które we współpracy z klientami można rozwijać. Brak projektów małych powtarzalnych. Brak osoby odpowiedzialnej za prowadzenie projektów (odpowiedzialność jest rozproszona a błędy nie mają winnych) co skutkuje problemami z zakończeniem etapów i ostatecznie zaburzeniem w płynności finansowej firmy. WARUNKI Prawdziwie elastyczne godziny pracy i możliwość częściowej pracy zdalnej bo najważniejsze jest to żeby robota była wykonana. Nie najgorsze warunki finansowe negocjowane indywidualnie. Praca teoretycznie raportowana a praktycznie nikt Cię nie kontroluje. Poza obowiązkami stanowiskowymi często zdarzają się zadania dodatkowe które choć wydają się mało istotne otrzymują najwyższy priorytet. Biuro spełnia wszystkie podstawowe wymagania. Brak ciągłości stanowisk i brak świeżej krwi, po odejściu pracownika niema wypracowanych metod skutecznego zastępowania ludzi a kadra niema nawet ławki rezerwowej. PS Moje odejście to efekt przede wszystkim różnych wizji działania firmy. Odchodzę niespełniony ale z podniesioną głową i życzę wszystkiego najlepszego firmie a szczególnie "naszemu PKB". Dziękuję :)
Na stanowisku "Młodszy programista Systemów Wizyjnych oraz C++, Qt" gdzie: Wymagania: - znajomość algorytmów przetwarzania i rozpoznawania obrazów - umiejętność tworzenia filtrów przetwarzania obrazów - znajomość biblioteki OpenCV - znajomość języka C++ (Programista C++, Qt) - znajomość bibliotek Qt (Programista C++, Qt) - umiejętność pracy samodzielnej jak i w zespole - umiejętność twórczego i analitycznego myślenia - znajomość języka angielskiego w stopniu umożliwiającym swobodną komunikację i pracę z dokumentacją - dobra organizacja pracy i umiejętność zarządzania czasem Mile widziane: - umiejętność korzystania z systemu kontroli wersji git (Bitbucket) - znajomość programów graficznych umożliwiająca tworzenie wizualizacji oraz mockupów interfejsu - znajomość biblioteki Boost - znajomość i umiejętność stosowania wzorców projektowych (MVC, Singleton i inne) - znajomość systemu Linux - znajomość środowiska Qt Creator - portfolio własnych projektów lub programów graficznych UWAGA powiedzieli że na to stanowisko przewidzieli 3000 zł netto xD Pani w Lidlu zarabia więcej. Omijać szerokim łukiem. Szkoda czasu rozwiązywać dla nich zadanie rekrutacyjne.
Przecież każdy mało inteligentny człowiek zobaczy że jest to oferta na kilka stanowisk, to że forma jest taka wynika zapewne z tego że IVM pożydził na ilości ogłoszeń i tu bym się zaczął zastanawiać czy w takim razie wystarcza im pieniędzy na pensje. A licząc osobno te stanowiska 3k na rękę w Radomiu dla juniora to bdb oferta. A i jeszcze bezpośrednia uwaga do Ciebie "Dżejson", ZAWSZE warto rozwiązywać zadania rekrutacyjne bo bez weryfikacji wyniku "co było do zrobienia a co zrobiłeś" można się łatwo pogrążyć w mylnym mniemaniu że się cokolwiek potrafi.
A co mnie obchodzi, że w Radomiu to bardzo dobra oferta? Zgodnie z tym co macie na stronie "Obecnie współpracuje z czołowymi polskimi i zagranicznymi producentami z wielu gałęzi gospodarczych." skoro współpracujecie międzynarodowo to czemu porównujecie się do stawek z Radomia? Programista teraz może pracować zdalnie i takie pojęcie jak stawki lokalne już trochę odchodzą w zapomnienie. Radziłbym to wziąć pod uwagę na przyszłość, taka firma nowoczesna z interesami zagranicznymi a nie zna co się dzieje na rynku IT.
Popatrz jak to wygląda. Chłopak szuka pierwszej pracy na stanowisku programisty w Radomiu i zamiast sprawdzić się na okresie próbnym za początkowe 3k miesięcznie spędza ponad 3 miesiące bezowocnie szukając lepiej płatnej pracy po czym "prosi" o podniesienie płacy, tam gdzie sam odradza rozwiązywanie zadań rekrutacyjnych, bo za wyższą stawkę to może by jednak chciał popracować. Czy to jest poważne zachowanie Twoim zdaniem? "A co mnie obchodzi, że w Radomiu to bardzo dobra oferta?" Bracie, skoro szukasz pracy na rynku radomskim to oczywistym jest że powinno Cię to obchodzić. Jeżeli piszesz o pracy zdalnej i nadal patrzysz na oferty radomskie to co z Tobą jest nie tak? "takie pojęcie jak stawki lokalne już trochę odchodzą w zapomnienie" Możesz mi rozjaśnić co to znaczy że "coś trochę odchodzi"? Jak można "trochę odejść"? "taka firma... a nie zna co się dzieje na rynku IT" Wypraszam sobie takie bezpodstawne impertynencje. Pokaż pierw bracie że coś umiesz zanim zarządasz stawek wziętych z przesyconego bylejakością rynku IT gdzie 9/10 programistów odciętych od internetu traci 90% wiedzy i umiejętności. Radzę wziąć to pod uwagę :P
Odetnij sobie całkowicie internet i wtedy wytwarzają oprogramowanie. Widzę, że zatrzymałeś się w rozwoju jakieś 10 lat. Chyba że klepieta coś w FoxPro albo innych badziewiach które są już dawno deprecated. No ale pan programista nie będzie się uczyć nowych rzeczy, nie będzie korzystać z internetu bo jak to tak, przecież to oszukiwanie, z internetem to każdy (usunięte przez administratora) potrafi programować nawet pan stróż w firmie IVM.
Z takim podejsciem jakim mają że junior 3000 potem się zobaczy nigdy nie będą mieć pracowników. Poduczy się taki student przez rok i szuka czegoś zdalnie lub zmienia miasto, jak firma chce zatrzymać pracowników u siebie nie będąc konkurencyjna, pasztetowymi czwartkami, mlodym dynamicznym zespołem (w którym co chwila jest rotacja ludzi)?
A składałeś CV ? miałeś rozmowę kwalifikacyjną ,że wiesz dokładnie ile dają? Z tego co czytam mam wątpliwości że ktokolwiek z Was zna te firmę, ja składałem CV, miałem rozmowę (jakieś 2 lata temu) ale nie chcieli mi dać 7000 i proponowali na starcie 5500 na rękę. Nie jestem z Radomia i nie pracuję tam bo znalazłem coś innego za podobne pieniądze bliżej Siebie. Także tyle w temacie.
Aplikowałem, zrobiłem zadania i zaproponowali mi 3000 zł, jeszcze na rozmowie mieli nie wiadomo jakie oczekiwania żeby być od wszystkiego tak jak w ofercie.
Dobrze jak jeszcze byłoby się od kogo uczyć, ale jak Janusz cię zatrudni za bagatela 3000 zł netto to oczekuje że będziesz samodzielny i sam torował szlak przez nieznane i oczywiście bez internetu no bo jak to tak, nie uczyli na studiach?
"Odetnij sobie całkowicie internet i wtedy wytwarzają oprogramowanie." I Ty się dziwisz bracie, że nie przekonałeś Ivm że zasługujesz na więcej? Chodzi o wiedzę i umiejętności, a nie proces wytwarzania oprogramowania. Kod rodzi się w głowie a dzisiejszy "programista" zanim pomyśli to już ma wyszukane 10 niesprawdzonych rozwiązań z internetu. Nie na tym polega programowanie! Owszem internet bywa pomocny ale jak nie potrafisz napisać prostej funkcji bez korzystania z niego to jak możesz się mienić programistą? Bądź tworcą a nie byle odtwórcą to pogadamy. "junior 3000 potem się zobaczy" Tak, 3k przez 3 miesiące okresu próbnego to bardzo dobra oferta dla początkujących i odpowiedni czas by ocenić czy stać Cię na zarabianie 4k, 7k, czy może to Nas po prostu na Ciebie nie stać. Problem jaki widzę polega jednak na tym że Ty sam wiesz bracie że nie dałbyś rady dlatego szukasz frajera który ozłoci Cię za nic. "jak firma chce zatrzymać pracowników u siebie nie będąc konkurencyjna" Ale firma jest konkurencyjna i to bardzo, tylko że nie pod względem finansowym. Powtórzę: "projekty które tu są opracowywane dają nieporównywalnie więcej doświadczenia niż w innych miejscach co pozwala na Twój szerszy rozwój". A rozwój dla Kogoś bez doświadczenia i praktyki jest dużo więcej wart niż zarabianie wielkich pieniędzy. "Aplikowałem, zrobiłem zadania..." Bracie, to jednak zrobiłeś zadania rekrutacyjne i dalej Ivm nie był przekonany że warto dać Ci więcej niż 3k? Czy nie przyszło Ci do głowy że jednak nie prezentujesz wystarczająco wysokiego poziomu na Swoje żądania finansowe? I proszę nie pisz że żądano od Ciebie wszystkiego tak jak w ofercie bo my tu mamy jasny podział w zespole kto za co odpowiada. Być może było tak że Twoja prezentacja wyszła tak nijako że niewiadomo było gdzie Cię umieścić? ;) Nie ma się co puszyć, nie pasują Ci warunki to nie podpisujesz umowy. Proste. O tym żeby "Omijać szerokim łukiem" też pisałeś dlatego dalsze dyskusje uznaję że bezcelowe. Powodzenia bracie :)
Zgadzam się że wszystkim co piszesz. Dodam jeszcze że w takich januszeksach gdzie masz być twórcą a nie odtwórca ganiają z terminami najlepiej żeby było wszystko na już. Każą ci nie szukać po internecie ale zrobione ma być na już. I proces wytwarzania oprogramowania to nie tylko klepanie kodu, @Rad dom radziłbym się podszkolić w tej kwestii bo wiedzą nie grzeszysz.
A miałeś jakiekolwiek udokumentowane doświadczenie dłuższe niż dwa lata? Spełniałeś chociaż część wymagań z tej oferty? Ja uczestniczyłem w kilkudziesięciu rozmowach rekrutacyjnych i może różnica polegała na tym, że ja miałem kilka lat doświadczenia na podobnym stanowisku i to ja wyszedłem z inicjatywą co do moich żądań finansowych, zamiast czekać na ich propozycję. Mieliśmy krótkie negocjację co do warunków finansowych ale i zakresu obowiązków. Byłem gotowy udowodnić im że umiem tu i teraz, ale więcej niż 5500 mi nie chcieli dać. Myślę, że albo sam (tak jak ja) powinieneś przejąć inicjatywę w sprawie tak kluczowej ja Twoja przyszłość, chodzi mi o warunki zatrudnienia, albo pójść za radą Wyklętego i zacząć szukać pracy zdalnej nie spoglądając na rynek radomski. Ważne: jak już znajdziesz prace to uważnie przeczytaj umowę jaka dostaniesz, bo pracodawcy obstawieni różnymi prawnikami potrafią zawrzeć w nich niekorzystne dla pracownika zapisy.
Brawo popieram twój tok myślenia.Zakładaj tajne stowarzyszenie i do przodu by uświadamiać innych by umieli się bronić przed Januszami byyznesu.Z całego serca życzę powodzenia.
Witam, Chcę zaczerpnąć opinii na temat specyfiki współpracy w firmie Ivm Sp. z o.o.. Czy w firmie można liczyć na awans? Szczerze dziękuje za odpowiedź.
Oczywiście, że można liczyć na awans. Wszystko zależy od tego na jakie stanowisko aspirujesz i co rozumiesz przez pojęcie "awans".
Jeżeli chodzi o programowanie to na "juniorze" możesz być maksymalnie 2 lata, następnie awansujesz na "mida" i tylko od Twoich umiejętności zależy jak szybko awansujesz na "seniora". Myślę, że po kolejnych 2 latach możesz zacząć ubiegać się o najwyższe stanowisko programistyczne
Czyli 4 lata to raczej minimum? Ogólnie to ludzie tutaj po tyle lat właśnie zostają czy raczej po midzie szukają czegoś innego?
Gabi nie umie czytac ze zrozumieniem XD junior masz max 2 lata czyli po 3 miechach tez mozesz byc midem na seniora to zalezy od cb czyli po 3 miechach mozesz byc senior jak jestes dobra to poewnie zaczniesz od mida i moze po roku bys byla senior tylko ze pewnie kasa za tym nie idzie XD @kajak a tak wogule to szukacie kogos?? jakies powazne oferty a nie takie cos jak @Dżejson wrzucal XD pozdro
Przede wszystkim zapomnij o czymś takim jak podział junior/mid/senior - liczą się wiedza i umiejętności. Owszem studenci przychodzą raczej na stanowisko młodszego programisty (niby junior) a obyty już w branży pracownik na programistę (niby mid). Wyżej jest już tak na prawdę tylko kierownik (niby senior) ale dla niewtajemniczonych to oznacza znaczną zmianę w zakresie obowiązków i przede wszystkim osobistą odpowiedzialność już nie tylko za swoją działkę. Można aplikować na stanowisko zgodnie z aktualną rekrutacją ale można też złożyć podanie bez tego. Zawsze chętnie rozszerzymy zespół o: - programistę interfejsów graficznych (Qt, C++) ; - inżyniera przetwarzania obrazów (OpenCV, C++) ; - administratora sieci i serwerów ; - przedstawiciela handlowego ; - wdrożeniowieca-serwisanta ; Stawka jest negocjowana indywidualnie i niema konkretnego momentu jej zmiany - to nie jest korporacja. W zależności od tego jak pracujesz i jakie są aktualne możliwości firmy można wnioskować zarówno o podwyżkę jak i rozszerzenie kompetencji (awans). Tylko aspirując wyżej może dojść do ewentualnej ewaluacji czyli oceny czy się w ogóle nadajesz na kierownika ale to musisz poprzeć zaangażowaniem i solidną pracą na podstawowym szczeblu lub udokumentowanym kilkuletnim doświadczeniem (w przypadku aplikowania zewnętrznego). To nie jest miejsce w którym się dorobisz wielkich pieniędzy (zapomnij o pensji rzędu 10k) ale projekty które tu są opracowywane dają nieporównywalnie więcej doświadczenia niż w innych miejscach co pozwala na Twój szerszy rozwój. Jeżeli jesteś osobą z pasją to się tu odnajdziesz jak liczysz na niewymagającą pracę w której tylko odliczasz dni do wypłaty to odpuść Sobie i nam.
I właśnie takie komentarze jak Twoja odpowiedź zaśmiecają internet :P Nie wnosisz NIC do oceny IVM Sp. z. o. o a mogłeś chociaż napisać CO sprawia że ta wypowiedź Ci się spodobała. A Twoje preferencje też nie mają tu wielkiego znaczenia bo gdybyś był ekspertem w czymkolwiek i chciałbyś pracować to gdzie byś nie wszedł tam zrobiłbyś karierę. Wyobraź sobie że przychodzisz nie umiejąc C++ ale będąc pewnym że Twoje umiejętności programowania w innym języku pozwolą skierować firmę na inną lepszą drogę w przyszłość. Jesteś w stanie przedstawić koszt i czas wymagany do takiej zmiany. Po 3 miesiącach okresu próbnego dochodzi do decyzji. Tak rozpoczynasz rewolucję z miejsca stając się kierownikiem - ale wpierw trzeba się na czymś znać i coś sobą reprezentować ;) Mamy mnóstwo projektów do realizacji i siłą rzeczy nie da się każdego problemu rozwiązać jednym podejściem - każdy jest indywidualnie prowadzony choć ze względu na ograniczone moce przerobowe zawężamy wachlarz rozwiązań tam gdzie się da. Jednak nie oznacza to że się ograniczmy do konkretnych technologii. Owszem trwające projekty zgodnie z założeniami muszą zostać dokończone w konkretnym środowisku ale jak w każdej poważnej firmie tu też jest miejsce na kwestie optymalizacyjne czy ocenę realizacji i jeżeli zmiana technologii pozwoli ulepszyć produkt, usprawnić proces tworzenia czy zredukować koszty to nikt się temu sprzeciwiać nie będzie.
Dziękuję za rozwinięcie odpowiedzi, szkoda że tak łatwo się zapalasz bracie bo w ani jednym słowie nie było odniesienia się do Ciebie jako osoby bezpośrednio (jak by mogło być skoro nie wiem Kim jesteś?) a JEDYNIE do treści wskazanego komentarza (23.07.2022 10:54 Opinie Ivm Sp. z o. o. Radom) - i wybacz ale opisane było szczegółowo dlaczego tego typu komentarze uważam za nic nie warte (choćby ich intencją była pochwała). Piszesz:"... każdy kto mnie czytał..." Wybacz bracie ale najwyraźniej nie dopuszczasz do Siebie sytuacji w której Twój interlokutor niezna Ciebie i Twoich "bojów z Radwagiem" - a ja nieznam, zaznaczyłeś tu (Opinie Ivm Sp. z o. o. Radom) swoją aktywność pierwszy raz. Poza tym każdy może wpisać w Nick "Wyklęty" i pisać co mu ślina na język przyniesie i co wtedy bracie? Bierzesz to na Siebie bo każdy czytuje na goworku Wyklętego? Pewnie że nie, więc nie dajmy się zwariować. Piszesz:"... a Pan na mnie naskoczył..." Po pierwsze dziękuję za trzymanie się pewnej etykiety (do czasu :P) ale na pewno zdajesz sobie sprawę bracie że mogę być kobietą :* A odnośnie "naskoczenia" to podejrzewam że może chodzić Ci bracie o: a) "... gdybyś był ekspertem... to byś zrobił karierę" co jest truizmen a NIE oceną Ciebie bracie; b) "... i coś sobą reprezentować ;)" co jako wypowiedź (odrębna sekcja) należy traktować całościowo tj. od początku "Wyobraź sobie że..." - które jasno stawia kwestie poruszane dalej jako niemające bezpośredniego odwzorowania w obecnej rzeczywistości - aż do końca "... ;)" czyli emotikony wskazującej jednoznacznie na traktowanie wszystkiego przed znakiem z "przymróżeniem oka". Nie bierz wszystkiego do Siebie, nie było tu żadnej intencji robienia Ci przykrości, jeżeli tak to odczułeś to przepraszam za to. Do reszty się nie odniosę bo wykorzystanych przez Ciebię bracie "argumentów" nieznam z autopsji. Ani żadnych związków z wymienioną przez Ciebie bracie firmą ani żadnej przesłanki do tego by wyodrębnić patologiczną sytuację na radomskim rynku pracy nazywając ją mianem "Radomskie IT". Bardzo proszę nie mieszać wątków z innych miejsc gdyż jest to strefa która z założenia ma pomóc podjąć decyzję czy warto się zainteresować konkretnie tą firmą i spróbować swoich sił czy nie ewentualnie ocenić konkretną firmę przez jej pracowników. Jeżeli niemasz bracie doświadczenia z tą firmą i nie jesteś realnie zainteresowany pracą w niej to uszanuj status tego serwisu i wszystkich jego użytkowników. @Niedobry Wyklęty Odnośnie strony internetowej to podany przez Ciebie bracie wynik uznaję za bardzo dobry z tego względu że strona została stworzona przez zupełnego amatora i mimo to spełnia wszystkie podstawowe jej założenia. Jesteś bracie pierwszą osobą (z zewnątrz) która zwraca na takie kwestie uwagę, dziękuję za nie, przekażę je do rozpatrzenia odpowiedniej osobie.
Czytając komentarze zamieszczane pod Naszą firmą, nie napisze tutaj konkretnej kwoty zwłaszcza, że to jest sprawa indywidualna zależna od bardzo wielu czynników, miedzy innymi takich jak umiejętności, zaangażowanie i rzetelność. To nie jest korporacja w której wszystko jest odgórnie ustalone i każdy wie ile zarobi i za co może dostać premie. Ale żeby nie pozostawić Pani bez żadnej odpowiedzi możemy przyjąć, że są to kwoty negocjowalne i zazwyczaj wynoszą od ok. 150% poprzedniej pensji. Zapraszam Panią do złożenia CV, przejścia rekrutacji i podzieleniu się Swoją opinią na tej stronie.
Chciałabym się dowiedzieć jakie dodatkowe obowiązki ma mid, a jakie junior? Czym się one różnią? ;)
Jolanto, proponuję wrócić się do wypowiedzi @Rad Dom z dnia 2022-07-22 08:54 bo w moim przekonaniu jest to najsensowniejsze i przejrzyste przedstawienie sytuacji. Jeżeli jesteś zainteresowana to po prostu złóż do Nas CV i dowiedzieć się z pierwszej ręki jakie obowiązki czekają u Nas na pracowników.
Podzielę się swoim spostrzeżeniem. Brałem udział w rekrutacji, zrobiłem wcześniej zadania, pojechałem do biura na rozmowę, atmosfera była średnia. Najbardziej zaskoczyła mnie ocena moich zadań, pan skwitował to tak: umiem googlować. Nie było żadnego code review, merytorycznych uwag, ja poświęciłem trochę czasu na te zadania a w zamian oczekiwałem, że ktoś mi da chociaż jedną konstruktywną opinię a było to co napisałem wyżej. Stwierdziłem po tym że nie ma co dalej negocjować stawiki z taką firmą jeśli na starcie mają takie nastawienie.
Witam, dziękuję za spostrzeżenie, mimo to trudno mi jest uwierzyć że jedyne co Pan usłyszał na rozmowie to że "umie Pan googlować". Chciałbym to zweryfikować żebym mógł się faktycznie odnieść do Pana spostrzeżenia. Czy może Pan podać termin (miesiąc/rok) i stanowisko na jakie Pan aplikował?
pracowników uważają za podludzi, uważają, że pracownikom nie przysługują żadne prawa, tylko oni mają prawo się bawić w kurortaach, a pracownik ma na nich zasuwać za śmieszne pieniądze prawo ma służyć wyłącznie uprzywilejowanej kaście którą stać na drogich prawników kabaret
pracując na układ pogarszasz sytuację wszystkich pracowników zobacz, zagłosowaliśmy na (usunięte przez administratora) podniósł pensje, to pracodawcy podnieśli ceny i mamy inflacje, zaraz się okaże, że część rodzin ma gorzej niż przed rządami (usunięte przez administratora)
nie wspierajcie pracą układu, bo nas niszczy Odra się sama nie zatruła, zapewne właściciel jakiej firmy zatruł, by biedniejsi nie mieli ryb nie mieli co jeść, zbiega się to z inflacją pomyślcie trochę jak działają Ci ludzie A jeśli nie macie wyboru i musicie pracować na układ, pracujcie, bierzcie pensję, ale sabotujcie ich, bo oni sabotują nas trując Odrę np
Dzisiaj giełda spada, mimo, że wczoraj USA rosło, kolejne kłamstwo, manipulacja, silniejsi sterują rynkiem giełdowym Polska giełda od lat najsłabsza w regionie, tak ma być, Polak ma tylko robić na obcy kapitał, mamy być tanią siłą roboczą, bez szans na dorobienie się, a dorabiają się Ci, którzy pilnują tego stanu rzeczy jak SSmani w obozach - pilnują, by osoby spoza układu się nie dorobiły Ja jakoś sobie radzę na wolnym rynku, to nasyłają skarbowy :D Dziwnie nie dociera do skarbowego argumentacja, że gdybym dostał dotację, nie byłoby problemu. To podwójne standardy, Państwo Polskie wymaga ode mnie wszystkich danin zgodnie z prawem, ale za dotację z PFRON mam im dać łapówkę Uciekajcie z Polski, bo to kraj(usunięte przez administratora)
polska giełda dzisiaj spada najbardziej na całym świecie (usunięte przez administratora) spycha nasz rynek w dół nawet Rosyjska giełda tak dzisiaj nie spada Polska skończy jak Włochy, mówiłem nie raz - zobaczcie sobie na wykres Włoskiej giełdy tak się skończy obalanie (usunięte przez administratora) (przy czym ja nie popieram (usunięte przez administratora) ja wskazuje, że w Polsce stało się to, przed czym ostrzegali komuniści - (usunięte przez administratora) się dorabiają, a uczciwi i dobrzy specjaliści są spychani na margines jeśli nie zgodzą się pracować na układ za wszystkim po równo czyli za tyle ile zarabia pociotek właściciela który nic nie umie) Jedyne co zaszło po upadku (usunięte przez administratora) to część ludzi się dorobiła, a potem kazała zdolniejszym od siebie robić za minimalną albo niewiele więcej :D Układy mają więcej do powiedzenia niż specjalista, to jest kapitalizm wedle po Dajta spokój :D A Państwo wyciąga łapę po pieniądze, za dotację łapówka jak sam działasz, kary :D
jaki jest powód spadków na polskiej giełdzie dzisiaj? Czemu spada bardziej niż rosyjska, która jest obłożona sankcjami? Czy Polska jest obłożona sankcjami? NIE! Ale nasza giełda spada najbardziej, bo Polska ma być tanią siłą roboczą wykonującą polecenia z zachodu a politycy KHYKHYMmani mają dotacje dawać swoim kolesiom, tak działa ta zorganizowana grupa przestępcza Czy Polska została dzisiaj zaatakowana? NIE! Czy Polskę Rosja najechała? NIE! Ale polska giełda spada najbardziej na świecie :D To kabaret jest Zrobili z nas tanią siłę roboczą, podnieśli ceny węgla, gazu inflacja taka, że zaraz ludzie zatęsknią za PO, ale ja mówię, nie wspierajcie tej partii, bo będzie tylko gorzej... Zatrucia rzec liberalnie będą się powtarzać częściej, bo liberalizm i prawa w nim są tylko dla wybranej pseudoelity czyli układu niedouczków Dlaczego dzisiaj spada giełda? Kto mi odpowie? :D Pytanie retoryczne :D
pisząc o sabotażu mam na myśli wołanie o dokumentacje, gdy pracodawca odcina Wam internet (on sabotuje Waszą pracę, Wy sabotujcie jego sabotaże) Albo pracujcie wolno gdy pracodawca płaci mało na zasadzie, że jeśli pracodawca udaje, że płaci, to Wy udawajcie, że pracujecie :D Nie miałem na myśli wmurowanie jajka w wagę :D
OK, co do giełdy, to fakt, spadły wszystkie, ale Polska spadała jako pierwsza, więc zapewne ktoś coś wiedział wcześniej :) Co do niskich płac dla ludzi po studiach... tak to jest. W (usunięte przez administratora) absolwent zarabiał podobnie do pracownika fizycznego. Studentom się to nie podobało, wystąpili przeciwko (usunięte przez administratora) jest lepiej, ale nieznacznie Nadal gdy ktoś coś umie, płaci mu się podobnie co temu, kto nie umie :D Prosty mechanizm komunistyczny Dlatego Dzejson nie pracuj na osoby, które przekonują Cię, że 3000 zł miesięcznie dla programisty to jest dużo :D Kierowca zarabia więcej, kasjerka jak pisałeś, budowlaniec :D Nie opłaca się, bo banda niedouczków dorwała się do koryta i dokucza zdolnym ludziom :D
Jak przebiega proces rekrutacyjny w Waszej firmie? Mile widziane odpowiedzi od samego pracodawcy ale również od osób które kandydowały i niekoniecznie przeszły ten proces. Z góry bardzo dziękuję :)
Dużo zależy od stanowiska. Ale uogólniając można przyjąć że mamy standardowe podejście. Wpierw zapoznanie z CV i wstępna selekcja. Kontakt z wybranymi kandydatami i ustalenie formy pierwszego kontaktu. Po rozmowie rekrutacyjnej najczęściej zadanie/zadania sprawdzające, czasem na miejscu czasem na umówiony termin, z tym że te "prace domowe" są potem omawiane szczegółowo w bezpośrednim kontakcie. Po zapoznaniu się ze wszystkimi kandydatami i wynikami zadań testowych dochodzi do rozmów szczegółowych i umowy. Czasem proces trwa godzinę a czasem dwa tygodnie - to zależy od stanowiska i kandydata/kandydatów.
Emilio, tak jak w poprzednim komentarzu tego wątku: "Wpierw zapoznanie z CV i wstępna selekcja. Kontakt z wybranymi kandydatami i ustalenie formy pierwszego kontaktu." Po wstępnej selekcji ustalamy wspólnie formę pierwszego kontaktu. Jeżeli jest na to szansa to opcja stacjonarna jest formą preferowaną (bo i praca wymaga obecności pracowników - nawet Ci zdalni raz na tydzień muszą być w firmie). Rozmowa zawsze odbywa się w przyjaznej (bo skoro rozmawiamy to chcemy osiągnąć wspólne porozumienie) i wyrozumiałej (bo wiemy że to jest stresujące) atmosferze :) Najczęściej przy stole w zamkniętym pomieszczeniu, twarzą w twarz z osobą decyzyjną czy ekspertem z zakresu umiejętności wymaganych na stanowisku.
..a ja mam takie pytanie czy właściciel wypłaca regularnie wynagrodzenia, czy nie ma problemu z urlopami,jaka jest szansą rozwoju,czy jest służbowe auto do realizacji zadań miejscem pracy i z jakich powodów odchodzą z firmy ludzie(bo pewnie odchodzą).Czy warto poświęcić swój czas w tej firmie i co by się nie okazało że się tylko człowiek rozczaruje.Prosze o szczere wypowiedzi by inni też mogli skorzystać.
Co do wynagrodzenia to jest ono regulowane. Co do urlopów to proszę o konkretne pytanie, bo nie rozumiem sformułowania "problem z urlopami". Urlopy określa kodeks pracy i zgodnie z nim są one udzielane. Jest bardzo duża szansa na rozwój. Dużo zależy od stanowiska na jakie aspirujesz. Służbowego auta nie ma, jest rozliczana kilometrówka. Jak w każdej firmie ludzie odchodzą i przychodzą i pewnie zawsze jest to związane głównie z pieniędzmi. "Czy warto poświęcić swój czas w tej firmie" pytanie brzmi czy Ty jesteś w stanie dać coś firmie, czy liczysz tylko na regularną wypłatę i przy pierwszym lepszym kryzysie poszukasz sobie innej pracy.
Co to oznacza, że jest bardzo duża szansa na rozwój? Masz na myśli profesjonalne kursy czy pracę przy ambitnych projektach? No chyba że chodzi o awans w góre?
Mam na myśli realny udział w projektach, styczność z nowymi technologiami i wsparcie doświadczonego zespołu. Jeżeli chodzi o kursy to w porozumieniu z Szefem (chodzi o to żeby programista nie poszedł na kurs gotowania).
Hej i jak tam wysyłałeś tam może cv? Zaprosili Cię na rozmowę? Jakie były pytania?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ivm Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Ivm Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.