Firma która okłamuje nawet swoich pracowników nie wypłaciła swoim pracownikom wypłat za luty i marzec i ogłasza upadłość a wszystko to za winą Pana kwolka i Adama stańczyka szkoda pracowników którzy zawierzyli pracodawcy że będzie dobrze. Ale tak jest jak pracuje się u (usunięte przez administratora)i fałszywych ludzi.
Upadłość? Ale to jakoś oficjalnie wam już zgłosili, że tak piszesz? W jaki konkretnie sposób? I co z tą kasą teraz?
W ALUPRIM chyba nie jest już możliwa żadna praca ani współpraca. Widać, że firma zwija się z rynku, a jedynym zajęciem zarządu aktualnie jest wyprowadzanie pieniędzy ze spółki i paniczne poszukiwanie rozwiązań na to, aby nikt im nie siadł na prywatnych pieniądzach. Pozdro dla kut... członka... zarządu Adasia - największego (usunięte przez administratora)na świecie. Dziwię się, że możesz patrzeć w lustro z takim podejściem do klientów, dostawców i pracowników. (usunięte przez administratora)
Nikt ich nie spłaci!!!! Bo z czego skoro upadłość ogłoszona, kasa zabrana ile się dało i nowe spółki potworzone. Pozdrawiam VANSO ALUMINIUM Tarnów i DAXAL ALUMINIUM :)
Chłopak szukał pracy jako budowlaniec i podczas przeglądania okolicznych firm wyczytaliśmy coś na temat restrukturyzacji oraz upadłości. Patrząc po komentarzach to są jednak sprawdzone informacje? co ostatecznie ze sprawami byłych pracowników? do dziś coś się rozwiązało?
Czy w Aluprim Sp. z o.o. zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Widziałam tę opinię odnośnie ogłoszenia upadłości z tamtego miesiąca. Czyli jaki jest efekt tego do dnia dzisiejszego? Znacie może szerzej sytuację? Co z innymi pracownikami, dlaczego nikt nie zostawia już opinii?
Bo firmy Aluprim —jedna ogłosiła upadłość a druga się zamknęła. A mi byłemu pracownikowi co pozostaje żeby odzyskać wynagrodzenie? Może jest tu radca prawny który by mi pomógł jak odzyskać wynagrodzenie od Pani Krystyny po zamknięciu działalności????
W ALUPRIM chyba nie jest już możliwa żadna praca ani współpraca. Widać, że firma zwija się z rynku, a jedynym zajęciem zarządu aktualnie jest wyprowadzanie pieniędzy ze spółki i paniczne poszukiwanie rozwiązań na to, aby nikt im nie siadł na prywatnych pieniądzach. Pozdro dla kut... członka... zarządu Adasia - największego (usunięte przez administratora)na świecie. Dziwię się, że możesz patrzeć w lustro z takim podejściem do klientów, dostawców i pracowników. (usunięte przez administratora)
No i w tej całej opinii najbardziej zaciekawiło mnie to “chyba”... na podstawie czego padł taki konkretny wniosek? kontaktowałeś się lub przesłałeś cv? jak szybko odpowiadają?
Do zarządu ... a raczej jego części Szanowny Panie Adamie Domysły i przypuszczenia, że to rzekomo ja mogłem być autorem tego wpisu (o czym dowiedziałem się przed chwilą) są absolutnie błędne. To co miałem do powiedzenia to już wyartykułowałem w czasie kiedy byłem jeszcze pracownikiem firmy. Jaki był tego efekt, każdy w firmie chyba wie. Jeżeli chciałem z kimś prowadzić dialog a druga strona nie była w stanie odnieść się ani raz do żadnej poruszonej przeze mnie kwestii (oczywiście nie wszyscy, pozdrowienia dla Pani Krystyny) to jaki sens miałby ten wpis kiedy jestem już poza firmą??? Rozdział ten uważam za zamknięty i nie mam zamiaru więcej tych okoliczności roztrząsać ani się nad nimi pochylać w jakikolwiek sposób. Znam wiele lepszych i ciekawszych sposobów żeby sobie ulżyć. Z wyrazami należnego szacunku
Witam, można mieć jeszcze pytanie? Parę lat temu na forum pisali o stawce 2 tys i 15 godzinach pracy... Jak to może na dzień dzisiejszy wyglądać? Ile max godzin się robi i ile tutaj teraz płacą?
Nie chyba. Firma się zwinęła. Ciekawe kto spłaci dostawców, pracowników i pokończy roboty?
W jakim kontekście miała się zwinąć? Z tego co widziałam jeszcze niedawno w jej ewidencji miała status aktywny. macie jakieś niedawne informacje w tym zakresie? Co do drugiej kwestii nie wiem czy faktycznie miałoby do tego dojść ale jakby nie patrzeć to sp. z o.o.?
Wspowlasciciel zamiast zajmować się ratowaniem firmy to zajmował się czytaniem goworka. Szef klasa, ze świecą takiego szukać! Ale luzik ogłaszając upadłość co nakradli to ich. Wszyscy cię odpowiednio zapamiętają. Oby nikt już nigdy nie chciał z toba pracować. Ostrzegam przed tym człowiekiem!
Jak obecna sytuacja byłych pracowników może się wobec tego kształtować? Ludzie napisali na forum coś na temat ogłoszonej upadłości i temat się urwał a wcześniej była jakaś wzmianka o problemach z wypłatami. Czy wobec tego na dzień dzisiejszy cokolwiek wiadomo? I czy ta upadłość jest faktycznie potwierdzona?
Nikt ich nie spłaci!!!! Bo z czego skoro upadłość ogłoszona, kasa zabrana ile się dało i nowe spółki potworzone. Pozdrawiam VANSO ALUMINIUM Tarnów i DAXAL ALUMINIUM :)
Firma która okłamuje nawet swoich pracowników nie wypłaciła swoim pracownikom wypłat za luty i marzec i ogłasza upadłość a wszystko to za winą Pana kwolka i Adama stańczyka szkoda pracowników którzy zawierzyli pracodawcy że będzie dobrze. Ale tak jest jak pracuje się u (usunięte przez administratora)i fałszywych ludzi.
Upadłość? Ale to jakoś oficjalnie wam już zgłosili, że tak piszesz? W jaki konkretnie sposób? I co z tą kasą teraz?
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
DAXAL ALUMINIUM= ALUPRIM KRYSTYNA JASIŃSKA KWOLEK tutaj ukrywa się również zarząd Aluprimu. Pracując w tej firmie, kupując stolarkę itd to tylko u wyłącznie strata waszych pieniędzy i nigdy ich nie odzyskacie. Ja już ich nie odzyskam
Na jakie wsparcie w Aluprim Sp. z o.o. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
Witam, Nie będę ostrzegać przed wspołpracą z Panią K.Jasińską, M.Kwolkiem I A.Stańczykiem, bo moja naiwność i zaufanie tym Państwom przyczyniła się do tego, że do dnia dzisiejszego nie zobaczyłem wypłaty za 2 ostatnie miesiące pracy. Teraz to ja musze dochodzić swoich naleznych pieniedzy, które Kodeks Pracy jednoznacznie określa jako obowiązek pracodawcy: Pracodawca jest obowiązany w szczególności: (…) 5) terminowo i prawidłowo wypłacać wynagrodzenie;” Art. 86. § 1. Pracodawca jest obowiązany wypłacać wynagrodzenie w miejscu, terminie i czasie określonych w regulaminie pracy lub w innych przepisach prawa pracy. Moje pytanie brzmi: TO czym sobie zasłużyłem, że pracodawca tego nie zrobił? Nie wykonywałem swojej pracy? ABSURD!!! To może Państwo niech wykonują pracę charytatywnie, no bo po co komu pieniądze !!!!!!!!!!!
Raz mówią że miesiąc słabszy i wypłata mniejsza i to o wiele a raz lepszy ale i tak nie wypłacą wszystkiego
Są ludzie którym jest wiecznie źle i zawsze mało. Są też osoby które nie pozwalają żeby nowi się nauczyli zbyt dużo żeby mieć siłę przebicia jako doświadczony pracownik. Niektórzy są fałszywi i potężnie wredni. Jeśli jednak chodzi o pracę i o płace to jest naprawdę dobrze. Jeśli się chce robić to praca po 10 h nie jest problemem. Za to też się bierze pieniądze. Nieprawda że wypłaty ustala kierownik jak mu się podoba. Dodatki są liczone wdg doświadczenia. Pracuje tam już dłuższy czas i nigdy nie było wypłaty nieadekwatnej do liczby godzin czy jakości pracy. Najwięcej do powiedzenia mają Ci co patrzą jak komuś zaszkodzić żeby nie było dużo osób i żeby się nachapac. Mam znajomych w różnych zawodach i porównując zarobki to ja zarabiam naprawdę dobrze. Pozdrawiam
Jeśli się chce robić, to praca po 10h nie jest problemem. Jeśli chce się mieć czas dla rodziny, to owszem. Widziałem już nie raz ogłoszenie:"montażysta - 18 zł /h brutto. Albo równie Dobre- zarobki od 4800 brutto, ale nie podają, że to nie za 8h, bo nikt by się z nie zainteresował.
Ale to płacą tu za godzinę tyle na ile się wcześniej umawiają czy adekwatnie do godzin i jakości pracy? Bo jakby każdy może uznać że jakość pracy jest zła i uciąć stawkę, tyle że nie tędy droga.
Walcza niską cena a nje jakoscia dlatego nie pkaca dobrze. Zgosnie z przyslowiem krowa ktora duzo eyczy malo mleka daje. 15 godzin dziennie to nie dla mnie.
Ogólnie jeśli ktoś szuka pracy jako robol, praca czasem nawet i 15h dziennie, stawki wypłacane przez kierownika na zasadzie (kogo lubi to wiecej a kogo nie, to o wiele mniej) Czasem stawka różniła się o 2 tysiace zł, za te same godziny. Obiecują cuda i prace po 10h, bez sobót a w rzeczywistości pracuje się po 280h miesiecznie, praca w każdą sobote bez możliwości odmówienia.. Częste wyjazdy w delegację bez wypłacanego ekwiwalentu. Bardzo napięta atmosfera, zamieszanie i ogólna dezorganizacja.. Nie polecam!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aluprim Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Aluprim Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aluprim Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
