W bolewicku grafik zmienia się kilka razy,nie możesz nic zaplanować.,bo nie wiesz czy nie dostaniesz SMS z informacją że jutro pracujesz już w innych godzinach. Może warto żeby zaintetresowała się tym pip
Dzień dobry bardzo chcę ponownie podjąć się pracy w Dino. Już pracowałam dałam wypowiedzenie ze względu na atmosferę.... Teraz po roku czasu od odejścia z Dino próbuje ponownie złożyć cv i za każdym telefonen słyszę że jestem na liście rezerwowych i że się odezwa nigdy nikt się już nie oddzywa lub że musi być zgoda kierownika sklepu w którym pracowałam i kadr nigdy też nie otrzymuje informacji zwrotnej czy zostanę zatrudniona co mogę zrobić jeszcze żeby móc ponownie podjąć się pracy w Dino
Po skonczeniu mojej umowy probowalam 2 razy sie spowrotem tam dostac i mnie nie przyjeli. Odpuściłam sobie tą firmę
(usunięte przez administratora)Jestem pracownikiem sieci Dino. Powiem szczerze, że trzyma mnie tam tylko to że mam market w swojej miejscowości i wypłata na czas. Dziś wróciłam z dwutygodniowej opieki ponieważ mąż miał operację przepukliny, a na pokładzie mamy rezolutna dwulatkę i wiadomo że mąż nie może ani dźwignąć ani w pełni zaopiekować się dzieckiem, ja dziś w pracy poczułam się jak intruz... Generalnie problem z uzyskaniem dnia wolnego, kierowniczka myśli że wszystkie rozumy zeżarła jest najmądrzejsza, a sama mam problem do tego że wszystkie sobota pracuje... Co do wypłaty brak słów, nigdy nie doliczysz się nadgodzin które wypracowałeś, nie odgadniesz za co premia, ani w jaki sposób jest ona naliczana. Często zdarza się tak że laserzy z dwiema lewymi rękami mają większą wypłatę niż człowiek który pracuje z całych sił i daje z siebie wszystko. Nie wspominam o tym że osoby donoszące kierowniczce o wszystkim mają specjalne względy i chody we wszystkim nie tylko u nas na markecie. Nie wiem jak są rozliczane premie ale moja bratowa pracuje na pół etatu ja na cały a różnice w wypłacie często wynosi 500 zł... Nie polecam i usilnie szukam nowej pracy
Dino najgorszy sklep polski wyzysk ludzi (usunięte przez administratora) i straszny balagan na sklepach 4 miesiace czeka sie na pit i swiadectwo pracy.Szkoda tych biednych kasjerow.Ludzie uciekajcie stamtad.
Kierowniczka beznadziejna nawet się nie przedstawiła i nie potrafiła powiedzieć jaka jest najniższa krajowa
Brak pytań ze strony Pani Kierownik siedziała jak słup
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jestem stałym klientem sklepu dino w strzyzewie , co by się nie zaszło na zakupy to kasjerki nie ma przy kasie bo nosi ceny, i ciągle trzeba wołać na kasę nie wiem czy w innych sklepach też tak jest , bo tam czy rano się zajdzie czy po południu to kasjerka biega po sklepie.
Nie polecam. Proces rekrutacji wygląda strasznie. Jedna z Pań które go prowadziły (kierowniczka sklepu) w zasadzie cały czas wyrażała swoją miną, że na pewno nie mam szans -myślę, że czuła zagrożenie, że mogę być dla niej konkurencją. Bardzo nieprofesjonalnie. Brak informacji zwrotnej po procesie rekrutacji. Jakiejkolwiek. Oferta płacowa śmieszna, nieadekwatna do wymagań. Nie polecam - typowy (usunięte przez administratora) dla desperatów.
Wycinanie konkurencji czy to w sklepach czy w centrali to w tej firmie normalka. Ogólnie Dino należy do grupy firm poszukujących kandydatów o mentalności przedszkolaka. Szkoda energii na kandydowanie.
Dlaczego inne sklepy np takie ,,delikatesy centrum" na stoisku mięsnym mają czas pracy do pewnej godziny obsługiwania klienta , a później przychodzi ,, godzina 19 " stanowisko nieczynne czas na sprzątanie całego mięsnego , a w Dino mięsny musi hulać do samego końca! Skoro nie można robić nadgodzin! To dlaczego do tej 22.30 ma być mięsny czynny ?! Jak mamy się wyrobić do tego czasu ze sprzątaniem! Od górnie jest 21.30 wprowadzenie inwentaryzacji co każdy poniedziałek , więc chyba logiczne jest to , że nie powinno się obsługiwać klientów , ale nie musi przyjść jeszcze taka pani / pan po 22.00 i pokroić 5 plastrów szynki i sera. Więc jaki jest sens obsługiwanie klienta skoro jest inwentaryzacja!? A później przez takie coś są braki na inw! Dlaczego nie może Dino również wprowadzić tego od górnie, że o tej przykładowo po 20 jest sprzątanie stanowiska mięsnego i koniec obsługi klienta. Dlaczego inne sklepy mają tak z góry wprowadzone? , a my nie! W Dino od rana do samego końca pracy musi być czynne stanowisko mięsnego. Trochę wyrozumienia dla pracownika my też jesteśmy tylko ludźmi a nie robotami! Bo niektórzy klienci traktują nas jak jakieś szmatki , brak szacunku i uważają się za niewiadomo kogo bo przecież ty pracujesz tylko w sklepie spożywczym , przecież praca w sklepie to nic takiego masz robić co ci każą bo przecież klient nasz pan.
Inspekcji się nie boją mają na wszystko wytłumaczenie to nas pracowników w to wszystko wplątują i straszą a swoje (usunięte przez administratora) kryją. Ja to bym chciała wiedzieć gdzie to jest zapisane ze regionalni zabierają z wypłaty pieniądze za to że jest zamówienie spóźnione albo za paznokcie przecież to jest niezgodne z prawem pracy że oni nam potrącają z pensji za byle jaki błąd a czy oni są tacy idealni
Zgadzam się z Magdaleną, jestem pracownikiem niepełnosprawnym na stanowisku mięsnym i w siedem godzin czasami muszę zrobić stanowisko na gotówo do 22-drugiej.
Popieram postulat o wcześniejsze zamykanie działu mięsnego. Trudno jest ogarnąć całe stoisko jak klient do końca ma być obsłużony. Może panie regionalne i lider powinny zadziałać w tej sprawie.
Dokładnie. W stokrotce godzina 20 zaczyna się sprzątanie stoiska i jeżeli maszyny zostały już umyte to szynki i sery tylko w kawałku możliwe do kupienia
Pracowałam w stokrotce i mięsny aż do zamknięcia miał być czynny, czyli minutę przed zamknięciem miałam obowiązek mielić ,sterować czy kroić wędliny
Tak to prawda zgadzam się z tym do 21.00 a potem w kawałku i to było by rozsądne, czas na posprzątanie stoiska umyjcie maszyn i zatowarowanie lady na kolejny dzień .
Po 5 dniach szkoleniach zrezygnowalam. Praca dla ludzi z mocną psychiką . Tempo pracy nie doopisania. Wszystko szybko i pod presją. Szacunek dla tych którzy tam pracują . Nie myślałam że w tych czasach się tak jeszcze pracuje.
(usunięte przez administratora)
Obowiązuje cena z promocji/metki a nie z przy kasie. Ja też miałem taką sytuację i pani przy kasie poinformowała mnie, że zapłacę cenę z promocji a różnicę pokryje z własnej kieszeni pracownica Dino odpowiedzialna za cenówki na sklepie.
Praca jak praca, jak w każdym handlu ale sranie na drugiego człowieka przez współpracowników to masakra. Brak obycia i kultury pracy przez kompanów w pracy. Żenada. W myśl każdy sobie rzepkę skrobie. Brak wspólnej pracy. Każdy patrzy tylko na czubek swojego nosa. Nadgodziny po drugiej zmianie to horror. Pracownicy wolą popatrzeć jak ktoś zasuwa aby wydobyć się w końcu do domu niż pomóc aby wyjść szybciej. To są sztucznie napędzane nadgodziny za które płaci firma i to kilku osobom. Brak organizacji pracy przez osoby funkcyjne powoduje nadgodziny nawet na pierwszych zmianach. Kierownictwo nie umie się poprawnie wypowiedzieć a co dopiero rozdysponować polecenia i obowiązki. Klient jest postrzegany jak intruz i burak. Zero kultury handlu. Brak środków do sprzątania i lecisz śmierdzącymi mopami aż ulewa się z nosa. No i notoryczne kradzieże ale uwaga.... właśnie przez osoby nadzorujące. Osobiście radzę pilnować swoich rzeczy bo szafki nie pozamykane bo niby wszyscy uczciwi. Przepraszam tylko tych uczciwych pracowników za wpis. Pilnujcie również swoich kasetek bo jest moda siadania drugiej kasjerki na nie swojej kasetce. I cyk manko które musisz pokryć. Kasetki rozliczane przez funkcyjne bez twojej wiedzy i twojego nadzoru. Tak naprawdę nie wiadomo czy ktoś wałów nie robi. Chwała Bogu że już tam nie pracuje. Dino bez i. Jakiekolwiek próby podania pomysłu na usprawnienie pracy i nie generowaniu strat zderzają się ze ścianą.
Wczoraj w Dino w Gryfòw Śląski kupiłam boczek ,po wyciągnięciu z lodówki boczek śmierdział ???????????????? musiał być stary ! Po odwiezieniu do sklepu starego śmierdzącego boczku nie przyjęto towaru .Pani kierownik nie przyjemna kobieta ,stwierdziła że nie przyjmie tego mięsa bo nie wie gdzie to mięso było trzymane????????????????po gratulować tylko takiej kierownik ,a gdzie jest trzymane mięso w Dino że jest śmierdzące ???
Pani kierownik miała rację, po wyjęciu z lady mięsnej, mięso miało przerwany ciąg chłodniczy, nie wiadomo jak długo przebywało poza lodówką.
Nie będę podawać w którym markecie pracowałam. Praca tam to jest dramat. Brak szacunku do ludzi, pani kierownik wiecznie na coś obrażona, czasami to to najchętniej chciało by się rzucić wszystko i wyjść. Jak tylko zdarzy się L4 to odrazu jest obraza majestatu i sugerowanie, że pracownik symuluje. Obowiązki jednego pracownika są nie do ogarnięcia. Kasjerka z 1 kasy ma rozkładać nabiał, pieczywo itp. Może zatrudnijcie roboty ?!? A już nie daj boże, że z przerwy ktoś wyjdzie 1 minutę później wtedy jak mogli to by rozstrzelali. DINO ZACZNIJCIE DOBIERAĆ KIEROWNIKÓW Z GŁOWĄ A NIE PIERWSZYCH LEPSZYCH (usunięte przez administratora) !!! Nie polecam najgorszemu wrogowi tej pracy. Szkoda, że polska firma, która ma potencjał tak się stacza.
Praca w Dino to praca śmieciowa, więc się nie dziw, że kadra kierownicza jest słaba, niedouczona, z niskimi standardami.
woda AQUA ZDRÓJ co ma za zakrętki że nie idzie ich oderwać i sterczą takie kikuty po bokach z plastiku co to wogole za partia kto to wogole wypuścił do produkcji ludzie trochę myślenia i rozumu
Witam czy was też zmuszają do delegacji bo u nas tak nawet osoby bez auta i straszą naganami?A z innych marketów nie chcą przyjeżdżać do pomocyi nie jeżdżą w delegację.
Zamiecie płytę bo to już leci ta muzyka że już klienci narzekają to samo leci
Dino to czysty wyzysk pracowniczy nagana za byle (usunięte przez administratora) według prawa nie można stracić pracy za L4 na dziecko a jednak w Dino można dziękuję bardzo polecam trzymać się z daleka na produkty raczej uważać bo po terminie leza na półkach mięso kierownicy wynoszą w cenie kości rosolowych uzupełniając tym sinym z zamrażarki na zapleczu
Chciała bym pochwalić obsluge sklepu Dino w Steszewie na Poznańskiej. Ogólnie rzecz biorąc Panie sympatyczne . Ale ... Dziś po raz kolejny trafiłam z rodziną na pewną dziewczynę,która nie dość że jest bardzo miła i bystra to zawsze z uśmiechem wita każdego klienta. Zapytałam jak ma na imię. ..Kolejka u niej leci sprawnie, pytając o coś -nie ma rzeczy na którą nie odpowie ,a prosząc o coś -nie ma rzeczy ,której nie umiała by zrobić. Oby więcej takich pracowników w Dino ,bo jak narazie z Dino w Stęszewie i Witoblu ,jeśli chodzi o obsługę to zdecydowanie WIKTORIA:) oby tak dalej ❤️
Hej, jak są traktowane osoby z niepełnosprawnością, czy w ogóle warto marnować czas na wdrażanie się w tą firmę?
Pracowałam w Dino na stanowisku mięsnym ,z orzeczeniem o niepełnosprawności ,szczerze jest to bardzo ciężka praca nawet dla zdrowych pracowników ,którzy unikają tego stanowiska jak ognia .Ja zmieniłam pracę ????
PREZES FIRMY POWINIEN WZIĄĆ UDZIAŁ W PROGRAMIE "KRYPTONIM SZEF" - CZYM SIĘ SPRZĘT W SKLEPIE CO TA ZA SPRZĘT!? - PRACOWNICY MUSZĘ CZĘSTO SKŁADAĆ SIĘ NA TONERY, ZA WYSYŁKĘ DOKUMENTÓW I CIĘŻKO UZYSKAĆ ZWROT KOSZTÓW!!! - HAOS ZAMAWIANIA TOWARU!! - CHAOTYCZNY SYSTEM REKRUTACJA PRACOWNIKA!!! - WIĘKSZOŚĆ REGIONALNYCH KIEROWNIKÓW MA BRAK UMIEJĘTNOŚCI OCENIA KIEROWNIKA SKLEPU I DOSZKOLENIA PRACOWNIKÓW ITD. DUŻO BY WYMIENIAĆ...!
czy ktoś wie czy premię dają do wyplaty czy kierownik sam dzieli do reki za pokwitowaniem. A co z premią jeżeli sklep utarguje więcej niż zakłada góra
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dino Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Dino Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2060.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dino Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1752, z czego 198 to opinie pozytywne, 646 to opinie negatywne, a 908 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Dino Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Dino Polska S.A. napisali 18 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.