Z przykrością muszę stwierdzić że zawiodłam się na obsłudze hotelu i ich zachowaniu wobec mnie /partnera oraz naszych dzieci. Niby hotel 3 gwiazdkowy,piękny, wyremontowany , super lokalizacja ,piękne pokoje i jak sama nazwa mówi powinien być wizytówką miasta Tarnowa , a okazało się wręcz przeciwnie. Wraz z rodziną ,tak jak napisałam na początku, mielismy chwilowy problem z wynajeciem mieszkania (wiadomo jak teraz ciężko wynająć cokolwiek z dzieckiem a tym bardziej z 3 dzieci) i byliśmy zmuszeni na kilka dni nocować w hotelu ponieważ mieszkanie w którym mieszkaliśmy zostało sprzedane ,a nowy właściciel nie zgodził się Dac nam trochę więcej czasu . Niby jesteśmy z Tarnowa i mamy tu rodzinę aczkolwiek ani z mojej strony ani partnera nie mamy co liczyć na pomoc nawet w tak trudnej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy ????. Pierwsza moja myślą było wynająć pokuj właśnie w Hotelu Tarnovia . I owszem na początku Pani w recepcji wynajela nam ten pokuj (oczywiście braliśmy najtańszy) ale to raptem na 3 dni , ponieważ po 3 dniach gdy chcieliśmy przedłożyć pobyt ponieważ w dalszym ciągu nie mogliśmy znaleźć mieszkania wyobraźcie sobie że mimo że placilismy normalnie za pokuj gotówka nagle pojawiły się komplikacje ponieważ doszło właśnie 3 dziecko (córka która wróciła z wycieczki ,10 letnia) . W momencie gdy chcieliśmy opłacić przedłożenie a Pan wraz z Panią w recepcji zauważyli dodatkowo córkę pojawiły się komplikacje /nie można było wynająć tego samego pokoju ,za taka sama cenę (dodam że spokojnie byśmy się zmieścili pokój bym z dwoma łóżkami) nawet gdy zostaliśmy poinformowani że należy dopłacić niby 80 zł i byliśmy już gotowi dopłacić nie mogliśmy wynająć nagle pokoju w ogóle w tym hotelu/żadnego. Wyobraźcie sobie że po już proszeni i błagania Pana z recepcji żeby tylko przynajmiej na ta jedna noc usłyszeliśmy bezczelna odpowiedź cytuję " NIE MA TAKIEJ OPCJI , JA SIĘ NIE UGNE PONIEWAŻ (nagle by miał problem z prezesem co normalnie oplacalismy pokój) BĘDĘ MIAŁ PROBLEM U PREZESA " gdy mój mąż zapytał się Pana jak człowieka " AH TAK A CO JEST DLA PANA WAŻNIEJSZE/UPOMNIENIE OD PREZESA CZY DZIECI " usłyszeliśmy odpowiedź z perfidnym uśmiechem na twarzy i taka jakby pogarda "OCZYWIŚCIE ŻE PREZES , A PO DRUGIE NASZ HOTEL NIE JEST DLA DZIECI " dodam tutaj że to już była godzina 20 wieczorem ,początek stycznia ,a więc środek zimy . A my z 3 dzieci /zmęczonych dzieci bo już taka godzina a po drugie po szkolnych zajęciach oraz z 3 dzieckiem 5 miesięcznym który jest chory (ponieważ urodził się z wirusem który dodatkowo obniża dziecku odporność lecz dla innych osób nie jest zaraźliwe tylko dla jego samego może spowodować komplikacje zdrowotne ) zostaliśmy jednym słowem wyrzuceni z hotelu na ulice . Jak wiadomo o takiej godzinie wynajęcie pokoju w kazdym hotelu graniczy z cudem a nawet w motelu czy hostelu i tak sie stalo ze wydzownilosmy wszedzie i nigdzie już w tych godzinach nam nie wynajeli . Godzinę ponad spędziliśmy chodząc po ulicy z dziećmi i dzwoniąc wszędzie gdzie się dało. Zimno dzieci płaczą że im zimno że głodni, najmłodsze dziecko już dawno powinno być umyte pojedzone i uspane/drze się bo nie mamy gdzie nawet zalać dziecku kaszki. Gdyby nie moja koleżanka która zgodziła się nas przenocować na podłodze owszem ale przynajmiej pod dachem nad głową i w ciepłe musielibyśmy spać z dziećmi na ulicy. Nasz Tarnowski Hotel a dokładniej obsługa tego Hotelu tak potraktowała TARNOWSKA RODZINĘ z 3 dzieci . Poczułam się jak śmieć. Nigdy ale to prze NIGDY BYM się nie spodziewała że tak można kogoś potraktować,ponizyc co normalnie było wszystko opłacane. To już nie chodzi ani o mnie ani o męża bo gdybyśmy byli samo to nawet by się na "KLATCE " przesłalo ale tu chodzi o dzieci . Jak można tak potraktować bezbronne dzieci ,wyrzucić jak jakaś niepotrzebna zabawkę na ulice i to człowiek drugiemu człowiekowi co siedzieli że tylko ma jedną noc ostatnia i wiedzieli w jakiej sytuacji się znaleźliśmy i normalnie chcieliśmy zapłacić,jak można w środku zimy wywalić dzieci na ulice (w nocy) nawet gdyby faktycznie Prezes miałby Dac upomnienie nie powinno się tak traktować drugiego człowieka. I najgorsze jest to że zostałem tak potraktowana u siebie w mieście gdzie się urodziłam,wychowałam i w naszym TARNOWSKIM Hotelu . Jak można powiedzieć bezczelnie że Hotel nie jest przeznaczony dla dzieci nawet gdy się normalnie pokój opłaca. Wiec dla kogo jest przeznaczony ? TYLKO DLA PREZESÓW ORAZ OSÓB Ź WYŻSZEJ półki??? a my zwykli obywatele normalna Polska/TARNOWSKA rodzina nie mamy do tego prawa ??? do czego to doszło ????Jestem zawiedziona i czuje się z tym strasznie wiec musiałam opisać swoja historię z tym hotelem ponieważ uważam że inne rodziny powinny o takich rzeczach wiedzieć/żeby przypadkiem oni i ich bezbronne dzieci nie zostaly tak samo potraktowane . Na końcu WSZYSTKIM RODZINA Ź DZIEĆMI Z CAŁEGO SERCA NIE POLECAM TEN HOTEL. A mlodemu Panu z recepcji który z pogardą patrzył /mam nadzieję że Pan szczególnie poniesie tego konsekwencje .
Wynajmowali Państwo pokój dwuosobowy, więc logicznym jest, że nie ma możliwości wynająć go nagle 5 osobom. Oczywiście chciałaby Pani za cenę 'dwójki'. Jak już Pani zauważyła, hotel ma 3 gwiazdki, ceny są jak na 3 gwiazdki, ponadto nie jest to instytucja charytatywna ani miejsko-pomocowa. To zadaniem rodziców jest zapewnić dziecku godny byt i ciepło, proszę nie zrzucać na innych swoich obowiązków. Nie zostali Państwo przyjęci z powodu poprzednich problemów z płatnością (czego tutaj Pani tak chętnie nie opisuje). Następnym razem proszę wybrać inne miejsce, ten hotel nie jest jedyny ani ostatni w mieście ale z posiadanych informacji wynika, że z 'jakichś' powodów w innych miejscach też już nie chcą Państwu wynająć pokoju. Jeszcze raz proszę o wzięcie za siebie odpowiedzialności i nie zasłanianie się dziećmi, ile by ich nie było.