Opinie o Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.
kierownik jest na l4 i jest już nowy ale tamta przychodzi,wydaje polecenia + wchodzi na magazyn czy to normalne,
Nie pozdrawiam kierownika i jego (usunięte przez administratora) ze świętokrzyskiego xD xD
Serdecznie pozdrawiam Bunie Buniette , niech moc w Tedi będzie z Tobą i taka mała rada.. ściany nie służą do załatwiania sie xD xD xD
Kierownik sklepu ponosi 100 % odpowiedzialności a zero decyzyjności. Tak w skrócie Kierownik odpowiada za wszystko przed instytucjami państwowymi , za problemy z pracownikami, za stojące z braku kadry palety, za sprawy techniczne i wszystko inne ale niestety w drugą stronę nie ma nic w zamian - żadnych narzędzi do pomocy. Nie może nic zamówić, nie ma wpływu na termin ani zawartość towaru, nie ma wpływu na ilość etatów, nie ma nawet wpływu na to kogo zwolnić przy grupowych zwolnieniach. Kierownik sklepu nic kompletnie nie może zdecydować gdyż przychodzą odgórnie suche polecenia często absurdalne. Jest on między młotem a kowadłem bo musi zmotywować zespół do pracy a działania firmy zdecydowanie w tym nie pomagają gdyż firma patrzy tylko jak ciąć koszty kosztem pracownika. Kierownik musi zawsze świecić oczami zarówno przed swoimi pracownikami jak i szanowną górą i różnymi instytucjami. Np przy kontroli PIH kierownik obrywa za brak instrukcji w języku polskim czy nie takich cenówkach, przy kontroli straży pożarnej obrywa za brak dostępu do guzika przeciwpożarowego czy hydrantu gdzie np kierownik regionalny ma to gdzieś i każe to miejsce zastawiać gabarytami. W skrócie przerąbane. Oczywiście kierownik sklepu jest pozostawiony sobie z wszelkimi problemami takimi jak braki personelu z powodu absencji chorobowej, wtedy sklep ma hulać tak jak do tej pory mimo że pracownika nie ma a słyszy że nadgodzin nie dostanie..
Tak to prawda ale kierownik sklepu dostaje dużo większa pensje niż pracownik sklepu. Mało tego kierownik zatrudniając się na to właśnie stanowisko wiedział co go czeka. Więc pretensje samemu do siebie jak się chciało być kierownikiem w firmie.
Kierownik zatrudniając się na to stanowisko myślał że będzie miał jakiś stopien decyzyjności a tego tu nie ma..na tym polega funkcja kierownika że ponosi odpowiedzialnośc ale też wiedzę i zrozumienie odnośnie polityki , misji, wizji firmy , celów krótko i długoterminowych a tutaj kierownik nie wie nic. O niczym nie jest informowany i nic sam nie może zrobić . Ty pisząc taki komentarz nie rozumiesz tego bo widzisz tylko i wyłącznie pensje kierownika, myśląc że to wynagradza wszystko
Gdybym wiedziała jak wygląda funkcja kierownika tedi nigdy bym się nie zdecydowała. Tutaj bycie kierownikiem to inny wymiar pracy, nie porównywalny do bycia kierownikiem w innych sieciowkach. Niestety z pracą jest bardzo ciężko więc się siedzi tutaj.
I jeszcze jedno nie jestem pracownikiem w tej firmie więc pytanie było czy klientów też wyzywacie tak jak koleżanki ? Ale wpis na samym początku wskazuje że tak
Ciekawa jestem gdzie jest Twój sklep? Poproszę o odwagę, napisz gdzie takie decyzje są podejmowane.
Miałam przyjemność rozmawiać z kierownik regionalną. Biorą jak leci, każdy sklep sieci w moim mieście potrzebuje pracowników.
-
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jak u Was jest z kradzieżami? U nas kradną non stop. Złodziei nikt nie goni, nie ma bramek, ochroniarzy. Pracownicy siedzą na zapleczu, jedna osoba stoi na kasie, a (usunięte przez administratora) mają raj.
(usunięte przez administratora) pilnują nas a nie my ich …jak na zmianie dwie osoby i 20 palet to nie masz czasu się rozglądać. … Zewnętrzne ciuchy to dla nich raj… rano wyjeżdżamy na pełno prawie nic nie sprzedajemy a wjeżdżamy przerzedzonymi stojakami wieczorem Myśle ze jeden ochroniarz stojący na bramce załatwiłby problem bo często jak się wpadnie na złodzieja to człowiek się boi zareagować ostrzej czy tez odebrać skradziony towar / często są nacpani agresywni . Ale jeśli firmie nie przeszkadzają straty i to nas się pilnuje żebyśmy czasem kocy w torebce nie wynieśli to nie możemy zrobić nic więcej … Częściej nam szafki sprawdzajcie to napewno obniżycie straty inwentury
Jak sobie tak dajecie to tak macie a Góra patrzy na ile sobie pozwolicie. Jeszcze trochę to 1 osoba będzie w pracy na cały dzień. Nie potraficie zgłaszać do Inspekcji Pracy czy o co chodzi ? Nie ma pracy w innych firmach? Trzymam kciuki by standardy pracy w tej firmie się poprawiły bo aż żal się patrzy widząc pracowników na zmianie pracujących ponad siły.
Chyba ostatnio dotrudniają pracowników. Dlaczego piszesz o zgłaszaniu, dlaczego piszesz nieprawdę???
Witam , w naszej miejscowości jest ogłoszenie że szukają pracownika na pół etatu. I pytanie czy faktycznie chodzi się pół etatu czy tylko na papierze a muszę robić np nadgodziny? I jak wygląda wypłata na p etatu?
Ogólnie to tak. Pół etatu. Ale licz się z tym , że w głównej mierze będą to godziny popołudniowe. Chodzisz po 8 h przeważnie. Parę dni w miesiącu. Ale widzisz jakie są opinie. Więc się dwa razy zastanów. Często na telefon zmieniają grafik. I jeśli jest potrzeba to będą Ci proponować dopracowanie. Nie będziesz mieć za to zapłacone jak za nadgodziny. Bo to dwie różne rzeczy.
Ja właśnie pracuje na takiej umowie i powiem że to był strzał w kolano . Nigdy więcej tak nie zrobię , kierownik najpierw obiecuje ( nie mając dostatecznej wiedzy , a ja ślepo zaufałam ) .
U mnie było tak, że pół etatu to było po 12 godzin dwa razy w tygodniu lub zagęszczenie w dwa tygodnie i dwa tygodnie wolnego. Ale zawsze 84 godziny.
Czy na pół czy cały etat z serca odradzam prace w tym (usunięte przez administratora) .. nawet z toalety normalnie nie można skorzystać tylko trzeba biegać za zmianową po klucz. Niby pracujesz 12 godz a w teorii dłużej bo musisz być już po 8 i wychodzisz też później w dodatku może przyjechać na koniec regionalna i cię cofnąć żeby np sprawdzić torby paragony itp . Najgorsze miejsce pracy na ziemi
Ja słyszałam że można dostosować godziny pracy na pół etatu do swoich potrzeb, że można się spokojnie dogadać. Nadgodziny są, ale tylko za zgodą pracownika. Nikt nie zmusza do nadgodzin.
Cześć chciałabym dowiedzieć się jak wygląda sytuacja z rewizja kamery działają na sklepie ? Rewizja sprawdza co się dzieje na kamerach z wybranych dni czy z ostatniego tygodnia ?
Kończy mi się umowa we wrześniu czy dostanę umowę już na stałe czy nie przedłużają umów
Prawidłowo po przepracowanych 33/34 miesiącach pracodawca ma obowiązek dać Ci umowę na stałe.
Przełożony , no cóż zazwyczaj jest - jeszcze nie wiem , czekam na odpowiedź z góry itp. , Zawsze wymijająco . U nas tak właśnie jest . Nie ma jasnych odpowiedzi .
Bo tutaj kierownik sam nic nie wie i nie ma decyzyjności a góra potrafi 10 razy zmienić zdanie w ciągu jednego dnia
Dziwne informacje macie ponieważ nic się nie zmieniło w temacie umów na stałe. Jeżeli ktoś jest dobry pracownikiem dostanie jak najbardziej umowę. Chyba że nie chce mu się pracować a takiej młodzieży jest sporo. Wtedy normalne że nikt nie będzie trzymał takiego pracownika
Jest tu może ktoś kto pracował w sklepie w Inowrocławiu?
Jeszcze nie dawno poszukiwano pracownika w sklepie , kiedy stałam na kasie parę osób zapytało czy wciąż szukamy więc nie widząc przez większość dnia żadnej kierowniczki uznałam że skoro widnieje na drzwiach kartka z ogłoszeniem to szukają i poprosiłam panie o dostarczenie CV najwyżej przekażemy je kierowniczce a po zakończonej zmianie rewizja kontrolna i okazało się że już nie szukają pracownika tylko dlaczego nie informują nas o tym że została podjęta decyzja o zatrudnieniu jakaś informacja ze do zespołu dołączyc ma ktoś nowy tak samo miałyśmy pracować zespołowo a zero wsparcia i pomocy naprawdę rozczarowałam się i odradzam pracy w tym sklepie bo idzie się zajechać .
Każdy sklep ma dźwięk na kasie, na którym dzwoni się na kierownika lub osobę prowadząca. Poza tym jest zakaz przyjmowania CV... nie jesteś osobą upowaniona aby takie zbierać. A teraz żale na forum... takich ludzi jak Ty nam nie potrzeba. Zespół to zespół tak jak wspominasz. A sama nie jesteś fair wobec reszty osób z którymi pracujesz.
ile notatek służbowych jest potrzebnych aby kogoś zwolnić?
(usunięte przez administratora)
Ankiety są w sklepie, kierownik ms obowiązek Ci ja dać do wypełnienia
U nas też nie ma , a na zapytanie o karty to kierownik tylko się zaśmiał i powiedział a co macie coś ciekawego do napisania , wzruszył ramionami i poszedł . I niestety problem nie został rozwiązany , wreszcie odwrotnie narasta .
Jak wygląda wypłata na zwolnieniu .Mam miesiąc zwolnienia kto nalicza ZUS?Bardzo proszę o odpowiedz
Hej, jak wiecie mamy sezon inwentaryzacyjny czy ktoś z was wie czy nadal obowiązuje premia 100zł za pomoc w przygotowaniu? Jak wygląda to na innych regionach?
Zapomnij o pieniądzach, do tego jak masz beznadziejnego kierownika to przytnie Cię na godzinach i zamiast 45zł diety, dostaniesz 22,50 zł. Realia pracy w TEDi.
Prawda . Coraz częściej się zdarza że zamiast wypłacić całą dietę to robią wszystko żeby płacić połówki .
Dzień dobry, pisze z wielką prośbą. Czy jest tu ktoś w stanie mi powiedzieć, gdzie mogę napisać skargę na obsługę w sklepie? Parę dni temu zostałem bardzo źle potraktowany w sklepie w Inowrocławiu. Pani bardzo wulgarna i opryskliwa. Jak każdy Tedi tak traktuje klientów to ja dziękuję za takie zakupy.
Na stronie tedi jest formularz . Z grubej rury możesz pisać do osoby zarządzającej sklepem
Z grubej rury możesz pisać ale dajesz przykład ale jak pisze osoba że pani jest wulgarna to już jest źle to jest sklep samo obsługowy zaznaczam pracownicy mają dużo obowiązku a nie prowadzac klienta po sklepie.Klient ledwo wchodzi na sklep a już się pyta co gdzie leży człowieku przejdź się i zobacz jeżeli co drugi klient kazał się prowadzac po sklepie to by pracownicy nie zrobili nic na sklepie.Sa nieraz dwie osoby na sklepie a tu wyskakuje ktoś i mówi że pani jest wulgarna a może ta pani stoi na kasie od rana i nie była na przerwie .A ty wskakujesz żeby pisać z grubej rury
Hej :) Mam pytanie , czy któraś z was pracując zaszła w ciążę i kończyła się jej umowa ? Jak w takiej sytuacji to wygląda ? Czy przedłużają do czasu porodu a później zwalniają ?????
To wiem że przejmuje ZUS , chodziło mi o to czy mogą zwolnić na macierzyńskim
Skoro skończy Ci się umowa to po prostu kończy się umowa. I tyle. Nie ważne , że będziesz na macierzyńskim.
Umowa ulega przedłużeniu z mocy prawa do dnia porodu (podstawa prawna art. 177 § 3 Kodeksu pracy).
Tak masz z automatu przedłużona umowę do dnia porodu :) nie mogą Cie zwolnic później pieniążki wyplaca ZUS
Czy muszę odpisywać na sms lub odbierać telefony od „kierownika”, jeśli mam dzień wolnego? W umówie nic nie ma na ten temat, a jeśli nie odbiorę/odpisze, to zaraz na grupie wypisuje kierownik, ze zero kontaktu albo (usunięte przez administratora) na drugi dzień w pracy. Nie wiem jak wy, ale ja w dzień wolny=zero pracy.
Mazowieckie to samo mam wolny dzień chce odpocząć to telefony od kierownika albo bzl a kiedy nie odbierałam to była wielka afera że nie można się skontaktować.. to samo było na urlopie ciągłe telefony.. i jeżdżenie 20 km wieczorem po klucze bo nie ma komu wziąć..
Ja też tak jeździłam, może nie 20km ale byłam na każde kiwnięcie palcem.. dużo razy szłam kierowniczce na rękę, zamienialam się z nią.. brałam nadgodziny bo nie było komu pracować.. a na początku marca podziękowali mi za pracę z powodu 3 notatek służbowych które dostałam za błędy wykryte przez pozal się boze Rewizorke.. Ta praca mnie czegoś nauczyła .. Nigdy nie rób więcej niż masz w umowie, rób tylko to co do ciebie należy nic więcej.. nie pokazuj za dużo bo później będzie to wykorzystywane.. Nie ufaj nikomu za bardzo bo później będziesz tego żałować ..
Przede wszystkim nie masz obowiązku instalować aplikacji jakich używa firma na swoim prywatnym telefonie. :)
A co za trzy rzeczy wykryła rewizorka? W systemie czy na kamerach? One działają wogole?
W tej firmie jest też tak , że jeżeli będą chcieli cię zwolnić to podejmą decyzję np miesiąc przed zwolnieniem a później już szukają tylko głupich błędów za które mogą ci wypisać notatke i wypad z firmy. Tak było niejednokrotnie u nas.
Niestety musisz odbierać telefon od kierownika, no chyba ze jestes na urlopie to nie. I tak jest w każdej firmie nie tylko tedi
Administracja usunął niewygodny lecz prawdziwy poprzedni wpis więc piszemy ponownie. Drugą nazwą tedi powinny być koszta.. Nie możesz zamowic nic dla pracowników: rękawiczki robocze, papier toaletowy, buty robocze. Nic co związane z jakimś wydatkiem dla pracownika. Z kasy wziąć pieniądze i kupić na fakturę też nie możesz bo koszta. Jak chcesz aby w sklepie cokolwiek naprawić np jakas szafkę, spłuczkę, odkurzacz, maszynę myjąca podłogę to słyszysz koszta i straszenie cięciem etatów gdzie przy 4 aktywnych etatach jest to już gruby absurd. Naprawić to musisz sobie we własnym zakresie jak chcesz odkurzyć np podloge. Przerzut zrobić? Tak swoim samochodem na swój koszt. Firma topi pieniądze na różne absurdalne wymysły ale na podstawowe rzeczy nie ma środków.
Praca zdecydowanie dla osób które są w stanie wiele znieść i nie mają alternatywy. Praca po 12,5 h, pracy obsadzie 2 osób ????. Sklep spory, towar brudny i wystawiony gdzie popadnie, bez większego sensu. Brak planowania pracy, robi się to co wpadnie kierownikowi do głowy. System pracy albo raczej jego brak jak w wesołych latach 90. Brak komputeryzacji nie upraszcza pracy wręcz przeciwnie. Informacje kasowe wypluwane z drukarek nie mają sensu. Często są powtarzane, ich weryfikacja w praktyce jest żadna. Brak ustandaryzowanych procedur. Albo raczej procedury są, ale z ich przestrzeganiem jest różnie i zależy to od regionu. Niebieskie zeszyty Tedi to śmiech na sali i powrót do epoki kamienia łupanego. Szkolenia BHP dla kadry zarządzającej jedne z najgorszych jakie odbyłam kiedykolwiek. Zero przełożenia na pracę w tej konkretnej sieci. Zasady BHP na magazynie i na sklepie to kpina. Podobnie jak sposób składowania towaru na sklepie i na magazynie. W jednym ze sklepów w których pracowałam nie było nawet ciepłej wody w kranie mimo, że jest to wprost wymagane przez sanepid. Ogólnie (usunięte przez administratora) na magazynie i w częściach wspólnych. Brak podstawowych produktów da pracowników. Pojawiły się braki nawet w tak podstawowym produkcie jak papier toaletowy. Tak! Pracownicy nie mieli lub nawet dalej nie mają papieru toaletowego. Nie można go zamówić na sklep, nie można go także kupić w innych sklepie bo nikt kierownikowi nie zwróci pieniędzy. BZL proponuję aby kierownicy cięli ręcznik papierowy i by on służył pracownikom za papier ???????????? Decyzję o zwolnieniach podejmowane przez centralę podobnie jak o przedłużeniu umowy. Zaleca się kierownikom aby nie informowali pracowników z wyprzedzeniem o braku przedłużenia umowy co stanowi brak podstawowego szacunku do człowieka. BZL to jakaś wyższa liga odklejenia. Ciągle słyszy się, że lepiej się nie wychylać bo Cię zwolnią. Możesz również pracować w firmie długo ale gdy zbliża się termin przedłużenia umowy to nie wiadomo jaka będzie decyzja mimo, że dajesz z siebie wszystko. Wszyscy straszą negatywnym wynikiem działu rewizji, a kierownikom często brak podstawowych szkoleń i wiedzy. Przy awansie wewnętrznym na zastępcę lub kierownika brak szkolenia managerskiego. Pracownicy są zdegustowani i gdy tylko mogą odchodzą. Firma z żaden sposób nie wychodzi do klienta i nie zachęca do zakupów. Jakość chińska, cena wyższa niż u konkurencji, a obsługi mało. Podczas rozmowy rekrutacyjnej obiecywane są inne rzeczy niż w praktyce. Ta firma to żal i jeśli chcecie żyć z szacunkiem do siebie samego to omijajcie ją z daleka lub jeśli musicie tam pracować to traktujcie ją tak jak ona Was ????
Dodałbym do tego brak możliwości wybrania urlopów i brak perspektyw na L4 przy 4 etatach. Wtedy pracujemy pojedynczo na zmianie bo bzl nie da nadgodzin bo musi podnieść swoje noty kosztowe w tabeli dla szefa
Pojedynczo na zmianie przy takim metrażu? Czy to jest legalne w ogóle? Co na to PIP ?
@Radomsko Obsługa w stosunku do klienta jest nie miła, opryskliwa i mało pomocna w doradzaniu towaru. Osoba prowadząca zmianę nie ma wpływu na swoich pracowników, widząc że klient wchodzi na teren sklepu nie jest przywitany słowem "dzień dobry", osoby pracujące tam stoją i sobie rozmawiają zamiast się zainteresować klientem czy w czymś mu może pomóc bądź doradzić.
Przy dwuosobowej obstawie na sklep 800 metrów kwadratowych ciężko wymagać od nas aktywnej obsługi klienta. To dyskont czyli sklep z tanim asortymentem który stawia na ilość a nie na jakość więc tu obowiązuje samoobsługa. Pracownice zajęte są praca z masą towarową - wykładanie, przerabianie, przecenianie. A jeśli stanęły sobie porozmawiać to znaczy że chcą trochę odpocząć od kartonów i towaru.
Dwie osoby na sklep 800-1000 metrów całe dnie walczą z towarem i sprzątają po klientach. Firma doda więcej etatów to wprowadzi aktywna sprzedaż i będziemy kłaniać się Wam w pas jak wejdziecie do tedi. Oczywiście opryskliwosc jest nie na miejscu ale witanie każdego klienta nie jest realna w obecnej sytuacji gdzie zredukowano nam o połowę etaty. U nas często kasjer wykłada towar w połowie sklepu nie widząc kasy stąd te dzwoneczki na kasach, bo nie ma kto tego robić bo druga osoba wykłada lub sprząta albo co innego robi na końcu sklepu.
Specyfika pracy w tedi nie polega na doradzaniu klientom a na zaiwanianiu z towarem przez 12 godzin. Pracownice sobie rozmawiały ale czy koniecznie o prywatnych sprawach?
Witam serdecznie. Pracuje od pewnego czasu w sklepie Tedi i muszę stwierdzić że nie jest to jakaś dobra praca jeszcze na rozmowie zapewniano mnie że mamy się w zespole wspierać i nawzajem sobie pomagać a co do czego okazuje się że pracujemy tu na akord pretensje że nie wykonuje obowiązków gdzie od samego początku pracuje sama i żadna nie pomoga , a także stojąc na kasie fiskalnej jednocześnie my dziewczyny wykładamy towar i wystawiamy zewnętrzne więc czemu w tym czasie żadna nie stanie na przodzie sklepu i nie zobaczy co się dzieje to nie jest normalne kiedy nie ma na przodzie nikogo my musimy zewnętrzne wystawiać a w tym momencie klient może wziąć co chce i poprostu wyjść , też nie rozumiem dlaczego jest czasem na tak dużej powierzchni sklepu tylko jedna dziewczyna bo na zmianie są dwie . W ogóle nie szanują pracownika i nie dadzą odpocząć dają nam przerwę 15 minutowa gdzie w ciągu 15 min człowiek nie zdąży nawet zjeść i skorzystać z ubikacji a już wołają na sklep i wyliczają każdą minutę . Widzę że na początku zachwalają pracowników i sklep a nagle przyjdzie taka nowa i się rządzi tak samo ustawia sobie każdego a kierowniczka gdzie ? Pojawi się parę razy w miesiącu pokaże że ma coś do powiedzenia same uwagi a żadnej pochwały żadnego zapytania jak nam się pracuje czy wszystko dobrze a choćby zapytała jak się czujemy w takiej pracy . Oczywiście nie spodziewałam się tak samo czegoś takiego w sklepie Tedi że wychodzi parę dziewczyn że zmiany na tak zwana fajeczke i na ploteczki przed sklep a postawią dziewczynę na kasie i biedna stoi od rana do końca zmiany . Wszystko wszystkim ale powinny być zmiany i same liczyć swój utarg a nie że któraś podchodzi i liczy jeszcze za ciebie utarg i ci wpisuje że masz na minusie gdzie oczywiście w kasie wszystko się miało zgadzać . Uważam że powinny być podzielone obowiązki .(usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 695.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 587, z czego 38 to opinie pozytywne, 218 to opinie negatywne, a 331 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.