Firma - pomyłka - ostrzegam wszystkich, którzy szukają poważnego pracodawcy. Ogłoszenia o pracę formułują super, a rzeczywistość to szef - samiec alfa i ciągła rotacja. Brak szacunku do ludzi. Podejście na zasadzie - przyjdą następni ...
Bzdury. Może nie on prowadził rekrutację tylko jakiś (tymczasowy) menadżer, który zaraz zostanie wyrzucony, a wtedy wrkroczy do akcji pan Hubert! Którego nawet w dokumentach firmy nie ma (wszystko na żonę)
Pisaliście o ciągłej rotacji a ja nie widzę ogłoszeń z teraz. uspokoilo się u was trochę? Szukam miejsca z normalna atmosferą. normalnie można już z każdym się dogadać?
Jak jest z pakietem medycznym w Artsem Sp. z o.o.? Można dołączyć rodzinę?
Firma - pomyłka - ostrzegam wszystkich, którzy szukają poważnego pracodawcy. Ogłoszenia o pracę formułują super, a rzeczywistość to szef - samiec alfa i ciągła rotacja. Brak szacunku do ludzi. Podejście na zasadzie - przyjdą następni ...
wlasnie wrocilem z rekrutacji i... nie wiem o czym Pan pisze? nie bylo zadnego samca, 100% rzeczowej rozmowy. czytalem te wypowiedzi wczesniej i gdybym zasugerowal sie nimi to bylbym glupi - chcesz dowiedziec sie? sprawdz. mam wrazenie ze negatywne opinie pisze konkurencja...
Konkurencja nie ma czasu na teki pisanie. Pracowałam w innych agencjach oraz niestety w tej i potwierdzam POMYŁKA!
Bzdury. Może nie on prowadził rekrutację tylko jakiś (tymczasowy) menadżer, który zaraz zostanie wyrzucony, a wtedy wrkroczy do akcji pan Hubert! Którego nawet w dokumentach firmy nie ma (wszystko na żonę)
Jak tu jest z premiami bo widziałem że handlowiec który się wypowiadał mówił że trudno jest zdobyć. A jak już się uda to na ile można liczyć?
Rozmowa trwała godzinę, z miejsca pojawiła się "chemia". Rekrutujący, właściciel, opowiedział mi dokładnie o obowiązkach, prowizjach, klientach i modelach współpracy. Po tym przeszliśmy do właściwej części rozmowy.
Merytoryczne pytania sprawdzające moje kwalifikacje i doświadczenie zawodowe.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jakie są warunki zatrudnienia w Artsem Sp. z o.o.?
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Artsem Sp. z o.o.?
Tragiczne miejsce, nie polecam. Rozmowa kwalifikacyjna faktycznie konkretna, jasna, dająca dużo do myślenia, ale nic poza tym. To dobry sposób na pozyskanie nowego pracownika - ustnie można powiedzieć wszystko. Na papierze sprawa wygląda inaczej. Po miesiącu dopytywania i proszenia o spisanie zasad, udało się dostać zupełnie inne warunki o ktorych była mowa. Warunki oczywiscie niegecjowalne. A czemu tak? Bo inteligenty szef nie przeliczył wcześniej czy biznes się spina przy początkowo oferowanym sposobie rozliczenia. To pokazuje brak kompetencji do prowadzenia firmy, a tym bardziej zatrudniania ludzi. Argument szefa - albo podpisujesz, albo kończymy współpracę. Zadaniem handlowca jest: spotkanie>oferta>sprzedaż. Ciśnienie na spotkania jest, lecz po 3 miesiącach nawet nie doczekałem się wizytówek, a na oferty trzeba czekac mawet ponad miesiac, robiąc z siebie pajaca przed Klientem. Jedno słowo - oszust. Co do wyplaty premii - oszustwo. Jeśli powiesz, że odchodzisz, pożegnaj się z wypłatą ostatniej premii. Nieterminowe wyplaty, a po dopytaniu po prawie tygodniu spóźnienia spotkały mnie groźby, że wcale się nie dostanie pensji. Żenada, nie marnujcie czasu i nie bierzcie do siebie tego co szef powie. Mam nadzieję, że takie miejsca są nieliczne i nie bedzie ich w przyszłości.
Szanowny Panie Pracowniku, Nie jestem w stanie pojąć, jak można w ten sposób oczerniać innych ludzi - tu mnie. Jest wiele kwestii, które pominął Pan wybielając swoją osobę i przede wszystkim pracę. Skoro atakuje mnie Pan, to w tym wypadku jestem zmuszony do obrony. Przytoczę tylko kilka przykładów z naszej współpracy. Zarabiał Pan w czasie okresu próbnego ponad 3 000 zł na rękę. W czasie wspomnianego okresu próbnego podpisał Pan jedną umowę, na kwotę poniżej tysiąca zł. Wspomina Pan o prowizji, to ja pytam od czego? Wypłata prowizji jest, jeśli przekroczy się umówiony cel sprzedażowy. Niestety Pan nie przekroczył nawet 10%. Potwierdzam to, co Pan napisał - praca handlowca polega na spotkaniach, ofertowaniu i sprzedaży. Sam będąc wiele lat handlowcem tak działałem i zdaję sobie sprawę z tego, że jest to ciężki kawał chleba. Wiem też, że można wyznaczone cele osiągnąć. W tym miejscu życzę Wam wszystkim spokojnego dnia, powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym! HT.
Opinia byłego pracownika nie jest obiektywna. Różne są powody rozstania z firmą.
solidna firma, która rozwija się w szybkim tempie. dobre miejsce dla osób, chcących zdobyć ponadstandardowe doświadczenie, choć czasem trudno nadążyć za tempem zmian. praca wymaga odpowiedzialności i zaangażowania. poza tym różne benefity, liczne eventy i masa ciekawych szkoleń. pzdr Mario!
Firma z dobrymi opiniami, trudno zrozumieć niezadowolenie!!
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Artsem Sp. z o.o.. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Tam nie ma żadnego rozwoju, ponieważ firma jest na etapie "upadku" i nikogo już nie zatrudnia. Jeżeli chcesz się rozwinąć proponuję poszukać innej firmy która będzie uczciwie podchodzić zarówno do pracowników jak i klientów.
Nie polecam współpracy z firmą Artsem Sp. z o.o. jako były Klient. Brak odpowiednich raportów pracy wykonanej przez firmę, błędne rozliczenia i tłumaczenia. Nie dotrzymują słowa i nie oddają wykonanych prac, które zostały w 100% opłacone.
Zgadzam sie w pełni: administrator (pewnie juz były) zadufany w sobie dupek tak samo jak reszta "zespołu". Łaskę robi jak wystawi raport dla klienta, zgodny w z umową. Raporty są jedynie (lub były) dla klientów pana H
W pełni się zgadzam. To nie firma a twór rynkowy (który w wielu krajach przez łamanie podstawowych zasad zatrudniania i traktowania ludzi) już by dawno musiał się zamknąć.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Artsem Sp. z o.o.?
Nic nie jest organizowane, ponieważ firma praktycznie nie funkcjonuje. Nikogo nie zatrudnia itd... zmieniła również siedzibę, już nie mieści się na Grochowie.
Drogi Januszu Gratuluje tak dużej niewiedzy na temat spółki. W ramach edukacji podpowiem iż obsługujemy obecnie ponad 100 klientów i mamy się znakomicie. Wyjazdów szkoleniowo-imprezowych nie prowadzimy bo zajmujemy się pracą a nie balowaniem. Pozdrawiam Serdecznie Hubert Tępiński
Hahaha, 100 Klientów? Chyba w 100 miejscach dług raczej. Nawet biura już firma nie posiada, tak prężnie się "rozwija".
Jak w Artsem Sp. z o.o. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Obietnice bez pokrycia. Praktycznie struktura firmy to samiec alfa (pan H) ... długo, długo nic i ew reszta (dość często wymieniana)
Dla wszystkich; przyszłych, niedoszłych lub wątpiących (w trakcie zatrudnienia). Uważajcie na tego człowieka i każdego z=kto z nim współpracuje bo to bandyta w garniturze. Zero etyki (usunięte przez administratora)bo kompletny brak szacunku do ludzi. Obieca wszystko (na papierze! - bo jak się okazuje nie ma go w KRS więc może obiecywać, a spółka i tek nie odpowiada), po czym wykorzysta do cna. Jako były pracownik BARDZO ODRADZAM I OSTRZEGAM!
Pracowników od stycznia praktycznie nie ma, a nagle pojawiają się jednego dnia 4 pozytywne opinie.... Jako były pracownik, poznałem szefa i firmę i w mojej opinii nie są one prawdziwe.
Ja również się zdziwiłem. Mam wrażenie, że pisze je on sam lub ktoś pomylił firmę. Pozdrawiam
Jak widać na (usunięte przez administratora)ludzi nie zbuduje się biznesu .... albo i tak się zawali
Jeśli podpisujecie umowę z Artsem to sprawdźcie, kto ją Wam podpisuje i czy widnieje w KRS. Jeśli nie figuruje (firma na żonę) to poproście, aby pokazał Wam pełnomocnictwo. Taka rada na pierwszy dzień pracy.
To wiadomo, firma na żonę, zarządza kim innym. Ba, żeby jeszcze szef sam się podpisywał na umowie z Klientem. Umywa rączki i każe podpisywać je pracownikom... Szkoda czasu, mam nadzieję, że takie miejsca szybko zwiną interes.
Dokładnie! "Firma" na żonę - pan H figurant w papierach, który rozwala ludzi i ich klientów. (usunięte przez administratora)wiele osób, które pracowały nieoficjalnie (w oparciu o zaufanie do rzeczonego pana)
Czy ktoś ma jakieś nowe informacje na temat działalności tej firmy ?? Jestem zainteresowany współpracą, bardzo proszę o rzetelne opinie
Jeśli chodzi o informacje na temat działalności firmy, to warto zauważyć, że w chwili obecnej firma się rozwija, w efekcie czego powstała nowa rekrutacja na stanowisko Key Account Manager. Czy jesteś zainteresowany złożeniem swoich papierów do ART SEM? A może już to zrobiłeś i jesteś po procesie rekrutacyjnym? Jeśli tak, będę wdzięczna za to, jeśli zdradzisz, jaki owa rekrutacja miała przebieg.
Ciągle szukają, bo nikt tam dłużej nie wytrzyma z "prezesem" i podejściem do ludzi, a ktoś musi czarną robotę (pozyskiwanie nowych klientó) wykonywać. Kompletnie niewiarygodna forma, która ne wiadomo jakim cudem (chyba jedynie brak odpowiedniej konkurencji na rynku) utrzymywała się jakiś czas ...
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Artsem Sp. z o.o.? Chętnie zatrudniają?
Szkoda słów. Firma założona przez (usunięte przez administratora), pana H. gdzie nie szanuje się zarówno Klientów jak i pracowników. Teraz firma jest już martwa, ale uważajcie na inne firmy zakładane przez pana H., np. ADS MEDIA GROUP SP Z O O, która jest zarejestrowana w Mińsku. Ten sam właściciel więc ta sama polityka działania i oszukiwania ludzi :-( To ostrzeżenie dla innych uczciwych osób, lepiej trzymać się z daleka i unikać współpracy.
Szkoda słów to na twoje opinie . Już prawie dwa lata mijają jak wywaliłem z pracy wszystkich nieudaczników. Lecz widzę że dalej żal ściska cztery litery. Podpisz się z imienia i nazwiska to porozmawiamy, bo szkoda mi czasu na pisanie z anonimem ( Adrian 67) Jeszcze jedna rada abyś się zabrał do roboty bo i z obecnej pracy wylecisz na pysk .
Pracując w kilku firmach, w tym w niestety w Artsem, po latach wspominam p. Huberta jako karykaturę pracodawcy i przedsiębiorcy. Sposób zwracania się do pracowników był żenujący, część czuła się zastraszona i bała się odezwać na jakikolwiek temat. Zdarzało się, że człowiek ten uprawiał tę parodię firmy często będąc pod wpływem, karmiąc swoje ego uzależniając wypłacanie pensji od swoich nastrojów. Proponowana śmieciówka, pod pretekstem zmniejszenia podatków, okazała się, nie tylko w moim wypadku sposobem na niewypłacanie ustalonego wynagrodzenia. Życzę wszystkim jak najszybszego rozwiązania problemu, jakim niewątpliwie jest Artsem, a panu Hubertowi zasłużonej kary.
Były pracowniku, chociaż może trafniej będzie nieudaczniku. Podaj swoje nazwisko to wkleimy raport z twych wybitnych osiągnięć w pracy . Tylko osoby nie realizujące planów sprzedaży były zatrudniane na innych umowach niż o pracę . Tak łatwo kogoś oczernić anonimowo.
Osoby nierealizujące planów? Rozumiem, że jak zaczęły realizować, to zmieniana była umowa? W moim przypadku, śmieciówkę dostałem po kilkakrotnym dopraszaniu się o jakąkolwiek umowę, NA START - ale faktycznie, zaczynając, nie dało się zrealizować planu. Jeśli byłem odosobnionym przypadkiem, z pewnością wiesz, kim jestem. Wklejaj raport. Na szczęście wciąż trzymam swoje kopie firmowych e-maili, z których przynajmniej część może zainteresować PIP. No i coś jeszcze - nie będzie trafniej "nieudaczniku". Przekonałem się czym jest sprzedaż usług, bez moich wcześniejszych wyników byś mnie nie zatrudnił. Niestety Ty umożliwiłeś mi jedynie próby naciągania Klientów, to nie jest sprzedaż. Jeśli komuś nie idzie w tym dobrze, to akurat dobrze o nim świadczy.
Jak podpiszesz się z imienia i nazwiska to będziemy mogli kontynuować konwersacje . Na tą chwile nie mam ochoty bawić się z tobą w kotka i myszkę Podaje kontakt do PiP bo widzę że masz z tym problem tel. 22 391 82 15 kancelaria@gip.pip.gov.pl
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Artsem Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Artsem Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Artsem Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Artsem Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.