Na wstępie chcielibyśmy napisać, że sala bardzo ładna, elegancki wystrój, wizualnie spełniła nasze oczekiwania. Wystrój jeśli chodzi o dekoracje również pięknie, minimalistycznie ale to nam odpowiadało.Pokoje przy sali bardzo dobrze wyciszone, zadbane i nowocześnie urządzone. Nie dopisała nam pogoda przy wyjściu z kościoła, więc wszelkie tuby strzelające itd mieliśmy pod salą, z czym tez nie było problemu. Tort, jego wygląd i smak bardzo ładny i bardzo smaczny, więc za to również plusik. Nie było również problemu o rozłożenie podziękowań dla gości oraz innych dodatkowych ozdób. Niestety znalazło się kilka rzeczy, na minus, mianowicie: na początek dostaliśmy nie tę zupę, która była ustalana w menu - jedyne co usłyszeliśmy to słowo "przepraszam". Zupa, którą dostaliśmy miała być zupą krem, a mieliśmy wrażenie, że była rozrobiona z wodą, kilku gości na następny dzień nam się pochorowało. Co do obsługi też mamy zastrzeżenia: na prośbę do pani kelnerki, czy może podać najpierw danie dla kobiety w ciąży usłyszeliśmy Nie, ponieważ musi rozdać po kolei .. ! nie rozumiemy jak w tej kwestii można było odmówić ?! organizacja całej obsługi .. bardzo szybkie zbieranie talerzy, na których było jeszcze jedzenie a niekiedy całe posiłki !Gość, który poszedł do toalety, wrócił do pustego talerza. I to nie była kwestia tego, że wchodziło kolejne danie. Mieliśmy jako Państwo Młodzi cały kawałek tortu na talerzu nietknięty, wracamy do stołu i już go nie było ! Na ilość jedzenia tez mamy parę uwag: na całą długość stołu, gdzie się mieściły ok. 45 gości były 3 małe półmiski z ciastem, mięsa też nie było zbyt wiele, po niektóre rzeczy trzeba było iść aż o pół długości stołu dalej. Zabrakło sałatki, gdzie ponoć jedzenie miało być bez ograniczeń. Według nas obsługa sali ograniczała pracę zespołu, ponieważ oni dostawali jedzenie jako ostatni, zanim zjedli itd przerwy bardzo się przedłużały. Pierwszy taniec miał być zaraz po obiedzie a się opóźnił, bo zaczęli podawać od razu deser ..Do godziny 5 rano mieliśmy salę, a zaczęto ją sprzątać już o godzinie 4:30. I próbowano nam wcisnąć kit, że sala jest do 4:30 i, że to nasza wina bo przyjechaliśmy kilkanaście minut później, co nie powinno mieć znaczenia. Niektórzy goście wychodzili głodni, mieliśmy także wrażenie, że chciano nas się pozbyć jak najszybciej. Ogólnie za tą cenę jaką płaciliśmy ( a nie była ona mała), nie polecamy tej sali.
Opinie o Dorota Klimczak Sala Bankietowa Pod Jesionem w Dąbrowa Górnicza
Poniżej zobaczysz opinie obecnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Dorota Klimczak Sala Bankietowa Pod Jesionem. Zobaczysz tutaj również opinie kandydatów do podjęcia pracy w Dorota Klimczak Sala Bankietowa Pod Jesionem o rekrutacji.
Branże: Restauracje