Co wiecie odnośnie firmy Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa Budowlani w Warszawie w mieście Warszawa, bo nadal nie widzimy wieści od pracujących?
Kłamstwo! Dzieci na osiedlu jest bardzo dużo! Na każdym piętrze w każdym bloku po kilka sztuk!! Starsi ludzie już dawno się wyprowadzili, zostawiając swoje dzieci z wnukami!
Elektryk - Konserwator ta pracę „sporadycznie” poza godzinami pracy w ofercie co jest to tak w praktyce co ile ma? Dobrze byłoby wiedzieć od kogoś doświadczonego. Ojciec chce się zgłosić ale nie pisze się na ciągle nadgodziny.
Lepiej nie. Ogólnie kiepska spółdzielnia,chyba, że znasz kogo trzeba, ale to i tak kiepsko. Rotacja. Narzekanie na byłych pracowników bo coś robili jak trzeba, wedle przepisów, a nie jak im każą. Znajomi znajomych znajomych. Nie polecam mocno. Praca wszędzie indziej będzie lepsza tutaj naprawdę lepiej nie.
Kierownictwo nic nie robi że im ludzie odchodzą? Przecież to się może wyczerpać ilość chętnych do pracy a nawet znajomych jeśli to wszystko prawda.
Dzień w dzień do 22 rabanie tenisem słyszalne w mieszkaniach! Nie można korzystać z mieszkania! Nie można otworzyć okna ani wyjść na balkon, za który się płaci! Spółdzielnia dawno powinna przestać istnieć z takim podejściem. Wieczne zawyżanie czynszow, wieczne fundusze remontowe. Wieczna podwyżka. W mieszkaniach siedzisz w krzykach ze Światowida 56, rabanu tenisem o ścianę żelbetonowa! Korty nie zabudowane, ściana żelbetonowa nie zabudowana !!!
W domu nie ma ciszy i spokoju!!! Dużo ludzi rezygnuje z mieszkań i idzie daleko od tej spółdzielni! Spółdzielnia w której hałasy rabania tenisem czy piłka to świętość! Ludzie zacofani. Nie rozumieją potrzeby ciszy i spokoju. (usunięte przez administratora) Brudno, smierdzaco, wieczne hałasy rabania tenisem. Mieszkasz, żyjesz, jesz, wszystko robisz z odglosami rabania tenisem!! (usunięte przez administratora) Takie coś nie zabudowane robi się z dala od bloków, a nie pod oknami !!!!!!
Która spółdzielnia pozwala na budowane pod oknami swoich bloków wielofunkcyjnych kompleksów boisk wraz z kortami tenisowymi oraz ściana żelbetonowa ? Czynsze sa bardzo wysokie a w domu nie ma spokoju ani ciszy. Nie da się żyć. Nie da się odpocząć. Nie da się okna otworzyć albo na swoim własnym balkonie posiedzieć. Budzenie w niedzielę o 7albo 6 rano waleniem tenisem!!czy praktyka im głośniej tym lepiej, więcej mieszkań dla znajomych jest tu promowania?!??? Dlaczego spółdzielnia się tak zachowuje??? Rozumiem że dużo znajomych i duże rodziny, ale już bez przesady!!!!!!! Wystarczy być człowiekiem!!!!!!
Przedstawiciel Regionalny ds. pozyskiwania gruntów
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Beznadziejna spółdzielnia !! Wieczne hałasy i krzyki ze Światowida 56 oraz sp 344!!wiele ludzi mieszkających to sprzątaczki z sp344 albo pracownicy Światowida 56 (byli albo obecni). Bloki na Erazma to prawdziwe (usunięte przez administratora). Słychać wieczne rabanie z kortów z boiska! To uniemozliwia normalne funkcjonowanie z mieszkania! Bardzo wysoki czynsz (czynsze na Żoliborzu czy nawet Śródmieściu) są dużo tańsze!!! Wieczne remonty na które kasa jest zbierana z tzw. funduszy remontowych, co znacznie zawyża czynsze. Nie można posiedzieć na balkonie ani otworzyć okna!! Przez zamknięte okna słychać wieczne rabanie tenisem, piłka nożna i krzyki. To jest codziennie do 22!! Tak nie da się żyć! Ta spółdzielnia powinna dawno być zlikwidowana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Walenie tenisem w niedzielę od 7 rano. Wszystko słychać w mieszkaniach. W mieszkaniach duszno. Czynsze wysokie,nieadekwatne do warunków. Reklamę spółdzielni robią ludzie zaangażowani w życie spółdzielni bądź znajomi znajomych. Nie polecam ani pracować ani mieszkać. Jak najdalej od tego!
Na osiedlach śmierdzi, jest brudno. Ciągły hałas to norma. W mieszkaniach gorąco potwierdzam wcześniejsze komentarze bo ogrzewanie jest włączane przy 20 stopniach na zewnątrz. Codziennie słychać młotki i wiertarki i dzieciaki nie wychodzące na dwór. Spożywanie alkoholu na osiedlach przez młodzież to norma. Niszczenie wszystkiego. Praca zdalna jest niemożliwa z mieszkań tej spółdzielniii, po prostu nie da się! Nie polecam naprawdę. Nie patrzcie na cenę bo on i tak jest wygórowana. Płaci się później w czynszu i w życiu na tych osiedlach. Lepiej dołożyć i kupić gdzie indziej.NIE POLECAM!!!!!!!!!
W mieszkaniach ogrzewanie włączane nawet przy 20 stopniach na zewnątrz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Spółdzielnia budowlani-Wszystko co się dzieje pokazane w nazwie spółdzielni. Zamieszkują na osiedlach głównie budowlańcy i ich dzieci z rodzinami oraz dużo sprzątaczek. Poziom życia jest tu bardzo zanizony, wręcz znikomy. Nie da się wytłumaczyć takim ludziom co to cisza!!! Że dzieci trzeba wychowywać a nie hodować w klatkach jak kury! Dzieci nie wychodza na dwór mimo osiedlowego placu zabaw!! Dzień w dzień krzyki i odgłosy z boiska uniemożliwiają funkcjonowanie w mieszkaniach! Dużo osób pali papierosy co przyczynia się do ciągłego smrodu na osiedlach!
Jak najdalej od tego. Walenie tenisem od poniedziałku do niedzieli od 6 do 22 dzień w dzień. Do tego do południa szkolne bombelki a po południu Agape, wieczorem do 22 dorośli mężczyźni wala piłka nożna, klnąc przy tym bardzo dużo. Nie polecam, odradzam. Powinna być dawno rozwiązana. Osoby mieszkające na osiedlu rodem z PRLu, musi być głośno, brudno i musi śmierdzieć. Zapomnij o ciszy. Osoby mieszkające nie wiedzą co to cisza, bo cały czas odgłosy z bosu uniemożliwiają normalne życie i normalne korzystanie z mieszkania. Kto przywala na budowę kompleksu boisk i kortów wraz ze ściana żelbetonowa pod oknami ?!!!! Nie kompetentni ludzie!!!!!
(usunięte przez administratora) Beznadziejna spółdzielnia bo nie da się żyć w mieszkaniach. Płaci się wysokie czynsze kosztem zmarnowanego życia. Nie da się żyć!! Halasy wrzeszczących bombelkow z boiska z innych mieszkań. Codziennie młotki i wiertarki. Małolaty skaczą po mieszkaniu na hulajnodze całymi dniami wrzeszcząc przy tym okropnie. Dużo pali i wszędzie śmierdzi papierosami.
Ocena 1 dla tej spółdzielni to i tak o wiele za dużo. W domu ciągle słychać tenisa, wszaski agape i szkolne. Do tego od 6 do 22 ciągiem słychać walenie piłka na boisku i odbicie piłek tenisowych. Spółdzielnia pobiera bardzo wysoki czynsz. Czynsz nie adekwatny do warunków mieszkaniowych, które są zadne!!!!! W mieszkaniach nie da się mieszkać!!!!!
Najgorsza spółdzielnia w całej Polsce. Codziennie hałasy z obiektu Światowida 56.Korty tenisowe, ściana żelbetonowa i boiska pod samymi oknami. Spółdzielnia nie reaguje. Nie da się mieszkać. Wysokie czynsze. Brudno. Śmierdzi. Pobudka biegającymi, walącymi bombelkami albo hukiem piłki tenisowej. To nie jest życie. To jest piekło.
16 stopni aktualnie na dworze i piony grzewcze włączone na ful! Nie pozdrawiam zarządu i administracji!!!
Nie polecam! 25 stopni w dzień, a piony grzewcze grzeją na ful! W mieszkaniu jest gorąco jak w piekle!
Potwierdzamy wszystkie negatywne komentarze na temat spółdzielni i jej osiedli. Hałasy są całodzienne przez obiekt na Światowida oraz pobliską szkole podstawowa. Ludzie sprzedający mieszkania nagminnie kłamią o braku bliskiej zabudowy i o ciszy. Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo. Wszędzie śmierdzi z czajki, jest strasznie głośno, dużo dzieci. Wysokie czynsze klatki brudne i zaniedbane. Okna na klatkach nie myte. Na klatkach strasznie śmierdzi.... Hałasy są przeokropnie, uniemożliwiające normalne życie w mieszkaniach. Ta spółdzielnia powinna być dawno rozwiązana!!!!!!!!!!!!!!!
Najgorsza spółdzielnia w Warszawie ! Bardzo dużo hałasu ! Piekło dla mieszkańców ! Dobrze ma tylko rodzina prezesa albo innych pracowników spółdzielni!! Odradzam kupna mieszkania na jakimkolwiek osiedlu tej spółdzielni ! Brud smród i hałas! Okropny hałas! Głupi mieszkańcy!
Odradzam. Krzyki, dużo dzieci biegających po domu całymi dniami! Boiska pod oknami powodują straszne hałasy! Czynsze bardzo wysokie. Ciągle podwyżki dla prezesa, za które płaci się w czynszu. Niekompetentni pracownicy! Beznadziejne warunki do życia! Bombelki przejawiają zachowania nieludzkie, jakby żyły w lesie-wycie, szczekanie. Smród papierosów miesza się że smrodami przypalone cebuli i ziemniaków. Sami budowlańcy.
Odradzam kupno mieszkania! Jeżeli szukacie prawdziwych opinii o tej spółdzielni, te negatywne tutaj pisane, są jak najbardziej prawdziwe. Czas spojrzeć prawdzie w oczy. Jak najdalej od tego(usunięte przez administratora) Niech wam oczu nie zamyka niska cena za metr, bo tu żyje się w jak w slamsach! Getto, prawdziwe(usunięte przez administratora) Ta spółdzielnia już dawno nie powinna mieć prawa istnienia. To co tutaj się wyrabia przechodzi ludzkie pojęcie!!!! A mieszkaniec i tak wszystko pokryje w czynszu!!!! Bardzo wysokim czynszu (jak na realia czynszów w Warszawie). Niby warszawa a gorzej od wioski w Rosji!!!!
Bardzo głośno, bardzo drogo, śmierdzi wszędzie!!! Bardzo dużo wrzeszczących bombelkow, biegających, nie wychodzących na dwór. Dużo psów, bardzo dużo, szczekających całymi dniami, często robiącymi niespodzianki w windach. Plac zabaw wiecznie demolowany przez młodzież pijącą alkohol i paląca papierosy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa Budowlani w Warszawie?
Zobacz opinie na temat firmy Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa Budowlani w Warszawie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa Budowlani w Warszawie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 0 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
