Oferują mi pracę na Manitou obrotowej. Czy warto panowie/panie?? 245 SEK brutto/godz to chyba mało, więcej miałem NOK rok temu na fotowoltaice. Czy warto tu iść pracować? Jak ubezpieczenia, warunki pracy, lokum itp?? Ważne.
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w SilverBack Polska Sp. z o. o.?
Na takie jakie sobie weźmiesz z domu lub kupisz na miejscu to dziadfiremka wszystko masz swoje dziady nic nie zapewniają mieszkanie powyżej standardów hihihihi z karaluchami i pluskwami nie dzwoń do biura bo się obrazą lesiu i kasia
Gdyby każdy przynajmniej za pkt honoru wzial sobie 7 przykazanie ( przypomnę dla ateistow 7. Nie kradnij) firma pewnie zapewniłaby i narzędzia. Czasami jednak trafia się taki który elektronarzędzia zapewnione na projektach traktuje jak mienie zrabowane przez Szwedów w czasie potopu i postanawia z powrotem zabrać je na polska ziemię ;).
Żałosna firemka, po kolei: 1. pieniądze - szarpiesz się o każdy grosz, musisz pilnować żeby cię nie oszukali na godzinach, czynszu za mieszkanie, kupujesz za własne płyn do spryskiwaczy. 2. sicki - zgłaszasz rano godzinę przed rozpoczęciem pracy złe samopoczucie, tak jak masz w umowie, ale nikogo to nie obchodzi - nie płacą ci za to, chociaż masz w umowie że będą. Nie idziesz do pracy nie zarabiasz na pierdzące w stołki biuro, pan Lesiu i pani Kasia są niezadowoleni, wylatujesz z pracy albo tną ci wypłatę 3. Jesteś na kwarantannie - nikt ci z firmy za to nie zapłaci, nie ruszą (usunięte przez administratora) żeby załatwiać test na covid na miejscu, nic nie wiedzą, nie znają przepisow kraju gdzie wysyłają ludzi, jesteś zdany sam na siebie. 4. Mieszkania - to już dramat, PŁACISZ ZA POKÓJ ciężkie pieniądze - ok 2,5 tys złotych za miesiąc - masz pluskwy i karaluchy w domu, ludzie są pogryzieni przez insekty a pajace z biura twierdzą że i tak STANDARD jest zawyżony. (usunięte przez administratora) brud, karaluchy, rozumiesz? Standard ZAWYŻONY. 5. Ten brzmi jak żart ale nim nie jest - nie chlejesz wódy z brygadzistą i jego koleżkami to patrzą na ciebie jak na idiotę, donoszą gdy nie śmiejesz się z ich tępych dowcipów, okradną cię z narzędzi jak zostawisz coś w szafie, a biuro ma to w (usunięte przez administratora) 6. Jak kończą twój kontrakt to z godziny na godzinę, w piątek o 15, a o 19 masz już samolot do domu. Jesteś niespakowany i nie opłacają Ci dodatkowego bagażu - mają to w (usunięte przez administratora) jesteś tylko przedmiotem, który można przestawiać, wysyłać, zwalniać w jedną chwile. 7. Nie myśl ze będą słowni - okłamują na każdym kroku pracownika - pozdro Lesiu!
Witam, w jakim kraju pracowałeś? Szwecja, Dania, Norwegia? Jako elektryk czy Zbrojarz,Cieśla? Zastanawiam się czy wszędzie jest tak źle jak opisujesz, może poprostu za dużo ludzi (Polaków) na kupie,. Sam zastanawiałem się nad podjęciem współpracy z tą firmą i słyszałem raczej pozytywne opinie, To był twój jedyny projekt z tą firmą czy dłużej dla nich pracowałeś? Pozdrawiam
Szanowny Panie Gumiś Z treści opinii wynika, że jest Pan zatrudniony na jednym z projektów, który realizujemy obecnie w Danii. Bardzo nam przykro, że tak negatywnie ocenia Pan współpracę z naszą firmą. Zawarł Pan bardzo dużo poważnych zarzutów w swoim komentarzu. Chcielibyśmy się odnieść do kilku z nich: 1. Grafiki z godzinami przekazywane są przez pracowników po wcześniejszej akceptacji klienta. Każdy z Panów ma prawo do wglądu w przesłane dokumenty w każdym czasie. 2. Świadczenia chorobowe wypłacane są według zasad obowiązujących w Danii. Prawo do pełnych świadczeń chorobowych nabywa się po przepracowaniu 3 miesięcy. W kontrakcie jest wskazana umowa układu zbiorowego ze związkami zawodowymi, która reguluje te kwestie. 3. Osobom na kwarantannie jak i osobom przebywającym na izolacji są wypłacane świadczenia chorobowe (niezależnie od okresu zatrudnienia) zgodne z regulacjami wyżej wspomnianego układu zbiorowego. 4. Odpłatne mieszkanie (dotyczy tylko Danii) wpływa na podwyższenie kwoty wolnej od podatku co częściowo bilansuje jego koszt. W przypadku zgłoszenia uwag dotyczących zakwaterowania dział logistyki podejmuje wszelkie działania, aby rozwiązać problem. 5. Zaginięcie narzędzi zostało zgłoszone firmie wynajmującej lokal. Oddelegowano ekipę sprzątającą do ich poszukiwania. Niestety narzędzi nie udało się odnaleźć. 6. Przed rozpoczęciem współpracy, każdy pracownik jest informowany o bagażu, który mu przysługuje. Dla osób rozpoczynających i kończących projekt limit bagażu jest ten sam. Rozumiem, że chce Pan zachować anonimowość, zapraszamy jednak do kontaktu w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości dotyczących zatrudnienia w naszej firmie. Z wyrazami szacunku Administracja SilverBack
Administracja Silverback pięknie pisze nijak to ma się do rzeczywistości to co Gumis pisał to prawda sam doświadczyłem dużych niesprawności. Agencja nastawiona na zysk bez skrupułów wyrzuca z pracy bez podania przyczyny. Tragedia z organizacją prowadzący nie mają pojęcia o robicie duny nadzorujące ich kompetencje to dopiero absurd. Wiedza na poziomie szkoły podstawowej z przedszkolem. Narzędzia to śmiech na sali jedna szlifierka na 20 osób a to początek góry lodowej. Zastanówcie się nim podejmujecie z nimi współpracę. Jest dużo firm i roboty nie dajcie się nabrać na piękne słowa Kasi czy Lecha
Szanowna (anonimowa) Administacjo Silverback. Jest mi niezmiernie przykro, że wam jest przykro i już się odnoszę do Waszego komentarza. Nigdzie na serwisie nie odnosicie się do opinii byłych/obecnych lub kandydatów, dla mnie zrobiliście wyjątek. Czuje się wyróżniony, natomiast świadczy to raczej o zasadności zarzutów. A teraz do rzeczy; 1. Nie, pracownicy nie wysyłają grafików pracy. Pracownik nie ma nawet wglądu w liczbę godzin bo zestawienie godzin wypełnia i wysyła brygadzista. Koleżkom brygadzisty którzy zrywają się wcześniej w/w nie odejmuje godzin, tym którzym nie pasuje alkotowarzyski rurociąg odejmuje się. Wiedzieliście o tym? Nie. 2. Projekt w Danii trwa od lipca 2020, Wy w grudniu zakomunikowaliście, że płacić za zgłoszone sicki nie zamierzacie. To są fakty. 3. Potwierdzacie za to, że nie Wy wypłacacie postojowe na kwarantannie a rząd Danii, wy nie dopłacajcie do tego ani grosza, a powinniście, rekompensując pracownikom różnicę. 4. W sprawie mieszkań, jak zauważył „Elektryk” twierdzicie, że ludzie „zawyżają standard”, bo nie chcą mieć karaluchów i pluskiew w domu. Twierdzicie, że logistyka reaguje, gdy takie sytuacje się zdarzą. Upływają tygodnie zanim zdołacie naprawić błąd, przez te tygodnie pracownicy nadal są gryzieni przez pluskwy i widują karaluchy w kuchni. Po „naprawie” błędów lądują w pokojach 3/2 m bez okien. Gratuluje dobrego samopoczucia, zapraszamy do takiego mieszkanka na tydzień. 5. Narzędzia ginęły z szafy narzędziowej do której dostęp mieli tylko pracownicy Silverback - nie z lokalu. Nie czytacie ze zrozumieniem i nie poczuwacie się do odpowiedzialności za załogę jaką sprawdzacie na projekt. Przypominam, że zatrudniliście i nadal zatrudniacie ludzi bez dyplomów elektryków, wiele to mówi o Waszym profesjonalizmie. 6. Płacicie za jeden (1) dodatkowy bagaż, natomiast wymagacie, żeby pracownik wziął na projekt własne NARZĘDZIA i WŁASNĄ ODZIEŻ ochronną. Wymagacie - ok, zapłaćcie za bagaż, żeby na projekcie żyć jam człowiek. Piszecie „z wyrazami szacunku”, ale wypadałoby nie być gołosłownym i naprawdę szanować ludzi, przede wszystkim ich inteligencję, zamiast tylko o tym pisać i wystawiać sobie świadectwo. Wasz Gumiś.
Zgadzam się z Tobą absolutnie . Dla tych co tak bronią tej firmy mam jedną wiadomość Praca w Szwecji była nie opodatkowana i Ci co nie zapłacili podatku teraz Urzędy Skarbowe wyszukują tych osób. Prędzej czy później znajdą każda osobę i ukrócą ten proceder . Przedstawiciele tej firmy Irlandczycy to narkomani i byłem świadkiem jak Manager z irlandi używał sobie białego proszku . (usunięte przez administratora) jaka tam pracuje to porażka. I twoje słowa są prawda .
Mylisz się kolego praca w Szwecji była opodatkowana i jest nadal z tą różnicą że kiedyś pracownik sam odprowadzał podatek w Polsce a teraz pracodawca pobiera i odprowadza w Szwecji tak naprawdę nic się nie zmieniło podatki trzeba płacić
Ustosunkuje się. Ad.1 godziny i kasa zgadzały się zawsze. Niezaleznie od tego czy pracowałem w normalnych stawkach czy za 50tki (soboty)czy 100tki (swieta szwedzkie) - wszystko dogadywane na miejscu z Klientem (reasumujac wszystko zgodnie z SEF). Mieszkanie w Szwecji masz darmowe w kontrakcie (Ty pewnie byłeś w Dani). Na jakiekolwiek zakupy do samochodu rozpisujesz "expensa" i zwrot masz do tygodnia czasu na koncie. 2. Sick- pierwszy dzien sicka przynajmniej w Szwecji jest bezplatny (dalej doczytaj nie będę Cie edukowal za darmo) 3. Kwarantanna - pierwszy dzień bezpłatny ( dalej jw.) 4.Mieszkania miałem o różnym standardzie ale żadno nie było w takim stanie jak opisujesz. W zależności od kontraktu i dostępności kwatery prywatne, hotele pracownicze bądź odpowiedniki polskich hosteli z tv 40 calowym w pokojach. Oczywiście zawsze zakwaterowanie w pokoju jednoosobowym (zgodnie z SEF). Z właścicielami szło załatwić niemal wszystko- dodatkowe klucze do pokoi, zestawy garnków, dodatkowe pralki i suszarki a nawet darta :) - trzeba rozmawiać. 5. Pracujesz z ludźmi wiec nie wiesz na kogo trafisz. Powiem tylko ze jestem osobą niepijaca i z tego tytulu żadne reperkusji mnie nie spotykały. Może to kwestia Twojego nastawienia że byłeś w ten sposób odbierany??? Nic też mi nie zginęło. 6. Kontrakt nigdy nie skończył się z dnia na dzień ale o takich przypadkach słyszałem - czy to wina firmy....? Może raczej ludzi którzy są na miejscu... Na początek i koniec kontraktu zawsze wykupiony miałem bagaz podręczny i rejestrowany. W uzasadnionych przypadkach rejestrowany kupowany był przez firme częściej. 7. Przez ponad rok współpracy zawsze się dogadałem- z kontrakt menadżerem, księgowością czy rekruterami. Uważam że to kwestia podejścia do ludzi i do problemu. Jednym słowem polecam. Dodać mogę iż stawki mają lepsze niż wiele polskich firm rekrutujących do Szwecji- wystarczy poszukać po ogłoszeniach i podzwonić.
Czy SilverBack Polska Sp. z o. o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w SilverBack Polska Sp. z o. o.?
Mam możliwość pracy w Szwecji.Jestem już po rozmowie.Stawka 220 koron na godz i system 3/1.Powiedzcie mi Panowie łaskawie czy tak naprawdę jest?Dlaczego kursy na zwyżki,badania wysokościowe są płatne?Nie spotkałem się z tym nigdzie.
Silverback to agencja pracy niestety niema nic zadarmo musisz zapłacić za wszystko. tak to działa
Strzeż się Silverbacka jak syfa HIV i rzeżączki to (usunięte przez administratora) nie firma parodia kołchozu nastawiona na zysk czy to Polska Dania czy Irlandia ten sam (usunięte przez administratora) i szmaciarstwo i jeszcze damulki i miszcz lesio obrażeni o prawdę. Wystarczy pojechać do Danii zobaczyć parodie elektryków na projekcie w calsbergu Kopenhadze irys i polański prowadzący przy pracy hehehe milicjant, hydraulik i malarza też elektryk po prostu parodia firemki
polecam beke jak jestem stolarzem, piekarzem, malarzem, szalunkowcem, bylym policiantem, rolnikiem, slusarzem, kierowca zawodowym, kim kolwiek tylko nie elektrykiem TO TA FIRMA ELEKTRYCZNA JEST ZDECYDOWANIE DLA CIEBIE !!!!!!!!!!!
Dzień dobry.Czy ktoś pracuje lub pracował w fabryce baterii na pòłnocy szwecji? Jakieś opinie?Porady?
Witam. Słyszałem ze SilverBack prowadzi rekrutacje. Ostatnio mieli spotkania z kandydatami w Lublinie bądź Elblągu. Mógł by ktoś się powiedzieć czego można się spodziewać na takim interview? Pozdrawiam
Zapewne będziesz musiał zaprezentować swoje doświadczenie zawodowe w języku angielskim, ale nie musi to zapewne być biegła znajomość, więc spokojnie